Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

Forum

17640. 
Odnośnie wpisu numer: 17635

Tylko taki mały, skarlały pętak, wychowany na SB-eckim, ORMO-wskim, ZOMO-wskim żołdzie, mógł z siebie wypluć taką podłość.
Co za czasy..... Wielu ludzi cierpiało krzywdę i nawet oddawało życie za
wolność, również Słowa, a teraz taka gnida bezkarnie pluje w twarz.
Moderatorzy, zróbcie z tym porządek.
 BOLO
 Niedziela 13-12-2009

17639. 
Po ogłoszeniu Stanu robiliśmy swoje, jak zwykle.
Zakłady pracy i szkoły nawiedzali komisarze wojskowi. Cóż to było za święto, nie pojmie togo umysł zmysłem niezwykłym, nie pojmie tego filozof Epikur.
Termin przybycia komisarza wyznaczono na tydzień przed. Zatem przygotowania - jak zwykłe w Polsce - poszły pełną parą. Zaczęło się od odśnieżenia szkoły i odkrycia tego, co zielone, czyli trawy, która faktycznie miała kolorek zbliżony do zielonkawego. Ponieważ sypało wtedy często, zatem dyżurowano i czekano na płatki śniegowe, wyłapując je w locie, nim spadły na trawę. Szykowano też lodowisko przyszkolne, zamieniając na lodowiska. Polewano wodą zużywając setki hektolitrów, przeważnie nocą jak mróz ostrzej ściskał. Krotko przed wizyta dostojnego Gościa zapalono światła na boisku i w obrębie szkółek, by oczekiwany z utęsknieniem Dostojny Gość nie mógł nacieszyć swego ciekawego oka.
Na uroczystość wizyty historycy przeważnie przygotowywali okolicznościowe i stosowne wykłady nt: ?Jak osiągnąć szczęście w życiu doczesnym". Czy: "Stan Wojenny w świetle założeń Epikureizmu, że dobro równa się przyjemności i dlatego życie szczęśliwe to życie, w którym suma doznanych przyjemności jest większa niż suma cierpienia".
Czy należy więcej tłumaczyć, jakim szczęściem dla Polaków był stan wojenny?
 Sekretarz Referatu ds Obywatelskich i Zachowania Rasy
 Niedziela 13-12-2009

17636. 
Pomysł ze wspomnieniami z `81 roku - bardzo dobry.
Może da radę to nadrobić?
 Eskulapski
 Niedziela 13-12-2009
Odp. 
Coś tam w najbliższym Kurierze będzie „w tem temacie”.
Zapraszam do lektury w najbliższą środę.
 Radosław Safianowski, redaktor naczelny

naczelny@kurier-ilawski.pl
 Niedziela 13-12-2009

17635. 
Odnośnie wpisu numer: 17634

Odpowiem ci ws. sondy tak.
50% "leje" na tamto historyczne wydarzenie, spośród reszty 65% powie,
że ogłoszenie zamordyzmu przez Jaruzela było słuszne i potrzebne.
 Zwykły obywatel
 Niedziela 13-12-2009

17634. 
Mam propozycję dla redakcji Kuriera: może by w rocznicę ogłoszenia stanu wojennego zrobić taką sondę uliczną lub porozmawiać z iławianami jak wspominają tę pamiętną niedzielę 13 tego grudnia 1981 roku. Coś mi się jednak zdaje, że za późno wychodzę z ta propozycją...
 Krzysztof Zięba

krzysztof.zieba55@wp.pl, lat 69
 Iława, Niedziela 13-12-2009
Odp. 
Panie Krzysztofie - jeśli ma Pan ochotę i czas to proszę
zwięźle opisać i przynieść do redakcji jutro do godz. 16
swoje wspomnienia. Chętnie je opublikujemy!
 Radosław Safianowski, redaktor naczelny

naczelny@kurier-ilawski.pl
 Niedziela 13-12-2009

17633. 
Babuszka z zębami szczupaka - czyli negocjacje po rosyjsku.
Naprawdę warto przeczytać do końca.
 Natasza_Pegeerówka
 http://forsal.pl/artykuly/378570,babuszka_z_zebami_szczup...
 Niedziela 13-12-2009

17632. 
Odnośnie wpisu numer: 17625

Brawo "Koszula"! Bardzo dziękuje za te bezcenne słowa.
 Internowany 13.12.81-3.12.82
 Niedziela 13-12-2009

17631. 
Wstaje rano o 7:33 w niedzielę 13 grudnia roku pamiętnego, w głebokim śniegu lubawską leci gazik polny ogólnowojskowy. Minus 13 stopni na osi mojego termometru za oknem. Cisza jak...
Po chwili w TVP szaro buro, czyli brak obrazu. Jednak po chwili z taśmy puszczają Generała, który ogłasza, że " W całym kraju polskim" Rada Ocalenia Narodowego od godziny "0" ogłosiła stan wojenny. A więc wojna Panie święty - pomyślałam sobie. Co zrobią robotnicy - pomyślałam dalej.
Po czasie głębszych przemysleń uznałam, że nie ruszą na ulicę - za zimno. Szkoda - Panie świety! Dlaczego Pan Bóg sprzyjał komunie. Znów stratedzy "S" nie przemyśleli sprawy. Bo gdyby sprowokowali do wyjścia wojsk latem na przykład, a ja tak bym zrobiła będąc Wałęsą, to byłoby po sprawie. Miliony ludzi na ulicach, wojsk nie użyli by, bo na taką masakrę Moskwa już by nie pozwoliła, gdyż jedną nogę miała w kleszczach afgańskich, zas Polska, to druga noga w kleszczach. Wystąpienie milionów ludzi wymusiłoby ustąpienie Jaruzela, i zmiany ropoczełyby się 9 lat wcześniej.
Ja z Walą, pierwszą suwnicową na Stoczni Gdańskiej mieliśmy taki tajny plan, ale Lechu zwlekał, gdyż był on wielkim strachodupem, a teraz cwaniaka rżnie.
 Egenia Pigwowa z Daula
 Niedziela 13-12-2009

17630. 
Odnośnie wpisu numer: 17624

"Taryfikatory czekają na ujawnienie, no ale PO wykona unik że paliwo skoczy na 4.80, a potem pełzając po 2 gr do marca pójdzie na 7 złotych."
Czekam do marca i jeśli się ta przepowiednia sprawdzi, to z szacunkiem schylę przed Tobą głowę.
 Eskulapski
 Niedziela 13-12-2009

17629. 
Odnośnie wpisu numer: 17623

Ale mi dociąłeś. Będę chyba płakał...
Podejrzewam, że obraziłem jakieś Twoje przekonania. Tylko czym?
Że nie kocham Tuska ani Kaczyńskiego? Jakoś to chyba przeżyjemy...
Cóż, na prezydenta się nie nadaję. Ze 100 powodów i jeszcze jednego.
Ale komentować sobie mogę. Nawet w moim wieku. Viva la internet!
 Eskulapski
 Niedziela 13-12-2009

17628. 
Odnośnie wpisu numer: 17622

Podobnie na stosie za Tuska skończą tacy posłowie, jak Czuma, Niesiołowski, wszyscy byli posłowie, którzy zdradzili , PIS, wcześniej PC, ZCHN, AWS. On pokaże narodowi, jak ważna jest czystka w PO, by partię oczyścic z tzw naleciałości , jak Niesiołowski itp, którzy przejrzą na oczy i wcześniej czy później naplują PO w oczy tak , jak obecnie szydzą ze swych korzeni partyjnych.
W roku 2010 czeka nas kolejna sprzedaż w obce ręce 900 spółek, szczególnie branży przetwórstwa rolnego, zapchnąć dziurę budżetową.
 Solidarny 13.12.1981
 Niedziela 13-12-2009

17627. 
Odnośnie wpisu numer: 17625

Poziom komentarza rzeczywiście wart KOSZULI z tym, że jak koszula
jest za długa to w odpowiednim miejscu wygląda niezbyt ciekawie i estetycznie - jak ten komentarz.
 czapka uszanka
 Niedziela 13-12-2009

17626. 
Odnośnie wpisu numer: 17596

W iławskim szpitalu podobno zmarła dziś druga osoba zarażona
wirusem AH1N1. Proszę o informacje w tej sprawie.
 Marynara Łu Bu Du
 Sobota 12-12-2009

17625. 
Odnośnie wpisu numer: 17609

Szeregowiec Wojciech Jaruzelski, bo taki stopień powinien mieć, to najciemniejsza osobowość w 1000-letniej historii Polski jaka zasiadała na najwyższym stanowisku.
Cała jego "służba" PRL-owi po 1945 roku polegała na poddaństwie obcemu państwu. Stan wojenny to był tylko rezultat jego ponad 40-letniej posługi, bo tak musiały się w końcu kończyć te lata mitręgi socjalistycznej. W 1946 roku został agentem informacji wojskowej (kontrwywiadu wojskowego), było to jeszcze gorsze niż Urząd Bezpieczeństwa. W IW służyły najgorsze kreatury, kryminalni zwyrodnialcy przewyższający w swoim bestialstwie nawet Gestapo.
W 1967 roku dokonał czystki antysemickiej w korpusie oficerskim. Generałów, pułkowników i niższych rangą degradowano do... szeregowca, za to, że byli Żydami. Dochodziło do żenujących sytuacji. Oficerowie, by udowodnić, że są Polakami, musieli w toaletach ściągać majtki i pokazywać narządy rozrodcze.
13 grudnia 1981 to dzień kompromitacji komunizmu i jego koniec. Bo jak to inaczej nazwać, gdy wysyłana jest armia i milicja przeciw cywilom, przeciw kobietom, gdy wyciąga się nocą ludzi z domowych pieleszy, gdy pluje się im w twarz tym socjalizmem komunistycznym.
Jaruzelski dalej jest generałem i bohaterem dla wielu, bo mówią, że doprowadził do "okrągłego stołu". Doszło do tego tylko dlatego, że z Moskwy przyszła zgoda na jakiś chwilowy kompromis. Jaruzelski zawsze robił to, czego żądała Moskwa. Był to tylko taktyczny wybieg, ale jednego nie przewidzieli, że rozwali się ich protektor, mecenas polityczny, ZSRR. Gdyby ZSRR istniał do dziś, to ten stół dawno by pocięto a ci posłowie z OKP znów poszliby za kraty.
 koszula
 Sobota 12-12-2009

