Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

Forum

7985. 
Radosna informacja dla Leszka Olszewskiego.
Gombrowicz, Witkacy, Kafka i Goethe nie znikną z listy lektur szkolnych. Gorzej z tym od "Zbrodni i kary". Ale może pan Leszek przeczytać sobie poza konkursem.
 Wład
 Środa 13-06-2007

7984. 
Odnośnie wpisu numer: 7980

Zakaz picia alkoholi w budynku jest jakimś anachronizmem, bo czymże jest budynek? - ja mam pytanie. Jednak kiedy dodamy o jaki to chodzi budynek, to inny wymiar sprawy jest i zakazu.
My natomiast wiemy w czym rzecz. Podczas szkolnych uroczystości jak dyskoteki, zabawy pożegnalne uczniów, uroczyste rady pedagogiczne - nie powinny być z udziałem alkoholu.
Jeśli jednak problem taki wystąpił, na pewno Rygielski komuś łeb ukręci.
 Filomaci
 Środa 13-06-2007

7983. 
Odnośnie wpisu numer: 7982

Nieźle, lepiej bym tego nie powiedział. Powiem więc tak, cytując
kawałek Talmudu: "Upadł wół, znalazło się wielu rzeźników".
 Qba
 Środa 13-06-2007

7982. 
Pisałem i pisać tego nie przestanę, krzycząc przy tym niebywale głośno:

„Co rusz dzieje się rzecz niebywała. Kolejni ścierwonauci i inne cieniasy, chowając się w oparach własnych smrodu etycznego, wykorzystując możliwość publikacji — poniżają na forum publicznym kogo chcą. To, co czynią, a raczej forma tego, co czynią, nie mieści się ani w karze, ani
w przemocy występującej przy egzekucji”.

Powiada dr Wanda Sztander: „Ukrzyżować — tak, ale opluć — jest
ponad miarę. Prowadzić przez miasto ku przestrodze innych — tak.
Prowadzić nago — to ponad miarę”.

Co oznacza „ponad miarę”? Po prostu przekroczenie granicy! Granicy
tego czegoś, co już nie było potrzebne. Dokonanie osądu i wykonanie
kary! Kary upokorzenia! Upokorzenia wynikającego z relacji poniżenia.
Doznaję wówczas poczucia wstydu. Wstydu, będącego reakcją na naruszenie normy... Ukrzyżować — tak, ale opluć — nie...

Walą łobuzy w tej chwili w człowieka nazwiskiem Kastrau Zenon.
Nie znam gościa, nie mam powodu ani ochoty by go bronić.
Ukrzyżujcie go jeśli jest winien, ale nie opluwajcie!
 Andrzej Kleina

andrzej@nki.pl
 Środa 13-06-2007

7981. 
Ten przepis ma z 20 lat!
 nik
 Środa 13-06-2007

7980. 
"Wóda w szkole" - od jak dawna istnieje zapis zabraniający picia alkoholu w szkołach i budynkach do nich należących?
Pytam z ciekawości, bo jeszcze nie tak dawno - lata 2004/05 - nachlana trzoda w gimnazjum w Suszu bawiła się się rzygając na organizowanych tam weselach. Czy złamano tym samym zakaz?
 ? - pytajnik
 Środa 13-06-2007

7979. 
W sobotę 16 czerwca o godz. 10:00 na stadionie miejskim w Iławie rozpoczną się Powiatowe Zawody Sportowo-Pożarnicze.
Wszystkich zainteresowanych zapraszam.
 Marcin Michalski
 http://www.powiat-ilawski.pl
 Środa 13-06-2007

7978. 
W opublikowanych przez Lecha Wałęsę dokumentach istnieją zasadnicze sprzeczności. Jedne mówią, że Wałęsa był wykorzystywany operacyjnie przez bezpiekę, podczas gdy z innych wynika, że odmówił współpracy...
Które akta są prawdziwe? Które zostały spreparowane? Wałęsa agent?
Ludzie tak zwanej Starej SOLIDARNOŚCI nie mają nawet najmniejszych
wątpliwości kim jest "TW Bolek".
Polecam wstrząsający dokument video "Plusy dodatnie, plusy ujemne".
 Jarosław Synowiec

jarek@nki.pl
 http://video.google.com/videoplay?docid=-5146871331576782...
 Wtorek 12-06-2007

7977. 
Odnośnie wpisu numer: 7966

No właśnie. Z Kujawskiego to chociaż kanara w ZKM mogli zrobić...
 bystry
 Wtorek 12-06-2007

7976. 
Odnośnie wpisu numer: 7973

Słuchajcie no ormowcze z bocznicy dziejów, wcale nie kolejowych, a wykolejonych.
Żeby się znać na H2O, trzeba mieć iście kliniczne wodogłowie... Qmasz...?
A wiesz co to było ZChN? Moczulski plus woda święcona...
 Qba
 Wtorek 12-06-2007

7975. 
Odnośnie wpisu numer: 7966

Kolejarzu albo wytrzeźwiej albo zacznij troszeczkę myśleć!!!
Jerzy Kujawski - "komuch", który został "namaszczony" przez byłego burmistrza Masę na w-ce prezesa wodociągów za zasługi dla SLD, jest teraz PiSowcem!!!
A tak swoją drogą - to on już nie pracuje w wodociągach od paru lat i
z tym nie mają nic wspólnego obecne władze. Jeżeli kiedyś wodociągi ogłaszały przetarg (szczegóły na specjalne życzenie) to i tak wygrywała firma INEKO (to nie jest firma Kujawskiego tylko jego żony ha ha ha ha). Paranoja. A obecny prezes wodociągów (najbliższy przyjaciel "Masy)...
c.d.n.
 Zyga
 Wtorek 12-06-2007

7974. 
Odnośnie wpisu numer: 7966

Nie wolno wypisywać takich bredni!
Oto: "Zwolniono pana Jerzego Kujawskiego z funkcji członka zarządu w Iławskich Wodociągach (wiceprezesa) a dano pracę panu Zabłotnemu".
Co to ma być?! Brednie totalne!
Przecież Jerzy Kujawski sam złożył rezygnację ze stanowiska w sierpniu
aż 2004 roku, ponieważ "deptała mu po piętach" Komisja Rewizyjna RADY MIEJSKIEJ, która też chciała ustalić czy jako wiceprezes spółki miejskiej
nie udziela sam sobie zleceń na prace projektowe instalacji sanitarnych.
To nie wszystko.
Wiceprezesem wodociągów był przez niecały rok, od listopada 2003 roku. Niejako wszedł wtedy do... SLD-owskiej ekipy Jarosława Maśkiewicza.
I jeszcze jedno.
Kiedy PiS rósł w siłę, Jerzy Kujawski stawał się coraz bardziej aktywnym działaczem... PiS-u.
 Jarosław Synowiec

jarek@nki.pl
 Wtorek 12-06-2007

7973. 
Odnośnie wpisu numer: 7966

HEJ KOLEJARZU Z BOCZNICY.
Ja, obywatel, pytam was kolejarzu o to, czy trzeba aż znać się na tej wodzie żeby być dyrektorem wodociągów? Myślę, iż należy być dobrym hydrolem, żeby rura nie ciekła.
Żeby rządzić tymi wodociągami należało ukończyc kurs z zarzadzania i markietingu, które organizaowli nawet w tym dawnym IWCS-ie, jak też
w każdej większej wsi. Taki Ryś Zabłotny, a nawet Hordejukowa, mają odpowiednie przygotowanie i nie bój się kolejarzu o rządzenie komunisty Zabłotnego w wodo-ciągach, choć nie należał chłopina do tych, co to ciągną... A pies z nim!
Czy nie uważasz, kolejarzu niewykolejony, że ten Zabłotny ma się żywić szczawiem?
 ORMOWIEC
 Wtorek 12-06-2007

7972. 
Odnośnie wpisu numer: 7969

Weź Mańka ten wór i idź do LOT-u. Dowiesz się co robią, dasz im złoto
i będzie pięknie! Po co na forum kruszcem mamić innych? Jeszcze jakaś nierzetelna hiena cię wykorzysta...
 Pawka Morozow
 Wtorek 12-06-2007

7971. 
Odnośnie wpisu numer: 7969

Nie wiem, ale może warto sprawdzić ich stronę internetową?
 AS
 Wtorek 12-06-2007

7970. 
Idziemy na mecz!
JEZIORAK IŁAWA - DRWĘCA NOWE MIASTO LUBAWSKIE
1/2 finału wojewódzkiego Pucharu Polski w piłce nożnej
środa, godzina 17, stadion w Iławie przy ul. Sienkiewicza
 kibic
 Wtorek 12-06-2007

