Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Czy ktoś kradnie nawet woreczki na psie kupy?
Paszport wyrobisz w Iławie!
Czy przewodniczący Brzozowski straci mandat?
Znany muzyk jazzowy oskarżony o pedofilię
Remont mieszkania ITBS. Chciałam tylko normalności.
Znaleziono zwłoki kobiety
Dziecko zmarło w Dzień Dziecka
Pierwsza sesja i już podwyżka zarobków burmistrza
Molestowanie sprzed lat
Podwójna tragedia motocyklistów
20 lat Warmii i Mazur w Unii Europejskiej. Co nam się udało?
Koalicja ognia i wody
Zwycięzcy drugiej tury
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Więcej...

Forum

13778. 
Odnośnie wpisu numer: 13776

Beee! Ale capie! Jestem pewny, że autorem tego filmiku jest nie kto
inny, jak moczymorda Towarzysz Wiesław - podwórkowy "historyk".
 (czarno)widz
 Piątek 19-12-2008

13777. 
Odnośnie wpisu numer: 13776

Udział w tym filmie był dla nas nielada przeżyciem, te stroje szermieżne, ubrani uczniowie na bojów z toporami pozowaliśmy godzinami przed nagrywaniem.
Pamietam, jak kręcono tam sekwencję spalenia zwłok Mieszka I. W roli Pszoniaka, jak dziś go widzę, był przy nas na 5 metrow odległóści. A ten zamek warownia z bali drewnianych, jakie to robiło na nas wrażenie. Ci aktorzy przebrani na rycerzy, ktorzy popijali colę, a w niej pewno coś mocniejszego, gdyż po zachowaniu niektórych z nich widać było. Jednak największe wrażenie robił na nas most z bali drzewnych od strony szlaku na Siemiany na wyspę Żuławę. I scena zdobywania mostu od brzegu jeziora, podpalenie go.
Niezapomiane sceny, szkoda, że nie mieliśmy wówczas aparatów fotograficznych. A może ktoś z iławian ma w posiadaniu fotki starego zamczyska na Żuławie?
 Gaius
 Piątek 19-12-2008

13776. 
Zobaczcie na kilka fantastycznych migawek z Iławy w latach `60-70.
W pewnym momencie widać nawet drewniany most na wyspę, gdzie
zbudowano zamek dla potrzeb planu filmowego produkcji "Gniazdo".
 Stasiek Kręci-Korba
 http://pl.youtube.com/watch?v=esMFa74-LeE
 Piątek 19-12-2008

13775. 
Odnośnie wpisu numer: 13773

Powstało małe nieporozumienie wypaczające sens mojego wpisu. Żartobliwie nawiązałem do bławatka (chabru), ale chodziło mi o podanie jak najpoważniej tego, co zauważyłem w audycji Lisa w TVP. Kwestia łaciny jest prosta, w niektórych szkołach nauczyli łacińskich nazw, gatunkowych i rodzajowych itd., dla identyfikacji w przyrodzie, istnieje to od czasów Linneusza.
Pozdrawiam dociekliwych, internet zresztą to dobra rzecz.
 TS.L.
 Piątek 19-12-2008

13774. 
Odnośnie wpisu numer: 13773

Ty, analityk internetowy! Całkiem przypadkowo, to mogłeś sie na tym świecie tylko ty znaleźc i nie szukaj głupszych od siebie.
 Halucis curwus
 Piątek 19-12-2008

13773. 
Odnośnie wpisu numer: 13746 13755 13758 13759

Jeśli podaje się obcojęzyczny pseudonim, w tym przypadku łaciński, to naturalnym odruchem dociekliwego czytelnika jest sprawdzenie co taki pseudonim oznacza w języku polskim. Sprawdziłem to dziś na Googlu, wpisując hasło "centaura cyanus ..." Okazało się, że sam system wyszukiwarki podpowiada prawidłową pisownię. Więc niech "e-głupek"
nie robi z nas głupków. Ten ktoś mógł znaleźć poprawną pisownię całkiem przypadkowo.
 analityk internetowy
 Piątek 19-12-2008

13772. 
Gorace zyczenia dla wszystkich Dariuszow w dniu imienin a takze Zdrowych i Wesolych Swiat Bozego Narodzenia dla wszystkich czytelnikow KI, tych znanych i tych mniej znanych, czyli bardziej anonimowych ;-)
 rudy wiewior
 Piątek 19-12-2008

13771. 
Odnośnie wpisu numer: 13767

A co Ty sie martwisz... Jak nie YouTube to bedzie inny portal gdzie bedziesz mogl umieszczac takie rzeczy...
 rudy wiewior
 Piątek 19-12-2008

13770. 
Odnośnie wpisu numer: 13663 13675 13688

Drogi "J-23".
Nie chcę się rozpisywać i pragnę ci jedynie serdecznie podziękować za
ten twój wpis, jak i również pozostałe. Świadczą one, że są jeszcze w
naszym "polskim" społeczeństwie osoby, które myślą racjonalnie i mają
wiedzę na temat najnowszej historii Polski - zaznaczam: tej obiektywnej
oraz prawdziwej historii, a nie zakłamanej, służącej pewnym grupom interesów.
Tacy niekwestionowani liderzy medialni, którzy forsują nam tą "prawdę" historyczną to niewątpliwie od lat Gazeta Wyborcza, NIE i niestety... TVN. Szkoda, że ci medialni giganci mają tak znaczny wpływ na społeczeństwo i naszą rzeczywistość.
Ale cóż... II wojna światowa i lata realnego socjalizmu zrobiły swoje... Mamy nową polską inteligencję i naród "światłych" "Polaków"!
 londyńczyk
 Piątek 19-12-2008

13769. 
O zgrozo!
Przeglądając BIP Urzędu Miasta i Gminy w Suszu okazało się, że sesje były do kwietnia 2008 r. Po kwietniu nie ma opublikowanych żadnych uchwał. Za co biorą pieniądze suscy radni? Mam nadzieję, że doczekamy sie opublikowania budżetu na 2009 r. oraz wykonania za 2008 r.
 członek i zainteresowany
 Czwartek 18-12-2008

13768. 
Mam pytanie: komu ma służyć komunikacja miejska [w Iławie]?
Moim zdaniem mieszkańcom, a jak na razie służy, ale taksówkarzom.
Nie wiem na jakiej podstawie jest układany rozkład jazdy, ale osoba za
to odpowiedzialna powinna się zastanowić nad tym problemem trochę
głębiej.
Iława się rozbudowuje, przykładem są okolice ul. Ostródzkiej, na którą dojeżdża autobus nr 3. Wielu mieszkańców pracuje poza granicami miasta (Olsztyn, Ostróda) i dojeżdża rano na dworzec a z dworca wieczorem do swoich domów, niestety autobus linii 3 tak ważny dla wszystkich nie ma rozkładu który byłby dopasowany do przyjazdu i odjazdu pociągów z Olsztyna.
Rano jest jeszcze w miarę ale między 6,29 a 7,40 przykład z przystanku na kościuszki niedaleko starej siedziby policji nie żadnego autobusu totalna pustka a 7,52 odjeżdża pociąg do Olsztyna.
Ale to co się dzieje wieczorem to już jest żenada. Około godziny 16,41 przyjeżdża pociąg z Olsztyna, autobus nr 3 z dworca odjeżdża o 17,15 lub 16,14 18,07. Następny pociąg przyjeżdża o 19,49 a autobus jest o 19,50, jakby nie można było ustawić 5 minut później. Nie ma możliwości aby ktoś zdążył w minutę z peronu, sama się o tym nieraz przekonałam.
W środę 17/12/08 jakimś cudem pociąg przyjechał 19,46, wszyscy ruszyli z peronu biegiem na przystanek z nadzieją że zdążą na autobus, niestety autobusu już dawno nie było, pojechał sobie wcześniej. Wszyscy stali wkurzeni i zmarźnięci.
Tak więc zadam jeszcze raz to pytanie: komu ma służyć komunikacja miejska, bo na pewno nie służy mieszkańcom.
 Aga
 Iława, Czwartek 18-12-2008

13767. 
Podobno nie ma cenzury, jest wolność słowa, wyznania itd, itp. etc.
"YouTube" rozpoczęło współpracę z "ADL Anti Defamation League", czyli żydowskim lobby, które będzie oceniać, czy materiały umieszczone na
"YouTube" przypadkiem nie godzą w interesy... Izraela oraz Syjonizmu.

[moderator jest w szoku]

Nie mam nic przeciwko innym wyznaniom, rasom, nawet kosmitom - pod warunkiem, że nie ograniczają innych. Nie można jednak wprowadzać cenzury w taki sposób. Cenzura równa się komunizm, równa się faszyzm!