17624. 
Odnośnie wpisu numer: 17620

PO mówiło, że jak będzie rządził PIS to dolar pójdzie na 5 zł, a paliwo na 6 złotych. Tymczasem za PO paliwo idzie na 6 złotych. Taryfikatory czekają na ujawnienie, no ale PO wykona unik że paliwo skoczy na 4.80, a potem pełzając po 2 gr do marca pójdzie na 7 złotych.
Ponadto sprywatyzują, czyli puszczą za bezcen, 700 spółek, by zarobić
30 miliardów $. I po Polsce.
 Były radny Urzedu Parafialnego
 Sobota 12-12-2009

17623. 
Odnośnie wpisu numer: 17619

Idź i powiedz:ja jestem najlepszym kandydatem na PREZYDENTA RP.
Eskulapski Robert
 Były radny Urzedu Parafialnego
 Sobota 12-12-2009

17622. 
Odnośnie wpisu numer: 17613

Senator Krzysztof Piesiewicz to kolejny instrument zastosowany przez
Tuska, by pozyskać dalsze poparcie w kampanii wyborczej i odzyskać
powyżej 50-procentową pozytywną dla niego opinie społeczną.
To taki Polański potrzebny Tuskowi do krajowych rozgrywek politycznych.
I tak trzymać...
Tusk dobrze wie, ze tylko 10% polskich katolików pamięta jeszcze z dzieciństwa 10 Przykazań Bożych.
 Latarnik z Sienkiewicza
 Sobota 12-12-2009

17621. 
Odnośnie wpisu numer: 17620

"PTASZNIK" to nieślubne dziecko starosty Macieja Rygielskiego i Marka Lewandowskiego, zrodzone w iławskim szpitalu. Pan Żyliński nie macał
w tym... tylko wymienieni.
 niunia
 Sobota 12-12-2009

17620. 
Kolejne CUDA Platformy Kolesiowskiej Tuska, Zbycha, Zdzicha i Rycha.

1/. O niesamowitych podwyżkach paliw od stycznia na pewno już słyszeliście, ale niewiele mediów mówi o wzroście innych składników energii, jak np. cen za prąd elektryczny.

2/. Każdy, kto wybudował nowy budynek lub budowlę w tym roku, będzie musiał od stycznia zapłacić nowy kolejny podatek od tych nieruchomości.

3/.Tusk wycofał ustawę ograniczenia zatrudnienia w administracji.

Pozdrawiam Burmistrza Miasta Iławy - WŁODZIMIERZA PTASZNIKA, drugiego w historii tego grodu naczelnika przyniesionego w kapeluszu
(tym razem przez posła Adama Żylińskiego)
 anty-komuch
 Sobota 12-12-2009

17619. 
Odnośnie wpisu numer: 17617

"Zatem został jeno Tusk (...). Ten jest twoim idolem, elitą."

To Ty mi teraz wyznaczasz elity? Nie jesteś moim sumieniem obywatelu zwykły, by coś mi narzucać. Akurat z idolami nie trafiłeś. Jak byłem mały, to miałem za wzór Grześka Latę, ale dawno mi przeszło. A teraz? Jakoś obywam się bez idoli. Ty masz jakiegoś? Tusk idolem/elitą? Proszę - nie żartuj.

"Bo jeśli nie Lech Kaczyński, profesor uniwersytecki, to kogo widzisz na tym fotelu?"

Nie wierzę, byś miał taki wąski ogląd świata, choćby tylko naszego grajdołka. Czy naprawdę media poszatkowały Cię informacjami, że umiesz wybierać tylko z kilku nazwisk? Dla mnie na pewno nie prezydent Kaczyński, który jakoś niezbyt mnie przekonał swoją dotychczasową pracą na zajmowanym stanowisku. Zresztą funkcja prezydenta jest w Polsce reprezentacyjna, więc skoro i tak na czele rządu (rządu, czyli jako główny architekt rządzenia) stoi premier, więc może wybierzmy jakaś sympatyczną osóbkę bez konotacji politycznych. Może któryś z braci Mroczków? Albo była Miss Świata Kręglicka? W końcu i tak korzysta się z tabunu doradców, o których nietrudno. Dyzma też miał takiego sprytka obok siebie. Tutaj trochę dowcipkuję, ale faktem jest, że prezydent to figurant: ma robić dobre wrażenie, uśmiechać się do kamer, czasem jakieś orędzie przeczytać i basta. Technicznie działa prezes Rady Ministrów.

Niespecjalnie jakoś widzę obecnie kandydata na fotel prezydenta z tych osób, o których donoszą media. Może zamiast nich któryś z byłych rzeczników praw obywatelskich? Może Penderecki ze świata artystów? Współczesną polityką jestem zniesmaczony, powtarzającymi się nazwiskami również.

A Pan obywatel zwykły ma jakieś preferencje? Czy opcja obecnego prezydenta z racji posiadanego wykształcenia jest jedyna?
 Eskulapski
 Sobota 12-12-2009

17618. 
Odnośnie wpisu numer: 17616

Brakuje nam porządnej kindersztuby, takiej w dawnym stylu. Niestety ośmiesza się dawne metody wychowawcze.
Robił to m.in. w Iławie psedo-doktor Andrzej Samson, który odsiadywał jak się okazało za molestowanie niepełnosprawnych. Ale już w Tv-nach są inni, którzy pociągnęli temat i dalej wyśmiewają, odsądzają od czci i wiary. Jest wielka potrzeba sanacji w wychowaniu, w wartościowaniu.
Po prostu zło należy nazywać złem, a dobro - dobrem. Nie ma mniejszego zła. Zło to zło.
Senator, jeśli to prawda, powinien odejść w niesławie i potępieniu. Ale cóż, byłby to stan idealny. Dalej kumple Rycha, Zdzicha są witani z honorami w sejmie i moralizują, i pouczają nasz ludek.
 oko
 Sobota 12-12-2009

17617. 
Odnośnie wpisu numer: 17616

Zatem został jeno Tusk, co pod murkiem ćwiczył maniery, piwszy jabola
z gwinta. Ten jest twoim idolem, elitą.
Bo jeśli nie Lech Kaczyński, profesor uniwersytecki, to kogo widzisz na
tym fotelu?
 Zwykły obywatel
 Sobota 12-12-2009

17616. 
Odnośnie wpisu numer: 17614

"A wiec kryzys elit sięgnął dna. Został tylko Kaczyński?"

Kaczyński elitą? Który? Prezydent? Prezes? Czy ten popularyzator opery w nienagannym smokingu od lat?
Takie te nasze elity, jak i my sami. Bo niby skąd się wzięli? Z ludu pracującego (lub nie) miast i wsi. Reprezentują średnią społeczeństwa, więc wyglądają i zachowują się jak my. Przekonanie o jakiejś elicie dajmy na to w polityce jest według mnie pozbawione jakichkolwiek przesłanek o tym świadczących. Elita? Polityczna KLASA? Skąd? Gdzie? Przeciętniactwo...
Ciekawi mnie natomiast, czy pan senator odpowie za posiadanie narkotyków tak, jakby za to odpowiedział najzupełniej szary obywatel kraju miedzy Bugiem a Odrą. Czy też ujrzy nad sobą jedynie karcący palec...
 Eskulapski
 Piątek 11-12-2009

17614. 
Odnośnie wpisu numer: 17613

Dokąd zmierzają nasi wybierani, malowani, autorytety moralne?
Co z nimi dzieje się? Czym kierują, że wdają się w tak niecne zachowania i kompromitujące ich sytuacje? Ja rozumiem szarego posła, zgniliznę społeczną, która przypadkowo trafiła do sejmu, ale mecenasa ze szczytów palestry adwokackiej... Tego nie da się pojąć.
A wiec kryzys elit sięgnął dna. Został tylko Kaczyński?
 Solidarny 13.12.1981
 Piątek 11-12-2009

17613. 
Odnośnie wpisu numer: 17612

Tak się bawią tak zwane elyty nasze...
Zobaczcie filmik!
 skaner
 http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/dziwne-zabawy-senatora_1...
 Piątek 11-12-2009

17612. 
Odnośnie wpisu numer: 17609

Dorzucić jeszcze trzeba Krzysztofa P. z Platformy, który urządzał orgie
i zażywał narkotyki.
 oko
 Piątek 11-12-2009

17611. 
Odnośnie wpisu numer: 17609

Faktycznie ciężko mamy. Może teraz się odrodzimy? Po najbliższych wyborach?
Tylko komu tu wierzyć? Wychodzi na to, że dookoła same kłamczuchy...
Ech, żeby tak przenieść się w czasie i wrócić do czasów, gdy naszym królem był Litwin, albo jego potomkowie, to by nam dobrze było... Albo wtedy, gdy każdy szlachcic walczył z kim chciał i kiedy chciał, chociaż
to też dawno było, jakieś kilkaset lat temu...
No to może tak bliżej, sto niecałe nazad. Marszałek "Dziadkiem" zwany
i jego przewrót w maju z niespełna pół tysiącem do ziemi złożonych.
Polaków przecież. Ale kto by się nimi...
A może zamiast tak wyszukiwać w zaszłościach negatywów postarać
się do przodu iść i rozwijać się na chwałę swoją i rodaków dookoła? Statystyki głoszą, że 95% Polaków to Katolicy. Może tak warto by
było sobie Dekalog przypomnieć i z jego wskazówkami postępować?
Jak to było zresztą w Piśmie? "Kto jest bez grzechu...", kurcze - nie pamiętam...
 Eskulapski
 Piątek 11-12-2009

17610. 
Odnośnie wpisu numer: 17609

Zaś Lechu Kaczyński z nikim nie trzymał i też niewiele do przodu.
 Zwykły obywatel
 Piątek 11-12-2009

17609. 
Konfident "Wolski"
- Wojciech J.[...]: zdrajca w mundurze (szlachcic, orzeł bez korony).

Konfident "Bolek"
- Lech W.[...]: elektryk, który sprzedawał przyjaciół za kieszonkowe.