7969. 
Pytanie za wór złota!!!
Co konkretnie robi LOT i prowadzona przez niego Informacja Turystyczna w skrzydle iławskiego ratusza?
Czyżby kolejna instytucja (imitacja) tylko dla stworzenia ciepłych etatów dla swoich biernych lecz wiernych?
 mania
 Wtorek 12-06-2007

7968. 
Odnośnie wpisu numer: 7958 7967

Ja w sprawie działek z lewej strony na skarpie Jezioraka, właściwie od Sarnówka przez Jezierzyce (Gizerek) do skraju lasu na Makowo, pytam: Kto wie coś, niech poda nazwiska właścicieli, a wyjaśnimy szybko jacy urzędnicy maczali rączki w "lewiźnie" ich sprzedaży.
Nie ma większego skandalu, niż oddanie tam takiej strefy w prywatne posiadanie z dojściem do wody.
Będąc w tym miejscu niedawno, pewna szemrana postać oznajmiła mi, że właściwie na brzegu nie mam prawa przebywać. Proszę o szerszą dyskuję w tej sprawie.
Naszą "ochronę przyrody" z ich urzędnikami o kant d..y można trzasnąć.
 nick
 Wtorek 12-06-2007

7967. 
JEZIORO DÓŁ, SYTUACJA PODOBNA JAK NAD JEZIORAKIEM.
Ohydny przykład popisu "sprzedawczyków" polskiej przyrody i oddania w ręce prywatnego lobby mamy nad Jeziorem Dół w tej samej miescowości. Sprzedaż z dojściem do brzegów jeziora zaczeła się lat kilka temu, kiedy oddano około 200 m brzegu w ręce"inwestorów", którym pozwolono na totalne karczowanie nabrzezia z trzcinami włacznie. Ogrodzili własne działki do samego brzegu tak, że człowiek z wędką nie możę przejść. Praktycznie "baronowie" układu z wójtem zablokowali dostęp do wód państwowych na odcinku co najmniej 1 km.
Zrozumieć jeszcze można, jeśli Jezioro Dół byłoby w całości sprzedane
w prywatne ręce, to własciciel może zabronic wejścia na teren, ale nigdy - jak sądzę - w tym przypadku. Jeziora - jak się orientuje - są dorbrem narodowym, z dostępem bez przeszkód, nie zaś blokowane w głąb brzegu.
Proszę wyjaśnić te kwestie, czyż to nie prawo kaduka, a może rodziny Harmacińskich. On był wówczas wójtem i żal gardło ściska, ze ten człowiek ma żałosną wiedzę w tym temacie. Czy jednak trzeba mięć wiedzę, by dopuszczać do takich kontraktów? Wystarczy poczucie drobiny polskości i poszanowania naszej narodowej własności, nikomu nie wolno czynić wbrew naturalnemu prawu pełnego korzystania z dóbr jakie nam wszystkim przyzwolił Bóg. Nawet wójtowie.
 ADMIRAŁ
 Wtorek 12-06-2007

7966. 
Odnośnie wpisu numer: 7962

Przykład pana starosty Macieja Rygielskiego pokazuje, że jak się nie umie rzędzić, to tych co mają inne zdanie się zwalnia. A zatrudnia się takich "specjalistów" z SLD jak Ryszard Zabłotny.
Dalej. Zwolniono pana Jerzego Kujawskiego z funkcji członka zarządu w "Iławskich Wodociągach" (wiceprezesa) a dano pracę panu Zabłotnemu. Co na to pan Marek Polański i pan Jerzy Ewertowski? Podobno Kujawski jest w PiS-ie... Czy pomogli Włodzimierzowi Ptasznikowi wywalić członka PiS-u z zarządu wodociągów? Jeśli nie, to gdzie jest oświadczenie Polańskiego i Ewertowskiego? Dostali stołeczki i co - cicho teraz będą siedzieć? To widać ich poziom i co ich związało z PO? To, że pomagają razem Rygielskiemu nie skrzywdzić członków SLD? To dopiero obłuda w stosunku do wyborców!
 kolejarz z Iławy
 Wtorek 12-06-2007

7965. 
Odnośnie wpisu numer: 7963 7962 7961

Należy też sprawdzić czy zakupiony sprzęt był przez kogoś używany
(bo na pewno nie przez tych, dla których był przeznaczony), jeśli tak
to zaistniało jego przywłaszczenie. A dalej wiadomo jak postępować
w takich sprawach.
 BAG
 Poniedziałek 11-06-2007

7964. 
Odnośnie wpisu numer: 7958

Wreszcie powazny glos w sprawie gospodarki nad jeziorami. Ciekaw jestem czy taki Wlodzimierz Harmacinski (dyrektor wydzialu ochrony srodowiska czy jakos tam) rozpozna klony, graby lub tulipanowce?
Do sprawy wroce w odpowiednim czasie!!!
 Obserwator
 Poniedziałek 11-06-2007

7963. 
Masz słusznego BOLUŚ. Właśnie od prokuratora należało zacząć i "baron" nie wiwinął by się grabarzowi spod łopaty. A jeśli porzegra Rygielski, starostwo mnóstwo kasy zabuli, przywróci kastrata na funkcję.
 ORMOWIEC
 Poniedziałek 11-06-2007

7962. 
Odnośnie wpisu numer: 7961

Zenon Kastrau zapowiada zwycięstwo w Sądzie Pracy. I wiele wskazuje
na to, że ma rację, bo sąd będzie orzekał tylko z zakresu Prawa Pracy.
Zastanawiam się dlaczego starosta Rygielski nie zgłosił do prokuratury podejrzenia popełnienia przestępstwa przez Kastraua? Instynkt stadny?
Co tu jest grane?
 BOLO
 Poniedziałek 11-06-2007

7961. 
Odnośnie wpisu numer: 7954

Tacy ludzie, jak Pan ZENON KASTRAU, zawsze spadają na cztery łapy!
Jak nie w Suszu, to gdzieś indziej dostanie ciepły stołeczek! To pewne!
 zizel
 Poniedziałek 11-06-2007

7960. 
Odnośnie wpisu numer: 7955

W MGOPS w Suszu zwolniono pana Zdzichowskiego. Wszystko wskazuje na to, że zastąpi go Zenon Kastrau.
To już trzeci do lokalnego brydża urzędniczego. Przeciwko Sadowskiemu toczy się sprawa, o której można było przeczytać w Kurierze, o Dawidzie szeroko było napisane w ostatnim numerze Kuriera, podobnie jak o panu Kastrau. Kto następny?
Wymagania jakie musi spełniać kandydat do suskiego magistratu same ciskają się na usta - zarzuty.
 Johan
 Poniedziałek 11-06-2007

7959. 
Odnośnie wpisu numer: 7957

Po naszym trupie, koleżanko!
Pani ECHT niech prozą nici poezyi w świerszczyku snuje. Tam jej kąt.
 Filomaci
 Poniedziałek 11-06-2007

7958. 
Do ekologów! Gdzie się podziały ptaszyska znad Małego Jezioraka?!!!

Ekolog musi mieć duszę i postawy - szeroko mówiąc - humanitarne. Tymczasem jest nim zwykły parobek, powiedzmy urzedniczyna, może
z dyplomem magistra, ale co najwyżej wykształciuch, bez serca, bez duszy, bez wizji, bez dumy, bez tchnienia ojczystej przyrody. Taki nigdy nie ma własnego zdania, nie ma argumentów, jest podległy wójtom i burmistrzom. On nikomu nie sprzeciwi sie i nie powie: STOP.

STOP: HAŁASOWI NAD MAŁYM JEZIORAKIEM, PRZEPĘDZANIEM PTAKÓW PRZEZ BANDY DEGENERATÓW, JAKIMKOLWIEK MOTORÓWKOM (POZA SŁUŻBOM POLICJI I RATOWNICTWA), STOP ZAWODOM ŻEGLARSKIM NA TAK MAŁYM AKWENIE, STOP ZAWODOM WĘDKARSKIM, STOP ZABAWOM PŁYWACKIM PRZEZ ROZWYDRZONĄ MŁODZIEŻ itp.

Żadne ptaszysko ze zdrowymi zmysłami nie zniesie tego, co wokół Małego Jezioraka szykują mu tutejsi ludziska - ssaki lądowe.