[moderator jest w szoku]

W dniach 19 do 21 grudnia, jeżeli nie masz takiej potrzeby, nie klikaj na "YouTube".
 zainteresowany
 Czwartek 18-12-2008

13766. 
Odnośnie wpisu numer: 13762

Szanowny "różanogórowiczu", stawiasz pytania retoryczne. Pozwolę jednak sobie na swoją wersję odpowiedzi, wszak los suszan nie jest mi obojetny:
- zatrudniony zasobny emeryt, bo znajomek może jeszcze z Kamieńca,
- zatrudnianie dzieci radnych, bo może zyskuje się poparcie krnąbrnych ojców-radnych,
- dlaczego tak na "żywca" wszystko robią, bo może skoro wolno burmistrzowi, może i kierownikowi,
- dlaczego tak się dzieje, bo może ci, co mają kontrolować, sami w tym procederze uczestniczą, innym to zaś zwisa,
- dlaczego tak piszę, ja może tylko pytam,
- a czołgu, czy innej paskudy niech szukają, dobre na lato
 też suszanin
 Czwartek 18-12-2008

13765. 
Odnośnie wpisu numer: 13751

Co prawda, to prawda - "Głos Lubawski" to kpina z prasy. Tak jak ci
chłopcy dają ciała władzom Lubawy, to chyba zajwisko jest na skalę
kraju. Obrzydliwe...!!! Więcej szacunku mam dla pań i panów, którzy
sprzątają nawet najgorsze toalety.
 J-23
 Czwartek 18-12-2008

13764. 
Odnośnie wpisu numer: 13762

Dodam jeszcze, że - zamiast pisać głupoty - lepiej przeczytać statut Towarzystwa, a nie wciskać kit o politykowaniu TMZS. Kit, który wkręca sobie pare osób w mieście Susz odkąd usłyszało, że w Suszu tworzy się coś nowego.
Zapraszam na stronę powiatu iławskiego. Jest tam spis stowarzyszeń w Suszu. Czy o którymś z nich ktoś cokolwiek kiedyś słyszał? Widział jakąś działalność? Wątpię.
 z Susza
 Czwartek 18-12-2008

13763. 
Odnośnie wpisu numer: 13762

Nie pal gumy, człecze! Zobacz, że w dniu dzisiejszym [czwartek] budżet
na 2009 rok już uchwalony, a na tę chwilę "opracowujemy" poprawki
"procentowe" w CSiR.
Niech żyje burmistrz i wszyscy radni. Walić konia, Susza nikt nie pokona.
 radny zaradny
 Czwartek 18-12-2008

13762. 
Odnośnie wpisu numer: 13750

Tak sobie czytam te bazgroły, które wypisywane są na forum i
zastanawia mnie jedno - głupota ludzka, a bardziej szczegółowo,
bezmiar tej głupoty.
Wypisuje się niestworzone rzeczy, organizuje się się pseudowidowiska, które nigdy w rzeczywistości suskiej nie miały miejsca, robi się młodzieży wodę z mózgu, zamiast przyjrzeć się rzeczywistości i przeciwdziałać posunięciom, które będą miały wpływ na dalszy rozwój, czy też raczej niedorozwój, naszej gminy. Oto najnowszy hit!
MGOPS /miejsko gminny ośrodek pomocy swojakom/ pozyskał samochód. Tylko chwalić pana kierownika Zdzisława, a jednocześnie zapytać, dlaczego kierowcą został Pan Ż...?
Wiemy wszyscy, że pan Ż. to emeryt, posażny emeryt. Czyżby w naszej gminie nie było naprawdę bardziej potrzebującego emeryta? Na jakiej zasadzie zatrudniono swojaka? Może najwyższy czas przyjrzeć się bardziej szczegółowo panu kierownikowi, a właściwie jego posunięciom w doborze kadry, rozdzielaniu środków. Może w końcu zamiast zajmować się pierdołami na forum, popatrzeć się co się faktycznie w tym naszym Suszu, biednym zresztą, dzieje.
Zamiast szukać czołgu-widmo, pochodzić po ulicach i zobaczyć jak wygląda Susz. Popatrzeć na procentowe wykonanie budżetu, zatrudnianie ludzi w urzędzie. Jeden swojak odszedł z urzędu, w jego miejsce zatrudniono błyskawicznie synka radnego /nie wierzcie w konkursy, bo jak są robione, pod kogo ustawiane, to widać gołym okiem/. Popatrzecie na działalność urzędu: [...] tylko sport.
Pozostało niewiele czasu do wyborów. Najwyższy czas zewrzeć szeregi i przystąpić do ofensywy – TMZS jest otwarte na wszystkie poczynania i wszystkich chętnych do zaprowadzenie porządku w naszym mieście Suszu.
 Rosenberg
 Czwartek 18-12-2008

13761. 
Odnośnie wpisu numer: 13755

Ty ciemna maso, krytyku Ceutaurona.
Ty - owszem - jesteteś wykształciuchem internetowym. Ten, którego krytykujesz, że łacinę onże posiadł z internetu, posługuje się materiałami źrodłowymi z literatury angielskiej, ma wiedzę innej natury niż ty, internetowa małpo.
 Profesorka szkoły śreniej z nadania ministra Kuberskiego
 Czwartek 18-12-2008

13760. 
10 lat temu [...] nauczyciele po SN-ach pokończyli w 3-semestralnym trybie licencjaty wybranych kierunków. Teraz taką samą drogą pójdzie ukończenie licencjatu przez tych, którzy są po studiach podyplomowych
- dorobienie kwitów licencjata w trybie przyśpieszonym. Wykładowcy ci sami co dawniej, lecz problem w tym, że treścią wykładów będzie repetytorium tego, co wykładano na studiach podyplomowych. Zatem kolejne gigantyczne dochody dla wykładowców i uczelni. Wykładowców, którzy pracują na kilku uczelniach.
Dotychczas, wg prawa oświatowego, studia podyplomowe mogła Kończyc osoba, która uzyskała tytuł magistra. Tymczasem 60% uczestników studiów podyplomowych było po licencjacie tylko.
 Profesorka szkoły śreniej z nadania ministra Kuberskiego
 Czwartek 18-12-2008

13759. 
Odnośnie wpisu numer: 13758

Żeby poprawić łacińską nazwę - choćby przy pomocy internetu - trzeba najpierw mieć świadomość, że jest ona błędna!
 e-głupek
 Czwartek 18-12-2008

13758. 
Odnośnie wpisu numer: 13755

Ten twój wpis w żaden sposób nie koreluje z wpisem 13746. Z dumą poprawiasz łacińską nazwę pewnej rośliny, nic to trudnego w świecie internetu. Facet pisał swój pseudonim zapewne z pamięci.
 internetowy "intelektualista"
 Czwartek 18-12-2008

13757. 
Odnośnie wpisu numer: 13694

To jeszcze nic.
Na 24 skontrolowane przez NIK uczelnie, w 16 prowadzone są "studia" podyplomowe dla osób bez dyplomu. Kuriozalne, prawda? Tylko dla pieniędzy, i nie ma na to siły. To raczej paranoja w majestacie prawa!
 też czytelnik
 Czwartek 18-12-2008

13755. 
Odnośnie wpisu numer: 13746

Centaurea cyanus dokładnie, bławatku iławski. Twoja wersja u Lisa
w poniedziałek dała 75% za. Z tego wynika, ze jest różnie z ocenami.
 TS.L.
 Czwartek 18-12-2008

13754. 
Odnośnie wpisu numer: 13694

Twa wypowiedz jest wspaniala. Po prostu WSPANIALA, i swiadczy o Twym wysokim poziomie inteligencji. Kim jestes czlowieku? Skladam uklony w Twa strone.
 mama Krysia
 Środa 17-12-2008

13753. 
O powrocie do rozumu, o prawdziwym chlebie, o prawdziwych polach i miedzach, o absurdzie współczesnego rolnictwa.
 Plewa 2008
 http://kropla.eko.org.pl/31/kwiaty.html
 Środa 17-12-2008

13752. 
Nie chwalę Halowej, ale nareszcie wchodzi zarządzenie, że będzie mozna uczyc glownego przedmiotu po studiach magisterskich, a drugiego po licencjacie. Drzyjcie wiec podyplomowi historycy, chemicy, anglisci, germanisci, matematycy, polonisci i inni. Trzeba bedzie wrocic do szkol i uczyc sie. A potem dopiero uczyc nasze dzieci.
Tylko wyksztalceni nauczyciele sa sola tej ziemi. Niedawno dowiedzialam sie, ze w zakladach IZNS istnial tzw oddzial polonistyki. O zgrozo! Mam nadzieje, ze tacy nie ucza po szkolach polskiego.
 mama Krysia
 Środa 17-12-2008

13751. 
Odnośnie wpisu numer: 13747

Chłopak nie trafił - na szczęście! - do nadwornego "Głosu Lubawskiego"
to i na ludzi wyszedł. Brawo nasi!
 BOLO
 Środa 17-12-2008