Konfident "Alek"
- Aleksander K.[...]: opalona kreatura ze zmienionym nazwiskiem.

MAJĄC TAKICH PRZYWÓDCÓW, KIEDY POLSKA MIAŁA SIĘ ODRODZIĆ?
 anty-komuch
 Piątek 11-12-2009

17608. 
Odnośnie wpisu numer: 17607

Masz rację, wcale z tym nie polemizuję. Komentowałem tylko głupoty
o szczepionce, która ma rzekomo wywołać pandemię śmierci.
 Eskulapski
 Piątek 11-12-2009

17607. 
Odnośnie wpisu numer: 17606

Jednak musisz "wężu" przyznać mi, że kto chla, pali, na łyso, bez gaci, z brzuchem i nerami nagiemi po mrozie łazi, to choroba gotowa i odporność zerowa. Takie zachowania nazywają medycy ryzykownymi i mówią, że tacy goście powinni większe też składki zdrowotne płacić.
 Zwykły obywatel
 Piątek 11-12-2009

17606. 
Odnośnie wpisu numer: 17602

Jak każda teoria spiskowa niewarta jest większej uwagi. Wymyślanie
takich głupot nie wiem czemu służy. Kto niby stoi za nadchodzącą apokalipsą? OBCY? Czy jacyś chłopcy z placu broni?
 Eskulapski
 Piątek 11-12-2009

17605. 
Odnośnie wpisu numer: 17604

Dlaczego Pan nie napisałeś tego artykuliku w KURIERZE i podpisać się?
Nikogo Pan/i nie tykasz ostro, a uwagi są baaaaaardzo słuszne. Brakuje miastu, jak zapewne sądzisz, tzw. Pana! Pana, który wszystko osobiście widzi, który uczulony jest na bałagan, na niedorzeczność, który widzi zło, ludzi biednych, i tysiące małych spraw.
Słusznie mówisz, że Iława nie błyszczy specjalnymi atrakcjami. Opowiadasz o przykładzie wzwyż na parkingu przy Kaperze, ale tego mało. Ja Panu powiem dlaczego tak jest. Dlatego, że do władzy przychodzą ludzie dla większych zarobków, by dotrwać do emerytury, którzy życie zawodowe maja za sobą, czasem ludzie chorzy ambicjonalnie, by pokazać się, że "Ja jestem np...", a "On jest zerem". Ludzie bez weny twórczej, mało ambitni.
Nie wiem czy wiesz, że IZNS też wyprowadzi się do Lubawy, jak wszystko. W latach 90-tych stolarze w Radzie Miejskiej zablokowali budowę w Iławie fabryki IKEA.
 Były radny Urzedu Parafialnego
 Piątek 11-12-2009

17604. 
Odnośnie wpisu numer: 17366

Iława jest znana tylko z Jezioraka, większa część kojarzy nas z jeziorem, mniejsza z klubem piłki kopanej pod tą samą nazwą - więc ruszać głową i zmieniać ten dziki, miejski brzeg Jezioraka w ludzkie miejsce, które może i nam się spodoba i ściągnie przy tym turystów, którzy wpłacą nam do kasy trochę pieniędzy, przyjadą znowu, opowiedzą innym etc. Zróbmy wokół tego otoczkę rozrywkowo – imprezową, ogłośmy wszem i wobec, że teren Iławy, to istotnie Zachodnia Brama Mazur i budujmy tu naszą Małą Ojczyznę, z której będziemy naprawdę zadowoleni.

Mamy w mieście także cudo pod nazwą Mały Jeziorak. I co my z tym cudem robimy? Nic! A dlaczego promocja leży? Kogo brakuje? A tyle można zrobić korzystając z fantastycznego położenia Jezioraka Małego: w środku miasta, z deptakiem dookoła i ścieżką rowerową. Idealne pomysły są najprostsze. Jeżeli wspomniana Gdynia potrafiła rozpropagować „I Mistrzostwa Świata w Nic Nie Robieniu”, to zróbmy i my coś podobnego. Na przykład – „Otwarte Mistrzostwa Polski w Oglądaniu Zachodu Słońca”, głupie? Widok z okolic Yellow na zachodzące Słońce jest boski, spisujemy uczestników z lipca, z sierpnia, tabela, dni miesiąca: głosujemy i robimy zdjęcia, po sezonie wybieramy laureata, fundujemy nagrodę, najlepsze fotografie trafiają na okolicznościowe pocztówki. To jest pomysł mój, kto ma inne?

Jeszcze gdyby tak gdzieś ukryć psujący panoramę widzianą z tego miejsca komin obok EKO…. W Poznaniu na bardzo oddalonym od centrum Jeziorze Maltańskim odbywają się „Zawody Red Bulla w Skokach do Wody Na Byle Czym”. Zabawa przy tym wyśmienita. I tak sobie myślę, że nasz Mały Jeziorak byłby idealnym miejscem na takie zawody. Bo przecież położenie jest doskonałe i widok niedaleki z każdego miejsca wokół niemal. Pomyśleć można przecież i o wielu innych: choćby „Wyścigi 10-latków W Kajakach”, „Regaty Brunetek”, „Wyścigi Rowerów Wodnych Osób Wąsatych” itp. Czy np. „Regaty Wielkiej Żuławy”: na kajakach, jachtach, rowerach wodnych robimy wyścigi wokół wyspy, da się zrobić? Oj chyba się da.

Trzeba kombinować i ściągać tych turystów, bo nikt na siłę nam ich nie przywiezie. Pewnie, że kiedyś mieliśmy ich więcej i rozrywek mogło być mniej, ale: po pierwsze - nie każdy mógł mieć paszport a teraz mamy otwarte granice, po drugie - z pogodą było wydaje się ciekawiej: nie każdy chce ryzykować siedzenie w kraju pełnym dreszczów, po trzecie – rozwój tanich linii lotniczych: to naprawdę nie jest żaden wyczyn wyskoczyć sobie za stosunkowo niewielkie pieniądze np. do Egiptu. Kiedyś tego nie było, więc większość korzystała obligatoryjnie z oferty krajowej, wzrosła jednak konkurencja i zostaliśmy w tyle. Zaczynamy budować nareszcie hotele, tylko czy ktoś będzie chciał w nich przebywać, jeżeli nie zapewnimy gościom atrakcji? Przykładem na wspaniałą imprezę jest według mnie konkurs skoku wzwyż przy Kaperze (lub gimnazjum) – czy wiele trzeba na zorganizowanie takiej imprezy? Pojawił się pomysł, który moim zdaniem wypalił, warto jeszcze bardziej go rozreklamować, by wiadomość o nim gościła na jakichś plakatach wcześniej niż tydzień przed. Wracajmy jednak do mojego narzekania. Nijak nie korzystamy z brzegów Jezioraka, które, co tu kryć, powinny być ze strony miasta jednak zabetonowane i wykorzystane do maksimum typu: knajpki, przystanie, gastronomia, etc. Na co czekać? Aż brzegi do końca zarosną krzakami?

Jestem jak najbardziej za przyrodą i serce mnie boli jak każde drzewo w mieście pada ścięte, czy złamane jak śliwka na Starym Mieście jakiś czas temu, ale: ten kawałek Jezioraka jak zurbanizujemy, to skorzystamy na tym wszyscy a i jezioro nie straci. Mamy też Wielką Żuławę – akurat w jej przypadku przedstawiane pomysły na jej zabudowę raczej mnie odpychają, wolałbym naprawdę widzieć najwyżej połowę z tych planów spółki bodaj z Łodzi, która przedstawiała swoją ofertę na ten temat. Całej wyspy zabudowywać nie trzeba, ale kilka rzeczy mogłoby tam powstać, bo z jej dziczyzny, to na razie żadna korzyść.