A tak przy okazji... Nad brzegami Jezioraka, w cudownych miejscach przyrodniczych (począwszy od Jażdżówek po Jezierzyce i Makowo) są skarpy ze starodrzewiem (buki, dęby, sosny karłowe itd). Wszystko to sprzedane pod działki, które zagospodarowane są siedliskami letnimi,
z dostępem do samego jeziora. Zwykły człowiek nie może dojść do tafli wody, a tylko popatrzeć: STOP! TEREN PRYWATNY. Można zrozumieć stawianie letniskowych iwestycji na działkach po drugiej stronie drogi polnej, ale nie na krawędzi skarpy w prześlicznych gąszczach leśnych drzew, by zwykły uczestnik darów bożych miał zakazane. PROSZĘ ODPOWIEDZIEĆ MI: JAKIM TO PRAWEM JEST STANOWIONE, BO JA MYŚLĘ, ŻE KADUKA.
 ADMIRAŁ
 Poniedziałek 11-06-2007

7957. 
Odnośnie wpisu numer: 7954

A ja sie zaczynam teraz obawiac, ze na miejsce tego jednego kretacza Zenona Kastrau, który dostal sie do salonow wladzy tylnymi drzwiami
- i w dodatku nie z powodu umiejetnosci, tylko znajomosciami z Piotrem Jackowskim i Stanislawem Kastrau - znajdzie sie inna oszolomka, bardzo ambitna psycholog Katarzyna Echt, pazerna na wladze i pieniadze. Ona jest specjalista doslownie od wszystkiego, wiec jedynie pozostaje temu Rygielskiemu zaufac.
 ja
 Poniedziałek 11-06-2007

7956. 
Odnośnie wpisu numer: 7954

DO SOLIDARNEGO ZE SPRAWIEDLIWOŚCIĄ.
Widzisz Obywatelu ile jeszcze w Polsce do naprawy, chociażby wydymać takie gnidy społeczne jak opisywane baronisko. To nie wszystko - należy potraktować "cyklonem B" wszy, te o szczebel wyżej - ich popleczników. Dlatego w demokracji potrzebna jest kontrola, ale nie taka z powiatowej komisji rewizyjnej czy miejskiej, bo to nie jest kontrola, oni są kolesiami razem wzięci.
Pamiętaj Obywatelu: IM WIĘCEJ DEMOKRACJI, TYM WIĘCEJ ZAKAZÓW
I NAKAZÓW, TYM WIĘCEJ KONTROLI I RYGORÓW - taka jest zasada amerykańskiej demokracji.
Gdyby jednak partii takiej jak PO, ktora rządzi dziś starostwem, zależało na przychylności wyborców i udusić w popularności PiS (pewno im się wydaje, że są wielcy) to mają środki i siły, aby takie gnidy - jak ten przez niektórych uwielbiany baron - spalić, a popiołem wysypać na śmietnisko. Tymczasem, widzisz Obywatelu Solidarny, taka gnida nieźle na tych przekrętach jeszcze wyjdzie. ALE NIE BÓJ SIĘ - NIE DAMY.
 nick
 Poniedziałek 11-06-2007

7955. 
Odnośnie wpisu numer: 7950

A Pan Z. Kastrau działał za pełnym przyzwoleniem poprzedniego zarządu powiatu na czele z Panią Aleksandrą Skubij i manipulowanym przez nich filozofem Panem Ryszardem Zabłotnym. Cwaniaki bawili się nieźle [...]
 urzędnik
 Poniedziałek 11-06-2007

7954. 
Odnośnie wpisu numer: 7938

Oto część druga:

1. Podobno pan Kastrau kiedy wybierał się do pani Jabłonki (dyrektor wydziału polityki społecznej urzędu wojewódzkiego) w celach tylko znanych im obojgu, rozbił samochód służbowy i jak zwykle na koszt PCPR naprawił go w AUTO-Klonowski (do sprawdzenia proszę bardzo!).
2. Czy to prawda, że jeden z przedsiębiorców, który wystawiał faktury na PCPR był jednym ze sponsorów ITR? (dotyczy pana Grzegorza Kniazia z firmy EGO).
3. Czy na zawody sportowe pan Kastrau brał samochód przeznaczony dla osób niepełnosprawnych z Zalewa. Lekką ręką pożyczał ten samochód pan Andrzej Dawid nie biorąc za to złotóweczki? (do sprawdzenia u burmistrza Zalewa).
4. Czy prawdą jest że skomromitowany pan Kastrau będzie dyrektorem MOPS-u w Suszu, u swoich popleczników Sadowskiego i Dawida?

Ciekawe czy Kurier ruszy temat, bo gazetka pani Skubij na 100% nie!!!
Ciąg dalszy nastąpi!!!
 solidarny z obywatelami
 Poniedziałek 11-06-2007

7953. 
Odnośnie wpisu numer: 7949

Świetny felieton na temat hordy, dla której mecz piłki nożnej jest tylko pretekstem, napisał w ubiegłym roku Pan Andrzej Kleina na podstawie relacji z Olsztyna pomiędzy miejscowym OKS-em a Jeziorakiem Iława.
Polecam, zobaczcie. Poniżej podaję odnośnik.
 Antonio
 http://www.nki.pl/news.php?id=1523&show=felietony
 Poniedziałek 11-06-2007

7952. 
Odnośnie wpisu numer: 7946

Co to znaczy "nie były takie nudne"?
 Jan Niezbędny
 Niedziela 10-06-2007

7951. 
Odnośnie wpisu numer: 7947

Na aparat za 1000 PLN zbierałem trzy miesiące.
Pan Kastrau miał lżejszą rękę.
 Pawka Morozow
 Niedziela 10-06-2007

7950. 
Odnośnie wpisu numer: 7947

MAM NADZIEJĘ "IŁAWIANINIE", ŻE POZNAŁEŚ SIĘ NA BARONIE.
Otóż nie miej do niego żadnego szacunku. On z tych samych co pewien SLD-owiec, który odsiedział za lobbing i łapówki, co jeździł s-mercem z firankami za 500 tys. złotych. Ta gnida niczym sie nie rózni od niekórych SLD-owskich szui, choć należała w 97 do AWS.
A rządzący? Starają nie widzieć niczego, a wszystko w imię spokoju w mieście, powiecie itp... Jednak Rygielski - mam nadzieję - odważył się puścić mu krew. Radzę prześwietlic działalność innych jeszcze pomiotów podległych staroście...
Pamiętaj iławianinie: "Diabeł w ornat się ubierze i biskupowi kadzi".
 nick
 Niedziela 10-06-2007

7949. 
Odnośnie wpisu numer: 7943

Łysy egzemplarz to kibol degenerat, co zgnije niebawem w kryminale.
Do 2012 roku zrobimy z wami porządeczek, wysprzątamy, a jak i to nie pomoże, to Amerykanie nam pomogą w umieszczeniu was w bazie na Kubie, razem z irackimi terrorystami.
Taki jest warunek bezpieczeństwa, jaki postawiło FIFA na ME za 5 latek. Może wolicie Workute lub Kamczatkę? - to też może być. Ostatecznie wyspy na Morzu Barensa.
 ORMOWIEC
 Niedziela 10-06-2007

7948. 
Odnośnie wpisu numer: 7945

Postawić znak: UWAGA ROBOTY! - co automatycznie wiadomo, że trzeba jechać 30 km.
Ponadto, gdyby jeździć w naszym mieście na tak niewidocznym zakręcie (tam zawsze jeżdżą za szybko, a ludziska czekają, aż łaskawca zwolni)
z szybkością racjonalną, to żadnych znaków nie należy stawiać. Pieszy
nie może nagle wejść na zebry, to jedyna rzecz zawiniona, ale to on ma
zawsze rację na przejściu. Zaś kierowca mieć musi baczenie na nagłego
i zamyślonego przechodnia, nie odwrotnie, jak bywa w barbarzyńskich
krajach jak Polska.
Za mało ormowców pilnuje ulic w mieście Iławie.
 ORMOWIEC
 Niedziela 10-06-2007

