Odnośnie wpisu numer: 40106

Środowiska tęczowe LGBT wcale nie drażnią mnie, o ile jednak zachowują dystans, poziom, umiar w manifestowaniu swoich preferencji seksualnych, nienaturalnych rodzajowi ludzkiemu.
Nie ma mądrych na przyczynę tego acz marginalnego zjawiska w ludzkiej osobowości. Co steruje takim zachowaniem: czynnik genetyczny czy może środowiskowy?
W moim środowisku było dwóch gejów, jeden samodzielny, ale drugi miał żonę i dzieci, co było dla nas nie do pojęcia. Bo gdyby miał tylko chłopca za partnera, to zrozumiałe.
Ten pierwszy elegancik w kancik, uczesany, garniturek, koszula, kapelusik modny; nie był nachalny, ale dało się poznać, że z nim nie jest jasno w sensie pewnych przymilnych gestów. Jednak on był na tyle kulturalny, że w sposób miły dawał znaki, że kogoś lubi, zapraszając na kaczkę w sosie jabłkowym. [...]
O drugim dam spokój, nie zamierzam nic pisnąć, bowiem skończyło się dramatem.

Odnośnie wpisu numer: 40104

...a więc zaglądajmy do historii, a tam jasno napisane:

"Do Sejmu Ustawodawczego (rok 1919) dostało się 8 kobiet:
* Zofia Moraczewska (PPS)
* Irena Kosmowska (PSL „Wyzwolenie”)
* Jadwiga Dziubińska (PSL „Wyzwolenie”)
* Gabriela Balicka (Związek Ludowo-Narodowy)
* Zofia Sokolnicka (Związek Ludowo-Narodowy)
* Maria Moczydłowska (Związek Ludowo-Narodowy)
* Anna Anastazja Piasecka (Narodowa Partia Robotnicza)
* Franciszka Wilczkowiakowa (Narodowa Partia Robotnicza)"

I teraz proszę poczytać dokładnie czymże - kogo i czego prekursorami - były organizacje ZLN oraz NPR. I nazwiska owych Pań z tych organizacji: gdzie i z kim się na co dzień udzielały.
O dekrecie Józefa Piłsudskiego ws. praw kobiet, o którym wspominasz, można powiedzieć, że to tylko (aż) polityczny dekret praw wyborczych, zwyczajna deklaracja wyborcza. Dotrzymana!
Jednak kobiety w odradzającej się Polsce otrzymały więcej praw niż tylko prawo głosowania, a to... - gdybyś zajrzał do książek - dała właśnie Narodowa Demokracja Romana Dmowskiego.

Odnośnie wpisu numer: 40099

Szanowny Panie Tulwiński [...]
Otóż to nie żadna "Narodowa Demokracja jako pierwsza wprowadziła kobiety do Sejmu", tylko ktoś z zupełnie innej bajki...
Jako pierwszy nadanie kobietom praw obywatelskich postulował socjalistyczny (nie mylić z późniejszym socjalizmem za czasów PRL) rząd "lubelski" Ignacego Daszyńskiego już na początku listopada 1918 roku. Jak wiadomo rząd ten nie objął swą władzą całego kraju i wkrótce został zastąpiony przez pierwszy rząd centralny, także socjalisty, Jędrzeja Moraczewskiego.
I to za namową Moraczewskiego Naczelnik Państwa Józef Piłsudski (nigdy nie był sympatykiem Narodowej Demokracji ani Romana Dmowskiego, którego - zresztą: z wzajemnością - nienawidził) w swym "Dekrecie o ordynacji wyborczej do Sejmu ustawodawczego" z dnia 28 listopada 1918 roku ogłosił, co następuje:

"(...)
Art. 1. Wyborcą do Sejmu jest każdy obywatel państwa, bez różnicy płci, który do dnia ogłoszenia wyborów ukończył 21 lat.
Art. 7. Wybieralni do Sejmu są wszyscy obywatele (lki) państwa, posiadający czynne prawo wyborcze, niezależnie od miejsca zamieszkania, jak również wojskowi.
(...)"

Dzięki temu w Sejmie Ustawodawczym (styczeń 1919) zasiadło po raz pierwszy w dziejach Polski 8 posłanek.
A co o sprawach praw kobiet mówił wówczas Związek Ludowo-Narodowy, nazwany później potocznie Narodową Demokracją (endecją)? Właściwie to nic nie mówił, gdyż prawa kobiet w ogóle w małym stopniu interesowały działaczy endecji. [...]

Ps. Panie Tulwiński, a może wreszcie czas do ksiąg?

LICYTACJA NIERUCHOMOŚCI

Zobacz: co, gdzie, za ile – idzie w sądzie „pod młotek” komornika. Nieruchomości położone w Iławie, Lubawie, Zalewie i okolicach.

https://www.kurier-ilawski.pl/ogloszenia/Komornik-Licytacje-nieruchomosci/5419

Odnośnie wpisu numer: 40099

Moim zdaniem [...] dla równowagi powinniście na Święto Kobiet, a nade wszystko w imię wartości najwyższych - Piękna, Dobra, Prawdy - powołać Chrześcijańską Radę Kobiet.
Ale, litości, bez udziału burmistrza, kominiarza czy innego kapelana.
Miejcie, dziewczyny, swoją niezależną Chrześcijańską Radę Kobiet (CRK).

Odnośnie wpisu numer: 40097

Mnie troszeczkę to bawi.
Rada Kobiet ma być samodzielna, samostanowiąca o kobietach, mówiąca o kobietach i w ogóle wszystko dla kobiet. Jednak... skład osobowy Rady Kobiet wybiera burmistrz miasta, mężczyzna.
Wyobraźmy sobie. Feministki zapraszają na swój kongres alimenciarza i krzyczą o... prawach kobiet.
Albo teraz w Warszawie walczą o zmianę nazwy "Ronda Dmowskiego" na "Rondo Praw Kobiet", mimo iż to właśnie Narodowa Demokracja Romana Dmowskiego jako pierwsza wprowadziła kobiety do sejmu a wcześniej nadała im najwięcej praw wyborczych.
Oto błyszczący inteligencją feminizm, który dociera do drzwi nie tylko ratusza, ale gabinetu szefa naszego miasta.

NIEBEZPIECZNY BASEN

[interwencje] Do redakcji zgłosił się wkurzony czytelnik, bo nie zdołał wyperswadować od pływali położenia mat antypoślizgowych, które... leżą w magazynie!
O co tu chodzi? Jak kontrowersyjną sytuację tłumaczy kierownik Radosław Serafin? Czytajcie w gazecie Kurier Iławski na stronie 4.