Póki co - taka refleksja. Nie tak dawno temu media sporo czasu poświęcały problemom prezydenta Sopotu - pana Karnowskiego. Podobnych sensacji nie życzę naszemu Burmistrzowi, ale do głowy przychodzi mi taka myśl. Może dobrze by było, gdyby i nasz iławski Burmistrz miał takie same przezwisko jak prezydent Sopotu. Mianowicie „Sołtys”, bo lubił osobiście z kilkoma osobami przechadzać się po mieście i wsadzając nos w każdy kąt patrzeć, co jest do zrobienia jeszcze, co do poprawy itd.: „Dlaczego na deptaku jeden z ogródków wystaje zbyt daleko w stosunku do pozostałych?”; „Dlaczego na tym budynku wciąż jest zniszczona elewacja?”; „Kiedy ustawiona będzie wiata na tym przystanku?”, itd. Przyznaję, że taka postawa mi imponuje, może mieszkańcami Iławy trzeba nieco potrząsnąć, jeżeli niektórym nie przeszkadza w jaki sposób sami się prezentują?

Cała masa budynków w mieście jest upstrzona od roku napisami o Podolskim, niemieckim napastniku. Rozumiem frustrację, bom sam kibic, ale po pierwsze niszczenie komuś jego własności, to działanie głupie, po drugie niezrozumiałym dla mnie jest przechodzenie nad tym do porządku dziennego właścicieli właśnie. Nie przeszkadza im to? A kupić parę litrów farby i zamalować te bzdury - nie jest lepiej? Są to oczywiście koszta a wandale potrafią nachodzić takie miejsca kilkukrotnie, ale przechodzenie nad tym do porządku dziennego rozzuchwala następnych i daje im przyzwolenie na ich głupawe nawyki. Czasem małe rzeczy wydatnie poprawiają estetykę i samopoczucie. Choćby koszyczek przy bankomacie PKO w banku na Niepodległości – papiery z bankomatu nie latają wokół, ale mają swoje miejsce: brawo! Inny widoczek – wycięcie w dachu „biura podróży” na Królowej Jadwigi: drzewo uratowane i dach z fantazją, brawo!

Może Pan Burmistrz kiedyś znalazłby chwilę czas na taki mały rekonesans po mieście? W końcu chodzi nam o naszą atrakcyjność. Czyż nie? A póki co, to Pana Burmistrza najczęściej widzę na fotografiach z ratuszowego pisemka… Burmistrz jest wszędzie, gdzie można mu zdjęcie zrobić, ale wolałbym go widzieć czasami jak osobiście tej Iławy dogląda. Niestety, ale nie każdy zostawiony bez nadzoru potrafi samodzielnie nad wszystkim zapanować. Przykład pierwszy z brzegu.

Ponad rok temu wymieniano chodnik ze Starego Miasta w stronę Cechu Rzemiosł, to procedura była taka: najpierw zerwano stary chodnik, później kilka metrów obok zaczęto robić nowy. Jest w tym logika? Nim zrobiono ten nowy, to trzeba było chodzić po trawie omijając psie odchody – a wydawałoby się, że lepiej byłoby zrobić najpierw nowy a później zerwać stary. Czy tą głową ciężko tak ruszać? Jak z kolei remontowano ul. Niepodległości to aż chciało się Pana Ptasznika z biura wyciągnąć – a to wszak niedaleko! By pokazać jak ospale wszystko się tam dzieje, dla odróżnienia na łamach Kuriera i forum internetowym podawano jak dalece lepiej wygląda to przy budowie Galerii Jeziorak. Chadzając traktem przy Niepodległości rano i po południu z niedowierzaniem kręciłem głową jak wolno obraz tego miejsca się zmieniał. Nie jestem najmłodszy, ale i nie taki stary znowu – pamiętam sprzed lat (tak, tak! To komunistyczne czasy były!) coś na kształt jakichś komisji, czy czegoś podobnego, którzy w miastach i wsiach oglądali obejścia i zwracali na pewne rzeczy uwagę: „dlaczego sterta złomu zalega na podwórzu?”, „dlaczego ze strychu straszy wybite okno?”, itp., itd.

Może i nasz Burmistrz dałby się kiedyś namówić na rozejrzenie się po Iławie i wskazanie palcem na widoczne braki? Bo choćby i wspomniany park: o Żabie mówiłem, może dałoby się i coś wymyśleć z tym sklepem (?) którego ściana straszy brudnymi deskami wprost w przechodniów wycelowawszy swoją brzydotę.

I tu największy zarzut do Pana Burmistrza – czy my naprawdę skazani będziemy na brak solidnego pracodawcy? Czy to prawda, że miejscowi przedsiębiorcy blokują w Ratuszu inicjatywy ściągnięcia tu kogoś z kapitałem zewnętrznym? Plotki to tylko, czy jest w tym jakaś prawda? Nie chcę się w to już zagłębiać – marudzę dalej. Choć w tym przypadku chyba już za jakiś czas marudzić przestanę. Straszydło w postaci Spichlerza niedługo powinno bowiem zmieniać swoje oblicze i na to czekam od dawna, bo jest to wyborne brzydkie kaczątko, które jak mniemam zmieni się w pięknego łabędzia. Położenie wspaniałe, budynek piękny i miasto za jednym zamachem powinno pozbyć się wstydu na rzecz piękna cieszącego oczy. Mam nadzieję, że odnowiony i uruchomiony zostanie zabytkowy okrągły zegar, który nieczęsto znajdował się na tego typu budowlach: oprócz kościołów i ratuszów z rzadka widywano je na innych przybytkach, czasem jeszcze szkoły, dworce.

A propos dworca, to też jest on bardzo ładnym obiektem (wygrywa z okolicznymi i choćby Olsztynem bez dwóch zdań), ale też prawdopodobnie oszczędzono przy jego remoncie farby, która rozwodniona chyba odpada liszajami na głowy podróżnych. Przydałoby się i tam wyszorować nieco schody, główny hall, naprawić drzwi wejściowe (czy tam nie można założyć automatu? Zimą jest to spory problem) i wymienić zanikający z bladości napis miejscowości od strony miasta właśnie.

Kilka rzeczy poprawić i będzie już o wiele lepiej niż jest.
 altruista
 Piątek 11-12-2009

17603. 
Mieszkancy Ilawy sa prawie ze wszystkiego zadowoleni co jest budowane w naszym miescie lub tez to co sie dzieje na wielu osiedlach. Wiemy bardzo dobrze, ze w Ilawie jest jeszcze bardzo duzo miejsc jeszcze nie zagospodarowanych tak, jak bysmy chcieli, ale nie wszyscy z tego powodu moga byc usatysfakcjonowani. A pisze konkretnie o jedno osiedle: Stare Miasto.
Dzisiaj wracajac do domu zwrocilam uwage na sasiada starszego i chorego, ktory musi lub poki moze chodzic woli sie jeszcze pszejsc po swiezym powietrzu. Lecz po naszych chodnikach nie mozna przejsc nie potykajac sie. Bardzo mnie ciekawi dlaczego nikt z nasza plyta nic nie robi? Wiemy, ze za iks lat ma byc (podobno) jakis wiekszy remont, ale my juz tego nie oczekujemy. Sztukowanie tu nic nie pomaga, nawet te przepiekne fontanny szpeca nasze osidle. Ciekawe ile taka firma bierze za taki bubel?
Jezdzac samochodami po miescie to nawet nie widzi sie co sie dzieje na osiedlach! A przeciez to tak niedaleko. Starsi mieszkancy i nie tylko pamietaja spacerowiczow, cos tu sie dzialo, a teraz to tak jak bysmy nie nalezeli do miasta. Bardzo przykre. Czy my tez mozemy byc w koncu zadowoleni tak jak burmistrz i reszta elity???
 czytelniczka
 Piątek 11-12-2009

17602. 
Odnośnie wpisu numer: 17601

Jest teoria spiskowa, by wywołać panikę grypy i zaszczepić się nieznanym świństwem, które wywołać ma pandemie ŚMIERCI.
Świńska grypa jak każda może doprowadzić do śmierci jeśli organizm
jest nieodporny, często przeziębia się, nie szanuje zdrowia. To, że ludzie umierają, nie jest nic szczególnym, nawet na grypę. Każdy lekarz będzie zejściem ostrzegał przed przeziębieniem, bo może skończyć się - amen.
 Były radny Urzedu Parafialnego
 Piątek 11-12-2009

17601. 
Odnośnie wpisu numer: 17596

To u nas w Polsce właśnie jest wytłumaczenie numer 1, a także 2 i 3.
I pewnie do 10.
Stwierdzono A/H1N1, ale umarła na coś innego!
No ludzie, nie chcę wzniecać paniki, ale przecież na grypę jako taką
zwykłą też się nie umiera, tylko "na powikłania". Może pora przemówić
do rozsądku rządzącym patafianom z PO oraz ich opozycji. Wszyscy są
siebie warci!
 Iławanin, lat 48
 Iława, Czwartek 10-12-2009

17600. 
Odnośnie wpisu numer: 17598

Golfsztrom nie tyle obniży temperaturę, co już skutkować będzie poważnymi perturbacjami klimatycznymi w Europie, ale są przypuszczenia nie bezpodstawne, wynikające z praw fizyki tego pływu, jak zatrzymanie się PRĄDU WODNEGO, ogrzewającego Europę. A to już apokalipsa, czyli obniżenie temperatury stratosfery o kilka stopni. Mrozy, gdzie średnia temperatura na Kuli Ziemskiej obniży się o 5-8 stopni.
KATASTROFA DLA CYWILIZACJI!
 Solidarny 13.12.1981
 Czwartek 10-12-2009

17599. 
Witamy użytkowników forum - kibiców Jezioraka Iława.

Na naszym forum (u góry), w galerii (u góry oraz nad każdym zdjęciem) oraz na stronie głównej http://www.jeziorak-ilawa.pl (u góry pod menu, na dole oraz z prawej strony) wyświetlane są reklamy Google.

