Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Hulajnogi blokują miasto
Kto wreszcie zlikwiduje szlabany?
Kolejna porodówka zlikwidowana
Szef zapłaci za zmarłego pracownika
Koniec ery Adama Żylińskiego
Zabił ją narkotyk
Odeszła legenda sportu
Nie żyje Aleksandra Zecha
Iga Świątek i Agnieszka Radwańska polubiły Iławę
Droższe bilety autobusów miejskich
Czy ktoś kradnie nawet woreczki na psie kupy?
Paszport wyrobisz w Iławie!
Czy przewodniczący Brzozowski straci mandat?
Znany muzyk jazzowy oskarżony o pedofilię
Remont mieszkania ITBS. Chciałam tylko normalności.
Znaleziono zwłoki kobiety
Dziecko zmarło w Dzień Dziecka
Pierwsza sesja i już podwyżka zarobków burmistrza
Molestowanie sprzed lat
Podwójna tragedia motocyklistów
Więcej...

Forum

46127. 
Odnośnie wpisu numer: 46110

Polacy, do Was mówię i pytam: Co z nami będzie…?

Prof. Andrzej Nowak – dokąd i z kim Polsko zmierzasz? Czy idziesz pod „jedynie słusznymi” rządami? Ku nowej Norymberdze? Której? Tej z ustaw norymberskich (1935 – poddanych przez kanclerza Adolfa), czy tej z procesów norymberskich? (1945-1949). Nie dało się jeszcze słyszeć stwierdzenia ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, przedstawiciela władzy złotoustej, który nie tylko grozi przedstawicielom władzy sądowniczej, ale ogłasza wprowadzenie wobec nich „instytucję czynnego żalu".

Minister Bodnar mówił w imieniu swego premiera, że jeśli źle widziani przez obecną władzę wykonawczą sędziowie złożą oświadczenie i powiedzą, że przyjęcie nominacji na wyższe stanowiska za czasów poprzedniej władzy było ich błędem życiowym, to dobrowolnie wrócą do sądu, w którym wcześniej orzekali. W pewnym sensie uznajemy ich, że są „rozgrzeszeni”. W takim razie władza wykonawcza ogłasza się kompetentna „rozgrzeszać” władzę sądowniczą. Albo też – nierozgrzeszonych ukarać!

Tak ogłosił sam premier Donald Tusk. Stwierdził, że potrzebna jest nowa Norymberga, czyli nadzwyczajny sąd zwycięzców w wielkiej wojnie, sąd nad najstraszniejszymi w historii zbrodniarzami. Zacytuję słowa premiera: „Muszę powiedzieć, trochę jako historyk interesujący się historią polityczną Europy, że zakres rozliczeń i odpowiedzialności, także powoli odpowiedzialności karnej ludzi, którzy nadużyli władzy przeciwko ludziom, jest największy od kilkudziesięciu lat, biorąc pod uwagę całą Europę. Tylko rozliczenia powojenne Niemiec, mówię Norymberga i jej konsekwencje.”

Przypomnę, że w Norymberdze sądzono niemieckich, odpowiedzialnych za 6 milionów ofiar Holocaustu i nieco ponad 40 milionów innych ofiar II wojny światowej, a po wojnie w Jugosławii ludzi odpowiedzialnych także za udowodnione im, w mniejszej skali, ale nie mniej przerażające akty ludobójstwa, za dziesiątki tysięcy zabitych i zakatowanych. Przypomnę też, że owa wojna w Jugosławii miała miejsce na progu lat 90-ych. A między Norymbergą a procesami zbrodniarzy wojennych z Jugosławii zdarzyło się coś jeszcze – co Donald Tusk pominął – i to właśnie jest interesujące.

Otóż pominął koniec systemu komunistycznego, odpowiedzialnego za śmierć dziesiątków milionów ludzi. W Polsce ten system trwał tylko 44 lata, ale w okresie stalinowskim także zdążył „wyprodukować” dziesiątki tysięcy ofiar śmiertelnych i setki tysięcy uwięzionych, ze złamanymi na zawsze życiorysami. Nie bezosobowo! To konkretni ludzie, w prawniczych togach, wydawali seriami wyroki śmierci na bohaterów polskiego podziemia niepodległościowego, bohaterów walki z okupantami niemieckim i sowieckim, a potem, już w mniejszej skali, setki niesprawiedliwych wyroków więzienia dla działaczy „Solidarności” w stanie wojennym.

W 1989 roku, kiedy aktorka Joanna Szczepkowska w Dzienniku TVP ogłosiła, że rzekomo „skończył się w Polsce komunizm”, bardzo wielu z tych ludzi, z tych zbrodniarzy w togach żyło nadal. I żaden z nich nie poniósł żadnej odpowiedzialności. Nie tylko karnej, ale nawet służbowej.

Przypomnę wreszcie haniebne słowa profesora Adama Strzembosza: „System sprawiedliwości po PRL sam się oczyści”. I teraz nie słyszę głosu profesora Strzembosza, kiedy przedstawiciel władzy wykonawczej wzywa do nowej Norymbergi dla przedstawicieli władzy sądowniczej z poprzednich lat demokratycznych rządów w Polsce, kiedy rząd wzywa sędziów do złożenia publicznej samokrytyki.