Odnośnie wpisu numer: 40096

Jak to jest z tym feminizmem kobiecym, ruchem wyzwoleńczym spod jarzma mężczyzny?
Jeszcze są niewyzwolone, a ja myślałem, że jest wprost odwrotnie, że to chłop jest pod jarzmem kobiet. Kiedy one skończą z tym ich wyzwoleniem i uprawnieniami?
Przecież kiedy chcą to mają to, co chcą, ile chcą i kogo chcą. Jakiego chcą - też mają. To one otwierają wrota. Tylko wybierają.
W Iławie burmistrza nawet swojego mają.
A my, chłopstwo, dlaczego nie mamy swej burmistrzowej? Potrzebna nam taka fajna, zgrabna, zaradna, mądra itd.
Kiedy one skończą z tym ich nieuprawnieniem? Ratujmy się chłopy sami.
Gdzie ci mężczyźni, hmmm... gdzie? Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy,
hmmm, orły, sokoły, herosy!? Gdzie te chłopy na schwał?

Burmistrz Kopaczewski w piątek 8 marca powołał Radę Kobiet Iławy. Założenia wskazują, że trzon będą stanowić feministki oraz kobiety liberalne.
Jestem kobietą, nie jestem feministką.
Uważam, że w składzie tej rady znajdą się kobiety niedowartościowane, a nawet próżne. Dokąd zmierza nasze miasto?!

Odnośnie wpisu numer: 40052

SETKA NOWEJ WŁADZY

Prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, ale jak kończy. Jednak prawdziwy macho nie kończy ponoć nigdy.
Minęło 100 dni nowej władzy w ratuszu. Jak wygląda Dawid Kopaczewski? Gdzie jest Adam Żyliński?
Bartosz Gonzalez zaprasza do lektury felietonu w gazecie „Kurier Iławski” na stronie 31 (dział: opinie).

https://www.facebook.com/kurier.ilawski/videos/2799046776787339

Odnośnie wpisu numer: 40093

Gest dobry.
Jednak ze względu na [...] można było to zrobić bez otoczki medialnej.

Grupa klubowa radnych miejskich Iławy pod kierownicą młodego Michała Młotka, kojarzonych z PO, przyznała zdolnemu uczniowi z liceum żeromka jednorazową kwotę nagrodę-stypendium w wysokości 900 złotych. [...] Pono każdy z 6 radnych złożył się swoją dietą. Pono takie akcje będą raz do roku powtarzane.
Zacny gest, Panowie, ale róbcie to uczciwie i dla sprawy, bez fleszy oraz popisowych artykułów public relations. Obdarowany to nie małpka w zoo.

Odnośnie wpisu numer: 40076

Patrząc na politykę krajową i lokalną, a także na wyniki uzyskiwane w kolejnych wyborach powszechnych różnych szczebli - można zapytać dziarskich narodowców, czy ze swoim znikomym poparciem społecznym posiadają legitymację do zadawania komukolwiek i jakichkolwiek pytań...

Z SIEKIERĄ NA JUBILERA!
AUTEM W... GANGSTERA!

Akcja wyglądała jak na filmie. Pocieszające, że przypadkowi świadkowie nie byli obojętni i złapali furiata wjeżdżając samochodem w... drzwi sklepu. O niesamowitych okolicznościach napadu na sklep jubilerski i niesamowitej łapanki czytaj w gazecie Kurier Iławski na stronie 2.

Odnośnie wpisu numer: 40062

Cytat: "Seniorzy to nie komuchy, tylko Twoi rodzice i dziadkowie. Powiedz im to samo w twarz."

Jeszcze raz ci tłumaczę, uparty betonie: nie chodzi o wszystkich seniorów, lecz wyłącznie o niewielką hałastrę nadal dziś panoszących się komuchów, czyli uczestników, bezpośrednich lub pośrednich, bandyckiego aparatu partyjnego dawnego reżimu komunistycznego.
Z każdym wpisem tylko potwierdzasz, że jesteś czerwonym komuchem lub postkomuchem. Jedzie od ciebie sowiecką onucą aż ekran przygasa.

Odnośnie wpisu numer: 40076

Przewodniczącego Rady Miejskiej w Iławie MICHAŁA MŁOTKA komentarz na „ścianie” Kuriera (Facebook):

Odnośnie wpisu numer: 40086

Co u licha ma wspólnego ulica Żeromskiego koło dworca głównego PKP z ewentualnie nazwanym rondem Żeromskiego przy liceum Żeromskiego i tamże pomnikiem Żeromskiego na skwerze też Żeromskiego? No co...?
Tak po prawdzie: ulica to ulica, a rondo to rondo.
Moim zdaniem nienazwane do dziś rondo przy liceum należy nazwać, i to imieniem wielkiego pisarza Żeromskiego, który walczył o polskość Iławy.

Odnośnie wpisu numer: 40070

Marszałku, propozycja nazwania imieniem Żeromskiego ronda akurat przy liceum jest chybiona...
Już istnieje w Iławie ulica Żeromskiego, bo znajduje się koło dworca kolejowego IŁAWA GŁÓWNA. Nie ma w tym żadnej logiki, ale za to jest zamęt np. dla dostawców przesyłek oraz wielu przyjezdnych. Wielokrotnie skweru Żeromskiego szukają koło dworca, zamiast koło liceum (czyli prawie na drugim końcu miasta).
Gdzieś na końcu jest zwykły mieszkaniec i nie komplikujcie jemu życia.

Odnośnie wpisu numer: 40083

Czyż nie był wtedy burmistrzem Włodzimierz Ptasznik, wspierany przez Platformę Obietnic z siedzibą w Starostwie Powiatowym...?
Nic się w Iławie nie zmieniło, nadal PO tupie nogami i zmusza otoczenie do różnych brzydkich działań.
Płacimy za to wszyscy ogromną cenę.
Nie dość, że bez pytania mieszkańców sprzedali monopolistę energii cieplnej dla społeczeństwa miasta, to jeszcze zrobili to za psie pieniądze oddając ją w łapy niemieckiej firmy, która z pewnością musi realizować niemieckie priorytety gospodarcze w koloni para-afrykańskiej o nazwie "Polska"...

SPOTKANIE W „ŻYCIU NR 2”

– Nie wyobrażałem sobie, że mógłbym przyjąć od kogoś dar życia, a byłbym wdzięczny tylko na odległość – mówi Krzysztof. Kilka lat temu Agnieszka Peglan-Goszka z Iławy oddała swoje komórki macierzyste do przeszczepu obcemu, choremu biorcy. Kilka dni temu, wbrew lekarskim regułom, dawczyni i biorca się spotkali.
Relacja z tego wydarzenia w gazecie Kurier Iławski na stronie 5.

Ludzie pomstują na mieście, że znowu ciepła woda w kranie podrożała, ale niech sobie przypomną który z włodarzy ratusza sprzedał Niemcom jeden jedyny monopol, czyli Zakład Energetyki Cieplnej [ul. Wojska Polskiego].

Przystań wioślarska.
Wokół pełno liści, gałęzi, śmieci, złomowany pomost.
Może młodzież w ramach "sprzątania świata" ogarnie tylko swoją okolicę.
Będzie fajny przykład dla innych.

Komunikat ZUS!

Przyjdź i dowiedz się o Rodzicielskim Świadczeniu Uzupełniającym.
W wyjątkowym Dniu Kobiet (piątek 8 marca) zapraszamy Panie do skorzystania z pomocy doradców w siedzibie ZUS.
Przygotowaliśmy, specjalne stanowisko dla kobiet, które poświęciły się opiece i wychowaniu dzieci 4+.