Całkowity dochód z reklam przeznaczony jest na klub, a pieniądze naliczane są za każde kliknięci w reklamę. Jeziorak otrzymywał będzie pieniądze z kliknięć bezpośrednio na konto bankowe. Jeżeli każdy kibic chociaż raz dziennie kliknie w reklamę (nie trzeba klikać więcej razy!) pomoże w znaczny sposób zwiększyć skromna kasę klubu. Wystarczy kliknąć raz dziennie w reklamę.

Mamy nadzieję, że wyświetlane reklamy w żaden sposób nie utrudnią przeglądania naszych stron, które codziennie aktualizujemy właśnie
dla was - kibiców. Od teraz każdy kibic może być sponsorem klubu
- nie wydając nawet złotówki. Liczymy na Was!

Ze sportowym pozdrowieniem:
 Zarząd KS Jeziorak Iława
 http://www.jeziorak-ilawa.pl
 Czwartek 10-12-2009

17598. 
Wypowiedź w sprawie ocieplenia klimatu i wrzasku na konferencji klimatycznej w Kopenhadze:
"(...) Nie ulega wątpliwości, że klimat nad całym światem całkowicie się rozregulował. Zestawienia meteo przebiegu pogody ze wszystkich kontynentów wskazują na rzadko występujące anomalie. Do dyskusji oczywiście włączyli się najpotężniejsi na świecie, czyli właściciele bogatych nośników energii kopalnej. A więc ropa, węgiel i gaz. Czują oni, że świat może zmniejszyć zapotrzebowanie na ich eksportowane nośniki, co jest uderzeniem potężnym w portfele bogaczy. I właściwie cała dyskusja do tego się sprowadza. Nawet jeśli ocieplenie wystąpiło i utrwali się, to na pewno towarzyszyć będzie tym zmianom dokładnie odwrotne zakłócenia. Damy przykład jeden: od milionów lat istnieje ciepły prąd wód Atlantyku Golfsztrom. Doprowadza on cieplejsze wody aż po koniec Europy. Jeśli stopnieją lody na Arktyce, to woda z rozpuszczonych lodów obniży temperaturę prądów prowadzonych przez Golfsztrom. Co sprawi, że przy generalnym ociepleniu Planety powrócą też duże chłody zimowe. Za kilka dni przekonamy się, bo do środkowej Europy zbliża się potężny oddech syberyjskich mrozów. (...)"
 Agent Służby Leśnej
 Czwartek 10-12-2009

17597. 
Odnośnie wpisu numer: 17595

A samochodami marki Volkswagen to kto jeździ?
Cytat z wikipedii:

"Historia koncernu Volkswagen rozpoczęła się 17 stycznia 1934 roku, kiedy to Ferdinand Porsche przedstawił rządowi niemieckiemu projekt samochodu - legendarnego Garbusa. Po wielu zbudowanych prototypowych modelach (konkretnie było ich 9) zatwierdzono w 1938 roku do produkcji seryjnej projekt „Porsche typ 60”. O prawdziwości tych zapowiedzi miała świadczyć oficjalna uroczystość państwowa, jaka odbyła się 26 maja 1938 roku w Fallersleben (Dolna Saksonia). Wtedy to położono kamień węgielny pod budowę przyszłej fabryki KdF-wagena (Kraft durch Freude-wagen), jak wtedy ochrzcił „niemiecki samochód ludowy” Adolf Hitler."

Odpowiadacie "sekretarzowi" jak dzieci, bo postawił wam trudne pytanie, na które rzeczywiście trudno znaleźć odpowiedź.
 użytkownik samochodu VW
 Czwartek 10-12-2009

17596. 
We wtorek w iławskim szpitalu zmarła 55-letnia kobieta, u której stwierdzono obecność wirusa A/H1N1. Nie wiadomo czy bezpośrednią przyczyną śmierci była świńska grypa, ponieważ pacjentka cierpiała
również na inne choroby.
 orb
 Czwartek 10-12-2009

17595. 
Odnośnie wpisu numer: 17594

Trzeba było wsłuchiwać się dziś w narrację Generała Jaruzelskiego. On wyjaśniał na czym polegała przyjaźń pomiędzy ludem rosyjskim i polskim. Lud rosyjski nigdy nie odmawiał pomocy ludowi polskiemu, kiedy ten był w biedzie. Ot cały ten lud rosyjski!
Jak Breżniew odwiedzał Polskę za czasów Towarzysza Gierka, to nie chciał aby częstowano go kawiorem, jesiotrem i koniakiem gruzińskim, tylko czarnym salcesonem i kaszaną z kopyści od rzeźnika Zbynia, a na zapitkę prosił kwaśne mleko od krowy. Tak mu smakowało.
 Egenia Pigwowa z Daula
 Środa 09-12-2009

17594. 
Odnośnie wpisu numer: 17590

A w Moskwie rozdają rowery... Tak jest w bajce z PRL-u. Szkoda słów
na porównywanie komunizmu i faszyzmu. Po prostu jest draństwem,
że szkoła nosi imię Hanki Sawickiej. I tyle.
 oko
 Środa 09-12-2009

17593. 
W Lubawie cyrk.
Radny Szczawiński na sesji chce kontrolować dziennikarzy z posiadania legitymacji prasowych, bo - w przeciwieństwie do kilku - on "ma mandat" (radnego).
Czy ktoś słyszał o większej bredni z ust jakiegokolwiek bolszewika...?!
 GŁOS LUDU
 Środa 09-12-2009

17592. 
Odnośnie wpisu numer: 17589

Sekretarzu!
U was wszystko na miejscu...?
Komunizm zniszczył kilka razy więcej istnień ludzkich niż faszyzm.
Komunizm to pigułka faszyzmu rozwinięta do perfekcji w niszczeniu.
Sekretarzu!
Czy wasza skołatana głowa odróżnia choćby faszyzm od nazizmu?
Albo komunizm od socjalizmu?
Sekretarzu!
Wy nie podchodźcie do linii wysokiego napięcia bez izolacji, bo was
pierdyknie i tak wam już zostanie.
 anty-komuch
 Środa 09-12-2009

17591. 
Odnośnie wpisu numer: 17587

Widzi kolega...
W kwestii działalności klubowej powinna obowiązywać transparentność, czyli jawność w zakresie: zarobków trenerów, wysokości stypendium, jak również zadłużenia, szczególnie jeśli klub jest na garnuszku samorządu. Tego powinni panowie [radni] z ratusza domagać się od nich, by ujawnili wszystko nawet całemu społeczeństwu.
„Czy ktoś w Iławie zna aktualną prawdziwą kwotę zadłużenia Jezioraka?”
Chodzi fama, że jest nią suma 56 tysięcy złotych, ale może to nieprawda.
My tu mamy złotych chłopaków.
 Zwykły obywatel
 Środa 09-12-2009

17590. 
Odnośnie wpisu numer: 17588

Genosse (towarzysz) Adolf Hitler popierał prywatne rolnictwo.
Tawariszcz Stalin niszczył kułaków-rolników.
PO, PiS, PSL, SLD, Lepper i inne partie popierają prywatne rolnictwo.
Pytanie zasadnicze: czy te partie są partiami faszystowskimi?
 sekretarz planowania w gabinecie cieni Henryka Plisa
 Środa 09-12-2009

17589. 
Odnośnie wpisu numer: 17588

Widzi kolega, jak trudno skapować.
Hitler to Hitler, a Sawicka to inna para kaloszy.
Komunizm nie jest ustrojem który w założeniu jest ideologią morderczą.
Komunizm tak - wypaczenia nie!
 Sekretarz Referatu ds Obywatelskich
 Środa 09-12-2009

17588. 
Odnośnie wpisu numer: 17586

Nie kapuję, ale istnieje ustawa, która zakazuje promować komunizmu
i nie ma to nic z wartościami lewicy.
HitlerStrasse też nie można używać w nazwie niezależnie od fascynacji.
Tym bardziej powinno to być jasne w przypadku kształtowania młodych charakterów.
 oko
 Środa 09-12-2009

17587. 
„Miałem już chwile zwątpienia i chciałem zrezygnować z tej funkcji” – powiedział Marek Szter, kurator drugoligowego klubu piłkarskiego „OKS 1945 Olsztyn”. Szter spotkał się z piłkarzami oraz członkami poprzedniego zarządu. Okazało się, że drużyna ma zadłużenie sięgające ponad 400 tys. złotych.
Czy ktoś w Iławie zna aktualną prawdziwą kwotę zadłużenia Jezioraka?
 skaner
 Środa 09-12-2009

17586. 
Odnośnie wpisu numer: 17578

Pytasz się gościu o nazwę ul. Hanki Sawickiej. To ja ci powiem dlaczego tak długo trzyma się Hanka.
Ona była taką samą wartością dla komunistów, jak np. dla PiS Pani poseł Kempa Beata, czy Jakubiak Elżbieta. Albo jak dla PO bojowniczka o transparentność przetargów Beata (nomen omen Sawicka). Kapujesz?
 Sekretarz Referatu ds. Obywatelskich
 Środa 09-12-2009

17585. 
Wreszcie trochę spokoju na pierwszej stronie Kurierka. Dziękujemy.
Oby zawsze tak było: www.kurier-ilawski.pl/jedynka
 Ola mała
 Wtorek 08-12-2009

17584. 
Odnośnie wpisu numer: 17580

Dlaczego nikt nie spełnia wymagań konkursu? Bo etat może czeka na
powrót Zenia. Prawdopodobnie niedługo kończy mu się kara za jazdę
po spożyciu alkoholu.
 szerszeń
 Wtorek 08-12-2009