13750. 
Odnośnie wpisu numer: 13745

Fakt, że 13 grudnia 1981 roku był, jest i będzie czymś złym dla nas.
Ale był i dlaczego nie można tego przypomnieć? Były oklaski, że młodzi ludzie nie oddalają się od historii, że potrafią się pokazać i mogą coś zrobić. I to mnie boli. Skoro pokazuje się na łamach np. artykuł, że powstanie zakład puszek w Suszu (tego właśnie się powinien wstydzić).
A nie ludzi, którzy chcą i okazało się, że mogą coś wspolnie zrobić.
 Henryk z rodziną
 Środa 17-12-2008

13748. 
Odnośnie wpisu numer: 13727

Wielkie dzięki za ten wpis, bo to jest tak (przynajmniej tak to rozumiem) że jak w Suszu nikt nie działa, to jest źle, ale gdy pokazują się harcerze, grh czy tmzs to jest jeszcze gorzej (przynajmniej dla niektórych).
A czy to źle, że młodzież, zamiast pić piwo w skansenie czy gdziekolwiek indziej, woli wziąć się do pracy na rzecz miasta?
 Dorotka
 Środa 17-12-2008

13747. 
MARIUSZ KOWALEWSKI, pochodzący spod Lubawy dziennikarz gazety
„Rzeczpospolita”, dawniej związany z „Kurierem”, zajął IV miejsce (!) w konkursie Grand Press „Dziennikarz Roku” za demaskujące publikacje o przemocy seksualnej Czesława M. wobec pracownic ratusza w Olsztynie, efektem czego było referendum i odwołanie prezydenta miasta, a także kilka postępowań karnych.
Kowalewski, jako jedyny dziennikarz mediów prasowych, został doceniony obok takich tuzów dziennikarstwa telewizyjnego, jak Bogdan Rymanowski (1), Anna Ferens & Ewa Stankiewicz (2), Szymon Hołownia (3).
 Jarosław Synowiec

wydawca@kurier-ilawski.pl
 Środa 17-12-2008

13746. 
Odnośnie wpisu numer: 13745

A niby dlaczego "Kurier" ma zajmować się tym kiczem historycznym.
Takiej formy obchodzenia rocznic historycznych nie lejduję.
W polskich podręcznikach do historii te gnidy warszawskie w swoim
pędzie ku "reformom" jeszcze nie dobiegły do 13 grudnia 1981 roku.
 centaura cyanus var. ilaviensis
 Środa 17-12-2008

13745. 
Jak to się stało, że OSP Susz nie mogła wyjechać na akcje przez jakąś dziure w ziemi, co sobie komunalka wykopała...? Gdyby pomocy w tym czasie potrzebował ktoś z rodziny S. - nie było by tłumaczenia, że oni nie wiedzieli, że trzeba powiadomić straż. Wiadomo, że przy jakichkolwiek pracach w pobliżu pogotowia, policjii i straży należy powiadomić ich, żeby nie było takiej lipy jaka miała miejsce w Suszu. Szczęście, że obyło siębez ofiar, chwała OSP Susz.
Jestem oburzony dlaczego ani jednego słowa Kurier nie poświęcił rekonstrukcji [Stanu Wojennego] jaka miała miejsce w Suszu w sobotę. Zabronił wam ktoś opisać akcji nie pod patronatem magistratu w Suszu, tylko nowo powstałej TZMS...? Nie bujmy się mówić głośno o akcjach społecznych. Nikt wam głowy nie urwie.
 Henryk z rodziną
 Środa 17-12-2008
Odp. 
Odpowiem prozą poetycką: relacja z rekonstrukcji będzie wtedy, gdy w Suszu przestaną kopać doły pod strażakami wyjeżdżającymi do pożarów. A Ty Henryku powalcz o polskość poprzez doskonalenie swej ortografii :-) Pozdrawiam.
 Radosław Safianowski, redaktor naczelny

naczelny@kurier-ilawski.pl
  3611024
 Czwartek 18-12-2008

13744. 
Kierowniku Zdzisławie Z. z Susza/Januszewa/Ząbrowa - nie masz
za grosz wstydu i honoru. To na razie tyle. Cdn.
 nie/przyjaciel
 Środa 17-12-2008

13743. 
Odnośnie wpisu numer: 13741

Kwiaty pod bramą Zakładu Karnego składali:
ON - internowany 13-tego roku pamiętnego; ONA 1 - sympatyczka oraz
działaczka "Solidarności"; ONA 2 - żona działacza Solidarności; i ten...
a cicho być... (był naszym wychowawcą i porządku w ZK pilnował), co
świeczkę musiał nam przypalic (w żaden sposób nie mogliśmy zapałką
odpalić).
Żadnego innego człeka - od burmistrza, ani ze starostwa, ani od związku
"Solidarność", ani z PiSu, ani z Ligi Rodzin - na uroczystościach złożenia kwiecia nie było.
 Wnuk Stoczniowca
 Wtorek 16-12-2008

13741. 
Odnośnie wpisu numer: 13701 13737

Jak to "nic się nie działo"?
Położono bukiet biało-czerwonych kwiatów i zapalono znicz pod tablicą
pamiątkową na murach Zakładu Karnego w Iławie przy ul. 1 Maja.
Ładne kwiaty, leżą do dziś, więc jednak ktoś pamiętał.
 lech
 Wtorek 16-12-2008

13740. 
Odnośnie wpisu numer: 13737

Na grzbietach ludzi, którzy w 1981 roku odważyli się publicznie wystapić przeciw wypaczeniom socjalizmu, czytaj władzy, wypłyneli wszyscy w Polsce, w tym w Iławie, ale po 1989 roku. Ludzie SLD, UW, PIS, PO i inni, nawet ci z partii folklorystycznych, jak chocby "Grupa 14" itd itp.
Nie sztuką było po 1990 mówic głośno i kontestować dawne obyczaje władzy, zaś odwagą było komentowanie w 1980-81 sprawy Katynia, historię powojenną itp. Za to trzeba było zapłacić.
Jak dziś pamiętam, w luźnej rozmowie, pewien młody wówczas pan nie tyle pouczał, co powiadał, że "pod wiatr nie przedmuchachasz". Gdybym zdradził kim on dzisiaj w Iławie jest, gdzie siedzi, to załamalibyście się...
 Wnuk Stoczniowca
 Wtorek 16-12-2008

13738. 
Odnośnie wpisu numer: 13718

[...][...] Żałuję, że moderator [...][...] nie pozwoli mi zadać pytania
- co to za kwiaciarnia?
 pytek
 Wtorek 16-12-2008
Odp. 
Redakcja nie posiada danych na temat wzmiankowanego pana, jego firmy (kwiaciarni) i jego przeszłości. Uważamy, że póki co nie zasługuje ten pan na jakiekolwiek „badanie”, bo i czemu miałoby to służyć? Być może mylimy się. Proszę nas oświecić.

Na dziś jednak nie dysponujemy faktami niezbędnymi do obrony przed ewentualnym w takiej sytuacji zarzutem o zniesławienie i pomówienie tego pana (odpowiada za to redakcja).

Jeśli chcesz wgłębiać się w ten temat – proszę bardzo, zrób to, ale na własną odpowiedzialność, a więc podpisz się czytelnie swoimi personaliami, a my – po sprawdzeniu prawdziwości twoich danych – opublikujemy to.

Natomiast twoje wycieczki wobec moderatorów i podłe porównania do ZOMO, pozostawiamy bez komentarza. Potraktuj nasz komentarz jako żółtą kartkę.
 moderator

nki@nki.pl
 Wtorek 16-12-2008

13737. 
Odnośnie wpisu numer: 13701

Czy w Iławie coś się działo z okazji rocznicy Stanu Wojennego?
Nic?! Naprawdę nic?! No tak, to zawsze było czerwone miasto...
Rządząca miastem Platforma nie lubi tego rodzaju imprez.
 Edson
 Poniedziałek 15-12-2008

13736. 
Odnośnie wpisu numer: 13735

Chyba ktoś zarobił pałką w głowę i to powoduje, że grudniowa hucpa
inscenizacyjna zamienia się w hucpę forumową. I jak tu nie wierzyć
w przesądy...! Biedny ten Susz.
 kajzak
 Poniedziałek 15-12-2008

13735. 
Odnośnie wpisu numer: 13733

Prosze moderatora o potwierdzenie, ze wpis 13733 naprawde pochodzi
od zdegustowanego tym co wypisuje ksiadz parafianina z Susza, bo
ksiadz zaraz bedzie insynuowal, ze to ja pisze z Warszawy :-)
 Remigiusz K. z Warszawy
 Poniedziałek 15-12-2008

