Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

Forum

24872. 
Odnośnie wpisu numer: 24869

Jedną z wielu przykrych cech gamonia jest brak umiejętności czytania
ze zrozumieniem. Prześledź najpierw cały wątek tego wpisu a potem się wypowiadaj na forum, urzędowa niemoto.
Po drugie - Jan trafnie cię ocenił: "bieda intelektualna". Nie słuchasz co
się do ciebie mówi, i nie odpowiadasz rzeczowo na zadane ci pytania, notabene na moje też.
Nie chce mi się palcem wskazywać gdzie zadałem do ciebie pytanie.
W końcu mi, gamoniowi, nie przystoi pani z elit zadawać pytań. Taka
właśnie jest twoja natura jako radnej czy kimkolwiek tam jesteś. Masz założone klapy na oczy jak koń, który idzie tak, jak woźnica mu każe.
Zero własnego zdania, liczy się tylko to, aby palec "trzymać" głęboko,
a gdzie?
Każdy w miarę inteligentny człowiek już wie - gdzie i komu "trzymasz".
 bob ratowniczy
 Wtorek 29-11-2011

24871. 
Odnośnie wpisu numer: 24867

Biedna intelektualnie "kisieliczanko" guru piszemy "u" nie zaś "ó". Jakiż
ty poziom reprezentujesz...
Nawet nie bierzesz pod uwagę tego, że jak napisałem i co wynika z tego co pisał Ryszczuk, eksperci robiący remont w 2009 powiedzieli, iż Tchórz nie uzdatnia nadal wody i przyczynia się do jego niszczenia. Ja w tym co on pisze widzę pytania, dociekliwość i opinie fachowców. Pomyśl skąd Pan Rafał może wiedzieć co robi ten Tchórz w ciepłowni. Myślisz, czy szalejesz tylko?
Jeden ważny sukces odniósł na pewno. Komunalka teraz będzie dziesięć razy myślała zanim coś głupiego zrobi, a to już sukces dla nas płacących coraz większe rachunki za ciepło. Zgodzisz się?
A przejrzałaś te faktury, umowy? Pewnie nie, co? Piszesz emocjonalnie i nieskładnie, ochłoń i poczekaj jak ustosunkuje się do tego radny, bo pisał, że sprawę MOPS wyjaśnij w swojej następnej pracy. Nie pluj bezmyślnym jadem, jak jesteś niewinna to nie ma strachu. Pali wam się koło kity... Mam nadzieję, że wam nie odpuści.
A tak na marginesie, to słownik ortograficzny koniecznie kup sobie.
 Jan
 Wtorek 29-11-2011

24870. 
Odnośnie wpisu numer: 24864

Eliot, byłem wieloletnim pracownikiem tego zakładu. Bardzo zdziwiłem się, że te budynki nie zostały objęte ochroną zabytków.
Na moim stanowisku kierowniczym miałem sposobność spotkania osoby przymusowo pracującej w czasie wojny w tartaku na Piastowskiej i Osiedlu Brzostowym. Może było to celowe, by zetrzeć ślady pamięci tamtych czasów, a w Suszu zdarza się nagminnie, że nie pamięta się o zbrodniach nazistowskich na tych terenach.
Ale, Eliot, co miałem zrobić? Przypiąć się do bramy? Nie bądź śmieszny zadając mi takie pytania. Dużo zrobiłem, by zachować pamięć o tartaku.
 Mariusz
 Susz, Wtorek 29-11-2011

24869. 
Odnośnie wpisu numer: 24590

A co ma znajomosc 20 jezykow do bycia dobrym stolarzem, kafelkarzem czy sprzataczem?
Nikt ci nie broni znajac 20 jezykow zalozyc wlasna firme np. tlumacza przysieglego i zatrudniac 40 pracownikow, placic im 10 tys zlotych na miesiac.
Gamon jestes, ze liczysz na posade urzedowska. Czy masz jaja (chyba
w pisaniu) i sam zaloz firme i badz przykladowym pracodawca w pow. ilawskim.
Badz pewny, jesli bedziesz placil ludziom po 10 tys. bedziesz poslem i
nie tylko zmienisz wladze w Kisielicach i Iławie ale bedziesz mial wplyw
na ustawy.
No chlopie miej jaja i zakladaj firme, przeciez znasz 20 jezykow.
 kisieliczanka
 Wtorek 29-11-2011