Ty, dziś na bezdroża Polskę prowadzący; Ty, który tym, co moczyli ręce w krwi Polaków w Oświęcimiu i innych obozach, służysz – dokąd zmierzasz?
 Orzeł
 Iława, Piątek 27-09-2024

46126. 
Wójt Krzysztof Harmaciński zatrudnił na stanowisko sekretarza Gminy Wiejskiej Iława Panią Lucynę Czołbę, żonę mecenasa Czołby.

Nie byłoby nic w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że mecenas był prawnikiem obsługującym Gminę Wiejską Iława.

Ale, by było jeszcze bardziej kolorowo, Pan Czołba odszedł z gminy (podobno na emeryturę) przytulając tłustą odprawę - informacja do sprawdzenia.

Następnie Pan Czołba startuje w konkursie na radcę prawnego. Gdzie? Ponownie w gminie u wójta Harmacińskiego.

Tak się robi kasę, a co tam!

Proponuję aby Kurier zbadał temat dokładnie.
 ucho z Andersa
 Iława, Czwartek 26-09-2024

46123. 
Sypie się PR-owy półświatek Tuska
i ten proces ma imponujące tempo

W tytule postarałem się o zachowanie zdroworozsądkowych proporcji, kosztem publicystycznej atrakcyjności. Mógłbym napisać, że „masakra”, „zaoranie”, katastrofa, ale to nie oddałoby stanu faktycznego, jak mówią prawnicy. Sypie się to przemyślanie i precyzyjne określenie, które w dodatku występuje w odpowiednim, czyli teraźniejszym czasie. Na naszych oczach trwa pewien proces, on się rozpoczął jakiś czas temu, dokładnie w 2014 roku i wiele wskazuje na to, że po 13 grudnia 2023 roku mocna przyśpieszył.

Sztuczki Tuska przestały działać w taki sposób, jak działały wcześniej, gdy miały pełną ochronę medialną, co skutkuje znużeniem, ale i śmiechem w społecznym odbiorze. Byłoby wielką nieostrożnością twierdzić, że osłona medialna zniknęła całkowicie ona nada istnieje i w dodatku działa na dwóch doskonale wszystkim znanych frontach. Media Tuska nadal oszczędzają, a Kaczyńskiego i topowych polityków PiS traktują bez litości i tutaj praktycznie nic się nie zmieniło. Tyle tylko, że czym innym jest oszczędzanie, a czym innym pełna ochrona i wystarczyła ta pozornie drobna zmiana, żeby Tusk został poważnie obnażony oraz nadwyrężony.

Gdy obecnie urzędujący premier po raz pierwszy przejmował władzę, to nikt z mediów głównego nurtu nie odważył się na takie słowa, jakie wypowiedział Jacek Żakowski o „metodzie putinowskiej”. Dziś to jest absolutnie możliwe i chociaż TVP Info wykasowała ze swoich serwerów tę recenzję, to wielu dziennikarzy stanęło w obronie wolności słowa. Tak samo było w przypadku linczu, jakiego dokonał Komendant Główny Policji na chłopaku, który informował o tandetnych spektaklach politycznych i szarżach szabrowników w Kotlinie Kłodzkiej. Początkowo wydano na nieboraka wyrok, później pod presją społeczną został przesłuchany jako świadek i na razie pozostawiono go w spokoju.

W 2007 roku portal Onet.pl z pewnością nie napisałby, że Tusk po prostu kłamie w kwestii własnego zachowania i kluczowych słów jakie wypowiedział w piątek 13 września: „Prognozy nie są przesadnie alarmujące”. Od kilku dni takie same opinie i faktografię widzimy na Wirtualnej Polsce i nawet na Gazeta.pl. W roku 2010 i kolejnych latach śmialiśmy się z helu nad Smoleńskiem i nie wiedzieć czemu z puszek i parówek, a za bardzo mało prawdopodobne należy uznać, że śmialibyśmy się z bobrów, które od dwóch dni przykleiły się do Donalda Tuska na dobre. Podana lista nowości w stosunku do rządów i reakcji medialnych w latach 2007-14, to tylko skromny wybór. Jest tego znacznie więcej, ze 100 konkretami w 100 dni na czele, jednak pomimo zmian medialnych Tusk się nie zmienia.

Dzień w dzień widzimy tę samą tępą propagandę, głównie opartą na prowokowaniu PiS i budowaniu wizerunku „polskiego Putina” lub jak kto woli „dobrego cara”. Zmęczenie materiału jest potężne, zarówno w odniesieniu do samego Tuska, jak i do społeczeństwa. Działa to mniej więcej tak, jak w czasach PRL-u działa, nomen omen, guma „Donald”. Było to towar deficytowy i błyszczący Zachodem, dlatego smakował nieziemsko. Przyszedł czas „wolnej Polski” i szybko się okazało, że to zwykła guma arabska z ciężkostrawnym emulgatorem, słowem straszliwe badziewie, które teraz w różnych formach i kształtach zalega na pólkach, nie wzbudzając większych emocji.