13734. 
Odnośnie wpisu numer: 13730

Panie czarnowidzu, muszę Panu rację przyznać.
Wojska niemieckie na terenie radzieckim zatrzymała pogoda i nie pomogła taktyka szybkiej wojny w linii prostej. Trzeba wziąć pod uwagę też bitwę po Stalingradem, która okazała się kluczowa, bo otwierała drogę po ropę kaukaską.
Jeśli chodzi o taktykę szybkiego frontu, to chciałbym zauważyć, iż istniała możliwość zatrzymania wojsk niemieckich na terenie Polski przez majora lub pułkownika dywizji lub też oddziału spod Poznania (już nazwiska nie pamiętam), która mogła zaatakować od tyłu, lecz ten dowodzący narobił w gacie, że odpowie przed sądem wojskowym za złamanie rozkazu przebijania się do Warszawy.
Swoją drogą Hitler okazał się gamoniem, bo nie wyciągnął konsekwencji napadu w nieodpowiedniej porze roku, a mógł się pilniej historii uczyć, wszak już Napoleon dostał taką nauczkę.
 Żwirek i Muchomorek
 Poniedziałek 15-12-2008

13733. 
Odnośnie wpisu numer: 13728

... Bo ksiądz w Suszu uważa się za najmądrzejszego człowieka na ziemi,
szydzi z ludzi, uważa że on jest Panem tego miasta. W końcu czas mu
to powiedzieć, że w Suszu dla większości jest "malutki", przyszedł nie
wiadomo skąd i oby wrócił tam jak najszybciej. Jego chyba podnieca wyśmiewanie się na publicznym forum z ludzi.
Prośba. Może ksiądz się zakocha w jakiejś samotnej parafiance i w końcu da spokój ludziom, którzy powstali po to, by zmieniać Susz, małymi kroczkami, ale by Susz był wielki.
Pozdrawiam i gratuluję wspaniałej inscenizacji w sobotę.
 Henryk z rodziną
 Poniedziałek 15-12-2008

13732. 
Odnośnie wpisu numer: 13714

A propos radia [internetowego w Iławie]. Co z nim? Miało być i co?
 Eskulapski
 Poniedziałek 15-12-2008

13731. 
Czy można dowiedzieć się, kto z władz wojewódzkich, jaki poseł, jaki czynnik społeczny uczestniczył w próbnym locie Orlika w Gimnazjum
nr 2 [w Iławie]. Kto święcił i czym świecił Orlika?
 napastnik środkowy z czasów Prezesa Kiełbasy
 Poniedziałek 15-12-2008

13730. 
Odnośnie wpisu numer: 13726

Plewa!
Jakiekolwiek informacje pochodzące z książki Normana Daviesa nie zmienią faktu, że błyskotliwy pochód Wermachtu został wyhamowany z powodu srogiej zimy.
Ponadto Adolf Hitler planował przed inwazją oznaczoną kryptonimem
"Barbarossa" defiladę zwycięstwa w Moskwie na jesień nie będąc przygotowanym na prowadzenie działań w zimowych warunkach.
 (czarno)widz
 Poniedziałek 15-12-2008

13729. 
W 60. rocznicę powstania PZPR (15 grudnia) oddano do użytku boisko
przy gimnazjum nr 2 w Iławie.
 obserwator dziejów, lat 52
 Iława, Poniedziałek 15-12-2008

13728. 
A ksiadz z miasta Susz na tamtejszym lokalnym forum znowu wczoraj przekroczyl granice smaku i kultury. Pod swoim imieniem i nazwiskiem oficjalnie jako kiądz obrazil w chamski sposob zone jednego ze wspoldyskutantow, gdy skonczyly mu sie argumenty.
Jestem w necie dlugo, ale czegos takiego dawno nie widzialem. Oczywiscie wpis szybko usunieto, by chronic jego tylek, ale niesmak pozostal... I pozniej ten sam ksiadz naucza dzieci na lekcjach religii,
czy prowadzi msze... Normalna paranoja...
 obserwator
 Poniedziałek 15-12-2008

13727. 
Odnośnie wpisu numer: 13723

Brawo Susz, brawo tmzs, brawo grh, brawo harcerze i brawo wszyscy, którzy brali udzial w inscenizacji. Dzieki wam Susz przestenie być matwym miastem. Nie zwracajcie uwagi na docinki, to jest tylko chora zazdrość. Jeszcze raz brawo.
 szwej
 Poniedziałek 15-12-2008

13726. 
Odnośnie wpisu numer: 13720

Norman Davies w książce "Europa walczy" pisze, że Sowieci zatrzymali marsz Hitlera w grudniu 1941 roku pod Moskwą, zanim Amerykanie zaczęli słać pomoc - więc to trochę inaczej wygląda. Oczywiście Davies tej pomocy amerykańskiej nie podważa.
Rosjanie wyliczyli sobie takie proporcje: jeden poległy Niemiec może przypadać na trzech poległych Rosjan. Zimna, brutalna kalkulacja. Rosjan było po prostu "stać" na takie straty, u nich życie nie ma wartości. Rannym rosyjskim żołnierzom nie udzielano zbytniej pomocy, jeśli noga była ciężko poraniona, to od razu ją amputowano, mimo że były szanse na uratowanie nogi...
 Plewa 2008
 Niedziela 14-12-2008

13724. 
Odnośnie wpisu numer: 13706

Oooooo, oooooo a-ja-jaj.
W popularnym kanale informacyjnym Kasia Klich w dyskusji z Wojtkiem Jagielskim zaalarmowała Radę Etyki Mediów, aby ta ukruciła proceder powszechnej korupcji w radiu pieska, które ma swój oddział mutacyjny również na naszym terenie i którego pracownikiem oraz miejscowym woźnym jest sam Jerzy Paraliż!
 (czarno)widz
 Niedziela 14-12-2008

13723. 
Odnośnie wpisu numer: 13721

Jako jedna z harcerek chcę powiedzieć, że park [w Suszu] jest sprzątany w miarę możliwości, bo przecież nie będziemy latać z grabiami codziennie. Wystarczy, że raz było zgrabione co do listaka, a za pare godzin był wiatr i nici z pracy. Tego wtedy nikt nie widział.
 nisia

nikafido@wp.pl
 [Susz], Niedziela 14-12-2008

13721. 
Odnośnie wpisu numer: 13712

Nie widziałam inscenizacji [w Suszu] ale nie mogę jej sobie wyobrazić z paskudnym wytworem nachalnego, obcego kapitału w postaci "polo". Nikt nie zwraca uwagi na to, ile miasto straciło na swym wizerunku przez to potworną stodołę (nie ubliżając polskim, wiejskim stodołom).
Gdzie był p. Ćwikiel, który jeszcze niedawno "tak dbał" o zachowanie charakteru zabudowy nawet na głębokich peryferiach, zmuszając ludzi do zamawiania u niego odpowiednich projektów. Susz, miasteczko o tylu zabytkach (o czym Iława może tylko pomarzyć) traci z każdą chwilą swój styl architektoniczny. Chyba koszty tzw.kiełbasy wyborczej dla miasta i mieszkańców są tu zbyt wysokie. Iława myśli o tym, by stare miasto zrekonstruować, a w Suszu w centrum uroczego, zachowanego, starego budownictwa, postawiono koszmarnego dziwoląga. Nie wspominam tu o stronie ekonomicznej, czyli dorżnięciu suskiego handlu a tym samym żródła utrzymania wielu rodzin. Zyskano kilkanaście miejsc pracy za najniższą krajową a zyski pójdą za granicę, bo to nie polski kapitał.
 ma
 Niedziela 14-12-2008

13720. 
Odnośnie wpisu numer: 13717

Ogniomistrzu Kaleń! Twój stopień wojskowy jest odpowiednikiem sierżanta w wojskach rakietowych i altyleri.
O sile Rosjan jako "potędze militarnej" lepiej mnie rozśmieszaj do rozspuku. Kacapy pokonały Hitlera tylko dlatego, że na kredyt otrzymały od jankesów na około 400 statkach wyśmienitego uzbrojenia. Wot gieroje. "Kryzys Kubański" to również szczeniackie zagranie Chruszczowa, tylko chyba dla swoich popleczników w Moskwie. Jeszcze w 1956 r. zdołali samodzielnie napaść na małe Węgry. Epizod w Czechosłowacji z wspólnikami z Układu Warszwskiego to był wyraz bezsilności militarnej, po raz ostatni pokaz psychologiczny.
Ja tak naprawdę żagrożenie dla Polski Północnej dziś od strony Rosjan dostrzegam jedynie z obwodu kalingradzkiego. Tylko sałdatów w tym rejonie oblicza się na 1 mln człowieka. Wraz z rodzinami ta liczba może dotyczyć 5 milionów osób.
Oblicza się, że 80% banków rosyjskich w najbliższym czasie ogłosi bankructwo czyli krach ekonomiczny przy niezbyt silnej gospodarce w chwili obecnej spowoduje porzucenie poniemieckich zdobyczy, które są finansowane z moskiewskiej kasy. Czy w miarę bogata Polska nie będzie łatwym łupem dla wygłodniałych i niezdyscyplinowanych żołnierzy i postsowieckich cywili?
Jaruzel w mojej ocenie powinien otrzymać trzy kulki w łeb. Pierwszą za napad zbrojny na Czechosłowację, drugą za bandycki mord bezbronnych mieszkańców wybrzeża w 70-tym roku i trzecią za gwałt w grudniu i okupację wojskową rozpoczętą w 81-tym roku.
 (czarno)widz
 Niedziela 14-12-2008