Odnośnie wpisu numer: 40048

Minęło ledwo 3 miesiące rządów nowego włodarza, a w Ratuszu już się pojawił Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych?
Serio?
Zastanawiałem się jak ten chłopak dotrwa do końca kadencji, a tutaj widzę, że nie wiadomo czy dowiosłuje do końca bieżącego roku.

Odnośnie wpisu numer: 40077

Najważniejsze jest to, że po szybkiej "reorganizacji" stanowisk i nowym spojrzeniu w Ratuszu iławskim, 99% schodów przy amfiteatrze jest w stanie "dobrym". [...]
Za ten 1% odpowiada "z pewnością" poprzedni Burmistrz Adam Żyliński.

Odnośnie wpisu numer: 40022

Mieszkam w Iławie 36 lat.
O działalności urzędnika Piotra Ambroziaka nigdy nie słyszałem.
O owocach jego współpracy z zagranicą - również nie słyszałem.
O miastach partnerskich wiem z witacza na wjeździe do miasta.

Odnośnie wpisu numer: 40076

Zdziwieni...?
W ramach obiecywanej w kampanii wyborczej szumnej "Przejrzystości i transparentności" nowy Burmistrz z nieformalnej partii Wiosna Biedronia (pseudonim "przypadek obok klatki walczących lwów") musi pomóc temu staremu-nowemu układowi iławskiemu, więc odmawia klubowi radnych PiS udostępnienia jawnego audytu finansów centrum kultury z okresu, gdy dyrektorem był Tomasz Woźniak wspierany przez lokalny układ liberałów lewicowych PO na czele z Ptasznikiem, promotorem Młotkiem i mędrcami ze starostwa, jak Hordejuk, Rygielski itd.
Dziwi to jeszcze kogoś? [...] Młodsze pokolenie przerasta o dwie długości politycznych ojców-założycieli.
Przewodniczący Rady Michał Młotek (PO) pod byle pretekstem musi pomóc ratować kolegę klubowego Tomasza Woźniaka, więc [...] w nieformalnym rozliczeniu pomaga zablokować, też pod byle pretekstem, trudne pytania na 100 dni rządów nowego Burmistrza.
W kolejnym nieformalnym rozliczeniu Burmistrz wyznacza Woźniaka na prestiżowe stanowisko opiekuna młodzieżowej Rady. [...] Takim dziwnym rozliczeniom nie ma końca. Młotek, jeszcze niedawno sam młodzieżowiec, teraz bezwzględnie blokuje wystąpienie nawet młodzieży na sesji Rady.
Strach ma wielkie oczy...

DEKLAROWANA OTWARTOŚĆ VS. REALNY KNEBEL

Przewodniczący Michał Młotek (PO) zablokował przedstawicieli iławskiego Ruchu Narodowego, którzy chcieli wystąpić na sesji Rady Miejskiej Iławy (w części dla gości). Czy podane powody są przekonujące? Jakich pytań na 100 pierwszych dni rządów mógł się obawiać burmistrz Dawid Kopaczewski? Czytaj w gazecie Kurier Iławski na stronie 4.

[...] [...] [...]
[...] [...] [...]
[...] [...] [...]

Panie szanowny!
Ile razy trzeba Pana prosić i tłumaczyć, że to jest FORUM, ale
lokalne, regionalne. Możesz Pan pisać nawet o podróżach na
drugi koniec kosmosu – pod warunkiem, że znajdziesz Pan
wątek lokalny, regionalny.

Odnośnie wpisu numer: 40072

Wiem jedno. Żadne imperium na ziemi nie istnieje wiecznie. Rzymskie trwało aż 700 lat, a rozwalił je brak wartości, tych prawdziwych, opartych na triadzie humanizmu, a więc: Prawda, Dobro, Piękno.
Współczesne pokolenie jest puste, ich wartością: Piwo, Seks, Obżarstwo.
Ono samo się unicestwi. Upadek jest bliski i nieuchronny.

Odnośnie wpisu numer: 40071

Masz rację Marszałku.
Ja o Katyniu dowiedziałem się w szkole od historyka, który prowadził dla chętnych dodatkowe lekcje na których omawiał z nami tematy z historii przemilczane na oficjalnych lekcjach.
Dziadek wielokrotnie opowiadał mi o tym, jak Niemcy wchodzili do Polski w 1939 roku (i jak nas dobili Rosjanie 17 września) oraz opowiadał jak nas "wyzwalali" Rosjanie w roku 1945. Opowiadał o gwałtach, kradzieżach i wyrzucaniu z domostw.
Szkoła jest ważnym ogniwem wychowania i nauczania, ale ona jedynie utrwala to, co wyniesione zostało z domu.
Jeżeli rodzice są liberalnymi lewakami to nigdy dzieci nie dowiedzą się o przeszłości, by nie mogły wyciągać wniosków na przyszłość, bo lewackie ideologie narzucają rozlanie się poprzez utratę tożsamości (multi-kulti) i zmianę fundamentów społecznych (gender) wyrażoną tęczowymi np. skrzywieniami psychiki (seksualizacja).
Jestem jak najbardziej za tym aby przypominać młodzieży o naszych bohaterach walki z kajdanami i podległością. Naród bez historii i własnej tożsamości przestaje być Narodem.

Odnośnie wpisu numer: 40069

Cała prawda o podstawach naszej historii zawsze szła z przekazu rodziców i dziadków. W polskich rodzinach zawsze tak szło i ma iść. Inaczej mamy zagładę i katastrofę Narodu.
Nam o wojnie "skąd nasz wróg" opowiadał Ojciec i Dziadek. O egzekucji niemal wszystkich polskich oficerów (22 tysiące) w rosyjskim Katyniu dowiedziałem się mając 10 lat. [...]
Dlatego nie wiem, czy po roku 1990 rzeczywiście nastała ta nowa wolna Polska, bo historycy nadal o tej tragicznej naszej historii milczeli jakoś jak zaklęci. Nadal bali się drążyć... Wielu celowo milczało żeby nie drażnić (komunistów, lewicy i liberałów).
Dziś, przy okrojonym programie z historii, co uczniowie się dowiedzieli? Znowu kawalkada przemilczeń. No i znowu żeby postkomuny, lewicy i liberałów nie drażnić.
A co dziś się mówi o Żołnierzach Wyklętych? Bardzo często wskazuje się na drugą, czarną stronę ich działania. Propaganda i wyolbrzymianie w celu zniesmaczenia i pomniejszenia bohaterów.
Józef Piłsudski jako chłopiec naukę patriotyzmu o wielkości Polski dostał od swojej Matki. To ona go karmiła odpowiednią literaturą, tradycją oraz opowiadaniem. Czym dziś karmią nauczyciele nasze dzieci i młodzież - pizzą? Co wpajają rodzice maluchom od żłobka? Nowy model smartfonu.