7947. 
Odnośnie wpisu numer: 7941

Dorzucę swój "kamyczek" do dyskusji o odwołaniu Zenona Kastraua z funkcji szefa PCPR.
Przeczytałem ten artykuł i jestem w szoku. Mój szok dotyczy "zakupów".
Ludzie to jakaś paranoja!!! Oto wyposażenie mieszkania 2-osobowego:
* pralka
* pralko-suszarka (o ile wiem teraz pralki mają też funkcje suszenia, a przynajmniej dużą prędkość odwirowania)
* zmywarka do naczyń
* odkurzacz za 650 zł !!!
* komplet garnków (480 zł za 1 komplet!!!)
* zestaw komputerowy
* ksero
* faks
* kino domowe
* telefon komórkowy.
Dość, wystarczy. I jak tu można mówić o normalności?
Ludzie pracując całe życie, wychowując dzieci, naprawdę nie odrazu kupują zmywarkę do naczyń, dodatkową pralko-suszarkę. Po co w tych mieszkaniach na przykład dyktafon? Może żeby szukać haków na rozmówców?
I Pan Kastrau ma jeszcze czelość twierdzić, że te zakupy były celowe? No to już jest przegięcie.
Ale dopóki w Polsce nie będzie odpowedzialności rządzących oraz i namaszczeńcow to nigdy nie będzie normalnie. Ja teraz bym kazał panu Kastrauowi zapłacić za część rzeczy "niezbędnych do życia" jak komputer, kamera wideo czy też ksero. Żal i wstyd, że dzieje się to tu i teraz. Wstyd i hańba panie Zenku. Żywiłem do pana szacunek, ale po tym co pan zrobił, uważam, że pan przesadził.
Żeby nie było wątpliwości, że zazdroszczę wyposażenia mieszkań, ja mam i zmywarkę i komputer (nawet 2) i pralkę i TV LCD i kino domowe. Ale ja kupiłem to za ciężko zapracowane pieniądze, wraz z żoną kupujemy wyposażenie mieszkania lub modernizujemy je, ale najczęściej robimy to na raty (takie czasy), bo tak jest łatwiej.
Władzo, ludzie powołani na stanowiska: OPAMIĘTAJCIE się co robicie!!!
 iławianin, lat 50
 Niedziela 10-06-2007

7946. 
Odnośnie wpisu numer: 7944

Odnośnie artykułu Moniki Smolińskiej.
Już po lidzie dostrzec można brak profesjonalizmu. Tekst jest słaby, miał wzbudzić sensacje, zainteresowanie, wyolbrzymić zaistniałe wydarzenie. A co wyszło pani Monice?
Zwykły tekst niemalże identyczny jak w FAKCIE (nie nawidzę słów typu gliniarz, kibole). Repotraż to nie jest - brak obiektywizmu (przedstawiła tylko swój punkt widzenia, poza tym jest za krótki). Sprawozdanie też
to nie jest, bo za dużo pisma potocznego.
Chciała zrobić z normalnych kibiców chuliganów, użyła metod manipulacyjnych (presupozycja, ingracjacja). Mogłaby pisać teksty do Rydzyk News. Ale każdy dziennikarz od czegoś zaczyna, uczy się. Tyle jeśli chodzi o analizę.
Swoją drogą to niekażdy pewnie wie, że Monika Smolińska jeździła w latach 1997-99 z kibicami na mecze wyjazdowe Jezioraka. Dzięki niej podróże nie były takie nudne :)
 Junior, lat 38
 http://i8.tinypic.com/4vozdb8.jpg
 Iława, Niedziela 10-06-2007

7945. 
Niebezpieczny zakręt!
CHCE WAS PROSIC O POMOC JAK SPRAWIC, BY ZAKRĘT Z ULICY NIEPODLEGŁOSCI W STRONĘ RONDA NA DĄBROWSKIEGO, PRZY RATUSZU, PRZY WYKOPACH POD NOWY DOM BYŁ BEZPIECZNY.
JADĄCY Z GÓRY NIE WIDZA PIESZYCH NA PASACH I ODWROTNIE
- CZEKAJĄCY PIESI W TEJ CHWILI NIE WIDZĄ SAMOCHODÓW JADĄCYCH DO RONDA.
KWESTIA CZASU BEDZIE WYPADEK. CO Z TYM MOŻNA ZROBIC???
 JA
 Niedziela 10-06-2007

7944. 
Odnośnie wpisu numer: 7935

Ja byłem na tym meczu, mało tego siedziałem w najbliższym sąsiedztwie iławskich kibiców i muszę Ci, Olu powiedzieć, że czułem się bezpiecznie. To co Pani Smolińska napisała w swoim felietonie to stek bzdur, kłamstw
i pomówień. Można odnieść wrażenie, iż była Ona na zupełnie innym meczu. Ale cóż to nie pierwszy tego typu artykuł Pani Smolińskiej, która pominęła się z powołaniem, powinna raczej zostać autorką powieści SF,
a nie dziennikarzem. Co do kibiców, to zaprezentowali oprawę godną pierwszoligowych stadionów.
 nieprzestraszony
 Sobota 09-06-2007

7943. 
Odnośnie wpisu numer: 7936

Zabawnie jest gdy łyse zdegenerowane egzemplarze silą się na... cacy.
 Ken
 Piątek 08-06-2007

7942. 
Odnośnie wpisu numer: 7936 7935

Pani Monika Smolińska reprezentuje zerowy poziom dziennikarskiego profesjonalizmu w artykule na temat meczu piłkarskiego Jezioraka
z OKS-em. Nadaje się bardziej na korespondenta wojennego niż dziennikarza w suwerennym państwie.
Ponadto nie posiada umiejętności obiektywnej oceny sytuacji, robi z kibiców bandytów, używa podwórkowego słownictwa, ogólnie mówiąc jest osobą niekompetentną do sprawowania takiego zawodu!!!
 iławianin
 Iława, Piątek 08-06-2007

7941. 
Odnośnie wpisu numer: 7938 7929

Baron tenisowy należy do jednych z wielu cwaniaków, którzy nie tyle chytrze, co wręcz perfidny sposób wykorzystują układy we władzy.
W 1997 został namaszczony przez byłego strostę Stanisława, o tym samym nazwisku, na stanowisko dyrektora centrum pomocy rodzinie.
W nastepnym rozdaniu mandatariuszem do objęcia władzy było SLD,
z Zabłotnym na czele, który nie należy do ludzi dociekliwych, ale układnych, by trwać.
Lokalna prasa nie szczędziła Baronowi pochwał za niezasłużone wyniki w sporcie (w 50% grali najemnicy), jak również czesto wystawiał twarz do fotografii przy okazji różnych uroczystości związanych z prowadzeniem Centrum. Takich jak on jest w Iławie jeszcze parę osób, ale nie wślizgują się nikomu w ciało.
Ten - "całą mordą" działacz społeczny - stał się nietykalnym lokalnym bonzo. Jestem wielki, "to słychać, widać i czuć". Dziś smrodem...
 nick
 Piątek 08-06-2007

7940. 
PIĄTEK.
JUŻ DZIŚ OD 19:00 W RESTAURACJI IMD - EUROPA CENTER ODBĘDZIE SIĘ ZABAWA KARAOKE ORAZ ZABAWA TANECZNA - ZAPRASZAMY WSZYSTKICH MAJĄCYCH OCHOTĘ POŚPIEWAĆ I POTANCZYĆ. INFORMACJE I REZERWACJA MIEJSC: TEL. (089) 649-12-24.
 EUROPA CENTER
 Iława, Piątek 08-06-2007

7939. 
Znaczący sukces w historii Klubu Sportowego JEZIORAK IŁAWA odnieśli juniorzy starsi.
Co prawda zremisowali 0-0 w Olsztynie z OKS, ale przy równoczesnym remisie najgroźniejszego rywala - Olimpii Elbląg, która też zremisowała
w derbach Elbląga z Mlexerem 1-1, podopieczni Józefa Gaćkowskiego
na dwie kolejki przed końcem ligi mają 7 pkt. przewagi nad Olimpią
i tym samym już zostali MISTRZEM WOJEWÓDZTWA!!!
 kibic Jezioraka
 Piątek 08-06-2007

7938. 
Odnośnie wpisu numer: 7929

Dlaczego Kurier nie opisał całej prawdy o panu Zenonie Kastrau...??? Stawiam kolejne pytania, ciekawe czy ktoś zna odpowiedź:

1. Kim jest w całej sprawie i jaką rolę pełni niejaka pani Joanna Jabłonka, dyrektor wydziału polityki społecznej urzędu wojewódzkiego?
2. Kontrola, jaka była z urzędu wojewódzkiego w PCPR, wypadła dobrze
a dokonywały jej osoby podległe pani Joannie Jabłonka. Czy to tylko zbieg okoliczności?
3. Jakiego rodzaju związki łączą pana Kastrau z panią Jabłonka (może obyczajowe?)...???
4. Czy w sprawy różnych rozliczeń iławskiego PCPR jest zamieszany pan Dawid, były burmistrz Zalewa, obecnie zastępca burmistrza Susza?