24867. 
Odnośnie wpisu numer: 24866

Dziwne, remont robiony przez ta firme w 2009 roku, a gadanie, ze to komunalka. Ktos tu jest chory.
Radny Ryszczuk chce uchodzic za goru a niech najpierw sprawdzi fakty
a nie sieje ferment. Tak bylam na sesji i jesli to prawda co gadal Tchorz (przedstawial fakty, faktury, umowy, ktore przekazal Przewodniczacemu) to radny Ryszczuk duzo mija sie z prawda. To samo z pomoca spoleczna i odnosnie przelewu. Nie sprawdzi, a sieje ferment. [...]
 kisieliczanka
 Wtorek 29-11-2011

24866. 
Odnośnie wpisu numer: 24573

Popieram radnego R. Ryszczuka i jak widzę wpis chwilowo trzeźwego Więcka lub innego z pluszaków władzy kisielickiej, to myślę, że nie ma co z nimi gadać.
Oni wbrew jakiejkolwiek logice twierdzić będą, że białe jest czarne, a czarne białe. Tego nic nie zmieni, przecież nie mogą przyznać, iż są marionetkami siedzącymi po kilkanaście lat bezmyślnie w radzie czy kierownictwie urzędu.
Nie wiem skąd autor ma już informacje z ostatniej sesji, pewnie na niej był, więc jego obiektywność jest mniej więcej żadna. Ja nie byłem, ale [...] napisano, że o zawinionych przez PUK remontach mówił ekspert z firmy, która remont robiła. Jeśli był więc błąd, to wynikał z opinii fachowca. Czy kiedykolwiek, którykolwiek radny, czy inny pluszak zadał sobie tyle trudu, aby wyczerpująco i dociekliwie wyjaśnić sprawy dotyczące tej nieszczęsnej ciepłowni? Poczekajmy [...] i zobaczymy jak ustosunkuje się do tego Nasz Radny.
Byłem wśród osób, które zwracały się z prośbą o wyjaśnienie wielu kontrowersji dotyczących ciepłowni i czuję się w obowiązku powiedzieć, że gros pytań na ręce radnego Ryszczuka złożyliśmy my, mieszkańcy. Przyjął nas w domu, poczęstował kawą, porozmawiał. A czy któryś z was tak przyjmuje swoich wyborców? Żaden!
O czymś to świadczy, iż nie poszliśmy do innego radnego! Nie wierzę, aby którykolwiek z marionetek burmistrza Koprowiaka zajął się tak dogłębnie tą sprawą.
Wiedz pluszaku, chowający się pod pseudonimem "kisieliczanka", że próbujesz więc kpić z mieszkańców, a to oni płacą ci pieniądze.
 Jan
 Wtorek 29-11-2011

24865. 
Odnośnie wpisu numer: 24863

Specem od bicia piany, pieniactwa, trollowania i zwykłego chamstwa to jesteś właśnie ty, "Bobie".
Wystarczy przeczytać twoje wpisy na forum. Wtykasz nos w sprawy,
o których nie masz zielonego pojęcia i wygłaszasz opinie, jakbyś był mędrcem... Kim ty w ogóle jesteś? Jakim prawem oceniasz działania,
o których nic nie wiesz? Jak śmiesz obrażać uczciwych ludzi?
 kisieliczanin
 Wtorek 29-11-2011