13719. 
Odnośnie wpisu numer: 13716

Co znaczy z "dostępem do brzegu"?
Już nigdy nikt nie będzie miał dostępu ze swej działki do wody, tak by zablokować innym ludziom dojście. Musi pozostać wolny pas od linii brzegowej, z porostami i wolnym pasem traw, do 15 metrów. Nie wolno na brzegach porosłych trzcinami dokonywac zmian, sypa piasku i budowac plażę, baraki itp. Koniec takich praktyk.
Natomiast tę ruinę, stary młyn, to należy oddać za 100 tys. zł, ale w celu jego restauracji i przywrócenia przynależnych młynowi czynności.
 niedzielny doradca ekonomiczny
 Niedziela 14-12-2008

13718. 
Odnośnie wpisu numer: 13714

W ZOMO to nawet [...] był. Ten od kwiaciarni "[...]"
 nikt
 Niedziela 14-12-2008

13717. 
Odnośnie wpisu numer: 13715

Czarno-widzu!
Ja nie mówię, że oni nie są nieudacznikami, ale krew w Polsce lałaby się strumieniami, gdyż Polacy nie odpuściliby Rosjanom. Jednak nie porónuj tamtych czasów do sytuacji i siły ruskich obecnie, a już w 1981 roku, kiedy na jednego żołnierza rosyjskiego przypadało po jednym ciężko-zbrojnym złomie. Im już nie zależało na krwawej jatce w pobliżu baz NATO.
Jaruzel chronił własną pozycję i wszystko zrobił, by przetrzymac władzę. Tylko dziwię się dziś tym wszystkim, na czele z noblistą Wałęsą, że osłaniają tego człowieka, by mu włos z głowy nie spadł po kres życia.
To jest zastanawiające! Bardzo!
 Ogniomistrz Kaleń
 Niedziela 14-12-2008

13716. 
STARY MŁYN NA SPRZEDAŻ. Za 800 tysięcy złotych to gość kupi dom
nad jeziorem z dużą działką z dostępem do brzegu.
 planista ekonomiczny
 http://www.kurier-ilawski.pl/news.php?id=2263&show=czytaj
 Niedziela 14-12-2008

13715. 
Odnośnie wpisu numer: 13713

Ogniomistrzu Kaleń! Ty chyba przez nieuwagę zapomniałeś o "Cudzie nad Wisłą".
Ruscy to typowi nieudacznicy i tchórze. Tak w ogóle ta bitwa w 1920 była przygotowana przez Piłsudskiego i Petlurę. Wówczas Polacy przyjęli pierwsze uderzenie oberwańców z czerwoną gwiazdą na łbach. Zadaniem Ukraińców były działania na tyłach sowietów i niszczenie zapasów wojennych.
Kolejnym dowodem "bohaterstwa" Armi Czerwonej był 17.09.1939 r. Jeszcze do tego momentu Polska miała wielkie szanse wygrać z Wermachtem poprzez wciąganie hitlerowców na swoje pole bitwy, ale cios w plecy zadany od przyszłych "przyjaciół" od wschodu okazał się śmiertelny.
Czy czytałeś o wojnie sowiecko-fińskiej? Toż to typowy przykład niechlujstwa, ażeby przez tak długi okres czasu przegrywać z partyzantką liczącą zaledwie 4 tys. myśliwych. Albo niedawne "wygrane" wojny w Czeczeni. O "bitności" Rosjan w Gruzji ostatniej jesieni nawet nie będę się rozwodził.
Polska jak dotychczas traciła swoją niepodlełość również poprzez wrogów wewnętrznych. Choćby rozłożone w czasie rozbiory Polski. Taka analogia dzieje się w ostatnich latach z dniem dzisiejszym, włącznie.
 (czarno)widz, lat 65
 Niedziela 14-12-2008

13714. 
Czy to prawda, że Marek [...] niedoszły "tfurca" radia internetowego
na teren Iławy, służył w bandyckim ZOMO? Czy ten ku**s jeszcze
egzystuje w Iławie?
 (czarno)widz
 Niedziela 14-12-2008

13713. 
Odnośnie wpisu numer: 13710

Gdyby polska armia stanęła przeciw rosyjskiej, to mielibyśmy w Polsce rzeź obustronną, nie wykluczone, że z użyciem broni najwyższej technologii. Niekoniecznie atomowej. Zachód napewno przygladal by się tej walce zza Odry.
Jednak twierdzę, iż w tamtych uwarunkowaniach armia rosyjska nie odważyła by się na atak, tylko na wywołanie nacisku psychologicznego, wywołanie strachu. Była krwawo umoczona w Afganistanie, ponadto nie są oni desperatami a cwanymi dyplomatami. Jaruzelski, jeśli nie sam zaproponował, że dokona zamachu w imię spokoju i obrony socjalizmu w Polsce, to mógł nawet mieć od Rosjan polecenie. On zresztą sam mentalnie bliski był rosyjskim generałom, był przez nich ukształtowany. On był ich człowiekiem, bo inaczej nie mógłby zostać generałem w wieku 33 lat życia, nie powierzyli by mu szefa Informacji Wojskowej [wywiad wojskowy] w 50. latach.
 Ogniomistrz Kaleń
 Niedziela 14-12-2008

13712. 
Odnośnie wpisu numer: 13700

Na szczęście Chrystus Król był teraz świadkiem inscenizacji historycznej a nie prawdziwych wydarzeń, jakie przed Jego figurą toczyły się na przestrzeni lat.
 P.M.
 Susz, Niedziela 14-12-2008

13711. 
Odnośnie wpisu numer: 13700

Panie z aparatem, nudzisz mieszkańców...
* po 1 - odwal sie pan od tych, co chcą coś zrobić w mieście Suszu...
* po 2 - kto ci powiedział, że jestem harcerzem... [...]
* po 3 - Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe...
 wędrownik
 HUFIEC SUSZ, Niedziela 14-12-2008

13710. 
Odnośnie wpisu numer: 13691

Nie było czegoś takiego jak stan wojenny!!!
Po prostu, czerwoni uzurpatorzy zakamuflowani w polskich mundurach bez korony na orzełku w bandycki sposób zdławili ducha Polaków oraz mniejszości narodowych. Najgorsze jest jednak, że to niektórzy bracia zadali cios nożem w serce.
Ci którzy twierdzą, że "ruscy" mogli interweniować na terytorium Polski, to totalni bezmuzgowcy. Oni już tu stacjonowali od zakończenia II wojny światowej. Poza tym polska armia liczyła wówczas około pół miliona żołnierzy uzbrojonych po zęby. Nawet Hitler obawiał się ducha walki Polaków, którzy byli katastroficznie źle uzbrojeni w broń. Te żenujące statystyki badań opini publicznej to wynik ogłupiania narodu przez środowisko GW i inne tefałeny [TVN].
Jednak sprawdza się stara prawda, że kto posiada media ten może rządzić.
 (czarno)widz
 Sobota 13-12-2008

13709. 
Panowie szanowni, nie wybiegajcie w świat. Na forum trzeba o lokalnym
rozmawiać podwórku.
Na przykład co słychać nowego/starego w powszechnie "szanowanej" przez naród tutejszy umieralni iławskiej, czyli "szpitalu" powiatowym.
 Qba
 Sobota 13-12-2008

13708. 
Odnośnie wpisu numer: 13707

Może Stefan Kisielewski jest niekwestionowanym poetą, ale głową nie tą.
Czy Ukraina w dzisiejszych granicach, ustalonych jeszcze za dyktatury Stalina, by istniała? Śmiało mogę powiedzieć, że nie!
Dlatego podziwiam przywódców z PiS, których celem jest budowa Unii Wschodnio-Europejskiej jako przeciwwaga dla "starej" Europy oraz Rosji. Aby ten cel się spełnił, potrzebna jest cierpliwość do pełnej niezależności Kazachstanu.
 (czarno)widz, lat 65
 Sobota 13-12-2008

13707. 
Komu potrzebna jest Polska?

Pytanie to sformułował słynny pisarz, muzyk, publicysta i polityk Stefan Kisielewski. Jego odpowiedź na to pytanie brzmiała:

„(...) Zawłaszczeniowy sposób myślenia o Polsce, która potrzebna jest wszystkim Polakom, zamieszkałym, w Europie, między Bałtykiem a Karpatami oraz między Odrą i Nysą Łużycką a Bugiem, bowiem na tym obszarze środkowej Europy jest usytuowany rodzinny Dom Polaków. Jego nazwa brzmi: Rzeczpospolita Polska (...)
Potrzebna jest ona także w Europie, ale nie jako wasal Wschodu (którym była PRL), ani wasal państw Zachodu (w myśl postanowień Traktatu z Maastricht, na mocy którego można narzucić państwu decyzje, z którymi się ono nie zgadza).
Polakom potrzebna jest Polska zdolna do życia w bogatej Europie, ale nie kosztem Europy. Naszemu społeczeństwu nie jest potrzebna „koalicja samodzielnych folwarków" z ograniczoną suwerennością, ale Polska niepodległa o istniejących dziś granicach ze Szczecinem, Wrocławiem, Opolem, z Bałtykiem, ze spławnymi rzekami, z obfitym rolnictwem. Polska biało-czerwona, a nie różnokolorowa.
Polacy powinni pamiętać, że np. w 1943 r. na konferencji w Teheranie Amerykanie i Anglicy nie tylko zgodzili się na grabież połowy naszego terytorium, dokonaną przez Stalina, ale także na powierzenie mu jako strefy wpływów, całej Polski... (...)”
 Wnuk Stoczniowca
 Sobota 13-12-2008