17581. 
Odnośnie wpisu numer: 17579

I o to przyjacielu chodziło, macie satysfakcję !!!
 czytelnik
 Wtorek 08-12-2009

17580. 
Odnośnie wpisu numer: 17579

Towarzyszu powiedz mi, jak to jest możliwe, że od samego początku
funkcjonowania Centrum nikt nie spełnia wymagań?
Przecież osoby biorące udział w konkursie na dyrektora raczej potrafią czytać ze zrozumieniem i wiedzą jakie są warunki udziału w tych konkursach, inaczej nie brali by w nich udziału.
 ciekawe zagadnienie
 Wtorek 08-12-2009

17579. 
Odnośnie wpisu numer: 17556

Z Susza.
Oj boli niektórych to, że burmistrz nie wybrał Jerzego Tura na dyrektora CSiR... Skoro taki świetny, to dlaczego nie zaliczył testu? Wygląda na to,
że konkurs odbył się uczciwie i stąd to całe zamieszanie...
 obserwator
 Wtorek 08-12-2009

17578. 
Odnośnie wpisu numer: 17507

W naszym ukochanym województwie jest jeszcze szkoła podstawowa
im. ... Hanki Sawickiej!!! Ciekawe czy można kupować tam na kartki...?
 oko
 Wtorek 08-12-2009

17577. 
Odnośnie wpisu numer: 17575

Słucham teraz właśnie mistrza Morricone.
Potrzebny jest organista w Rudzienicach. Proboszcz ks. Adam Olszewski gruntownie wyremontował rudzienicką świątynię.
Nowe pokrycie dachowe (dachówka), nowe malowanie wnętrz, wokół świątyni dano polbruk, wyregulowano bicie dzwonów, no i uruchomiono
trzy zegary na wieży w dniu 3 maja 2009 roku. Rudzienice potrzebują
Bacha, organy są.
 parafianin
 Wtorek 08-12-2009

17575. 
Trochę na tym forum gorzko się robi, więc posłuchajmy tego...
 organista
 http://www.youtube.com/watch?v=XvBT9sqXnew&feature=fvw
 Wtorek 08-12-2009

17574. 
Odnośnie wpisu numer: 17573 17572

Pasterka o 22.00 ty czysty zysk dla proboszcza, więcej jest wybierania tacy. Msza ta należy kalendarzowo do 24 grudnia. Kto jest bogobojny
to musi jeszcze przyjść dwa razy (25 i 26 grudnia), dochodzą więc dwie zrzutki na tacę. Gdy msza pasterska jest o 24.00, to oczywiste jest, że nie ma obowiązku bycia na mszy 25 grudnia. Tyle prozy życia.
 penitent
 Wtorek 08-12-2009

17573. 
Odnośnie wpisu numer: 17572

A ja, były funkcjonariusz Urzędu Parafialnego, powiadam Ci:
Pasterka u mnie w Parafii wg ks Proboszcza (na dawnych ziemiach polskich - Biskupstwo Chełmińskie przed II wojną światową) miała odbyć się o 20:00. Durnowaty naród nie wyraził zgody, gdyż o tej porze ledwo zlazł z obrządku zwierzyny i był nie przygotowany do nadejścia Dzieciątka Bożego, ponieważ chciał do Jezusa i Panienki iść wesół, często nachlany jak świnia. Tak mu pasowało. I księżulek odpuścił.
To prawda najprawdziwsza - tak było.
Księżulo też czasem nie wytrzymywał i... po jednym Pasterkę odprawił.
 były radny Urzędu Parafialnego
 Wtorek 08-12-2009

17572. 
Wielkie larum podnoszą, bo papież przeniósł mszę pasterkową z 24:00
na 22:00. A że "może jest chory", albo co jeszcze...
Dla mnie, "światowca", który jeszcze nie jechał pociągiem, taka nowina
to błahostka.
W Rudzienicach pod wodzą proboszcza, kanonika i dziekana w jednej osobie - Adama Olszewskiego - msza pasterkowa już bodaj od 18 lat
jest o godz. 22:00. Rudzienice więc wyprzedziły Watykan o wiele lat,
ale prasa światowa o tym milczy do dziś.
 owca
 Wtorek 08-12-2009

17571. 
Odnośnie wpisu numer: 17564

Kiedyś też tak uważałem, że demokracja to lekarstwo na całe zło.
Zjawiska społeczne jakie teraz zachodzą świadczą o tym, że następuje destrukcja ludzkości. Nie mam czasu dalej pisać, trzeba iść do roboty...
 robotnik
 Wtorek 08-12-2009

17570. 
Odnośnie wpisu numer: 17567

Sytuacja - owszem - jest dramatyczna, ale nie polskich lekarzy. To już się skończyło. Owszem, pracują na kilku zleceniach, umowach (jak zwał tak zwał) to zarabiają po wyżej 10 tys złotych łącznie, mówię o tych ze specjalizacją. Byście się zdziwili, jak patrząc na listę płac, sumę zarobków brutto nawet iławskich lekarzy. Ale niech mają. Jednak, w wypadku jeszcze wyższych pensji, powiedzą wam - to mało i niegodne! I w tym jest szkopuł.
 zwykły obywatel
 Wtorek 08-12-2009

17569. 
Odnośnie wpisu numer: 17568

Wczoraj słyszałem mądre słowa:
"Od srebrników też można się uzależnić..."
 oko
 Wtorek 08-12-2009

17568. 
Odnośnie wpisu numer: 17539

„(...) Gdy słyszy się określenie „służba publiczna", ogarnia pusty śmiech. W tysiącach polskich miejscowości „służba publiczna” to zapewnienie pomyślności rodzinie i kompanom urzędników.
Małe miasta i miasteczka wyglądają jak mini-monarchie dziedziczne: najlepsze posady zajmują (albo mają najlepsze umowy) córka, szwagier, kuzyn, teściowa czy inny pociotek. Los większości ludzi zależy tam od urzędu, nawet tych, którzy żyją z lipnych rent, o czym władza doskonale wie. Ci ludzie wiedzą, że uczestniczą w jakimś cyrku, że pogrążają się w moralnym bagnie, ale uzależnienie od władzy nawet nie pozwala im się zbuntować. I nie mają co liczyć na sprawiedliwość, bo tam wszyscy się znają i nie zrobią sobie krzywdy. Burmistrz, sędzia, prokurator, policjant, proboszcz, lekarz to członkowie tej samej drużyny.
(...) kupują zwolenników, uzależniając ich od łaskawości urzędu (...).”
 skaner
 Poniedziałek 07-12-2009

17567. 
"(...) Władymir Putin z uznaniem wypowiedział się o pracy lekarzy. Że to bohaterowie. To prawda, ale szlag mnie wręcz trafia, bo bywałem tu ostatnio sporo w szpitalach. W Permskim Kraju, który stoi na ropie, gdzie byle referent z urzędu jeździ terenowym BMW, do szpitali należy zgłaszać się z własnymi strzykawkami, a lżej chorych lekarze wypisują raz w tygodniu do domu, aby dać szansę umycia się. Łazienki w szpitalach nie działają bowiem od lat.
Lekarze zarabiają po kilka tysięcy rubli miesięcznie (i co zdumiewające nie przyjmują łapówek). Pracują na raz na kilku posadach, ale nawet to nie daje im szansy na godne życie. Wiem, pamiętam, że w Polsce sytuacja służby zdrowia też jest dramatyczna. Ale proszę, wyobraźcie sobie absolwenta medycyny, który po stażu zarabia miesięcznie 300 złotych, a ceny żywności są o 50% wyższe niż w Polsce.
W takich warunkach można tylko dążyć do bohaterstwa. Bo co innego da biedującemu lekarzowi bodziec do pracy? (...)"
 Natasza_Pegeerówka
 http://www.gabriel.salon24.pl
 Poniedziałek 07-12-2009

17566. 
Odnośnie wpisu numer: 17565

Najważniejszy ustrój, to po trzeźwemu siadać do kolacji i przed monitor!
W Iławie i gdziekolwiek.
 skaner
 Poniedziałek 07-12-2009

17565. 
Odnośnie wpisu numer: 17564

Nawet teoria nie powstała w zmysłach, jaki ma by ten następny ustrój.
Jeszcze nie narodził się taki, ale Ten, ustrój, którego powstanie, był już
ukrzyżowany, a 25 grudnia będziemy czcić Jego narodzenie, Jezusa Chrystusa z Jeruzalem.
Tym ustrojem będzie "jeden pasterz i jedna owczarnia" - ale na tamtym Świecie.
 były radny Urzędu Parafialnego
 Poniedziałek 07-12-2009

17564. 
Odnośnie wpisu numer: 17558

Kapitalizm ma paść, socjalizm już był - z wiadomym skutkiem. To jaki system ma powstać? Wspólnota pierwotna?
Demokracja też niedobra... Ciekawe więc jaki ustrój ma zapanować...?
 ciekawy
 Poniedziałek 07-12-2009

17563. 
Odnośnie wpisu numer: 17532

Milion baksów za fotkę Polańskiego!
Nawet tyle są w stanie zapłacić największe redakcje za pierwsze zdjęcie więzionego w areszcie domowym reżysera.
O tę niebotyczną sumę dolarów, oferowaną za fotki artysty-gwałciciela,
walczą paparazzi m.in. z Los Angeles. Największe redakcje na świecie
chcą zapłacić okrągły milion zielonych osobie, która - jako pierwsza -
uwieczni "zaobrożowanego" Polańskiego.
W KURIERZE płacą co prawda trochę mniej, ale też nieźle. Nie narzekam.
 skaner
 Poniedziałek 07-12-2009