Na początek tyle. Ciąg dalszy nastąpi.
 solidarny z obywatelami
 Piątek 08-06-2007

7937. 
Odnośnie wpisu numer: 7934

To nie znaczy, że mają tam być tępe pały. Jak ktoś się sam nie zna na mechanice to samochodu sobie nie naprawia. Spróbować zawsze może ale efekt będzie wiadomy. Nie chodzi mi oto, że mają być tam ludzie po uniwersytetach, ale przygotowani do wykonywania czynności, mam na myśli dokładne zapoznanie z tematem i umiejętność oceny czy coś ma miejsce czy nie.
Tymczasem mamy do czynienia ze zjawiskiem odwapnienia mózgu. Na kartce napisali w prokuraturze, że klient jechał napruty rowerem, roweru nie znaleźliśmy, ale miał samochód to weźmiemy samochód. Podoba ci
się taka perspektywa? Wyobraź sobie, ormowcu, że miesiąc zasuwasz piechotą, bo ktoś cię pomówił, że jechałeś pijany rowerem i zabrali ci samochód. Jak byś się czuł?
 Arkadiusz Celmer
 Piątek 08-06-2007

7936. 
Odnośnie wpisu numer: 7935

Nareszcie niezależność medialna króluje: prawda o "kibicach" opisana.
 trenerro
 Piątek 08-06-2007

7935. 
Odnośnie wpisu numer: 7913 7911

Do Pani Moniki Smolińskiej.
Dziękuję za felieton "Dziczyzna nie dała rady narozrabiać" o prawdziwym
obliczu zezwierzęcenia kiboli ze stadionu w Iławie. Strach iść na mecz.
 Ola
 Czwartek 07-06-2007

7934. 
Odnośnie wpisu numer: 7931 7933

Opamiętajcie się!
Według was w policji powinny pracować same tęgie głowy, jak prawnicy po uniwersytetach, informatycy po warszawskiej politechnice lub byłym wojskowym WAT-ie ze specjalnością mechanotronika, itp, itd, itp, etc...
Do pracy w policji i tak jest szerokie spektrum specjlistów.
Czy zapowiadający sie prawnik, inzynier, fizyk, elekronik pójdą pracować za 1200-1500 na początek. Oni od ręki na wejściu otrzymują od 3-5 tys. netto z odpowiednich firmach.
W Iławie był pewien policjant po prawie uniwersyteckim, nawet chwalił się profesorami z którymi miał wykłady. I co? Zwykła samochodowa ściera, szmaciaż, go przekręciła i ma kłopoty...
 ORMOWIEC
 Czwartek 07-06-2007

7933. 
Odnośnie wpisu numer: 7931

Współczuję panie Arkadiuszu obcowania z policyjną i prokuratorską
amatorką. Może pani prokurator preferuje "Plebanię" jako rozrywkę
umysłu i intelektu! Albo gniot w stylu "Jak oni sikają" :-)))
 Kasia
 Czwartek 07-06-2007

7932. 
Po wczorajszym PO-PiS-ie piłkarzy narodowych, nadzieje na udział kadry
w Mistrzostwach Europy 2008 są raczej płonne.
Co z tą Polską?
 trenerro
 Czwartek 07-06-2007

7931. 
W związku z tym, że spora ilość osób czyta to forum i nie szczędzi krytyki, piszę właśnie tu. Rzecz ma się o KOMUNISTYCZNE METODY DZIAŁAŃ PROKURATURY i POLICJI.
Iławskiej oczywiście!
Biorą się za sprawy, do których nie są jakkolwiek przygotowani, nawet
teoretycznie. Chodzi o głośną w mediach (itp.) akcję przeprowadzoną
w 16 województwach około rok temu, dotyczącą zjawiska nazywanego
SHARINGIEM. Jest to taka sprytna metoda współdzielenia sygnału karty
abonenckiej Cyfry+ lub też Polsatu.
Wielce nieudolni operatorzy, niepotrafiący zabezpieczyć dostatecznie swojego interesu, zgłosili przestępstwo w prokuraturze i zaczęło się. Jakiś mądry człowiek z policji stwierdził, że będą ścigani ci, co dawali i ci, co brali. O ile złapanie tych, co dawali, to sprawa prawie oczywista, to już
z tymi, co brali - tak już nie jest.
Wyobraźcie sobie sytuację, że ponad rok temu zrobiliście komuś przelew na jakąś kwotę i ta osoba zajmowała się SHARINGIEM, o czym oczywiście nie wiecie i osoba ta została zatrzymana. Jesteście podejrzani i wpadną wam do chaty z nakazem i zabiorą nawet lodówkę, jeśli ta była podłączona do Internetu. Nie istotne czy macie cały i sprawny sprzęt do czegoś takiego jak SHARING. Internet + komputer = przestępstwo i nie ma dyskusji.
Tymczasem mój sprzęt nie miał nawet fizycznych możliwości do czegoś takiego, ale kogo to obchodzi, przysłali mi na przeszukanie analfabetów niepotrafiących nawet przepisać nazwy komputera z obudowy na protokół. Zamiast MAC pisali MAX ciekawe, co dostanę powrotem może psa policyjnego, bo on też jest MAX. Zapakowali dwa notebooki do toreb na śmieci i poszli. Nie pozwolono mi zgrać danych z komputera, które są dla mnie istotne, a powinni zezwolić. Nie mogę korzystać z własnych pieniędzy, bo mam nieaktywowaną kartę płatniczą.
Żeby było jeszcze ciekawiej, to nie byłem właścicielem sprzętu, który mi zabrano, ale okłamano mnie w żywe oczy, że skoro jest jak mówię, to właściciel w każdej chwili może odebrać sprzęt w komendzie policji w Iławie i co? Przyszedł właściciel na komendę z kwitkiem zakupu i z kwitkiem wyszedł, bo łaskawie panująca pani prokurator prowadząca sprawę zażyczyła sobie, aby komputery trafiły do łap biegłego. Kiedy pojawiłem się w prokuraturze z pytaniem dlaczego tak, to szybciutko się zorientowałem, że kobieta nawet nie wie o czym mówi i Bóg jeden wie czego tak naprawdę szuka.
Ludzie! To jest hańba, żeby w XXI wieku w policji pracowali analfabeci, a prokuratura zajmowała się sprawami, do których nawet merytorycznie nie jest przygotowana. Przy przestępstwach tego typu musi być dowód elektroniczny przestępstwa, zapis transmisji, zapis sesji z mac adresami kart sieciowych itp. (provider). A tu tylko przelew zrobiony do kogoś za nie wiadomo co... Normalnie wypas.
Żeby było jeszcze ciekawiej, powiem na koniec jeszcze jedno: korzystam z telewizji kablowej.
Podsumowując - wiedza policji i prokuratury na temat sprawy jest taka,
że gdyby mierzyć ją siłą dynamitu to nie wysadziliby w powietrze nawet
tik-taka. Moja rada jak ktoś puka do waszych drzwi i nie wiecie, kto to
nie otwierajcie, bo zrobią z was terrorystów i walniecie o gruby na milę mur niewiedzy i niekompetencji.
Wszyscy znamy powiedzenie policjantów, że na "48 godzin" to możemy każdego. Tylko czy w związku z tym trzeba wszystkich?
 Arkadiusz Celmer
 Czwartek 07-06-2007

7930. 
Czy nasze lokalne Radio Erewań przeprowadziło jakąś transmisję meczu piłkarskiego w Erewaniu?
Jednak nie?! Nawet tego nie potrafią zrobić?! Skandal! Zbrodnia! Szok!
 ziomal
 Środa 06-06-2007

7929. 
Czy ten zakupowy model Zenon Kastrau to nie jest ten sam, co bywał
na śniadaniach u swojej szefowej, starosty Aleksandry Skubij?
 ziomal
 Środa 06-06-2007

7928. 
Środa. Piłkarze Jezioraka Iława POKONALI w Ełku Płomień 0-2 (0-2).
Bramki:
Ludwiczak 7, Witkowski 19.
Skład:
Staniszewski - Święcki, Ruczyński, Drzystek, Zajączkowski, Kressin, Jarząb, Witkowski (83 Rzepa), Dobroński, Sedlewski, Ludwiczak. Odpoczywali:
Rzeźnikiewicz, Kowalski, Jędrychowski, Radziński, Suchocki.
 Paweł Nerowski
 http://www.youtube.com/watch?v=n40EcN6-X4Y&NR=1
 Środa 06-06-2007

7927. 
Odnośnie wpisu numer: 7922

Czy pani Hordejuk to primo voto Bernadetta Ptasznik...?
 Stefan
 Środa 06-06-2007