Odnośnie wpisu numer: 40067

Rondo przy liceum należy się Żeromskiemu.
Skwer i pomnik Żeromskiego jest obok, i liceum jego imieniem nazwano. To w roku 1920 roku w Iławie przebywał wielki pisarz Stefan Żeromski, który uczestniczył w wiecach by przekonać mieszkańców Warmii i Powiśla do głosowania w plebiscycie za przyłączeniem tych ziem do Polski.
Aby upamiętnić to wydarzenie i pobyt pisarza, wybudowano mu pomnik.
Nadanie rondu imienia Żeromskiego bardzo łączy historię tych miejsc. Ponadto jego lokalizacja w Iławie przy liceum jest łatwa do zapamiętania.

Odnośnie wpisu numer: 40067

Panie Oracki, niech Pan nie kpi z radnej Prasek [...].
Młodzieży nie interesuje historia i to nawet wykładana przez najlepszych nauczycieli. To Pan powinien swoich dzieci uczyć, kto to była Inka czy Łupaszka, i co oznaczają nazwy jak Katyń.
Rodzice uczą historii w ich domu rodzinnym i przekazują z pokolenia na pokolenie, a szkoła jedynie utrwala te wiadomości, wyjaśnia nieścisłości i nieporozumienia, a nie zwala się na nią wszystko. Nauczyciele za Pana dzieci nie wychowają, musi to zrobić Pan sam.
A co do nazw rond iławskich - jestem jak najbardziej za tym, aby miały patronów, ale wolałbym aby ci patroni związani byli raczej z Iławą i jej historią lokalną.

Marsz pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Ale kogo czcicie?
IPN powinien przygotować rzetelny wykaz prawdziwych bohaterów, aby ich oddzielić od morderców.
Bohaterów owszem należy wykazać z imienia i nazwiska do uhonorowania.

Radny Foryś (PiS) zaproponował na sesji, by dla ronda przy liceum nadać imię słynnej Danuty Siedzikówny "Inki". Umotywował to oddziaływaniem patriotycznego wzorca na młodzież.
Doszło do dyskusji. Właściwie nikt nie był przeciw, ale... wniosek przepadł. Bo... ble, ble, ble.
Rozbawiła mnie wypowiedź radnej Prasek, że to nie ma sensu, bo młodzież nie tylko nic nie wie o "Ince", ale również Katyniu czy datach rozpoczęcia i zakończenia II WŚ.
Pani radna (o ile się nie mylę) jest nauczycielem, w dodatku... historii.

Galeria Jazzowa przy Ratuszu.
Gabloty nadal puste.
Wyglądają jak straszące puste okna w opuszczonej starej ruinie.
Brak pomysłu na działanie, Panie Burmistrzu. Szkoda.

Odnośnie wpisu numer: 40058

Seniorzy to nie komuchy, tylko Twoi rodzice i dziadkowie. Powiedz im to samo w twarz.
Mimo wszystko wnieśli wiano do naszego miasta Iławy skoro coś zrobili w latach Polski Ludowej przed rokiem 90.
Potem to już tylko rozwalić szkoły, rozebrać zakłady pracy i rozpocząć od zera oraz zabrać Wam matury, świadectwa ukończenia różnych szkół, ponieważ wtedy uczyły Was komuchy, seniorzy.

Odnośnie wpisu numer: 40048

Widać, że Kopaczewski i Tulwiński nie mogą bez siebie żyć.
Ciekawym wydarzeniem by było gdyby doszło do jakiejś konfrontacji między nimi na innej płaszczyźnie niż internet. Jakaś nieskrępowana czasem debata o przyszłości miasta.
Obaj reprezentują młody elektorat, obaj Panowie są na dwóch różnych biegunach, obaj mają inne charaktery i obaj często mają rację w swoich wypowiedziach. Nie wiem jak Wy, ale ja bym się wybrała na taką debatę.

„KOMUCHY NIECH SIEDZĄ W DOMU”

Radny Dariusz Rozborski (PiS) rozpętał burzę swoim komentarzem na temat składu nowo utworzonej Rady Seniorów w Iławie. Jak reagowała wiceburmistrz Dorota Kamińska? Jak komentował przewodniczący Michał Młotek? (PO). Co zrobił Marcin Woźniak? (SLD). Przeczytaj w gazecie Kurier Iławski na stronie 4.

Odnośnie wpisu numer: 40052

OCEŃ BURMISTRZA IŁAWY

Minęło 100 dni urzędowania nowego Burmistrza Miasta Iławy, Dawida Kopaczewskiego (35 l.). Jak oceniacie ten symboliczny pierwszy kwartał działalności młodego włodarza? Najciekawsze komentarze opublikujemy w gazecie. Ciekawi jesteśmy ocen zwłaszcza ze strony aktywnych działaczy naszego lokalnego życia publicznego. Odwagi, dajcie głos (nasza „ściana” jest pilnowana przez moderatorów, więc bez obaw).

Oceniamy! Głosujemy!
https://www.facebook.com/kurier.ilawski/posts/2378247175542360

Odnośnie wpisu numer: 40047

Wojtuś, od razu wiedać, że jesteś komuchem, bo się poczułeś dotknięty.
Trafiony, zdemaskowany. W dodatku kłamiesz i manipulujesz.

Radny Rozborski nie powiedział: "SENIORZY niech siedzą w domu".
Radny Rozborski powiedział tak: "KOMUCHY niech siedzą w domu".
Zauważyłeś zasadniczą różnicę? On nie mówił do SENIORÓW, lecz do KOMUCHÓW, wśród których przy okazji rzeczywiście są SENIORZY. No i jaka reakcja...? Uderz w stół, a nożyce chórem [...].

Cytat: "Wypowiedź padła podczas prac komisji, więc była wypowiedzią publiczną". To kolejne twoje kłamstwo. Radny rzucił swoim tekstem poza obradami komisji, [...] podczas przerwy, poza stołem obrad, [...] poza mikrofonami, a jego wypowiedź miała charakter prywatny, absolutnie zakulisowy.

Cytat: "Jestem seniorem, nie byłem komuchem. Oczekuję przeprosin ze strony radnego". Jesteś być może seniorem, ale na pewno jesteś komuchem, więc słowa były trafione i nie ma za co ciebie przepraszać. Zwłaszcza, że anonimów nie ma jak.

Cytat: "Podobno miało nie być mowy nienawiści". Dokładnie tak, ale dla lewaków fakty nigdy nie miały żadnego znaczenia, więc jak się poczyta komentarze komuchów i dzieci komuchów w tej sprawie, to znowu widać jak na dłoni, że tak zwana "mowa nienawiści" to pałka do obijania tylko prawicy.

Cytat: "Tacy nieszanujący współobywateli powinni być pokazywani publicznie". Chciałoby się dodać, że szkoda wam, iż od razu nie rozstrzeliwani. No towarzysze, tamte czasy już nie wrócą.

Do domu, komuchy! Siedzieć cicho!

Odnośnie wpisu numer: 40048

[...] Pan Kopaczewski zupełnie ale zupełnie sobie nie radzi. [...]
Ha, już wiadomo kto będzie II zastępcą Burmistrza. [...] Oczywiście w ramach "oszczędności".
Spokojnie, masz Kopaczewski kreta koło siebie. Ja już wiele wiem. [...]
O tak, poczekaj sobie jeszcze kilka miesięcy i będziesz miał referendum, chyba że uciekniesz z Iławy na listy Wiosny Biedronia, ha - wtedy to będzie jesień średniowiecza. [...]