17561. 
Odnośnie wpisu numer: 17559

To jesteście niekonsekwentni, podobnej rangi tekst o Stefanie Trykaczu
ze zdjęciami jest na "Czytaj i komentuj".
Gorąco jednak moderatora oraz całą redakcję pozdrawiam. I proszę nie traktować tego wpisu zaczepnie, chodziło mi o pewną niekonsekwencję.
 Tadeusz z Podleśnego
 Iława, Poniedziałek 07-12-2009
Odp. 
Tadeusz, przyjacielu drogi, odrób najpierw pracę domową...
Sprawdź, zobacz, popukaj jeśli nie masz pewności, podumaj,
przeanalizuj, a nie, ty od razu piejesz o braku konsekwencji.
Pierwotne wydanie papierowe determinuje kształt i miejsce
opublikowania materiałów w wydaniu internetowym. Twoja
skala – jak ją ładnie nazwałeś „rangą” – nie musi pokrywać
się z oceną redakcji, natomiast zapewniam cię, że niczemu
nie umniejsza dział „Opinie” przed „Czytaj i komentuj”. No!
 moderator
 Poniedziałek 07-12-2009

17559. 
Proszę o jak najszybsze udostępnienie wspomnienia Leszka Olszewskiego
o Romanie Żuchowskim, moja rodzina z Krakowa chce to przeczytać!
 dawna licealistka (1970-74)
 Poniedziałek 07-12-2009
Odp. 
Uprzejmie proszę nie przysypiać, a sprawdzać dział OPINIE.
Wspomniany tekst został opublikowany w ubiegłym tygodniu.
Tytuł: „Roman Żuchowski – mój Napoleon z LO”
 moderator
 Poniedziałek 07-12-2009

17558. 
Odnośnie wpisu numer: 17555

Jestem na 1000 procent pewien, że ten system gospodarczy padnie i odbierzemy wszystko co nasze z powrotem. Kto wierzył, że komuna padnie! Przecież ona miała panować więcej niż 1000 lat, jako ustrój dla człowieka jedyny, ponieważ uzasadniano, że socjalizm będzie ustrojem
po wieczność.
Na demokrację, szczególnie obecną, też przyjdzie czas, jeszcze szybciej, niż tym panom się wydaje.
 Solidarny 13.12.1981
 Niedziela 06-12-2009

17557. 
Odnośnie wpisu numer: 17556

Łoj!!! Bolszewik "szerszeń" my znajem szto wy tolko kopać umiejetie!!!
Komunisticzeskije mietody. Nu a my grażdany tego groda, na to paszli
wy na pridatnyj [...]
 grażdanin
 Niedziela 06-12-2009

17556. 
Odnośnie wpisu numer: 17545

Dokopiemy burmistrzowi Susza, dokopiemy.
Ty nie nerwujsia tawariszcz borsuk.
 szerszeń
 Niedziela 06-12-2009

17555. 
Odnośnie wpisu numer: 17530

Jedną z najnowocześniejszych oraz najlepszych z pozostałych jeszcze polskich cukrowni - Glinojeck - przejmuje niemiecka spółka Pfeifer & L.
W najbliższym czasie mają być jeszcze "sprywatyzowane" co najmniej
32 zakłady przemysłu rolnego.
 ma
 Niedziela 06-12-2009

17552. 
Odnośnie wpisu numer: 17548

Jeśli na wciśniecie ciemnoty, że klimat się ociepla pod wpływem CO2 w atmosferze, z powodów rozwoju przemysłu i tym podobnych dyrdymałów, wydano 2 miliardy $, to można udowodnić że wielbłąd nie ma garbów. Tylko zaledwie w 2% ocieplenie zależy od CO2, 98% to zasługa występowania lub nie plam na Słońcu. Ocieplenie które oczywiście nadchodzi (nie wynika z CO2), roztopi lody i za 10 lat mamy katastrofę klimatyczną, która nazywa się kolejnym zlodowaceniem części Europy.
Co ciekawe, zgodne z cyklicznym występowania plam na Słońcu.
 Agent Służby Leśnej
 Niedziela 06-12-2009

17550. 
[...] I co, Panie Mądrala Wielki Filozof Lubawski? [...]
Sąd II instancji również stwierdził Pana winę. Umorzył jednak wykonanie kary ze względu na "niską szkodliwość społeczną czynu", gdyż uznał, że jesteś Pan niegroźnym egzemplarzem. Ale ludzie wiedzą swoje co za as.
[...] I co, Panie Mądrala Wielki Filozof Lubawski? [...]
 GŁOS LUDU
 Niedziela 06-12-2009
Odp. 
Kolejny raz prośba do ciebie, „Głosie”.
Forum Kuriera nie jest najlepszym adresem i sceną do rozmów
na temat tego przypadku. Ten Pan z Lubawy, w naszej ocenie
– nie zasługuje nawet na kopniaka rozpędowego. Daj spokój.
To bardzo zepsuty przypadek – za najmniejszą kwotę albo
przywilej sprzedałby dosłownie każdego. I lubi krzywdzić.
 Modero Kuriero
 Niedziela 06-12-2009

17549. 
Odnośnie wpisu numer: 17544

Większość autorów to osobniki, które trawią już w gębie, wypluwając resztki ta samą drogą, czyli gębą. A fuj!
 Jamochłon pospolity
 Niedziela 06-12-2009

17548. 
"Wiadomości" TVP 1 podały informację o machlojkach wokół sprawy ocieplania klimatu.
Al Gore, jako czołowy aktywista klimatyczny, dostał Nobla, a za film o efekcie cieplarnianym... 100 mln USD. Już rok temu dochodziły do mnie informacje, że to jest wielkie oszustwo i kant. Kto słuchał "Wiadomości", to wie o co chodzi.
Pogrzebałem dziś w moim archiwum, gdzie odnalazłem swój zeszyt z lat szkoły podstawowej w który wlepiałem różne wycinki prasowe z 1971 roku. Minęło więc 38 lat!!! Jak ten czas leci?! Znalazłem krótki artykuł,
a raczej wrzutkę prasową z nieistniejącego dziś pisma "Gromada-Rolnik Polski".

"CHŁODNIEJSZY KLIMAT"
Uczeni duńscy zbadawszy lodowce Grenlandii uzyskali obraz zmian klimatu naszej planety ostatniego tysiąclecia i wysnuli stąd wnioski o przebiegu tych zjawisk w najbliższej przyszłości.
Okazało się, że najcieplejszym okresem ostatnich lat było dziesięciolecie 1930-40. W ostatnich latach, choć w ostatnim roku trudno w to uwierzyć, klimat ulega ochłodzeniu i proces ten ma trwać jeszcze około 10-20 lat (do 1981-91 roku, mój przypis). Potem nastąpi ponowne ocieplenie, z najgorętszym okresem w latach 2010-20, chłodniejszym jednak niż lata trzydzieste naszego stulecia.

Tyle głosi ta krótka notatka, którą warto zapamiętać. Można chyba pogratulować skromnym naukowcom małego państwa skandynawskiego, którzy dość trafnie prognozowali. Nie ma tu mowy o żadnym efekcie cieplarnianym. Duńczycy już wtedy przewidzieli, że po 2010 roku będzie gorąco i nie będzie to mieć żadnej korelacji ze stężeniem CO2.
 Sekretarz Prasowy w Gabinecie Cieni Henryka Plisa
 Sobota 05-12-2009

17547. 
Odnośnie wpisu numer: 17542

Pilne! Proszę niech ktoś powie: czy lekarz w ambulatorium szpitalnym przyjmuje i w jakich godzinach? Nigdzie nie ma o tym informacji - na
stronie szpitala też nie ma. Proszę o pomoc.
 czytelniczka
 Sobota 05-12-2009

17546. 
Odnośnie wpisu numer: 17541

Z tak absurdalną "matematyką wyborczą" to świat jeszcze się chyba nie spotkał!
Do tych, którzy nie głosowali na PO proponuję dopisać jeszcze 100 % niemowlaków oraz dorzucić znaczny odsetek przedszkolaków nie zapominając jeszcze o wszystkich Pigmejach w Afryce Środkowej lub australijskich aborygenach! Proste - prawda?
Skoro zaś na PO nie głosowało 91.5% uprawnionych, to na PiS nie głosowało chyba już około 110% uprawnionych. Jest to kolejna oczywista oczywistość - zgodnie z poetyką pewnego prezesa.
Obawiam się, że sugerowane przeze mnie hemoroidy przeniosły się w wypadku autora tej pokrętnej matematyki na zwoje mózgowe. [...]
 czytelnik
 Sobota 05-12-2009

17545. 
Odnośnie wpisu numer: 17534

Wszystko niby wiesz i mącisz "spadzie" z Susza. Piszesz, co tobie jest wygodne oczerniając ludzi, gdzie tylko sięgniesz swoim pazurem. Tylko dlaczego nie wiesz o tym, że kontrola NIK-u jest pozytywna, a może nie chciałeś tego napisać?
Co, nie udało się po raz kolejny dokopać burmistrzowi. A za swoje zasługi sportowe i trenerskie jeśli uważasz, że kasy nie nadostawał Pan Jerzy,
to niech się zwróci z petycją jeszcze do Ministra Sportu, na pewno go doceni i dopłaci rekompensatę w milionach. Jak jeszcze ty wspomożesz, to powoła Pana Jerzego na Wiceministra Sportu.
 Borsuk
 Sobota 05-12-2009