24864. 
Odnośnie wpisu numer: 24849

"Rambo" zapewne przypuszcza, że mieszkańcy Os. Korczaka swoimi protestami na hałasy z tartaku przyczynili się do jego upadku. Ciekawy tok rozumowania ...
A co do unikatowego charakteru budynku tartaku, to Mariuszu spieszę cię poinformować, że konserwator zabytków chroni te nieruchomości, które ma w swoim rejestrze.
Tartaku w Suszu tam nie ma.
Co zatem uczyniłeś, żeby spowodować objęcie suskiego tartaku ochroną konserwatorską? (wiedząc o unikatowości tego budynku oraz o fakcie, że pracowali tam jeńcy wojenni).
 eliot
 [Susz], Wtorek 29-11-2011

24863. 
Odnośnie wpisu numer: 24857

Koleżanko!
Z twojego wpisu nic nie wynika, zero konkretów. Ja też chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej co tam na tej sesji się działo i nad czym była polemika. I kto w końcu wyszedł na durnia: Tchórz czy Ryszczuk?
Po tonacji twojej wypowiedzi można łatwo wywnioskować, iż boli cię aktywność radnego Ryszczuka, który w końcu zaczął wam wytykać niegospodarność.
Przez lat naście robiliście wszystko na sztukę, byle odfajkować problem i nieważne czy to było zrobione dobrze, czy też nie, robota zrobiona, odfajkowana, ludzie zamkną gębę, a wy możecie dalej grzać się w swych ciepłych urzędowych posadkach, które macie nie dlatego, że jesteście fachowcami w swoich dziedzinach, ale dlatego, że znacie się bliżej lub z wodzem waszych Kisielic.
Weźcie wy się lepiej za konkretną robotę i przestańcie bić pianę.
 bob ratowniczy
 Wtorek 29-11-2011

24862. 
Proszę szanownego Kuriera o interwencję.
Chodzi tu o godziny pracy, a raczej spóźnianie się urzędników magistratu w Suszu [...].
Obserwuję całkiem przypadkowo o kilku tygodni przyjazd lub przyjście
do pracy naszych urzędników. Urząd zaczyna pracę od 7:00, większość pracowników z Panem Zdzichowskim na czele pojawia się tam grubo po 7. [...]
Co to ma być?
 patrzę
 Wtorek 29-11-2011

24861. 
Odnośnie wpisu numer: 24854

Panie z MOPS obchodziły Dzień Pracownika Socjalnego.
Nauczyciele iławscy również obchodzili swoje święto w Łabędziu i jakoś na ten temat nikt nie "syczał" na forum. Powiem więcej - również były nagrody i wyróżnienia dla pracowników, podziękowania ze strony Wójta Gminy Iława.
Panie pracują ciężko. Uważam, że mała rozrywka nikomu nie zaszkodzi.
 Jola
 Wtorek 29-11-2011

24860. 
Odnośnie wpisu numer: 24852

Oczywiscie lepiej wytransferowac od biedakow z Polski pieniadze,
niz zaczac je produkowac tam w zagranicznych bankach.
Ale to tylko mniejsze zlo...
 Krzyk z obrazu
 Wtorek 29-11-2011

24859. 
TYDZIEŃ Z MEDIALNEGO MATRIXA

Bardziej niż dług publiczny, który przekroczył 55% PKB, bardziej niż ustawa około budżetowa, która po cichu winduje VAT i akcyzę – zdecydowanie ważniejsze było w mediach ubiegłego tygodnia zatrzymanie Czempińskiego, taśmy PZPN, życiorys Kazimiery Szczuki oraz Anny Komorowskiej.

Dług publiczny, podniesiony VAT i cała gama SKUTKÓW, ma swoje najgłębsze PRZYCZYNY: w berlińskim wystąpieniu Sikorskiego, w aresztowaniu Czempińskiego, w nagraniach PZPN, w życiorysach telewizyjnych gwiazd. Zatem jeśli ktoś mi w łaskawości swojej sugeruje, żebym się zajmował skutkami, w dodatku wybranymi i broń Boże nie sięgał do przyczyn, w dodatku wybranych, to mam niemal pewność, że intencje doradców niewiele mają wspólnego z troską o PKB. Powiedziałbym nawet, że pachnie mi to dość znanym zabiegiem: „łapaj złodzieja”, chociaż nie to dokładnie mam na myśli. Dokładnie na myśli mam to, że przy każdym rozlanym mleku, natychmiast uruchamia się instynkt samozachowawczy, nie tylko wśród sprawców, ale wśród krewnych i sympatyków takoż.