Dokładnie w taki sam sposób zużył się Donald Tusk, jest przeżutą gumą bez smaku i tylko sam siebie robi w balona, bo jego powtarzalne sztuczki wszyscy znają na pamięć. Jak długo potrwa proces „sypania się”? Sądzę, że niedługo, tempo jest tak wysokie, że za parę miesięcy Donald Tusk może być traktowany może nie jak Jarosław Kaczyński, ale na przykład jak Mateusz Morawiecki, czy Andrzej Duda.
 Piotr Wielgucki, bloger Matka Kurka
 Polska Chata, Czwartek 26-09-2024

46109. 
Smród ziemniaczanki przez ostatnich kilka tygodni.
Czy naprawdę do końca życia będziemy skazani w Iławie na ten smród?
Dlaczego Urząd Miasta Iławy nic z tym nie robi? Za co płacimy trzem burmistrzom i wszystkim urzędnikom tam zatrudnionym?
Za co biorą pieniądze?
Za co bierze pensję ponad 20 tys. zł sam tylko jeden burmistrz?
Za ukrywanie tego smrodu?
 T-Mobile [...]
 Iława, Środa 25-09-2024

46108. 
Odnośnie wpisu numer: 46103

Pamietacie posłankę Sawicką z PO nagraną na Helu...?
Ferajna Tuska wtedy biznes robilła na systemie "służby zdrowia".
Wielka pompa tłocząca i pieniądze znikały.
Wielkie wydatki na system a pieniędzy jak nie było, tak nie było.

I nadejszła powtórka z rozrywki.

Teraz biznes będzie na powodzi i powodzianach robiony.
W korycie musi przybywać. Szybciej niż podczas fali wezbraniowej.
Bo więcej już może nie być takiej okazji.
 anty-bolszewik
 Iława, Środa 25-09-2024

46107. 
Odnośnie wpisu numer: 46106

Niestety kolego, ale taki mamy Naród. A w nim połowa nie wie nawet kim jest i komu służy.

Historia nas niewiele uczy. Nie przypadkowo Naród przeszedł rozbiory, zdrajcy to wykonali służący Moskalom. Co się dzieje, że nie ma komu dziś zorganizować reszty Polaków, patriotów, do podniesienia sztandaru i "na bagnet broń!" Osądzić zdrajcę, który udaje miłosiernego rządcę Polski.

Czas dobrobytu, że pełne stoły i sute obiady, niezłe jeszcze zarobki - właśnie się kończą.
 Orzeł
 Iława, Środa 25-09-2024

46106. 
NFZ ukarał kolejne szpitale za niewykonanie aborcji: szpital w Lubartowie – 100 tys. zł, a także Szpital Kliniczny we Wrocławiu – 300 tys. złotych. Lewacki terror za publiczne pieniądze. Za nic mają lekarską klauzukę sumienia.

Kara finansowa w świecie cwaniaczków i skorumpowanych gangsterów politycznych jest negatywną łapówką. Chory „system wartości”.

W poniedziałek 23 września br. kolejne szpitale w całym kraju wstrzymują planowe operacje z powodu dramatycznej sytuacji finansowej i braku finasowania z NFZ. O tym żadnej wzmianki w mediach.

Bo właśnie o tym były te wybory, żeby nie zadawać trudnych pytań. Zwijanie Polski rozpędza się...
 Jarosław
 Iława, Wtorek 24-09-2024

46103. 
W rządzącej koalicji oszustów trwa zakulisowa wielka kłótnia.
O co? O stanowisko pełnomocnika ds odbudowy po powodzi.
Tusk wyznaczył swojego zaufanego łotra Kierwiniaka.
Dlaczego więc kłótnia?
W grę wchodzą miliardy przesunięte z euro funduszy. Miliardy do wydania na lewo i prawo. Ile dusza zapragnie. Bonanza.

W sejmie cisza... Nie ma zadnego posiedzenia, żadnej pracy. Nic, żadnej spec ustawy, nic. A może jakieś tarcze ochronne dla poszkodowanych? Nic, zero, kurwa! Tak właśnie wygląda Polska 2024 pod rządami ryżego kłamcy.

W czasie covidu działania rządu prawicy były skoordynowane, w tempo i drobiazgowe, że co kilka godzin podawano liczbę zakażeń i zgonów. A dziś te łajzy nie potrafią od 2 tygodni podać ile jest zaginionych, rannych i ofiar śmiertelnych. Rządzą nami dyletanci, niedołęgi, abderyci i chałturnicy.
 Gucio
 PL, Poniedziałek 23-09-2024

46099. 
Nawet, a może zwłaszcza w czasie tragicznej powodzi, w cieniu i po cichu polskjęzyczny nie-rząd (na usługach niemieckich) wraca do tego samego szamba i przyjmuje projekt ustawy o tym, że wiatraki bez jakichkolwiek konsultacji publicznych jednak można będzie stawiać bez problemu jeszcze bliżej domów (nawet 300 metrów), a nawet przymusowo wysiedlać ludzi, nawet w obszarze ochronnym „Natura 2000”.

Dlaczego projekt jest tak bardzo „pilny”, że pominięto nawet podstawową ocenę zgodności z prawem UE?

Jak bardzo „zmotywowane” jest ministerstwo i rząd, wykorzystując do takich wrzutek ludzkie tragedie i związane z tym zamieszanie?

Dlaczego kolejny raz zignorowano ostrzeżenia o możliwych nadużyciach ze strony branży?