13706. 
Odnośnie wpisu numer: 13704

Ach "007"...
A ty tego "Jerzego Wrocławia" z "wrzasko-radyja" chyba nieświadomie nobilitowałeś przypisując jemu jednostkę chorobową paralitikus-idiotikus. Czy ty "007" zauważyłeś, aby ten radio-zasraniec kiedykolwiek posiadał choćby namiastkę potencjału intelektualnego???
 (czarno)widz
 Sobota 13-12-2008

13705. 
Odnośnie wpisu numer: 13700

Malkontenctwo przypisywałeś zawsze dzieciakom a teraz sam to czynisz? Świat się zmienia, Susz się zmienia, Hura!
 z Susza
 Sobota 13-12-2008

13704. 
Odnośnie wpisu numer: 13703

Ja bym tego farbowańca z radio-węzła, jak mówicie "Jerzego Wrocławia", ochrzcił trochę inaczej: "Jerzy Paraliż".
Ja czasem widzę jak człapie ten egzemplarz do swojej radiowej kajuty.
Lezie toto po schodach z miną, jakby przed chwilą lewatywę skończył... Bbbbbuuuuhhhhaaaaaaaaaaaaaaaaa...
 007
 Sobota 13-12-2008

13703. 
Pan Włodzimierz Olewnik ponownie w wielu mediach obnosi się ze swoją krzywdą. Do tragedii by nie doszło, gdyby masarz nie wchodził w zażyłe relacje z czerwonymi faszystami. Dla myślących przypominam "taśmy Gudzowatego".
Takich KaGeBistów znajdziemy również w Radio-Węźle Erewań z obsadą Towarzysza Wiesława - jako manipulatora historią - i jego partnera od niecnych zachowań, Jerzego Wrocławia, oraz mała grupka "czerwonych burżujów", jacy jeszcze pozostali w pięknym grodzie nad Jeziorakiem.
 (czarno)widz, lat 65
 Sobota 13-12-2008

13702. 
SKOK NA KONTO

Firma WorldLines mieści się w Moskwie. Koresponduje po angielsku, współpracowników szuka wśród Polaków. W e-mailach oferuje nawet
2,5 tys. euro miesięcznie. Za co? Prawie za nic. Wystarczy mieć konto
w banku i przyjmować przelewy.
Gdy przelew przyjdzie, należy wypłacić gotówkę i przesłać ją wskazanej osobie za pomocą Western Union (to sieć pozwalająca na przekazywanie za granicę gotówki z odbiorem własnym). Za taką usługę współpracownik WorldLines może potrącić sobie 5 proc. prowizji.
Firma jest fasadą dla przestępców okradających konta internetowe. Oszuści potrzebują tzw. słupów - osób, które kradzione pieniądze będą wyjmować z banku i przekazywać do nieznanych sobie mocodawców (wystawiając się na ryzyko aresztowania).
 007
 Sobota 13-12-2008

13701. 
Susz jak najbardziej okay.
A czy w Iławie coś się działo dziś z okazji rocznicy Stanu Wojennego?
 Edson
 Sobota 13-12-2008

13700. 
Odnośnie wpisu numer: 13695

Happening w Suszu, tyczący Stanu Wojennego, się skończył. Olbrzymia frekwencja, łzy w oczach wielu mieszkańców, jak to opisuje jeden z członków TZMS.
Ja również widziałem łzy oraz skarżącego się malucha, który mówi do Ojca: "Widzisz, przecież można odpalać petardy w mieście".
Pogratulować również należy świetnie dobranego miejsca - figura Chrystusa i petardy bardzo współgrały ze sobą. Wypada czekać na dalsze inscenizacje, oby tak udane jak ta dzisiejsza.
PS. Wędrowniku, jak na harcerza, to masz bardzo subtelny język.
Hufiec, który reprezentujesz musi być z Ciebie dumny.
 uczestnik
 Sobota 13-12-2008

13699. 
Odnośnie wpisu numer: 13697

Poezji ty miłośnikiem nie jesteś, ale lizidupą pani wicedyrektor z Mechanika. Ona co najwyżej powinna być we wsi nauczycielką od dzieci przedszkolnych, a nie pchać się na stanowisko dyrektora tej szkoły.
 oburzony bembnista z olkowej orkiestry
 Sobota 13-12-2008

13698. 
Odnośnie wpisu numer: 13694

Zapytać się dyrektorów tych szkół.
Ten temat podyplomówek często wraca na łamy tego forum. Znam matematyka, który w LO był wyjątkowym głąbem z tego przedmiotu. Uczy teraz... właśnie matematyki. Zaznaczam, że nie jest magistrem matematyki, robił z tego podyplomówkę.
Taki np. Krzysztof Penderecki mógłby spokojnie uczyć przyrody, bo ma ogromną wiedzę z botaniki i dendrologii, mimo że jest muzykiem oraz kompozytorem. Sam założył wokół swej rezydencji ogród angielski (botaniczny), zgromadził chyba około 1400 gatunków roślin na pow.
24 ha. Jego dziadek był leśnikiem. Oczywiście musiałby zapisać się do uczelni Włodkowica w Iławie...
 Plewa jeszcze z 2008 roku
 Sobota 13-12-2008

13697. 
W lubawskiej szkole średniej rozróba.
Jak dobrze, że w [iławskim] Mechaniku spokój. Z podziwem patrzymy na panią dyrektorkę, która jest pełna sympatii dla kadry, wyciąga pomocną dłoń do nauczycieli. Taka ładna ona, aż chce się żyć.
 Miłośnik poezji
 Sobota 13-12-2008

13696. 
13 GRUDZIEŃ 2008, 27 LAT TEMU.
Jedna z działaczek za znalezioną przy niej jednej ulotki, choby nawet było ich ze 100, to kara była zabójcza: 10 lat pozbawienia wolności.
I 27 lat później, były minister sprwiedliwości, za obrazę lekarza, któremu udowodnono (dowody i zeznania) branie łapówek - 500 tys. z kosztami kary. W jakim kraju my żyjemy...?
Albo... wyroki na żołnierzach za spacyfikowanie talibów afgańskich, gdy tymczasem kanadyjscy policjanci są wolni za spowodowanie śmierci paralizatorem Polaka na lotnisku. Gdyby taka akcja naszych wydarzyła się na lotnisku Okęcie, to długo by posiedzieli.
 Wnuk Stoczniowca
 Sobota 13-12-2008

13695. 
Odnośnie wpisu numer: 13687

Te, cwaniak, masz jakieś "halo" do Harcerzy?
Nie wiesz na jakich zasadach harcerze zaadoptowali park to siedź cicho... nie maja biegać tam co tydzień z grabiami bo sie panu z aparatem tak podoba... jak masz jakiś problem to napisz do brawo tam ci może pomogą....
Nie wiem ale kryzys wieku średniego to już chyba za tobą ?? no ale nie wnikam powiem ci tylko tyle ze ludzie w suszu maja już dość twojej arogancji...
To, ze pracowałeś w urzędzie miejskim nie daje ci praw do tego żeby swój wścibski nos wpychać tam gdzie nie jesteś mile widziany....
PS. Nic do ciebie nie mam, ale odwal sie od spraw o których nie masz pojęcia...
 Wędrownik
 HUFIEC SUSZ, Sobota 13-12-2008

13694. 
A ja mam pytanie.
Ile nauczycieli po podyplomowkach uczy nasze dzieci kluczowych przedmiotow - polskiego, matematyki, historii, przyrody, angielskiego?
Slyszalam, ze sporo takich"uczonych" jest w Ilawie. Czy ktos wie jak to sprawdzic?
 mama Krysia
 Piątek 12-12-2008

13693. 
W kontekście tego, co niżej czytam, o godności słów kilka.

GODNOŚC jest istotą tożsamości i osobowości człowieka. Godny czyli zasługujący na coś, co jest immanentne człowiekowi. Zatem godnośc łączy się z prawem do bycia sobą, ściślej z wolnością, z odpowiednimi warunkami egzystencji, z możliwością dokonywania wyborów i odpowiedzialności za nie. W warunkach wojny, czy totalitaryzmu, godność jest znieważana, poniżana, lekceważona, gdyż wolność jest zniewolona, zaś osoba zatraca prawdziwe człowieczeństwo. Jednak kiedy wolność człowiek ma pełną, nie może z niej korzystać bez granic.