TAXI-GWAŁCICIEL

Klientka ofiarą taksówkarza? Trwa policyjne dochodzenie. Sprawca miał spod sklepu wywieźć kobietę do lasu (za Osiedlem Podleśnym w Iławie) i wykorzystać seksualnie.
Szczegóły cielesnego rozboju poznacie w gazecie Kurier Iławski od środy.

Odnośnie wpisu numer: 40045

Wchodzę do ratusza, a tam czuć taki specyficzny smrodek...
Myślę sobie, że to znowu [...].
Ale nie. To smród od pierdzenia w stołek burmistrza już setny dzień.
Ludzie, przewietrzcie ten ratusz.

Odnośnie wpisu numer: 40048

Ja dodałbym jeszcze, że błyszczy "buźkami" na Facebooku i niebywałą dumą napełnia burmistrza-celebrytę Kopaczewskiego fakt wyświetlania bajek "Reksia" oraz "Bolka i Lolka" w kinie.
Cóż za osiągnięcia!
A spróbujcie się dostać "na widzenie". Terminy za 3 miesiące! Poprzednik ponoć taki był "niedostępny", ale ludzi przyjmował "od ręki", a tu audiencja jak u króla afrykańskiego!
Publiczny rejestr wydatków jest? Nie ma.
Bilety ZKM zmienione są? Nie.
Za to wywiady prasowe wciąż jakby trwała kampania.
A co z inwestycjami? Nic. Pewnie przez najbliższe 5 lat nie będzie nic, tylko ślizganie się na osiągnięciach poprzednika.
Pani wice Kamińska sama o sobie [...] "rozwija skrzydła", bo mowa była o żłobku, który stworzył nie kto inny, jak Żyliński. Tak więc tylko wsiadła na skrzydło poprzednika.
Skoro w mieście nic się nie będzie działo, to uznano, że i Zdrojewska nie jest nowemu burmistrzowi potrzebna. Zero zmian w mieście, płynięcie na fali osiągnięć znieważanego poprzednika. [...]

Odnośnie wpisu numer: 40048

Burmistrza Dawida Kopaczewskiego wpis na „ścianie” Kuriera (Facebook) na 100 dni urzędowania:

Odnośnie wpisu numer: 40047

Eeeeee tam, cichooooooo być! Komuchy do kąta! Może lepiej: do konta (bankowego).
No i jaka tu jest "skandaliczna wypowiedź" Pana radnego Rozborskiego?
Co najwyżej - dosadna.
Bo jaki w niej dostrzegamy wulgaryzm: że słownictwo pada "komuchy"?
Bądźmy poważni. Takie są fakty.
W tej sztucznie zwołanej Radzie Seniorów co trzeci osobnik a nawet więcej to albo osobiście był utrwalaczem reżimu komunistycznego, albo miał w rodzinie najbliższej czerwonego czynownika i jadł dzięki temu chleb.
Wstyd wam teraz?
Ale czego się wstydzicie, towarzysze...? Przypomnę wam [...]

Odnośnie wpisu numer: 40048

Zawsze twierdziłem, że "lepszy stary wróg niż nowy przyjaciel"...

Ufffff, oszaleliście (prawie) wszyscy...

Poczekamy aż żołnierzom zwalczających się wojsk przejadą emocje.
Nie wiemy tylko czy nasz serwer to wytrzyma... :-D

Wybierzemy i wpuścimy tylko sensowne komentarze.
Bełkot, trolling, inwektywy, zwłaszcza anonimowe – sio!

Odnośnie wpisu numer: 40045

Mija 100 dni (nie)rządów Burmistrza Miasta Iławy D. Kopaczewskiego.
Małe podsumowanie.

NIE zrealizowano obietnic wyborczych:

❎ Uchwała Antysmogowa kompleksowo regulująca strategię działania
❎ Zwiększenie dopłat przy wymianie na piece niskoemisyjne
❎ Wydłużenie czasu pracy Urzędu Miasta do godziny 18:00
❎ Opieka wytchnieniowa: program dla opiekunów osób starszych
❎ Wyprawka dla pierwszego narodzonego dziecka w nowym roku
❎ Przejrzystość wszystkich rachunków miasta
❎ Zwiększona ilość patroli policji na ulicach
❎ Audyt rządów poprzednika

W zamian póki co mamy:

✅ Bankiet noworoczny dla zaprzyjaźnionych VIP-ów za 10 tysięcy zł
✅ Drogi pokaz laserowy pomimo sprzeciwu większości mieszkańców.
✅ Feministki w ratuszu w specjalnie stworzonej "Radzie Kobiet"
✅ Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych (kontrola w Ratuszu)

Odnośnie wpisu numer: 40037

Wypowiedź radnego D. Rozborskiego - skandaliczna, obraża seniorów.
Wypowiedź padła podczas prac komisji, więc była wypowiedzią publiczną.
Jestem seniorem, nie byłem komuchem. Oczekuję przeprosin ze strony radnego.
Podobno miało nie być mowy nienawiści.
Tacy nieszanujący współobywateli powinni być pokazywani publicznie.

Odnośnie wpisu numer: 40035

...a tyle było przed wyborami złotoustego obiecywania oraz zapewniania wszystkich o nadchodzącej transparentności, wsłuchiwaniu się i otwarciu władzy na głos społeczeństwa.
Punkt widzenia błyskawicznie się zmienił po zmianie punktu siedzenia.

Odnośnie wpisu numer: 40027

Uuuuuuu, pierwsza poważna sprawa i już burmistrzuś Dawidek poległ na sesji Rady Miejskiej. I słusznie, należało się.
Rozczarowanie sięgnęło zenitu. Radni większości klubów zaproponowali stawkę 95% [...], czyli maksymalną ustawową wysokość bonifikaty przy wykupowaniu nieruchomości z wieczystego użytkowania [...] w prawo własności, ale młody cwaniaczek [...] wykombinował sobie, że jak przy wykupie mieszkań lub ziemi urwie ludziom na przykład 1/3 wartości, to wtedy będzie miał kasę na obdarowanie swoich ukochanych stowarzyszeń lewackich, na przykład Rady Kobiet (Biedroń) czy Rady Seniorów (SLD).
Oczywiście wszystko pod przykryciem szumnych haseł o stypendiach dla dzieci i młodzieży albo pomocy dla organizacji i stowarzyszeń społecznych, sportowych. [...]
Hipokryta, niby-społecznik, ukryty kombinator, i jeszcze próbował radnych szantażować. ROZCZAROWANIE...

Adolf Hitler na zdjęciu jest w towarzystwie Diany Mosley, angielskiej przyjaciółki, zwolenniczki nazizmu w Wielkiej Brytanii. Jedną z trzech sióstr Mosley. Ciekawa historia.
Hitler w towarzystwie Pani Mosley odwiedził Austrię oraz Prusy, w tym słynny pałac w Kamieńcu [gmina Susz]. [...]