Afera Wiatrakowa 2.0
 Jaroslaw
 Iława, Poniedziałek 23-09-2024

46098. 
Akurat w Światowy Dzień Bez Samochodu zorganizowano w Iławie jakieś rajdy samochodowe w centrum miasta.
To chyba dlatego żeby piesi, którzy nie mogli przejść przez ulice robili sobie dłuższe spacery. Szczególnie spodobało się to seniorom.
 WZ
 Iława, Poniedziałek 23-09-2024

46096. 
Dlaczego rządowy sztab Donalda Tuska kompletnie nic nie mówi o ofiarach śmiertelnych i o zaginionych?
Ja tylko od rodziny wiem o 12 ciężarówkach ze stosami trupów w środku i przynajmniej 500 osobach zaginionych.
Telewizje rządowe milczą jak grób, Tusk cicho jak po śmierci organisty, a tam tragedie się odbywają.
 Jupiter
 Lubawa, Niedziela 22-09-2024

46097. 
Miasto Iława jest przykładem zasady "wolność Tomku w swoim domku".

W dni wolne od pracy - sobotę i niedzielę - kiedy to każdy, kto normalnie pracuje i chciałby sobie odpocząć - no nie da się. Szaleńcy na motorach i tuningowanych autach prują ulicami co najmniej 100-ką. Od lat jest to samo: wizg hamulców, trąbienie, brak tłumika, et ceatera... Kto to robi i dlaczego trwa od lat taki proceder? Dzień i noc.

Wystarczą progi zwalniające i kontrola na newralgicznych ulicach. Solidne mandaty, zabór prawa jazdy i po sprawie. Czy musi dojść do tragedii, żeby była właściwa reakcja?
 AS
 Iława, Niedziela 22-09-2024

46095. 
Odnośnie wpisu numer: 46076

Nie takie katastrofy czekają nas...

Pomoc iławian dla powodzian to ważna sprawa, nawet konieczna. My Polacy jesteśmy jednak różni, ale klęski, jakie nas dotykają łączą nas. Pani radna Ewa Jackowska poszła drogą ważną i pomocną.

Pamiętajcie, co nam Polakom powiedział nasz rodak papież Jan Paweł II:
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
 Feliks Rochowicz
 Iława, Sobota 21-09-2024

46090. 
Gdzie jest minister rolnictwa z pomocą dla zalanych rolników?
Gdzie jest minister zdrowia z pomocą dla zalanych szpitali i przychodni?
Gdzie jest minister edukacji z pomocą dla zalanych szkół?
Gdzie jest minister infrastruktury z pomocą dla burmistrzów i wójtów przy naprawie dróg, mostów itd?
Gdzie jest minister aktywów państwowych z pomocą od spółek skarbu państwa?
Gdzie jest minister cyfryzacji i centralna strona internetowa dla powodzian?
Gdzie oni wszyscy są?
W dupie u kierownika Tuska?
 Marian
 Lubawa, Piątek 20-09-2024

46087. 
Spółki skarbu państwa dające pieniądze na powodzian za pośrednictwem rzekomo dobroczynnej firmy Jurasa Jąkały to jest wał szyty tak grubymi nićmi, że aż zęby bolą.
 anty-bolszewik
 Iława, Czwartek 19-09-2024

46081. 
Odnośnie wpisu numer: 46071

Bardzo mądrze napisano instrukcję jak działać, kiedy i jak ruszyć się w sytuacji podobnej. Na przykład jak się zachować gdy ogień czy huragan buchnie u nas w Iławie.
Mając aktualnych rządzących w centrali oraz lokalnych obywateli miasta na publicznych, wysokich stanowiskach.
Bywały dawniej na naszych trenach różne wstrząsy, ale nie tak groźne jak powódź. Jednak mogą się zdarzyć mocniejsze i co wtedy zrobimy?
 Orzeł
 Iława, Środa 18-09-2024

46076. 
Z każdej tragedii musi popłynąć nauka na przyszłość.

Katastrofa powodzi powinna nas nauczyć jednego – aby kijami gnać tych wszystkich "zielonych", "ekologów", entuzjastów likwidacji samochodów i przesiadania się na rowery, obrońców ślimaka i wyznawców krzywizny banana w zieleni, wrogów inwestycji infrastrukturalnych, a zwłaszcza przeciwpowodziowych – sabotażystów naszych rzek (nie tylko Odry i Nysy) oraz lasów; pospolitych kundli za niemieckie pieniądze oraz wspierające ich środowiska zaczadzonych pomyleńców.

Hasło "Zielony Ład" powinno uruchamiać syrenę alarmową.
 Jarosław
 Iława, Środa 18-09-2024

46071. 
Nie ma żadnego zarządzania kryzysem.
Nikt nie ogarnia tego, co się dzieje.
Państwo nie działa.
Nikt nie robi list ewakuowanych ludzi.
Nikt nie wie gdzie się kto znajduje.

Jeśli ta powódź nie zatopi Tuska, to za kolejne 9 miesięcy jego rządów Polski już nie będzie.

O powodzi fachowcy mówili już w czerwcu!
Początek września o powodzi wiedzieli już wszyscy.
W piątek trzynastego wyszedł Tusk i powiedział "spoko".
W poniedziałek zjadł zupę szczawiową do kamery.
A we wtorek utajnił skutki swoich nieudolnych rządów.
Ustanowił tylko jedno źródło informacji o ofiarach.
Nie uruchomił procedur pomocy ofiarom, tylko wyznaczył policję aby tylko policja podawała liczbę ofiar!

A zwłoki człowieka od 3 dni leżą na ulicy.
Noż qrwa! Może w końcu powiecie "dosyć tego"!
 Kerakles
 Brzeg, Wtorek 17-09-2024

46068. 
Odnośnie wpisu numer: 46065

Polacy szczęścia nie mają.
Do rządzenia wróciły kanalie, które dotychczasowy dorobek poprzedników "puszczają z dymem" lub topią w powodzi.
A zdrajcy narodu kraj puszczają na manowce, oddając cichcem w obce łapy.
 Orzeł
 Iława, Wtorek 17-09-2024

46066. 
„Było jasne, że rząd neoliberalnych, lewackich łajdaków wyłoży się na pierwszej poważnej przeszkodzie. Tylko skończeni durnie sądzili, że ekipa Tuska nadaje się do czegoś poważnego.