Jeszcze precyzyjniejszą analogię znalazłem. Na policję zgłasza się pobita żona, ma sine oko, ukruszony ząb i kuleje na lewą nogę, zachodzi podejrzenie, że zwichnęła kostkę. Melduje dyżurnemu aspirantowi pobicie i wskazuje sprawcę, jest nim mąż. Tymczasem pan aspirant, łapie za słuchawkę wzywa pogotowie i zanim zjawi się zdezelowany pojazd, karci pobitą ojcowskim słowem. W pierwszej kolejności należało się zgłosić na pogotowie – powiada, wszak zdrowie jest najważniejsze – dodaje. Potem takiego aspiranta pokazuje telewizja, jako przykład rozsądnego funkcjonariusza publicznego, który mógł nabić statystyki policji, ale rozumiejąc najlepiej pojęty interes obywatela, odesłał kobietę wymagającą zaopatrzenia medycznego, do konkurencyjnego resortu zdrowia. Goździk, medal, buźka, mamy nowego bohatera lądującego na brzuchu i tylko uratowana jakaś taka kwaśna ze szpitala wychodzi, po dwóch tygodniach terapii.

Skąd kwaśna mina? Ano przede wszystkim trzeba wrócić do domu, gdzie czeka mąż, któremu resort sprawiedliwości nic zrobić nie może, z tej prostej przyczyny, że w ferworze opieki medycznej, nie zrobiono obdukcji. Mąż się szybko uczy, teraz tłucze jak rodzice Anny Komorowskiej, żeby śladu nie zrobić, a sąsiadom opowiada o tolerancji jak Kazimiera Szczuka. Okazuje się, że aspirant, który uratował niewdzięcznicy co najmniej zdrowie, jest najlepszym kumplem z podstawówki męża poszkodowanej, tak zaprzyjaźnionym, że do dziś spotykają się co sobotę w tym samym barze. Lekarz z pogotowia słynie w mieście z wystawiania L4 dla podejrzewanych i oskarżonych. No i najważniejsze – mąż pobitej jest burmistrzem.

Wobec takiej siły rozmaitych instytucji żona pozostaje bezradna, z rozpaczy się upija, krzyczy coś w miejskim parku, w końcu ląduje jak wariatka w odpowiedni zakładzie i już do końca życia robi w miasteczku za psychiczną, chorą z nienawiści, sfrustrowaną nieudacznicę.

Jestem bardzo wdzięczny za przejawy troski dotykające mnie zewsząd, głównie z telewizyjnych ekranów, ale mimo wszystko nie zamierzam zmieniać kursu. Naturalnie zajmę się udzieleniem pierwszej pomocy. O PKB, VAT, będę pisał na ile czas i zdrowie pozwoli, ale to nie jest priorytet. Moim priorytetem jest to, żeby nie brać w mordę, a nie lizać rany. Żeby tak się stało gros wysiłku kieruje na zdemaskowanie męża tych wszystkich skutków, bo on tu jest przyczyną. Rozczulanie się nad żoną, w dodatku wariatką – to chyba takie odwracanie uwagi. Tak mi się wydaje i jestem w tych sądach ostrożny, ponieważ nie chciałbym skończyć z podbitym okiem w odpowiedniej placówce. Ale znów nie jestem na tyle tchórzliwy, żeby wziąć sobie do serca dobre rady.