17544. 
Odnośnie wpisu numer: 17541

Odpowiadanie, używając sformułowań typu "masz hemoroidy", tyczy
ludzi prostackich.
 Qyx-121314
 Sobota 05-12-2009

17543. 
Odnośnie wpisu numer: 17527

Panie Solidarny!
A może sieciowy pracodawca po prostu jest świadom tego, że kasjerka z wyższym wykształceniem pryśnie mu z pracy przy pierwszej nadarzającej się okazji bo ma wyższe aspiracje??? Nie musi być buntowszczikiem - po prostu stanowisko które mają jej do zaoferowania nie odpowiada jej oczekiwaniom.
Nie trzeba nic wymuszać prawnie. Kapitalistyczny socjalizm się raczej nie sprawdzi. Po postu ci pracodawcy którzy zyski ładują w prywatne domy
i samochody za kilka lat obudzą się z ręką w nocniku - bez załogi i bez infrastruktury odpowiadającej wymogom rynkowym. Doskonale wiemy z historii, że ingerencja państwa w wolny rynek może przynieść skutek odwrotny od oczekiwanego.
 eliot
 Sobota 05-12-2009

17542. 
W Gramotach dużo krów ma po dwa cielaki. Ten nagły wzrost plenności bydła mlecznego spowodowany jest przerostem biurokratycznym pochodzenia unijnego - mówiąc prosto, te podwójne wycielenia są tylko na papierze.
Ten przykład idzie z Brukseli i Warszawy. Skoro PO może sobie robić co chce to i chłop polski na ziemiach "odzyskanych" też może robić co chce. Pewien chłop z okolic Małdyt folgował sobie z 14-latkami, jak same mówią, przychodziły do niego z własnej woli, brały za to forsę. Teraz chłopa będą skarżyć o tzw. molestowanie seksualne. Biologia i ekonomia wyprzedziła prawo, które jest czasami już anachroniczne.
 agro-ormowiec
 Sobota 05-12-2009

17541. 
Odnośnie wpisu numer: 17474

[...]
Nie mam hemoroidów. A mój anonimowy polemista - najwyraźniej tak. Współczuję.
Co do 91,5 procent, to wystarczy dodać tych, którzy nie wzięli udziału
w wyborach do Parlamentu Europejskiego i tych, którzy oddali głos na
inną partię niż Platforma Obywatelska. Prawda, że proste?!
 Andrzej Oracki
 Iława, Sobota 05-12-2009

17539. 
Odnośnie wpisu numer: 17537

Najzabawniejszy skecz ostatnich miesięcy, to niewątpliwie Jerzy Paraliż, szef lokalnego Radiowęzła Erewań, wcielający się w rolę wyjącej papugi
liderów lokalnej Platformy Tuskowej. Niebywały kabaret, smakowity...
 anty-komuch
 Sobota 05-12-2009

17538. 
Odnośnie wpisu numer: 17534

Moje Panie! Bo u Janka zawsze czysto, zawsze sucho, zawsze pewnie.
 skaner
 Sobota 05-12-2009

17537. 
Ale się porobiło w grajdołku...
Księżna Aleksandra Fiolet straciła cały swój impet.
Po przegranych z kretesem wyborach rzucała jak stado hipopotamów.
Aż tu nagle straciła cały swój zmysł i powonienie królowej establishmentu.
Gwałtu, rety - wołajcie lekarza! Kto zdiagnozuje tę przypadłość?!
 menda społeczna
 Sobota 05-12-2009

17536. 
Odnośnie wpisu numer: 17528

To chyba ja jestem kandydatem do rządzenia w DPS Susz, albo CSiR.
Śmieszne jak niektórzy walczą o te stanowiska bijąc pianę.
 kandydat
 Piątek 04-12-2009

17535. 
Odnośnie wpisu numer: 17533

Na Hitlera zagłosować, to nic.
Dziś nawet małpa z buszu, o ile będzie z PO, to zostanie posłem.
 Sekretarz Referatu ds. Obywatelskich i Zachowania Rasy
 Piątek 04-12-2009

17534. 
Odnośnie wpisu numer: 17513

A burmistrz Susza wybrał do zarządzania halą Panią Ewę Wiśniewską - kolejnego "spada" z Iławy. Wytłumaczy to "testem". No tak, Najwyższa Izba Kontroli w Urzędzie bada sprawy konkursów.
Podziękował burmistrz Jan Sadowski w ten sposób Panu Jerzemu Turowi za jego wieloletnią pracę na rzecz sportu w Suszu. Za wszystkie wyjazdy rozklekotanym autobusem po dziurawych drogach województwa na mecze młodzików, juniorów i seniorów Unii, których był trenerami. Kasy za to nie nadostawał. Warunki przy Leśnej były fatalne, ale z chęcią każdy szedł na spotknia z wychowawcą.
Ile zasługi w organizację triathlonów w Suszu jest Pana Jurka, też wie o tym ten, kto pomagał mu w obstawie tras w Pucharze Europy czy Mistrzostwach Europy. Doświadczenie w sporcie - bezsporne. Trener, sędzia, a przede wszystkim PEDAGOG.
Nie dla Ciebie jednak Panie Jurku ciepła posadka w nowiutkim CSiR.
Tam będzie rządził "MANAGER SPORTU" Zenon K. - człowiek nie stroniący od alkoholu, z wyrokiem. To on ma być wzorem dla naszych dzieci. Dziwi mnie jego czas pracy - godzi obowiązki kierownika domu dla niepełnosprawnych przy Kościelnej z funkcją managera.
Z całym szacunkiem, nie pasuje Pan, Panie Jurku, do tego towarzystwa - dwóch poprzednich z wyrokami w budynku z piękną marmurowa tablicą ku czci JP II
 szynszyla
 Piątek 04-12-2009

17533. 
Odnośnie wpisu numer: 17530

I właśnie dziś nam napluto w twarz tym "okrągłym stołem". Patrz: komisja hazardowa.
PO to najbardziej obłudna formacja polityczna ostatnich 20 lat, jaka doszła do władzy w wyniku, a jakże, DEMOKRATYCZNYCH wyborów.
Jeśli wyborca jest spowity mgłą i trującymi oparami medialnymi to może nawet i zagłosować na Hitlera. Stało się tak w Niemczech w 1932 roku.
 Rzecznik Prasowy w Gabinecie Cieni Henryka Plisa
 Piątek 04-12-2009

17532. 
Odnośnie wpisu numer: 17502

Te, obywatel, czy ja ci zaglądam do twojego portfela...? Powiadasz, że
„redakcja nie jest tak bogata, by wymagania autorów spełnić”. Jesteś
pewny co mówisz? Czy tylko tak sobie fajerwerki testujesz sylwkowe?
 Jarosław Synowiec

wydawca@kurier-ilawski.pl
 Piątek 04-12-2009

17531. 
Odnośnie wpisu numer: 17521

Jeśli to nie jest kompromis, to nie wiem, co nim jest.
A Pan co proponuje zamiast Okrągłego Stołu?
 Eskulapski
 Piątek 04-12-2009

17530. 
Odnośnie wpisu numer: 17519

Eskulapski, ładnie powtarzasz nudną historyjkę Michników, Kiszczaków,
Jaruzelskich, Kwaśniewskich. O jakim sukcesie jakich Polaków mówisz?
No wymień: ilu Polaków tu wymieniłem?!
Bokiem wychodzi dziś Polsce te ówczesne dogadywanie się katów z tymi
wytypowanymi, odpowiednimi, swoimi "opozycjonistami". Gdyby nie jad
zdrajców i judaszy, Polska byłaby 50 lat do przodu!
A ty, pajacyku, dalej powtarzaj jak katarynka te swoje kłamstwa z TV.
 anty-komuch
 Piątek 04-12-2009

17529. 
Giełda ruszyła kiedy głośno o Janie Bieleckim. Będą akcje szły w górę.
Nie obawiajcie się inwestować w fundusze, szczególnie w Pionieer o zmiennej alokacji: [...]
Krach na giełdzie już przeminął, od 6 m-cy jest odbicie, czyli wszystko idzie w górę, ale bardzo powoli. Przez 3 lata od 2003 do 2006 zarobiłem 50% od kapitału. To naprawdę duża kwota.
Odszedłem, czyli zrealizowałem zyski, wycofując cały kapitał w lipcu kiedy Kaczor koalicje rozwiązał. Ponownie zainwestowałem tamte kapitały, kiedy akcje i fundusze spadły maksymalnie do dna, w czerwcu 2009 (należało to zrobić już w marcu 2009) i zarobiłem do dziś już 10% na czysto po odtrąceniu podatku Belki.
Ja się dziwię tym, co inwestować zaczęli kiedy akcje rozpoczęły spadek, czyli w górne jeszcze stawki. Ale to ich sprawa, właściwie ich ciemnoty. Należy inwestować wówczas kiedy akcje spadną na dno (tak po prawdzie dno jest pojęciem względnym), a nie wówczas gdy spadają. Należy wyczekiwać, aż sięgną dna, najlepiej podwójnego dna! To jest jednak wyższa szkoła jazdy na giełzie.
 Egenia Pigwowa z Daula
 Piątek 04-12-2009


Strona [ poprzednia 1 2 3 ... 120 121 122 ... 239 240 241 242 243 244 245 246 247 ... 313 314 315 ... 386 387 388 następna ] z 388



102779089



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.