Gdy przez kilka lat Polska przechodziła w miarę suchą stopą przez bezprecedensową kumulację nieszczęść – globalną pandemię, wojnę w sąsiednim kraju, kryzys energetyczny, zerwanie łańcuchów dostaw, kryzys inflacyjny – dziękowałem losowi, że nie rządzą nami neoliberalni, lewaccy durnie. Nie dlatego, że byłem jakimś fanatycznym pisowcem. Po prostu pamiętałem, jak wyglądała Polska za poprzednich rządów PO, za tych palantów z SLD, za nadętych buców z Unii Wolności i „aferałów” z tuskowego Kongresu Liberalno-Demokratycznego (KLD). Lata 2007-15 to był koszmar. Totalny marazm, bezwład, przekręt na przekręcie, indolencja, nieudolność, skondensowana głupota i takież lenistwo. Nic nie działało sensownie, nic się nie opłacało, na nic nie było pieniędzy.

I teraz jest znowu to samo. Od tygodnia czytałem i słyszałem, nie szukając takiej tematyki, że przewidywane są rekordowe opady deszczu, porównywalne lub większe niż podczas powodzi w 1997 roku. Wniosek o wsparcie żołnierzy WOT w walce z powodzią wpłynął oficjalnie dopiero w sobotę 14 września. Tego samego WOT, przeciwko utworzeniu którego głosowała w 2016 roku cała ówczesna liberalna, lewacka opozycja. Jednostki normalnego wojska – zostały w koszarach. W piątek 13 września Tusk bełkotał, że „nie ma powodu do paniki, prognozy nie są przesadnie alarmujące”. Komendant główny Policji, pędząc jak szalony, rozwalił sam siebie w wypadku, dachował i trafił do szpitala. Zero ewakuacji z zagrożonych miejscowości z wyprzedzeniem, wszystko w ostatniej chwili lub po fakcie. Napełnianie worków piaskiem – w absolutnie ostatniej chwili albo po fakcie. Przypominam: od tygodnia było wiadomo, co nas czeka. Przynajmniej w ogólnym zarysie. Nie da się przewidzieć wszystkiego, ale to nie była nagła totalna nawałnica, na którą nie da się przygotować ani trochę. I gówno zrobili.

Są wielomilionowe straty, ogrom ludzkich nieszczęść, a te bęcwały reagują po fakcie lub w ostatniej chwili. Żadnych konkretów w temacie na przykład finansów. Taki PiS potrafił w pandemii uruchomić na wszelkie działania chyba z pół biliona, kwotę po prostu bezprecedensową, niewiele mniejszą niż cały ówczesny budżet krajowy na wszystko. Bez wywodów o tym, że nie ma, że zadłużenie, że coś tam. Ciekaw jestem, jaka kwota pojawi się w obiegu teraz, skąd ją wezmą te łajzy od „pieniędzy nie ma i nie będzie” i ile lat potrwa naprawa zniszczeń. A tych jest tyle, że płakać się chce. Nie tylko tych spektakularnych, które widzicie w mediach. To są ogromne koszty, działania, wyzwania. Nie do udźwignięcia przez ludzi, samorząd itp. Nie wszystko dało się ocalić, bo tak działa żywioł. Ale można było ochronić z połowę, gdyby od tygodnia gromadzić worki z piaskiem itp. Ale nie w kraju, gdzie premier jeszcze na 1 dzień przed falą przekonywał, że „nie ma powodu do paniki, prognozy nie są przesadnie alarmujące”.

W dodatku neoliberalne, lewackie łajzy zarzucają „robienie polityki na ludzkim nieszczęściu”, gdy ktoś wskaże, że łajzy jak zwykle nic nie potrafiły sensownie zrobić i przygotować. O tak, te łajzy wcale a wcale nie wykorzystywały pandemii, wojny, kryzysu energetycznego, zerwanych łańcuchów dostaw itp. do nieustannego szczucia, krytykowania, demagogicznych wywodów, tandetnego jazgotu itp. Kilkoma kliknięciami można sprawdzić, co szczekali rok czy trzy lata temu w sprawie szpitali, regulacji, zakazów, zaleceń,cen w sklepach, dostępności węgla, kosztów energii, przyczyn inflacji itd., itp. Różnica jest tylko taka, że wówczas chodziło o zjawiska obejmujące cały świat czy cały kontynent. A dzisiaj chodzi o to, że przez 2 dni popadało więcej deszczu i że było to zapowiadane. Nawet z tym sobie nie potrafili poradzić”.

[anonim]
 Kolega Skaner
 KURIER IŁAWSKI, Poniedziałek 16-09-2024

46065. 
Już pomijam, że zamiast na zakrzyczaną wobec poprzedniego rządu onkologię dzieci, Donald Tusk przekazał z rządowej rezerwy celowej na propagandę w NEO-TVP (w likwidacji) aż 3,5 miliarda złotych, i to w ciągu zaledwie pół roku, więc zobaczymy ile będzie jeszcze do końca roku.