Dziś arcyważne głosowanie podczas sesji Rady Miejskiej w Iławie!
[...]
Radni będą głosować w sprawie wyrażenia zgody na złożenie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na pamiętną decyzję słynnego Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, Tomasza Potorskiego [podczas kampanii wyborczej z ubiegłego roku] w sprawie kary dla Ratusza za przystąpienie do użytkowania Galerii Jazzowej bez formalnego zgłoszenia zakończenia robót.
[...] Ciekawe jak zagłosuje radna Ewa Jackowska, główna sprawczyni donosu na "firmę" IŁAWA, w której zasiadła w Radzie Miejskiej, czyli na samą siebie i nas wszystkich.

Odnośnie wpisu numer: 40035

Przepraszam, że ja tak krótko, ale muszę się odnieść.
Uspokój się Tomek! Uspokój się, bo cię zapną w kaftan i wyniosą.
:-)

Odnośnie wpisu numer: 40035

Samokrytyka uzasadniona.
I dzięki temu tylko - godna uwagi.

CZEGO TU SZUKAJĄ POLICJANCI...?

Rozwiązanie tej niezwykle frapującej zagadki śledczej znajdziecie w gazecie Kurier Iławski na stronie 3.
Czujność lokatorów bloków przy ulicy Gdańskiej w Iławie jest większa niż najdroższego, nawet najlepszego monitoringu...

Odnośnie wpisu numer: 40033

Wyróżnianie hurtowo dziesiątek zawodników na gali sportu to wielkie nieporozumienie. Należy nagradzać tylko najlepszych, czyli tych, którzy zajmują miejsca w wąskim finale Mistrzostw Polski, nie zaś - jak w Iławie i okolicach - zwycięzców w randze pucharu wójta i sołtysa. Nagradzać, ale zawodników, nie zaś tylko trenujących, i to wśród dyscyplin, które należą do któregoś oficjalnego polskiego związku sportowego. Pewno niektórym niewsmak taka wersja.
W Iławie robicie cyrk z nagradzaniem.
A skąd pieniądze? Rzeczywiście żaden samorząd nie da rady utrzymać dobrej sekcji. Od tego są różne ministerialne dotacje, a nade wszystko trener zakasuje rękawy i szuka firm. Wówczas należy pokazać konkretne osiągnięcia w sekcji. Działacze sekcji sportowych są od tego, by szukać sponsorów, mecenasów sportu.
A swoją drogą, jak to jest, że pomimo powołania do kadry narodowej zawodniczka nie pojechała na zawody na Hawajach z powodu braku środków finansowych. Jeśli kadra narodowa wysyła na MŚ, to za czyje pieniądze ma zawodniczka jechać na zawody? Za klubowe? Czy może jest tu jakieś niedomówienie?

Radny Dariusz Rozborski pojechał po garach.
Ostro sprzeciwił się powoływaniu nagle kolejnej rady - po wcześniej już powołanej Radzie Młodzieżowej, teraz niedawno Radzie Kobiet, ponadto zupełnie nowy wymysł to Rada Seniorów i inne jeszcze rady doradcze, które tylko czekają żeby doradzać, dogadzać i podszeptywać nowemu Burmistrzowi Miasta.
[...] Co za czasy nastały w naszej kochanej Iławie, gdzie nie spojrzysz tam sami doradcy. Ciekawe jakie oni mają osiągnięcia własne, że mogą pouczać innych.
Podobno ten radny Dariusz Rozborski wypalił na posiedzeniu komisji tak: "Komuchy niech siedzą w domu". Podobno dlatego, że tę Radę Seniorów wymyśliły sobie niedobitki iławskiego SLD, zasłaniające się przegranym Marcinem Woźniakiem.
Wy, kolego Rozborski, uważajcie, bo jak nadejdzie z PZPR zlecenie na Was, to my ormowcy będziemy musieli Was "dojechać". [...]

AFRYKAŃSKI POMÓR ŚWIŃ

Człowiekowi choroba nie zagraża, ale rolnicy drżą w obawach o swoje hodowle. Do granic naszego regionu problem ASF zbliża się od strony północno-wschodniej. Gmina Zalewo już znalazła się w „żółtej strefie” (obszar rozdziału ochronnego). Czytaj w gazecie Kurier Iławski na stronie 17 oraz garść opinii przedstawia Stanisław Blonkowski na stronie 14.

Odnośnie wpisu numer: 40031

Chwileczkę Panie Tulwiński!
Czy za poprzedniego burmistrza Adama Żylińskiego i przewodniczącego Rady Miejskiej Wojciecha Szymańskiego, mógł Pan sobie przychodzić na sesję i głosić swoje postulaty?
Trzeba było wystartować w wyborach i samemu zostać radnym miejskim, Panie Tulwiński.
To może niech radni idą sobie do domu, skoro byle [...] może przyjść na sesję i głosić swoje wnioski.
Pomieszało się Panu, Panie Narodowy, w główce. Rada Miejska w Iławie to nie jest bazar. Przewodniczący Młotek dał paluszek, to się teraz całą rączkę chce.
Jak żyć, ludzie, kiedy takie Łukasze nas otaczają...? Jak żyć...?

Odnośnie wpisu numer: 40024

...czyli, według "pani zaniepokojonej" za to, co działo się lata temu w ICK winę ponosi były główny księgowy Leszek Rybiński, a nie były dyrektor jednostki Tomasz Woźniak, tak?
To jakaś nowa definicja porządku pracy i odpowiedzialności kierowniczej.
[...] Koń by się uśmiał...
Ale co na to sam T. Woźniak? Otóż wszystkim wokół opowiada o swoim męczeństwie, że on czuje się niczemu winny, i że jest taki pokrzywdzony, ponieważ to tamten główny księgowy Rybiński rzekomo nie przestrzegał prawa, a nie on, dyrektor.
A co na to główny księgowy? Mam nadzieję, że dowiemy się niebawem...

Zawodnicy pływackiego klubu "Orka" zbojkotowali miejską galę sportu [hala widowiskowa]. To samo zrobił miłościwie nam panujący Burmistrz Miasta Iławy Pan Dawid Kopaczewski... [zastępowała go wiceburmistrz Dorota Kamińska].
Nagrodzona zawodniczka przyznała, że pomimo swego powołania do kadry narodowej nie pojechała na zawody na Hawajach z powodu braku środków finansowych.
Może czas pomyśleć o wsparciu systemowym dla sportowców żeby nie docierały do nas informacje, że zdolni zawodnicy pomimo powołania na np. Mistrzostwa Świata nie byli w stanie pojechać, bo osamotnieni rodzice nie udźwignęli ciężaru finansowego...?
Nie oczekuję oczywiście, że Ratusz za wszystko zapłaci z budżetu, ale może zaangażowałby się w sprawy organizacyjne, pomógł pozyskać sponsorów i partnerów...? [...]