Martwię się długiem liczonym do PKB, podwyżkami VAT, jednak zawsze jako skutkiem: wystąpienia Sikorskiego, aresztowania Czempińskiego, nagrań z PZPN i błyskotliwych karier telewizyjnych, zwłaszcza gwiazd szczególnie predestynowanych genetycznie i genologicznie. Nie finanse i gospodarka jest najważniejsza, tylko telewizja, proszę wszystkich oburzonych, aby głęboko się zastanowili nad tą wcale nie efekciarską, ale idealnie trafioną diagnozą.
 Matka Kurka
 Wtorek 29-11-2011

24857. 
Odnośnie wpisu numer: 24573

[Kisielice]
Jestem ciekawa co odpowie radny Ryszczuk na przedstawione podczas ostatniej sesji argumenty prezesa komunalki Jerzego Tchórza. Remont pieca rozpoczęty w czerwcu 2009 = jest umowa, a w wypocinach mówił,
że to wina komunalki = jak oni przejęli eksploatację we wrześniu 2009.
Tak samo z zakupem słomy.
[...] Trzeba mieć kasę żeby zapłacić za słomę i jej sprasowanie a w
gadanie, że rolnicy zgodzą się czekać rok, to tylko durnie uwierzą.
 kisieliczanka
 Poniedziałek 28-11-2011

24855. 
Znalazłem ciekawy artykuł w zaprzyjaźnionej gazecie, polecam lekturę :)
[...]
 Tadzio, lat 39
 Poniedziałek 28-11-2011
Odp. 
Misiu (teraz dumny „Tadziu”), nie ekscytuj się tak nadmiernie.
Sprawca zamieszania „przepadł” już ponad 5 lat temu.
 Modero Kuriero
 Poniedziałek 28-11-2011

24854. 
Moze KURIER by sie przyjrzal ilawskiemu MOPS-owi.
W kraju bieda, kryzys ekonomiczny, wszyscy mowia o oszczedzaniu,
a nasze panie z MOPS-u balety w "Karczmie Labedz" na calego. [...]
 Filip
 Poniedziałek 28-11-2011

24853. 
Dla kogo pieniądze unijne?

[...] Jak to zwykle bywa z pieniędzmi darowanymi, zawsze znajdą się tacy, co wykorzystują okazje [...]
Takie oto [...] szerzy się od pewnego czasu w Warsztatach Terapii Zajęciowej w Iławie zlokalizowanych przy ul. Gen. Andersa, niedaleko
więzienia.
Jakiś czas temu, jadąc środkiem komunikacji publicznej podsłyszałam rozmowę, jak się później okazało – byłego pracownika tej placówki z osobą także dobrze poinformowaną w tej materii.
Przypadek sprawił, że po jakimś czasie spotkałam niepełnosprawnego
sąsiada, który uczestniczy w zajęciach tej placówki. Sąsiad skarżył się
na złą atmosferę zajęć, nieuprzejmość niektórych opiekunów, którzy
stale są zajęci czymś innym niż zajmowanie się nimi. To dało mi impuls
do wystąpienia na naszym forum.
Z rozmowy tych dwojga wynikało, że od czasu zmiany kierownictwa
tej placówki [...] i wąskiej grupki zaufanych pracowników jest klepanie projektów różnych zajęć edukacyjnych i rehabilitacyjnych, [...] oraz na
[...] przedświątecznych kiermaszach. Sama idea jest na pewno godna pochwały, ale to, co wyróżnia ten przypadek to fakt, że w praktyce [...].
Bo albo są one realizowane w [...].
M.in. w sali komputerowej zajęcia polegają na uczestnictwie czasami
aż kilku osób, bo nikomu nie zależy na tym, aby ktoś w nich uczestniczył,
bo przecież trzeba byłoby ciężko pracować po ośmiu godzinach pracy, jeszcze kolejne kilka godzin. Czasami też, chyba w porywie poczucia pedagogicznego obowiązku, któryś z prowadzących pokaże co nieco tym nielicznym przybyłym. [...]
Ale ważny jest szyld warsztatów. Nie trzeba lepszej promocji, bo ludzie nawet przepłacą wierząc ufnie i naiwnie, że będzie to z pożytkiem dla niepełnosprawnych. Prawda jest trochę inna. [...] Na przykład przed świętami opiekunowie wraz z podopiecznymi na stoiskach ustawianych przy marketach sprzedają rękodzieło [...].
[...] Widać więc, że poziom edukacyjny tej placówki jest co najmniej dyskusyjny [...]
Może warto by było zainteresować się tym, jak są wydawane pieniądze publiczne. Myślę, że należy ukrócić takie [...] kierownictwa tej placówki i doprowadzić do sytuacji, kiedy pieniądze publiczne będą wydawane dużo bardziej efektywniej z dużo większym pożytkiem dla naszego społeczeństwa.
 Wanda z Iławy
 Poniedziałek 28-11-2011