Stąd przesłanie, że nie wolno własnej godności stawiać ponad godność drugiego człowieka, a jej realizacja musi być oparta na miłości do drugiego człowieka. Jan Paweł II w dziele "Przekroczyć próg nadziei", powiadał że "człowiek najlepiej afirmuje siebie dając siebie". Jeśli człowiek żyje tylko dla siebie, bez otwarcia na drugiego człowieka, to wolność będąca przymiotem godności, nastawiona tylko na własne korzyści, może stać się niebezpieczna, zagrażająca drugiemu człowiekowi, stanowiąc realizację tylko "mieć" . Jeśli natomiast człowiek żyje dla na drugiego człowieka, dając siebie innemu, to znaczy, że realizuje "być".

Jan Paweł II w przemówieniu na Forum ONZ w 1995 roku zaznaczył, że "wolność jest miarą ludzkiej godności i wielkości, zaś przeżywanie wolności przez jednostki jest wyzwaniem do duchowego wzrostu narodów". Godność osoby ludzkiej jest pełna w warunkach odpowiedzialnej wolności, bez przemocy, cenzury, bez zniewolenia niesprawiedliwością, w warunkach prawdziwej, nie pozorowanej demokracji. W rzeczywistej demokracji człowiek ma oparcie w Państwie, żyje spokojnie, nie stresuje się. Jednostka ma równe szanse do rozwoju osobowości i realizację niezbędnych potrzeb, do warunków godziwej egzystencji.

W POLSCE, NIERÓWNEGO PODZIAŁU DÓBR, UWŁASZCZENIA "RÓWNIEJSZYCH I BOGATYCH", GODNOŚĆ PRZECIĘTNEGO POLAKA JEST PONIŻANA i NALEŻY DO WARTOŚCI LEKCEWAŻONEJ.
 Wnuk Stoczniowca
 Piątek 12-12-2008

13692. 
Szkoda, że nie mogę objrzeć suskiej inscenizacji. Czy ona będzie dotyczyła wydarzeń lokalnych w dniu 13 XII 1981 roku? Bo tylko wtedy miało by to sens.
Mogę "podrzucić" parę faktów. Przez miasteczko przejeżdżały czołgi, niektórzy ludzie naprawdę się bali, gdyż przewozili "bibułę" do Gdańska np. w bańkach ze śmietaną czy mlekiem i to regularnie. Jeszcze się boją ujawnić, bo wiadomo kto w Suszu rządzi faktycznie. Potwierdzeniem są np. stanowiska dyrektorskie w szkołach.
Pamiętam przerażenie w oczach ludzi dorosłych i dzieci na dworcu PKP, gdy wpadli rozbuchani, lokalni zomowcy. Co się zmieniło? Przecież faktycznie rządzą w takich miasteczkach ludzie którzy mają swe korzenie w komunie. Warto się przyjrzeć im samym i ich przodkom. Komu z komuchów stała się krzywda? Chyba tylko tym, którzy z przekonaniem rzucili w tym okresie legitymacje partyjne.
 ma
 Piątek 12-12-2008

13691. 
Sondaż nt. stanu wojennego: 44 proc. Polaków uważa, że wprowadzenie stanu wojennego było potrzebne - wynika z sondażu TNS OBOP przeprowadzonego dla programu "Forum" w TVP Info.

W sobotę mija 27 rocznica wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Ocena tego wydarzenia wciąż dzieli Polaków. Według badania TNS OBOP, przeprowadzonego w dniach 10-11 grudnia wśród reprezentatywnej grupy 1000 osób, większość Polaków uważa, że stan wojenny był potrzebny. Tylko 38 proc. z nas uważa, że inaczej, zaś18 proc. Polaków nie ma na ten temat zdania.

Podobne rezultaty dają badania Pentora z których wynika, że w latach 1995-2008 w Polsce przeważał odsetek tych, którzy uważają, że stan wojenny był potrzebny. Jako główny argument za wprowadzeniem stanu wojennego podawana jest chęć uniknięcia interwencji ZSRR. W tym roku tak argumentowało 37 procent Polaków. Jako inne powody podaje się zapobieżenie rozpadowi państwa (20 proc.), utrzymanie komunistów przy władzy (13 proc.) oraz likwidacja "Solidarności" (11 proc.).
 no coment (wklejone z Onetu)
 Piątek 12-12-2008

13690. 
Odnośnie wpisu numer: 13689

Super porównanie.
 uczestnik
 Piątek 12-12-2008

13689. 
Odnośnie wpisu numer: 13687

[do uczestnika]

Bitwy pod Grunwaldem też nikt nie widział.
Pytałeś lub zastanowiłeś się po kiego to co roku odtwarzają?
 Urlich
 [Susz], Piątek 12-12-2008

13688. 
Odnośnie wpisu numer: 13682

O taaaaak, twój "historyk domorosły" Towarzysz Wiesław Historyk był wyśmienitym towarem dla "Socjalistycznej Ojczyzny", czytaj: machiny komunistycznego terroru.
Polska Ludowa - ta hydra - niewiele miała wspólnego z socjalizmem,
no chyba że na kształt monachijski.
 J-23
 Piątek 12-12-2008

13687. 
Odnośnie wpisu numer: 13671 13673 13674

Dzisiaj od rana, w Parku naprzeciw "Polo" uwijają się służby porządkowe ZUK [w Suszu]. Czy aby ten Park nie został adaptowany przez harcerzy? Adaptowanie to również sprzątanie drodzy druhowie i druhny oraz Opiekunowie tychże.
Jutro robicie spektakl /chwała Wam za to/, tylko nie zapominajcie, że trzeba się do tego przygotować /czytaj: samemu popracować/.
A tak nawiasem mówiąc, jaki sens ma pokazywanie czegoś, czego się nie doświadczyło na własnej skórze, no chyba że traktować to będziemy jako happening jeden z wielu.
Czy nie lepiej imho, poszukać ludzi, którzy potrzebują pomocy i w tym okresie przed Narodzeniem pana pomoc im, nie tylko finansowo, ale pomoc swoja obecnością. Ja rozumiem, że happening jest widowiskowy, ale po co i komu ma służyć?
Stan wojenny, to okres, o którym mogliby powiedzieć tylko co poniektórzy z obecnych, żyjących mieszkańców miasta - czy ktoś do nich się zwrócił z zapytaniami?
Zapytajcie sie tych, którzy na dachach ustawiali anteny.
 uczestnik
 [Susz], Piątek 12-12-2008

13686. 
Ze wspomnien nauczyciela, oddelegowanego do naucznia dzieci w szkole w Kałdunach:

"(...) Na dworcu w Rudzienicach moja podróż się skończyła i pieszo udałem się do miejsca mojej obecnej pracy. Droga polna z której korzystałem, pokazywała na lewo i prawo pola, których widoczne gołym okiem lekkie gleby nie dawały nadziei na zbyt duże plony. Niedaleko przed rozpoznaną wsią Kałduny był przy tej drodze jej cmentarz. Jego cały rozkład a szczególnie jego otoczenie robiły na mnie niezbyt przyjemne wrażenie. Wkrótce weszła ta droga w ulicę, na której po obu stronach stały zagrody Kałdun. Szkoła była wkrótce znaleziona. Leżała tuż przy szosie i była z czerwonej cegły, dach pokryty dachówką. Po odnalezieniu kierownika szkoły, starszego, serdecznego kolegi, który, jak później słyszałem, nazywany był "stary Haß", dowiedziałem się po dłuższej rozmowie, że dziedzic z Rudzienic, Fürsten von Reuß-Gera do roku 1923 miał patronat nad tą szkołą i że majątek w Rudzienicach jeszcze teraz zobowiązany jest dostarczać opał szkole i nauczycielowi, jak również do udostępnienia nauczycielskiej krowie pastwiska (…). Do szkoły należały również dzieci z Julinu i lnianego osiedla Łowizowo".