A powodzianom proponuje ten niemiecki lokaj ledwo 100 mln złotych.
Nie pomocy dla poszkodowanych, a pożyczki.
Podkreślę: POŻYCZKI.
Do zwrotu.
Rozumiecie tego typa...?!
 anty-bolszewik
 Iława, Poniedziałek 16-09-2024

46064. 
Żadna siła nie zatrzyma wody i zrobi swoje, nawet wcześniejsze blokady, tamy. Dla mnie to APOKALIPSA nadchodzi! Częściowo tylko ludzie mogą coś zablokować.
Pamiętacie jak kiedyś Wrocław zalało w 1997 roku? Było to w lipcu, po dużych deszczach. Gadali wtenczas, że budynki były wybudowane na terenach zalewowych, gdzie - bywały czy nie bywały - co 100 lat ma być zalane.
Nikt nie wierzył, że nastąpi wielkie zalanie, a jednak wtenczas się stało. Nawet była fotografia w prasie, jak żmija płynęła między budynkami, ratując się; zaś jakiś chłopina trzymał chleb dla rodziny w lewej ręce, bo prawą płynął.
Były też w tamtych latach zalewania potężnych terenów w Niemczech, gdzie naród ciekaw sensacji zjeżdżał się na wycieczki, by oglądać morze wody. A i teraz nasi przyjeżdżać mogą, np. Sejm cały tam pojedzie. [...]
 Orzeł
 Iława, Niedziela 15-09-2024

46063. 
[...] Chciałbym się odnieść do Pani burmistrz Kisielic [Beaty Lejmanowicz].
Twierdzi Ona [niczym zarzut], że w urzędzie korzystano [w poprzedniej kadencji] z pomocy doradczej.
A przecież przez wiele lat i kadencji korzystano z doradztwa różnych firm finansowych. Za czasów Pani Lubnau, Pana Długosza i Pana Sikorskiego. Co w tym dziwnego?
Trzeba by było zobaczyć jak Pan burmistrz Koprowiak posiłkował się doradztwem, a potem wskazywać na innych.
 Jacek
 Ilawa, Sobota 14-09-2024

46055. 
Remontowany ma być stadion w Iławie.
A tu remontu wymaga przede wszystkim klub piłkarski. Posypało się tam dosłownie wszystko. O ile nic nie umknęło mojej uwadze to po rezygnacji ostatniego 2-tygodniowego prezesa drużyna piłkarska dryfuje bez głowy, bez kręgosłupa, bez przywódcy.
Jak to się przekłada na wynik sportowy? Ano przekłada się. Wystarczy rzut oka na tabelę - ostatnie miejsce.
Ani się obejrzymy a na tym odremontowanym i przebudowanym obiekcie będziemy podejmować chłopaków ze wsi Kazanice, Jamielnik, Szymbark, z całym szacunkiem dla nich.
Panie [...] wracaj!
 Zbyszek
 Iława, Piątek 13-09-2024

46053. 
Odnośnie wpisu numer: 46053

Drodzy forumowicze, chciałbym polecić wam do przeczytania ciekawy felieton Jerzego Jankowskiego, zamieszczony w bieżącym wydaniu Kuriera pt. "Ten pociąg już się rozpędził".
Tematem jest tragiczna sytuacja w naszych szkołach widziana okiem nauczyciela z ponad 30-letnim stażem.
Zgadzam się od początku do końca z tym, co napisał. A wy?
 Krzysztof Zięba
 Iława, Czwartek 12-09-2024

46052. 
Cała seria fatalnych błędów Donalda Tuska przyśpiesza proces degradacji obozu władzy

Tusk od lat słynie z prostackiej metody uprawniania polityki pełgającej na tym, że atakuje słabszych, trzyma z mocnymi, a najsilniejsi są jego mocodawcami. Nikomu, kto ma odrobinę rozumu i odwagi cywilnej, nie trzeba tłumaczyć, że „przywracanie praworządności” jest pełnym bezprawiem i nawet przy surowej ocenie rządów PiS, nie da się tamtych czasów porównać z obecnymi. Jasne, że poprzednia ekipa reformowała wymiar sprawiedliwości w stricte polityczny sposób i pod polityczne interesy, jednak robiła to za pomocom ustaw, a nie uchwał kwestionujących porządek konstytucyjnym i w ogóle prawny.

Tusk z Bodnarem idą znacznie dalej, bo mają poczucie siły związane z wyżej wymienionymi okolicznościami i komitywami, ale i to się tu i ówdzie odrobinę zmieniło. Co prawda Niemcy i Bruksela są zachwycone polskim rządem i rozdają Tuskowi nagrody, ale jeśli chodzi o media oraz autorytety, to nastąpiła dość poważna korekta. Pierwsze miesiące w wydaniu nowej władzy zwykło się nazywać miodowymi, tyle tylko, że nic podobnego nie miało miejsca. Od pierwszych dni premier i jego ministrowie na zmianę łamali i deptali konstytucję. O ile w przypadku Kamińskiego i Wąsika, czy też telewizji publicznej oburzali się prawie wyłącznie twardzi wyborcy PiS i związane z tą partią środowiska, o tyle w kolejnych akcjach było tylko gorzej.