24852. 
Filia kolejnego banku powstała w Iławie przy ul. Sobieskiego naprzeciw sali gimnastycznej szkoły budowlanki.
Niedawno był tam jeszcze sklep spożywczy. Niebawem w Iławie trudno będzie kupić chleb i inne podstawowe produkty, gdyż wiele sklepów zamienia się się na filie bankowe.
Ilość banków oferujących iławianom wysokooprecentowane pożyczki rośnie odwrotnie proporcjonalnie do przyrostu miejsc pracy w mieście i jego okolicach.
Czy władze iławskie nie mogą powstrzymać tej zmasowanej inwazji najczęściej obcych banków na nasze miasto?
Ciekawostką jest także to, że centrale niektórych z tych banków są "bliskie bankructwa", lecz inwazja ich filii trwa nadal w najlepsze. Widocznie ich celem jest skuteczne wydrenowanie resztek kapitału z lokalnego rynku, aby później - po przetransferowaniu tych środków za granicę - splajtować w spektakularny sposób...
 czytelnik 236
 Niedziela 27-11-2011

24850. 
Rygielski i Hordejukowa mają pecha z wiecznie zaspanym burmistrzem Ptasznikiem. Nic doktorowi rolniczemu nie wychodzi, nawet wykonanie prostego zadania zleconego - znowu chłopina musiał unieważnić przetarg na budowę portu wodnego.
Chyba żadna poważna firma budowlana nie wejdzie na Iławę gdy wie,
że w ratuszu urzęduje aż tak niesamodzielna marionetka.
Chyba każda rozsądna firma, zanim zacznie cokolwiek z ludźmi z PO, zastanowi się najpierw trzy razy.

OJCOWIE ZAŁOŻYCIELE, czyli krótki film o powstawaniu PO (czas 0:33)
http://www.youtube.com/watch?v=R9cNfNg6He8
 anty-bolszewik
 Piątek 25-11-2011

24849. 
Odnośnie wpisu numer: 24846

Rambo, co ma piernik do wiatraka? Chyba nic. Fakt, proszę rozwiń ten temat "odpowiedzialności mieszkańców Korczaka w Suszu za upadek tartaku".
Podstawowa rzecz: dlaczego zburzono 120-letni budynek z oryginalną charakterystyką budowy oraz unikalnymi cechami architektonicznym?
Kto wydał opinię? Jaki konserwator zabytków?
W czasie wojny pracowali w tartaku jeńcy wojenni angielscy, holenderscy
i francuscy z pobliskich podobozów. To jest teren, który powinien być
zachowany w niezmienionej postaci, a potraktowano go gorzej niż za
komuny.
To chyba była pierwsza porażka obecnych władz. Dlaczego nikt nie stanął w obronie tego kompleksu?
 Mariusz
 [Susz], Piątek 25-11-2011

24848. 
Odnośnie wpisu numer: 24846

Rozwiń "Rambo" swoją wypowiedź. Jaka jest wina mieszkańców osiedla Korczaka w likwidacji tartaku i zwolnieniach pracowników?!
 ins pek
 [Susz], Piątek 25-11-2011