Odnośnie wpisu numer: 40031

W imię "demokracji i wolności słowa" Przewodniczący Rady Miasta Iławy Michał Młotek odrzucił wniosek 3 mieszkańców, którzy chcieli zabrać głos na sesji Rady Miasta (poniedziałek 25 lutego), aby zadać Burmistrzowi Dawidowi Kopaczewskiemu pytania związane z mijającymi 100 dniami jego rządzenia.
Pytać miano o wywóz śmieci, radę kobiet, dopłaty do wymiany pieców oraz budowę ścianki wspinaczkowej.
Argumentacja odrzuconego wniosku przez Przewodniczącego Młotka jest absurdalna: "odrzucono z uwagi na niespełnienie wymogów formalnych".
Ale tu bliżej tych wymogów nie określono.
Dodam, że wnioskodawcy dotrzymali zasad regulaminu i wniosek został złożony pisemnie na 7 dni przed sesją oraz wymieniono w nim z jakimi postulatami i pytaniami chcą wystąpić mieszkańcy.
O, taka to jest "nowa zmiana" demokratyczna w naszej kochanej Iławie.

CIĄGLE NERWY W AMBULATORIUM SZPITALA

Czytelnicy skarżą się Kurierowi, że lekarz przyjmujący w ambulatorium szpitala powiatowego wyjeżdża na wizyty domowe i nie ma zastępstwa, przez co skazuje obecnych na korytarzu pacjentów na wydłużone czekanie. Według NFZ takie przypadki nie powinny mieć miejsca. Z kolei Justyna Herubińska zgłosiła się do nas z odwrotną skargą: odmówiono przyjazdu do jej chorej córki.
O co więc chodzi?
Zobacz reportaż w gazecie Kurier Iławski na stronach 4-5.

Odnośnie wpisu numer: 40022

Ludzie na mieście pytają zdziwieni: o co tutaj tak naprawdę chodzi? Nowy burmistrz Dawid Kopaczewski, pozycjonujący siebie jako nowoczesny liberał i obieżyświat, pozbywa się z ratusza innego podobnego sobie liberała i obieżyświata, Piotra Ambroziaka.
Nie kwestionuję tej decyzji, bo każdy kierownik dobiera podwładnych według własnego uznania. Jednak nie znajduję w wypowiedziach burmistrza żadnego UZASADNIENIA. A chętnie bym poznał.

WICEBURMISTRZ IŁAWY ODWOŁANA!

Burmistrz Iławy Dawid Kopaczewski dość niespodziewanie odwołał swoją zastępcę Mariolę Zdrojewską i jednocześnie objął nadzór nad jej obowiązkami (inwestycje, przetargi, ochrona środowiska czy utrzymanie miasta). Jakie były powody tej decyzji?
Przeczytaj komentarz burmistrza w gazecie Kurier Iławski na stronie 10.

Odnośnie wpisu numer: 40020

Wybaczcie mej ocenie ws. przydziału człowieka do opieki nad Młodzieżową Radą. Tam, spośród radnych, jest najwyżej jedna do trzech postaci, by dać wzór dla młodzieży.
Ideałów to nie znajdziecie pośród nich, bowiem muszą nimi być osoby uczuciowe, sympatycznie, rozmowne, wesołe, narzucające swoją postawę, nie rzucając się swoim zachowaniem. Młodych pieścić tak, jakby mimowolnie, ale porywając do siebie i działań. [...]

Odnośnie wpisu numer: 40020

Szanowna Pani zaniepokojona, a cóż Cię tak irytuje?
Tomasz Woźniak ma bardzo dobry kontakt z młodzieżą. Jest kreatywnym człowiekiem, który cieszy się dużym autorytetem wśród młodzieży. Uważam, że na chwilę obecną nie ma lepszego człowieka na to miejsce po ustępującym Piotrze Ambroziaku.
Woźniak, w przeciwieństwie do poprzednika, nie jest leniem.
A co do przeszłości, eks-dyrektor ICK był już linczowany za błędy nie jego, a księgowego, który dopuścił się [...].
Woźniaka i księgowego zwolnił Żyliński - po czym tegoż gryzipiórka od tabelek i słupków zatrudnił gdzie? W wodociągach, a Tomasz w niesławie zlądował na bruku.
Przestańcie już pluć w Tomka, jego dobry wynik w wyborach świadczy tylko o tym jak wartościowym jest człowiekiem.

Odnośnie wpisu numer: 40015

Ronda powinny mieć nazwy zasłużonych, ale naszych - lokalnych!
I tak:
- przy liceum: rondo Antoniego Gierszewskiego
- przy poczcie główne: rondo Bogdana Olkowskiego
- przy przy szkole budowlance: towarzyszy Kumórka i Chomika
itd. itp.
Tak byłoby w zgodzie z budowaniem iławskiej pamięci, tożsamości oraz wspólnoty. Ale nie z wami...
Z wami - najwyzej w kurniku jajka kurom podbierać.

NOWY BURMISTRZ, NOWA MIOTŁA

Traci pracę w iławskim ratuszu Piotr Ambroziak. Jego stanowisko ds. współpracy z zagranicą zostanie zlikwidowane. Zdaniem nowego burmistrza Dawida Kopaczewskiego, tego rodzaju odrębne zagadnienie jest... zbędne.

https://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Burmistrz-likwiduje-wspolprace-Ilawy-z-zagranica-/5416