Tak sobie myślę, że dobrze byłoby aby polscy dziedzice, jak Palikoty, Umińscy, i inni mieli przydzieloną opiekę nad szkółkami wiejskimi. Niebawem czasy takowe nadejdą, po niechybnej rewolucji społecznej, która powoli nadchodzi. Grecja dała początek.
 Wnuk Stoczniowca
 Piątek 12-12-2008

13685. 
Odnośnie wpisu numer: 13637

Uuuuuuuu. Ooooo. "Tatuś" Wiesław, "historyk" oraz jako samozwańczy
moralizator społecznosci iławskiej nie wywiązał się z podstawowych
obowiązków ojcowskich. Z powodu swojego niechlujstwa wychowczego
pod własnym dachem wyrósł jemu nastoletni bandyta z przewagą
nieuzasadnionego sadyzmu.
Ale ręce opadają, gdy się okazało że tatko młodocianego przestępcy
postanowił bez nakazu sądowego upublicznić swoją życiową klęskę na
portalu internetowym Jerzego Wrocławia. Mało tego. Zaistniałą sytuację
obarczył winą (!!!) policji i prokuratury. Również w arogancki sposób
potraktował wielokrotnie swoich adwersarzy internetowych sięgając
dna z łbem wbitym w mół. Łeeeeee... Żałosny przypadek.
 (czarno)widz
 Piątek 12-12-2008

13684. 
Odnośnie wpisu numer: 13683

Posunięcia urzędników wynikają z nacisków odgórnych, które w oparciu
o dyrektywę unijną nr 000009 (tajne przez poufne, przed przeczytaniem spalić) tak nakazują.
Pan kierownik musiał, a i słuchać w drodze też lubi.
 muzykolog
 Czwartek 11-12-2008

13683. 
Jakiś czas temu miałem okazję zapoznać się z dostępną w internecie specyfikacją istotnych warunków zamówienia na nowe auto w Urzędzie
Miejskim Susza. Chwała włodarzom za to, iż w końcu auto do przewozu osób niepełnosprawnych zostało zakupione.
Ale zastanawia mnie to - po co w specyfikacji punkt o obowiązkowym zamontowaniu w tym aucie radio z MP3. Lekka przesada. Nie czepiam
się, ale dziwią mie niektóre posunięcia urzędników.
 MP3
 http://bip.susz.sisco.info/?id=1174
 Susz, Czwartek 11-12-2008

13682. 
Odnośnie wpisu numer: 13680

Pejoratywne pojecie konfident, w znaczeniu donosiciel, inaczej zaufany, powiernik, też zausznik, wywiadowca policyjny, szpieg - pochodzi od łac. confidere - ufać. Czy nasz historyk domorosły był złym człowiekiem dla Socjalistycznej Ojczyzny Polski?
 Agent Kedywu
 Czwartek 11-12-2008

13681. 
Odnośnie wpisu numer: 13676

Brawo "Plewa"!
NIEBAWEM NARÓD POLSKI ZROZUMIE, CO TO JEST UNIA EUROPEJSKA.
To oni omamili młode pokolenie dobrobytem. Oczywiście mogli uwierzyc tym prońciom z Brukseli, ale czas Polaków w Europie kończy się. Zawsze Niemcy będą dla Niemców (zresztą chcą więcej), Francja dla Francuzów itp, zaś my, owszem, jako tańsza siła robocza tak i nic więcej. KIedy pracy nie stanie, to pierwsi bedą ich ziomale. Idea wspólnej Europy tak, ale nie na tyle, aby wszyscy europejczycy równo byli traktowani. To, co mówią politycy polscy i innych krajów, sługusy Brukseli (za 20-30 tys euro/ miesięcznie) jest ideą fix! I nic więcej.
Kretyni wymyślili Pakiet energetyczny po to, by wyhamowac rozwój gospodarczy biedniejszych krajów. Od nowego roku żaden notariusz nie wykona zapisu na hipotekę, bez certyfikatu energetycznego. Certyfikat nikomu nie jest potrzebny, stwierdza tylko, w jakiej klasie cieplnej (A, B, C, D), czyli ile traci ciepła mój dom czy mieszkanie. Nawet kupujac od dewelopera nowe mieszkanie i, co zupełnie jest bez pojęcia na garaż.
A koszt certyfikatu: około 1.500 - 2.500 zł. Zatem raczą nas setkami przepisów, utrudniającymi życie, kosztami, bezsensownymi zarządzeniami, wymogami, jak człowiek bez pewnych spraw niemóglby się obejśc.
Co nas popadło, by dac się tak wyrolowac. My bysmy poszli raz jeszcze za Wałęsą, lecz nie za sługusem, dziś należącym do mędrców europy. Co z niego zostało?
 Wnuk Stoczniowca
 Czwartek 11-12-2008

13680. 
Odnośnie wpisu numer: 13633

[...][...][...]
[Szlaban dla konfidenta SB, zakamuflowanego jako Towarzysz Historyk]
 [moderator]
 Środa 10-12-2008

13679. 
Odnośnie wpisu numer: 13675

Ciekawe Darku, skąd w Tobie tyle nienawiści ... ???
 ciekawy
 Środa 10-12-2008

13678. 
Odnośnie wpisu numer: 13638

Do "J-23".
Piszesz, że Towarzysz Wiesław vel Historyk nawet w zażartej kłótni
o dziwki z Jerzym Wrocławiem, właścicielem małego radyjka sporządzał
(!!!) notatki z ich bezpardonowej pyskówki. No to jestem pod wrażeniem. Choć na moim karku za rok strzeli 50-ka, ale o takiej dewiacji seksualnej jeszcze nie słyszałem :-) :-) :-)
 (czarno)widz, lat 65
 Środa 10-12-2008

13677. 
Odnośnie wpisu numer: 13675

"(...) Dramat naszej Polski polega na tym, że "goście" z Izraela (...)"
O jejku jejku... wszystkiemu jak zwykle winni Żydzi i cykliści. Niestety u nas Żydów nie ma. Było ich wielu, ale z przyczyn wielu jest już niewielu. Rzucanie nazwiskami znanych osób i przypisywanie im miana "gości" wysoce mnie zniesmacza i prowokuje do... wzruszenia ramionami. Gadasz na zasadzie pijaczka z dowcipu, który zataczając sie na ulicy wpada na latarnię, odbija sie i bełkocząc cedzi przez zęby: "znowu ta pier...komuna" - rozumiesz? A piszę, że Żydów u nas niestety nie ma, bo uważam, że by sie nam przydali patrząc na to co potrafią zrobić w swoim kraju otoczonym przez wrogów. Rozwijając gospodarkę, przemysł, kontakty z Zachodem etc. Przydaliby się nam, by ulepszyć kraj, w którym tyle jeszcze mamy do zrobienia. No a wspomniany wcześniej Jezus - toć i on z Żydów!
 Eskulapski
 Środa 10-12-2008

13676. 
To ma być nowy Anschluss (przyłączenie) Czech do Unii Europejskiej. Przyjechało trzech pryncypałów z Brukseli do Klausa, prezydenta Czech
i potraktowali go jak uczniaka, sukinsyny. A on im nie podpisze traktatu, bo szanuje, tak jak Kaczyński, prawa małych narodów( Irlandii). Te gnidy mają przyjechać do Kaczyńskiego z tym samym posłaniem. Powinien im dać w ryja i uznać jako persona non grata.
 Plewa 2008
 Środa 10-12-2008

13675. 
Odnośnie wpisu numer: 13665

No jasne, wszyscy oni mają dowody osobiste i paszporty z orzełkiem białym, ale czy można ich nazwać "Polakami"? Ponad połowa z tej listy mieszka w naszym kraju na zasadzie gościny, reszta to takie podrzędne sługusy karczemnego chowu; takie sobie pudelki dekoracyjne, podobnie jak u wampirów :-) Ale nie jest mi do śmiechu.
Skąd przybyli i co tu robią? Ooooo, tego nie wolno na forum publicznym powiedzieć wprost (w naszym podobno jak cholera "wolnym" kraju), bo można zostać natychmiast okrzykniętym mianem "ANTYSEMITY" lub też ksenofoba, a także być ściganym przez prokuratora ("z urzędu"), bo tak stanowi "Prawo". Można natomiast w tym samym czasie wyzywać i lżyć wszystko inne, włącznie z prezydentem.
Postawmy retoryczną hipotezę. Czy ktoś z was, czytających, zgodziłby się na taką sytuację, żeby zaproszony w prywatne, intymne progi gość manipulował w waszym własnym domu waszymi sprawami i ingerował w waszą niezależność? Jasne, że nie.
Dramat naszej Polski polega na tym, że "goście" z Izraela nigdy nie byli, nie są i nigdy nie będą lojalnymi obywatelami naszego kraju, a przy tym mają zbyt duży wpływ na bieg spraw dawnych i bieżących. Dlatego więc
w tym kraju - jak to już przywykło się mówić - "jest tak, jak jest...".
A teraz możecie mnie posiekać.
 J-23
 Środa 10-12-2008

13674. 
Odnośnie wpisu numer: 13667

Bezsilny!
Ja jestem bezsilny jak tak musze czytać takie dyrdymały. Jak jesteś
z Susza, możesz się przenieść do Iławy. Wara ci od ludzi, którzy coś
robią dla ludzi i historii. Twoja wypowiedź jest antysuska, najlepiej
piep..yć i obrażać ludzi.
 Konrad Wallenrod
 Środa 10-12-2008

13673. 
Odnośnie wpisu numer: 13671

Czekaj czekaj, jeszcze aparatczyk stanie z aparatem i będzie strzelał
fotki. Jemu nic się nie podoba, nikogo nie lubi, ten typ tak ma. Tylko
teraz nie napisze: "psy szczekają ..."
 suszony
 Środa 10-12-2008


Strona [ poprzednia 1 2 3 ... 138 139 140 ... 275 276 277 278 279 280 281 282 283 ... 332 333 334 ... 388 389 390 następna ] z 390



104586225



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.