Odwołanie Prokuratora Krajowego odbyło się w warunkach napadu gangsterskiego i już wtedy co odważniejsi dziennikarze z mediów głównego nurtu pisali o „pisowskich metodach”. Zebrało się też Tuskowi za 100 konkretów w 100 dni, CPK i wiele innych kryzysów spadło mu na głowę, od ukraińskiej asystentki, po aresztowanie żołnierzy na granicy z Białorusią i latające nad Polską ruskie drony. Jednak prawdziwym przełomem i początkiem ostrego zjazdu w dół była afera aborcyjna, bo tutaj Tusk pierwszy raz został rozdziewiczony ze swojej legendy. Kreowany na wielkiego lidera, twardego wodza i polityka mającego wszystko pod kontrolą, przegrał z kretesem i to jeszcze swoi go zdradzili, z Giertychem na czele. I gdy się wydawało, że głupiej postępować w polityce się nie da, Donald Tusk postanowił udowodnić, że się da.

Kryzys wywołany przez złożenie kontrasygnaty pod postanowieniem prezydenta dotyczącym powołania prezesa Izby Cywilnej SN, to wręcz podręcznikowi przykład, jak się nie powinno uprawiać polityki. Złożenie tego podpisu było pierwszym błędem, naiwne i jednocześnie tchórzliwe przerzucanie winy na urzędnika niższego szczebla, nikogo poza najtwardszymi „Silni Razem” nie przekonało i to błąd numer dwa. Teoretycznie przyznanie się do błędu jest w polityce nagradzane, ale nie tak żałosne, jakie popełnił Tusk, który wprost powiedział, że nie miał pojęcia, co podpisuje i tak popełnił błąd trzeci. Najgorszy okazał się jednak błąd czwarty, ponieważ nie tylko pokazał słabość Tuska, ale jeszcze go ośmieszył.

Wycofanie kontrasygnaty wywołało prawdziwą burzę i tego pasztetu nie byli w stanie przełknąć najwierniejsi z wiernych. Zoll, Chmaj, Przymusiński nie zostawili suchej nitki na decyzji Tuska, która zwyczajnie nie ma żadnego umocowania prawnego. Takie rzeczy w przeszłości się nie zdarzały, no może pod koniec drugiej kadencji w czasie pierwszych rządów Tuska, kiedy to pand Donald uciekał do Brukseli. Gdy polityk budujący swój wizerunek na autorytecie nieomylnego i niezłomnego wodza, zaliczy takie wpadki, a tak naprawdę katastrofalne błędy, to przestaje być groźnym wodzem i staje się pośmiewiskiem.

Tusk dokładnie przez taki nieodwracalny proces przechodzi, a jego partia tylko mało rozsądnym działaniom PiS, które zajmuje się sobą i broni spraw nie do obrony zawdzięcza, że jeszcze nie utraciła pozycji lidera w badaniach sondażowych. Jedyne co może Tuska uratować, to wygrane wybory prezydenckie, chociaż i tutaj pułapek jest sporo, z tą naczelną, że dłużej blokowaniem ustaw przez prezydenta tłumaczyć się nie będzie mógł. Rzecz jasna znacznie korzystniejsza dla Polski byłaby porażka w wyborach prezydenckich i to trzeba za Tuska trzymać kciuki, aby swojej polityki nie zmieniał i brnął dalej.
 Piotr Wielgucki, bloger Matka Kurka
 Polska Chata, Środa 11-09-2024

46047. 
Odnośnie wpisu numer: 46044

Każde takie zawody biegowe powinny również wyławiać talenty, choć nie zawsze i niekoniecznie.

Zastanawiające jest czy i ilu z tej grupy 300-tu przygotowywało się na tak trudny bieg. Po zmęczeniu widziało się wielu na mecie padniętych, chyba że poprowadzili się na trasie lekko łagodnie dla pokazu znajomym. Taka jest prawda, tak bywało i jest.

Dziwne jest faktycznie i to, że z Ratusza nikt ważny nie był widziany. Chociażby przy dekoracji. Ranga zawodów pada.

Ale możecie się sprawdzać na 10 km w lesie, zawodach organizowanych przez leśników (niedziela 15 września). "Iławskie RUNo Leśne". Zapisujcie się i startujcie. W lesie i na ścieżkach to inne bieganie.
 Orzeł
 Iława, Wtorek 10-09-2024

46044. 
W ramach kolejnej edycji iławskiego półmaratonu biegały również dzieci (sobota 7.09). Było to dla naszych pociech wydarzenie ogromnie ważne.

Jako rodzic spodziewałem się, że pamiątkowe medale młodym adeptom biegów wręczy - podobnie jak 6 lat temu - burmistrz miasta Dawid Kopaczewski. Na mecie niestety spotkała mnie przykra niespodzianka. Nikogo z władz miasta Iławy nie było. Ani burmistrza ani żadnego z zastępców.

Za to tego samego dnia na profilu burmistrza pojawiło się zdjęcie z Panem Marcinem Mądrym, wydarzenie co najmniej na wagę spotkania z Prezydentem RP. Jest to sytuacja żenująca.

Pora zacząć się przyglądać bliżej naszej lokalnej władzy tu w mieście, ale też i za miedzą. A jest na co popatrzeć…
 szkiełko i oko
 Iława, Wtorek 10-09-2024

46043. 
Pamiętajcie, że pakt migracyjny ma wejść w życie dopiero w 2026 roku.
A my już w tej chwili mamy przymusową relokację. Bez żadnego trybu.
 Jarosław
 Iława, Poniedziałek 09-09-2024

46042. 
Odnośnie wpisu numer: 46031

Adolf Hitler, objąwszy władzę w latach 30-ych, zaczął swoje rządy od czystek i ze swoimi przeciwnikami politycznymi rozprawiał się bezlitośnie. Rządził uchwałami i rozporządzeniami nie licząc się z niemiecką Konstytucją. Najważniejsze stanowiska objęli członkowie NSDAP. Policja, Sądy, Prokuratura oraz propaganda były w rękach takich ludzi jak Himmler, Goebbels itp. Terror, aresztowania i prześladowania były na porządku dziennym.