W dzisiejszym wydaniu "Kuriera" Pan Leszek Olszewski w swym felietonie zajmuje się wróżbami i przepowiedniami przyszłości. No cóż, kto chce niech w nie wierzy, jego sprawa... Ale nie o to chodzi. Chodzi mianowicie o pewną kwestię związaną z rzekomą wróżbą jednej ze słynnych w dawnych czasach kapłanek nazywanych Pytiami, które swe obrzędy sprawowały w greckich Delfach.
Otóż jedna z takich wróżb dotyczyła podobno słynnego cesarza Nerona i ostrzegała go tajemniczo przed liczbą 73. I pisze w tym miejscu Pan Olszewski, że Neron od tego czasu "apriorycznie bał się roku 73 naszej ery". No i tu pojawia się problem, gdyż takiego roku w czasach Nerona... zupełnie być nie mogło.
Ażeby to wyjaśnić, należy przypomnieć jak w ogóle starożytni Rzymianie liczyli czas i jakiego kalendarza używali. Mieli z tym początkowo znaczny problem i dopiero na przełomie II i I w. p.n.e. przyjęli zasadę, że początkiem "ery" rzymskiej będzie legendarny moment założenia Rzymu, co oznaczano skrótem aUc (od słów - ad Urbe condita - czyli od założenia miasta). Według naszego, dzisiejszego kalendarza był to rok 753 p.n.e. Ale w praktyce poszczególne lata oznaczano na początku czasem panowania jednego z pierwszych królów, w czasach republiki - urzędowania kolejnych dwóch konsulów wybieranych na jeden rok, a od I w. p.n.e., czyli od zaprowadzenia cesarstwa -kolejnym rokiem panowania określonego cesarza.
Ale wróćmy do roku 73 n.e., którego jakoby miał się bać Neron. Jest to rok tzw. kalendarza chrześcijańskiego. Problem jednak w tym, że ten kalendarz został ustalony (i to niezbyt dokładnie) dopiero w VI w. n.e. przez urodzonego w dzisiejszej Syrii uczonego Dionizego Małego. On to dysponując niewieloma i niepewnymi źródłami ustalił, że Jezus urodził się 25 grudnia roku 753 aUc. Został obrzezany 1 stycznia 754 r. aUc, który to dzień stał się początkiem ery chrześcijańskiej. Następne lata zgodnie z tym kalendarzem były oznaczane skrótem AD - Anno Domini (ale oczywiście używano takiej nazwy dopiero od VI w. n.e.). Lata po Chrystusie zapisywano także z dodatkiem - post Christum natum (po urodzeniu Chrystusa, w skrócie pC).
Którego roku, zgodnie z wróżbą Pytii, winien więc się obawiać Lucius Domitius Ahenobarbus, który po adopcji przez swego poprzednika, a zarazem ojczyma, cesarza Klaudiusza przyjął imiona Nero Claudius Caesar? Na pewno nie roku 73 n.e. bo o takim w jego czasach nie było nawet mowy. Gdy się rodził zgodnie z naszym kalendarzem w roku 37 n.e., to Rzymianie mieli już tak naprawdę rok 790 aUc. A więc kiedy umierał śmiercią samobójczą w wieku 31 lat to nie był to dla Rzymian żaden rok 68 n.e. (jak widać - nie udało mu się dożyć wspominanego przez pana Olszewskiego roku 73 naszej ery) tylko rok 821 aUc. Zgodnie z ówczesnym zwyczajem określania czasu był to 14 rok panowania cesarza Nerona (zaczął panować w 54 r. n.e.), czyli w według prawidłowego zapisu rzymskiego - rok DCCCXXI aUc...
Można więc tylko wyobrazić sobie zdziwienie Nerona i jego poddanych gdyby z jakiegoś felietonu dowiedzieliby się, że żyją w I w. naszej ery. Owszem, naszej - ale nie ich.
Takie są niezamierzone skutki prostego przenoszenia naszych dzisiejszych definicji i określeń w dawne czasy, kiedy nie miano o nich zielonego pojęcia. Co może w sumie prowadzić do różnych wesołych figli i oczywistych nieporozumień...

Odnośnie wpisu numer: 40018

Że co??? Tomasz Woźniak opiekunem młodzieżowej rady? To wpadły dzieciaki z deszczu pod rynnę. Rodzice, trzymajcie swoje dzieci z dala od tej ratuszowej sitwy PO !!!
Najpierw ten cały Piotr Ambroziak, [...] a teraz [...] Woźniak. Jak on w ogóle ma czelność chodzić po Iławie?!
A nowy Burmistrz Dawid Kopaczewski niech się wreszcie obudzi, jego wyborcy też niech na oczy przejrzą co się dzieje i ku czemu to zmierza.

Mała Galeria Jazzowa przy ratuszu - brak plakatów w gablotach.
Czyżby była szykowana do rozbiórki? [...]

Odnośnie wpisu numer: 40017

Panie burmistrzu Kopaczewski! Naprawdę dziwię się Panu i nie wiem czy Pana decyzja jest wynikiem głupoty, czy może niewiedzy. Jak to możliwe, że skompromitowany Tomasz Woźniak będzie opiekunem Młodzieżowej Rady Miasta? Opiekunem tych młodych ludzi powinien być radny, który jest wzorem do naśladowania i osobą o nieposzlakowanej opinii.
Co na to teraz powiedzą rodzice tych młodych ludzi?

Kpina! Kpina! Kpina! Kpinaaa! Tomasz Woźniak został z ramienia nowego burmistrza Kopaczewskiego nowym opiekunem Młodzieżowej Rady Miasta Iławy.
Były dyrektor ICK, swego czasu wydalony ze stanowiska za podejrzane sytuacje i kooperacje finansowe, będzie się teraz "opiekował" młodzieżą.
[...] Cwana sierota "zgwałci" teraz senne sierotki. [...]
Kabaret!
Takie rzeczy to tylko w Iławie po wyborach.

Zbliża się 1 marca, czyli Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Dlatego złożyłem do Rady Miasta Iławy oraz do Burmistrza Miasta Iławy dwa wnioski formalne o nadanie nazw dwóm rondom:

- u zbiegu ulic Konstytucji 3 Maja, Sienkiewicza, Biskupskiej (liceum)
nazwy: "Rondo im. Danuty Siedzikówny ps. Inka"

- u zbiegu ulic Niepodległości, Kościuszki, Jagiellończyka (szkoła 1)
nazwy: "Rondo im. rotmistrza Witolda Pileckiego"

[...] Mam pewne info, że [...]

Dziękujemy.
Na bieżąco przyglądamy się sytuacji.

„CZŁOWIEK ROKU 2018”. GŁOSUJEMY!

Można głosować kuponem z gazety „Kurier Iławski”, ale wprowadziliśmy też wygodne głosowanie telefoniczne poprzez sms. Proponujemy wybór spośród nominowanych 22 popularnych postaci naszego regionu. Przeczytaj o nich notki. Wybierz, głosuj!

https://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/CZLOWIEK-ROKU-2018-Glosujemy-/5409

Odnośnie wpisu numer: 40001

Co z tą wodą kranową w Iławie?
Czy zagrożenie już ustąpiło? Co się dzieje w dalszym ciągu?
Prosimy o wyjaśnienia.

Odnośnie wpisu numer: 40005

Proszę nie szarżować na oślep.
Temat muzeum lokalnego jest bardzo ważnym – pod kilkoma względami.
Jest tylko kwestią czasu kiedy powstanie. Kiedy? Przeważą argumenty.

Odnośnie wpisu numer: 40008

Panie Radosławie!
Okna Panu nie pasowały z wyglądu, bo hotel został wybudowany od zera.
Na swoich fotkach stoicie (na pomoście) dokładnie w tym miejscu:

https://goo.gl/maps/Vh5rye4TrcA2

Odnośnie wpisu numer: 40007

Dziękuję serdecznie.
Patrzałem wcześniej już na ten "Port 110", ale mi coś okna nie pasowały, a zdjęć archiwalnych nie znalazłem.
Dzięki jeszcze raz!

Odnośnie wpisu numer: 40006

Ho ho ho! Ale fajna fotka!
W tle widać dawny ośrodek nieodżałowanej pamięci sportów wodnych PKP.
Dziś już prywatny hotel "PORT 110".
Panie szanowny, toż to samo centrum Iławy. Stoicie na pomoście tuż koło przesmyku wodnego pomiędzy Małym a Dużym Jeziorakiem.
Ech wspomnienia...

[...] Zawitałem na Forum w nadziei, że któryś z czytelników Kuriera będzie mi w stanie pomóc w określeniu miejsca uwiecznionego na poniższym zdjęciu. [...]
20 lat temu, w roku 1999, przejeżdżałem na rowerze przez te tereny, a teraz odnalazłem zdjęcia z tamtej wyprawy. Jednak jednego miejsca nie potrafię określić. [...]
Czy jest ktoś, kto potrafi określić gdzie to zdjęcie zostało zrobione?
Nad jakim to jest jeziorem? Z góry dziękuję za pomoc.