7926. 
Odnośnie wpisu numer: 7916

Ogromniaście podobała mi się reguła beczki!
Można powiedzieć - porządki: Kastrau, Wiśniewska.
Wieść niesie, że w szpitalu mogą nastąpić zmiany.
Ciekawe kto jeszcze wyleci w tym roku???
 zizel, lat 54
 Iława, Środa 06-06-2007

7925. 
Drodzy forumowicze!
W sobotę o godzinie 18:00 w Rudzienicach rozpoczyna się piknik pruski. Wśród wielu atrakcji zaplanowane jest obrzędowe pieczenie placków pruskich, degustacje kiełbachy, wystawy malarstwa nawiązującego do prusko-pogańskich klimatów (Beata Mazurowska), prelekcje (osobiście biorę działkę religii Prusów) i szereg innych. Organizacja w rękach niezmordowanego Henryka Plisa. Z czapką w dłoni zapraszam.
 Seweryn Szczepański

seweryn@nki.pl
 Środa 06-06-2007

7924. 
Bo ta Ewa [...] sobie naskórek przy wardze obtarła...
 Jola
 Środa 06-06-2007

7923. 
Odnośnie wpisu numer: 7922

Kukuła Disco normalnie!
Kukuły kukają, że Tomek Woźniak został p.o. dyrektora w ICK-u,
a pani z wiśni się niby sama podała do dymisji... tak po prostu...
 fanfantulipanx
 Środa 06-06-2007

7922. 
O kurcze, Benia Hordejuk spławiła z ICKa Ewę Wiśniewską według starej zasady "co się odwlecze to nie uciecze".
Z Benią żartów ni ma, ostra kobietka, paru już się o tym przekonało.
 Bereś
 Środa 06-06-2007

7921. 
Odnośnie wpisu numer: 7920

Co innego dać dziecku szansę i kąt do startu w życie. Czy telewizor musi
być za 3-4 tys.? Spokojnie może być w za 300-500 zł, a na co komórka
za 2 tys. w ogóle, a kamera cyfrowa. Może to dziecko wolałoby książki
do nauki, rower, i podobne niezbedne sprzęty. Jestem pewien, czy aby te sprzęty są naprawdę wysokiej klasy, a może to tylko miał być przekręt
na fakturze, bo przecież sprzęty były zdeponowane w magazynie, czyli można w każdej chwili dla kontroli ukazać "co trzeba".
 smarowóz
 Środa 06-06-2007

7920. 
Odnośnie wpisu numer: 7918

A mi najbardziej szkoda mlodziezy, ktora wychodzi z domow dziecka.
A NIE Z POPRAWCZAKOW. Czesto nie ma nawet adresu zameldowania, bo takie ma uklady rodzinne. Sama widzialam u takiego dziecka w dowodzie zamieszkały "brak meldunku". I mysle, ze dla takich ludzi potrzebny jest bezpieczny kat, podstawowe meble i troskliwe wsparcie, a nie 6 pralek, aut i klotnie doroslych, ktorzy maja sie nia opiekowac.
ZYCZĘ POWODZENIA PANI KUCZMARSKIEJ.
 ZORIENTOWANA
 Środa 06-06-2007

7919. 
Odnośnie wpisu numer: 7916

O Jeeeezu! Zenka wydymali. Nie może byyyć.
A taki on dobry był, tyle dobra w sporcie dokonał, tylu obcokrajowaców wychował, tylu biedakom pomógł. Przecież AWS na niego postawił, sam Piotr Jackowski, przewodniczący ugrupowania. Wojewoda Babalski go popierał, a tu masz, taki PeOwiec, z bożej łaski wykształciuch, się z nim rozprawił. To też chamstwo, nawet powiedziałbym, że HAMSTWO.
 trenerro
 Środa 06-06-2007

7918. 
Odnośnie wpisu numer: 7916

Na jakiej podstawie oceniasz zdolności tego cwaniaczka, świdra itp. Kto kupuje komórki po 2 tys. zł dla ludzi co niedawno z poprawczków wyszli? Ale nie o to chodzi.
W zakupach, szczególnie na wyposazenie przejściowych mieszkań takie
drogie sprzęty. Proszę nie opowiadać że to standard: komórka za 2 tys.
to standard. Albo po co na wyposażenie mieszkań przejściowych kamera
cyfrowa. Pralki z suszarką to standart, niech sobie na balkonie suszą lub
namalują. To jest rozrzutność publicznych pieniędzy, bo mamy ich za
dużo?
A może rozpisywanie meczy, mataczenie, "wykasowanie" do własnej kieszeni za niebyłe sędziowanie, lewe diety, zawyżone faktury, to tez standard? A te dwudniowe zawody dla niepełnosprawnych w tenisa z pustą salą. Nic nie mówi?
Całe szczęście, że znalał sie człowiek, ktory tego chama pogonił.
 smarowóz
 Środa 06-06-2007

7917. 
Ciekawostki z podwórka....
Dziś będac w Elblągu rozmawiałam z jednym z przedstawicieli tamtejszej władzy samorządowej (osoba na wysokim stanowisku), która stwierdziła, że obecne władze Iławy - Pan Ptasznik i Pan Rygielski - to wielkie nieszczęście dla Iławy... Ludzie sprawujący władzę w Elblągu tak oceniają naszych reprezentantów samorzadowych... ciekawe?!
Pan Żyliński z kolei - członek zarządu województwa (przepraszam per marszałek) obiecuje w/w złote góry, unijną mannę, etc... ciekawe?! Tylko jest jedno ALE - starosta złotówki oprócz stypendiów nie dostanie, bo nawet na wkład własny do projektów nie ma (tak finansowo stoi powiat i zamiast ciąć koszty dalej marnotrastwo), a burmistrz zobaczymy - może mu coś skapnie, ale tylko w programie kanałowym... dalej to będzie problem...
Tylko oby nasz lokalny marszałek krzywdy sobie nie zrobił obiecując złote góry...
 iławski wyborca
 Wtorek 05-06-2007

7916. 
W temacie Pana starosty, jak i z Pana Kastrau, mamy aferę, której tak naprawdę nie ma. Panie starosto, tylko to, że jest pan nauczycielem usprawiedliwia pańską głupotę.
Jak chciał pan wykopać, Kastraua bo szuka pan stanowiska dla kolejnego eSB-eka to trzeba było powiedzieć to uczciwie a nie kreować kolejną aferę? Powinien pan wiedzieć, że struktura finansów publicznych jest taka, iż środki nie wykorzystane na koniec roku obliczeniowego trzeba po prostu zwrócić. Pan Kastrau wiedział o tym i dlatego postąpił tak jak każdy, kto o tym wie.
Wystąpił do odpowiednich władz z prośba o wyrażenie zgody na zmianę struktury wydatków i ją uzyskał, a potem te pieniądze wydał nie dla siebie, lecz dla młodzieży, której miały one służyć. A to, że nie planował budynku z wychodkiem na dworze, lecz zakupił sprzęt na poziomie XXI wieku to chyba dobrze, bo młodzież ma budować przyszłość na bazie technologii najnowszej, przynajmniej ja tak bym chciał. Dzisiaj taki sprzęt to już standard.
Nie możemy młodzieży cofać do epoki naszych dziadków. Ktoś, kto przyznawał tak duże środki zakładał, że zostaną one właśnie tak wydane, bo inaczej przyznano by kwotę symboliczną dodano by do tego kilka haseł świadczących o trosce, jaką otaczamy taką młodzież i na tym by się skończyło tak jak dawniej bywało.
Ma Pan starosta rację, że pieniądze te można było wydać inaczej, co najmniej na tyle sposobów ile produktów do wyposażenia wnętrz, tylko jak trafić, aby były to produkty, o których akurat myślał pan starosta.
Nie miał Pan szans panie Kastrau, co by pan nie kupił to i tak pan wylatuje, bo taki był wyrok.
Również zdolności organizacyjne Pana Zenona Kastrau oceniam wysoko, załatwić sobie w trakcie negocjacji magazynowanie zakupionego towaru w magazynach sprzedającego nieodpłatnie, to nie lada sztuka. W biznesie koszty magazynowania są kosztami realnymi i wcale nie małymi, nie jedna firma - uznając je jako abstrakcyjne - pozbawiła się spodziewanych zysków.
Panie starosto, afera to by była gdyby Pan Kastrau nie monitorował powierzonych mu pieniędzy i trzeba by je oddać. Poza tym sprawdził się jako osoba potrfiąca podejmować decyzje, przecież nie po to piastował funkcję dyrektora, aby biegał do pana z każdą sprawą, po prostu je podejmował i dzisiaj ponosi tego konsekwencje, bo pana zdaniem były one złe.
Panie Kastrau, ja życzę siły i zdrowia, bo jak widzę jeszcze nie mało go panu napsują.
A Panu, starosto podam obowiązującą regułę w biznesie, otóż jest to reguła beczki. Polega ona na tym, że beczka jest budowana z desek różnej długości, na koniec przycina się je wszystkie do długości najkrótszej. Najgorzej dla wszystkich współpracowników jest wtedy, kiedy twój szef jest tą najkrótszą deską.
 robr

gromal@poczta.onet.pl
 Iława, Wtorek 05-06-2007

7915. 
Odnośnie wpisu numer: 7914

pISOWNIĘ ZMIENILI cHŁOPCY Z jEZIORAKA
 smarowóz
 Wtorek 05-06-2007

7914. 
Odnośnie wpisu numer: 7913

Nickowski!
Penis piszę się przez "ch".
Chyba że gaworzysz o swoim, niewyrośniętym...
 Fredek
 Wtorek 05-06-2007