To, co działo się wtedy w hitlerowskich Niemczech zaczyna przypominać mi obecną sytuację w Polsce. Obecna władza pod rządami Tuska i Bodnara postępuje podobnie, łamie obowiązujące prawo i nie liczy się z nikim i za nic ma Prezydenta, Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy. Co dziwne unijni urzędnicy są ślepi i głusi na to bezprawie, którego dopuszcza się Tusk z Bodnarem i, mało tego, Niemcy przyznają im medale za zasługi w przywracaniu tzw. praworządności w Polsce.

Wszystko to utwierdza mnie w przekonaniu iż scenariusz objęcia władzy w Polsce pisany był w Niemczech. Tusk jako niemiecki namiestnik dąży do destabilizacji naszego kraju, rujnuje gospodarkę i pcha nas nieuchronnie w ręce Niemców jako naród poddany i tania siła robocza. Takie zamiary miał również Hitler wobec Polski i Polaków.

Chciałbym jako polski patriota zaapelować do Donalda Tuska. Panie Premierze, niech pan nie idzie drogą, którą szedł przywódca hitlerowskich Niemiec, bo choć wyrządza pan Polsce i Polakom tak wiele zła, to nie życzę panu aby skończył pan podobnie jak on. Co prawda on Norymbergi uniknął, bo nie doczekał, ale pan...?
 Krzysztof Zięba
 Iława, Poniedziałek 09-09-2024

46041. 
Donald Tusk i Adam Bodnar są wypisz-wymaluj jak nasi lokalni w Iławie Michał Młotek (KO) i Dawid Kopaczewski (KO). Najpierw sobie wchodzili niemal w ślinę, a potem skoczyli sobie do oczu.

Zobaczcie dookoła w jakim kierunku zmierzają sprawy publiczne.

Zaproponowany zamordystyczny z czasów komunizmu "czynny żal" to po prostu nic innego jak ordynarna "lojalka". Najobrzydliwsza forma uzależniania sędziego od władzy wykonawczej. Rosyjski, stalinowski prokurator Andriej Wyszyński klaszcze zza grobu.

To dopiero jest uderzenie w niezawisłość sędziowską i fundamentalną zasadę trójpodziału władz.
 anty-bolszewik
 Iława, Poniedziałek 09-09-2024

46040. 
Odnośnie wpisu numer: 46033

Człowieku!
A gdzie zwrot taki: "Obywatelu!"
Przecież wracamy do "ładu" - no nie...!?
 Orzeł
 Iława, Poniedziałek 09-09-2024

46039. 
Odnośnie wpisu numer: 46038

I dodałbym jeszcze - przy rzeczce Iławce, obok kładki pieszej, stoi potężna również zeschnięta wierzba.
Że jej nikt nie zauważa ze służb urzędu miasta, to ja nie rozumiem...
 Orzeł
 Iława, Niedziela 08-09-2024

46038. 
Iława to jest skansen uschniętych drzew. Czy nie ma w ratuszu miejskim osoby odpowiedzialnej za to? Czy młode drzewka posadzone niedawno mają jakąś gwarancję na rozwój, na podlewanie?

Przy ulicy Smolki są dwa uschnięte drzewa.
Przy markecie Netto - trzy i straszą już od kilku lat.
Przy ul. Mickiewicza - jedno drzewo.
Za budynkiem sądu - wszystkie młode drzewa są suche.
Przy ulicy Ostródzkiej, obok sklepu Media Expert - co drugie jest suche.
Na ul. 1 Maja przy murze więziennym - też ledwo żyją.

Czemu tak się dzieje? Przecież firmy dostają pieniądze za posadzenie i pielęgnację z podlewaniem.
 Piotr
 Iława, Niedziela 08-09-2024

46033. 
Zwróciłem się do policjanta słowami w stylu "Człowieku...!"
A on do mnie wypalił w odpowiedzi, żebym go... nie obrażał.
To jak mam się do nich zwracać?
 Jimmy
 Iława, Sobota 07-09-2024

46031. 
W Polsce nie ma ponoć Trybunału Konstytucyjnego.
W Polsce nie ma ponoć Sądu Najwyższego.
W Polsce nie ma ponoć Krajowej Rady Sądownictwa.
W Polsce nie ma ponoć Prezydenta.

A tak naprawdę mamy podłego ryżego furiata na usługach Niemiec i Rosji, owładniętego rządzą zemsty wobec polityków prawicy za przegrany wyścig prezydencki 2005, udającego dziś premiera.
I mamy jego koalicyjną pierdolniętą na umyśle świtę polityczno-medialną, którzy wspólnie osłabiają, wręcz demolują państwo polskie.
 Wiktor
 Polska, Piątek 06-09-2024

46030. 
Hej Kurierzy!
Sprawdźcie jakie temperatury panują w salach szkolnych i przedszkolnych w trakcie trwania upałów.
Większość sal jest mocno nasłoneczniona, nagrzewają się i dzieciom ciężko jest siedzieć w takich warunkach.
 Krzysztof Zięba
 Iława, Piątek 06-09-2024


Strona [ poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 ... 198 199 200 ... 394 395 396 następna ] z 396



106466545



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.