7913. 
Odnośnie wpisu numer: 7911

Na diabła takie pytania.
Ja wam mówiłem, że policja i tak jest na służbie, czyli są na to wyłożone środki. Na gotowość w razie sytuacji nadzwyczajnych.
Ale znów... ludzie! (...HWDP... - to najnowszy silnik diesla). Można by za taką usługę, jak ochrona meczu, gdzie wybryki są nagminne, zajrzeć do kieszeni klubu, ale znów... ludzie!!! Ja wam to mówiłem, że wtedy trzeba podnieść ceny biletów do 100 zł na łebka, ale znów... ludzie!!! Naród mi powie, że chce tanie mecze oglądać. To z kieszeni rządu płacić trzeba.
Ludzie... ludzie...
Ja to mówiłem wam. Ja dałem wam wędkę, a coście z nią zrobili...?
Kaczora złapali.
 nick
 Wtorek 05-06-2007

7912. 
TO BYŁ ZIMNY PRYSZNIC

– Pracujemy ciężko na awans od początku sezonu i nie możemy teraz
się załamywać, dlatego tuż po meczu w Iławie powiedzieliśmy sobie, że
w przyszłym sezonie i tak w naszym mieście będzie III liga – mówi
Andrzej Nakielski, szkoleniowiec VI-ligowego OKS 1945 Olsztyn.

Zapraszam do lektury wywiadu w Gazecie Wyborczej.
 Jarosław Synowiec
 http://miasta.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,4201749.html?nltx...
 Wtorek 05-06-2007

7911. 
Odnośnie wpisu numer: 7910

Chodzi mi o to, że: kto płaci za cały ten bajzel "zabezpieczenia" zabawy pseudo-kibicowskiej na stadionie i poza nim? Kto płaci za te szwadrony?
Za umundurowanie, sprzęt, nadgodziny pracy w niedzielę i też trudnych warunkach w stanie zagrożenia zdrowia? Kto płaci za te setki kilometrów
na licznikach tak wielu wozów bojowych? Kto płaci za te paliwo i smary?
Wiem, że po mobilizacji sił z całego województwa było tu spokojnie tym razem. Ale kto płaci za ten spokój? I dlaczego?
 kibic
 Wtorek 05-06-2007

7910. 
Odnośnie wpisu numer: 7907

Do kibica:
Przecież było festywalowo i kulturalnie - gdzieś wyczytałem.
A kibice byli cudowni.
 trenerro
 Poniedziałek 04-06-2007

7909. 
Przeczytałem artykuł "Wymiana nadzoru w spółkach miasta" i zgłupiałem do reszty. Ale jaja! Ale jaja!!!
Tadeusz B. powinien raczej na SB-cką emeryturę trafić - a nie do rady nadzorczej IW powoływanej przez jaśnie oświeconego Jego wysokość
Pana doktora i burmistrza włości iławskiej...... Uuuuu, ale wpadka......
 magister bez dyplomu
 http://www.nki.pl/news.php?id=1781&show=czytaj
 Poniedziałek 04-06-2007

7908. 
Odnośnie wpisu numer: 7902

Judyto! (kobito?)
Wpadłaś jak lis do kurnika i wszędzie węszysz paluchy Andrzeja Kleiny. Oświadczę ci zatem (broń Boże - się tobie), że z Kleiną mam tylko tyle wspólnego, że czasem piszemy sobie na tym FORUM...... On lubawiak
z dziada pradziada, ja wpół Azjata spod Magadanu, więc nie myl nas... OKI...?
PS. Przedstawię ci się w oryginale i po europejsku, żebyś nie miała problemu. Sentencji łacińskiej Severa też nie zakumałaś...
 Pawka Morozow vel Павел Трофимович МOPO3OB
 Poniedziałek 04-06-2007

7907. 
Odnośnie wpisu numer: 7899

Trenerro!
Kto płaci za cały ten bajzel pseudo-kibicowski na stadionie i poza nim?
 kibic
 Poniedziałek 04-06-2007

7906. 
Odnośnie wpisu numer: 7903

[OCENZUROWANO]

[moderator: Jeśli chcesz tutaj pokozaczyć w ten sposób, że złośliwie i po chamsku wykręcasz konkretnemu człowiekowi nazwisko, to bądź łaskaw podpisać się swoimi personaliami - anonimowa i tchórzliwa kreaturo...]
 [...]
 Poniedziałek 04-06-2007

7905. 
Wiersz wygłoszony bezpośrednio po przemówieniu ojca dyrektora Tadeusza Rydzyka:

* * *

DO REDAKTORA!

Słowem
skrzywdziłeś Człowieka
Wielkiego.
Będąc mu sędzią,
oprawcą
i katem.
Za zło
srebrniki liczyłeś
Judaszem...
Na przepustkę do piekła
dla sumienia swego.
Pytam Cię: dlaczego???

W związku z ukazaniem się artykułów szkalujących dobre imię księdza Mirosława Drozdka: Anna Fryjewicz, Zakopane 30.05.2007.

* * *

... a potem była już tylko cicha modlitwa o szybki zgon redaktora!
 Jurek Jurecki, Tygodnik Podhalański
 Zakopane, Poniedziałek 04-06-2007

7904. 
Chciałam bardzo serdecznie podziękować Pani sołtys z Wikielca, która zorganizowała fajną imprezę z okazji Dnia Dziecka. Maluchy bawiły się na sali, troszkę starsi mogli wziąć udział w różnych konkursach, a mamy w tym czasie popijały kawkę. Na koniec każde dziecko, będące mieszkańcem Wikielca, otrzymało pokaźną paczkę. W tym roku Pani Marzena Taranowska pozyskała sponsorów i tylko i wyłącznie dzięki Jej inicjatywie dzieci mogły zajadać się świetnymi słodyczami. Wielkie dzięki.
 Małgosia
 Poniedziałek 04-06-2007

7903. 
Odnośnie wpisu numer: 7902 7874

Judyta sprawiła mi przykrość. Pisząc to co pisze, czyli bez sensu, obraża redaktora Jarosława Synowca, u którego zarówno w Kurierze a także na Forum znalazłem gościnę. Chyba że z litości mnie przyjmuje. I wtedy Justyna ma rację...

Kieruje się wobec mnie Justyna negatywnym nastawieniem. Ba, ona ma nawet wobec mnie negatywne upodobania. Z kierowania się upodobaniami wynika wiele niedobrych rzeczy.

Po pierwsze, nie przyznaje się Justyna do tego, że kierują nią upodobania, zamiast myślenia. Po drugie, pokazuje Justyna, że na myślenie jest odporna. Nie reaguje na argumenty. Po trzecie okazuje wrogość, nawet agresję wobec wszelkich nacisków niezgodnych z jej upodobaniami (dysonans poznawczy). Po czwarte, każdy argument skłaniający do myślenia traktuje Justyna jako obraźliwy i poniżający. Zaś wezwanie do myślenia - równa się wypowiedzeniu wojny.

Powiada Justyna, że tytuł mego tekstu „Wyższa czynność nerwowa Judyty” ubawił ją po szyję. A czemuś tak ją rozbawił? Z tego chichotu wynika, że nic nie zrozumiała. Ale do zrozumienia potrzebna jest wiedza, iż te „nerwowe czynności” użyte w związku z nazwiskiem Pawłowa, to nic innego jak paralela do jego kolejnego dzieła „Dwadzieścia lat badań wyższych czynności nerwowych”.

Skoro Justyna lubi się chichrać, to niech to chociaż robi na uboczu, żeby się z niej nie głośno nie chichrano. Czego jej nie życzę. Wszak to moja młodsza koleżanka z tej samej uczelni - poznańskiego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.

I nie mów już kobieto o swoich upodobaniach czytelniczych. Oszczędź sobie sromoty. Pozdrawiam.
 Andrzej Kleina

andrzej@nki.pl
 Poniedziałek 04-06-2007

7902. 
Odnośnie wpisu numer: 7874

Nie sprowokuje mnie Andrzej Kleina swoim pisaniem pod kilkoma nickami
- wyraziłam po prostu swoje zdanie na temat jego "radosnej twórczości"
(radosnej dla niego, żałosnej dla osób o podobym postrzeeganiu co ja). Używając metafory - papier (bo oczywiście dziś i monitor komputera) wszystko przyjmie, dlatego rzesze grafomanów zawsze miały i mają ochotę publicznie zaistnieć. Tytuł "Wyższa czynność nerwowa Judyty" ubawił mnie po szyję, niestety do lektury kolejnego "klein(gni)otu" nie zmuszę się. Liczę, że redaktor Synowiec nie ocenzuruje tego wpisu.
Życzę forumowiczom wszystkiego dobrego. Pozdrawiam! ;-))
 Judyta K.
 Poniedziałek 04-06-2007

7901. 
Odnośnie wpisu numer: 7900

W temacie zdjęć z meczu Jezioraka z OKSem.
Zapraszamy najpierw do lektury Kuriera w środę.
Potem zdjęcia będą dostępne w dziale "Magazyn plików".
A tymczasem zobaczcie galerię kolegów z Gazety Wyborczej.
 modero Kuriero
 http://miasta.gazeta.pl/olsztyn/51,35189,4199315.html?i=0
 Poniedziałek 04-06-2007

7900. 
DO PANA JAROSŁAWA, REDAKTORA NACZELNEGO.
Panie redaktorze - zwracam się z gorącą prośbą, aby jak najszybciej udostepnił Pan zdjęcia z meczu Jezioraka z OKSem w dziale "Magazyn plików". Wiele osób nie może się już doczekać. Pozdrawiam.
 kibic
 Poniedziałek 04-06-2007

7899. 
Odnośnie wpisu numer: 7898

Skoro było pomiędzy kibicami tak bardzo kulturalnie, to należy sądzić - czego nie przewidzialem - że nadchodzi pokolenie kibiców JPII - to jedno; lub - co bardziej prawdopodobne - strach przed natychmiastowym sądem.
 trenerro
 Poniedziałek 04-06-2007

7898. 
Odnośnie wpisu numer: 7886

Trenerro, ale ty jesteś beznadziejny. Fantastyczny był ten mecz i super zachowanie kibiców obydwu klubów!
 Adaś
 Niedziela 03-06-2007

7897. 
Odnośnie wpisu numer: 7885

Polecam stronę 4 oświadczenia majątkowego radnej Aleksandry Skubij.
Tylko na koniec ubiegłego roku miała aż 304 tysiące złotych w "plecy".
Magica-Polonica Biznes-Woman.
 koleżanka
 http://ilawa-sp.bip-wm.pl/public/get_file.php?id=104851
 Niedziela 03-06-2007

7896. 
Na meczu jak było - czy spokojnie?
 kibic domowy
 Niedziela 03-06-2007

7895. 
[...] Dzisiaj Jeziorak dał popis swoich możliwości i wygrał z OKS Olsztyn
4 do 0.
Co wy pesymiści na to? Pomimo przepowiedni nie było żadnej zadymy,
a złość kibiców z Olsztyna była skierowana przeciwko własnej drużynie, autobus z Olsztyna został obrzucony butelkami przez własnych kibiców. Policjanci byli bardzo symatyczni i traktowani byli jako... maskotki do wspólnych zdjęć. Pozdrawia:
 Stefan
 Niedziela 03-06-2007

7894. 
Gady moje kochane, piłkarze IKS!
Stańcie do apelu!
WIEKIE GRATULACJE ZA POKONANIE OKS STOMIL 4:0!
ZŁOTĄ WSTĘGĘ JEZIORAKA WAM PRZYDZIELAM!
CZEŚĆ WAM!
 ADMIRAŁ
 Niedziela 03-06-2007

7893. 
A chmury ołowiane nad miastem ciemne się zbierały od samego południa:
35 wozów bojowych policji w gotowości. Taka jest normalność polskiej
ligi piłkarskiej. W diabły z takim sportem.
 nick
 Niedziela 03-06-2007

7891. 
Odnośnie wpisu numer: 7880

ADMIRALE!
Co takiego? "Pani założycielka należy do znanych polonistek iławskich?"
Wolne żarty. Pani Aleksandra posiada papier polonistki, ale to jeszcze
nie oznacza, że nią jest. Wiadomo jedynie, że z oświatą jej umysłu
nie jest najlepiej. Taką samą była starostą do luftu.
 Zenek
 Niedziela 03-06-2007

7890. 
Odnośnie wpisu numer: 7888

A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści.
 straszny
 Sobota 02-06-2007

7889. 
Odnośnie wpisu numer: 7886

Jak to zwykle w Polsce bywa od zawsze: "Z dużej chmury mały deszcz".
 Ken
 Sobota 02-06-2007

7888. 
Odnośnie wpisu numer: 7864

DO KAŁDUNIARZY I JULINIAKÓW.
Fakt, ze [radny] Narcyz Marciniak jezdzi na podwojnym gazie, znany jest jego wyborcom. Ten dawny ormowiec zawsze przekracza dozwolona szybkosc. Ignorant i cynik. Na takiego glosuja. W ostatnich wyborach elektorat swoj podwozil samochodem. Radnego wybiera sie na wlasne podobienstwo, wg wlasnego widzenia swiata. Jaki elektorat, taki radny. W Polsce powiatowej "autorytet" zdobywa sie pod sklepem, tak tez dzieje sie w Kaldunach. Czy Kaldun nie stac na przyzwoitego przedstawiciela w radzie gminy? Macie takich ludzi na pewno. Tylko ze oni nie stoja pod sklepem, sa ambitni, maja honor. Wy nigdy na takich ludzi glosu nie dacie. Wspolczesny radny musi byc bez kompleksow, wyuczony i oblatany w swiecie.
 obserwator
 http://clips.interia.pl/stm/play.html?attId=1662059
 Rudzienice, Piątek 01-06-2007

7887. 
Odnośnie wpisu numer: 7874 7855 7854

Dodatkowy kwiatek dla studentki. Dziewcze zdolne to sobie poradzi:

Beanus iste sordidus
Spectandus altis cornibus,
Ut sit novus scholastichus
Providerit de sumtibus
 Sever
 Piątek 01-06-2007

7886. 
UWAGA! NADCHODZI! WANDALI NAJAZD NA IŁAWĘ.
MECZ IKS IŁAWA -> OKS OLSZTYN. TYM RAZEM KIBOLI.

Burmistrz rzecze, ze klub poradzi sobie z chamstwem? Kto to mówi: nasz burmistrz. On nie ma wyobraźni jak jego poprzednicy. A to, co może stać się podczas zamieszek, to jakoś będzie... Powiedzą wam działacze IKS-u. Mam pytanie: Ilu prokuratorów i sędziów będzie czekało w pogotowiu na bandytów? Jeden w Olsztynie? Gratuluję!

Uwaga iławiacy! Nie wychodzcie w niedzielę z domów!!!!! I załóżcie sobie zabezpieczenia na sklepy, gdyż klub wam nie zapłaci za koszty zniszczeń. Nawet Kazimierz Paluszewski i ten Panisko Sobiech. Ich to naprawdę nie interesuje, czy wy o tym nie wiecie? Policzcie ile przyjedzie samochodów służbowych policji, ilu gotowych i uzbrojonych policjantów... A wszyscy
w ramach służby koniecznej, czyli państwo im płaci dodatkowo za dyżur
i akcję. Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, jaka to kwota. Gdyby Paluszewski z Sobiechem musieli na ochronę wybulić z kasy klubu, to
już dawno odpuściliby sobie ten "interes".
 trenerro
 Piątek 01-06-2007

7885. 
Odnośnie wpisu numer: 7875

Ojej o co ten cały szum??!!!
O tę gazetkę Pani byłej starosty, dziś radnej powiatowej, która niedawno przegrała wybory w walce o fotel burmistrza miasta Iławy?!
Warto się emocjonować?
 Ola
 Piątek 01-06-2007


Strona [ poprzednia 1 2 3 ... 164 165 166 ... 326 327 328 329 330 331 332 333 334 ... 357 358 359 ... 386 387 388 następna ] z 388



102911141



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.