24847. 
Odnośnie wpisu numer: 24844

On jest super tancerzem, ten Felczak. A jeszcze lepszym działaczem społecznym. Nie mogą nieroby tego przetrawić. Naprawdę biedny Majkel.
 gość
 Piątek 25-11-2011

24846. 
Odnośnie wpisu numer: 24840

Porządek to był, gdy ludzie tam ciężko pracowali. I dzięki mieszkańcom
Osiedla Korczaka ludzie nie mają pracy. Nie ma więc z czego się cieszyć.
 rambo
 [Susz], Czwartek 24-11-2011

24845. 
Odnośnie wpisu numer: 24844

W Zalewie grupa zazdrosnych kmiotków odwołuje chłopaka z funkcji wiceprzewodniczącego rady tylko za to, że... wyróżnił się i opisała go lokalna prasa.
Ćwierćinteligenci z rady zalewskiej nie wykazują się żadną inicjatywą poza zwróceniem uwagi na dziury w ulicach i nie świecące lampy. Dlatego mierzi ich to, iż w prasie ukazało się zdjęcie tego nieszczęśnika. Miernoty i tyle, bo na pytania dziennikarza Kuriera nie umieją nic konkretnego powiedzieć poza nieszczęsnymi skarpetami. Nic im do łba nie przychodzi jako powód odwołania.
Jeśli pstrokate skarpety mają być powodem, to najlepiej byłoby ogłosić wcześniejsze wybory i odwołać wszystkich. Jak w tym Zalewie ma być dobrze skoro tak mali ludzie je reprezentują...
 kolo
 Czwartek 24-11-2011

24844. 
Co za Białoruś w Zalewie... Radni chcą tego Felczaka za... kolor skarpet odwołać. Masakra. Biedny Dżekson.
 bob ratowniczy
 Środa 23-11-2011

24841. 
Czy możecie podać informację kiedy jest pogrzeb doktora
FRANCISZKA STANIBUŁY?
 pacjent
 Środa 23-11-2011
Odp. 
Pogrzeb rozpocznie się dziś, w środę, o godzinie 13:00
w czerwonym kościele na Starym Mieście.
 moderator
 Iława, Środa 23-11-2011

24840. 
Wreszcie porządek na tartaku [w Suszu], choć i tak grasują tam jeszcze
złomiarze, ale choć trochę zostało to zabezpieczone i chyba tylko dzięki reporterom z Kuriera nie doszło do tragedii.
 Mariusz
 Środa 23-11-2011

24839. 
Odnośnie wpisu numer: 24837

Widzę Artur, że już zadomowiłeś się w nowej pracy i niestety masz tam również internet (jak wcześniej w Kwidzynie).
Nie zgrywaj się, bo i tak każdy wie, że twój monolog do niczego nie prowadzi. A jeśli chodzi o przemowy, to i tak radzą sobie oni lepiej
niż bracia Sadowscy.
 jegomość
 Środa 23-11-2011

24838. 
Godzina 23:30. Zaczynamy druk KURIERA.
Kochamy ten zapach farby. I krzątaninę finału.

Oto pierwsza strona z wydania od środy 23 listopada.
http://www.kurier-ilawski.pl/jedynka
 KURIERZY
 Wtorek 22-11-2011

24837. 
Odnośnie wpisu numer: 24823

Kibicu, nie tylko ty zauważyłeś wpadkę ze strony suskich władz, ale
zrozum - Krzysiu Pietrzykowski może miał zaplanowaną wycieczkę na
Kretę już wcześniej, a jego zastępca Zdzisław Zdzichowski wybornym mówcą nie jest i bardzo się denerwuje podczas jakichkolwiek rozmów i
nie można zrozumieć jego mruczenia pod nosem, bo poburczeć coś do
koni na Hubertusie tak, ale przemowy do ludu - naprawdę odradzam.
Może i lepiej, że Susz się nie skompromitował jeszcze bardziej poprzez przemowy Zdzisława. Niestety każdy popełnia błędy, społeczeństwo też
może się pomylić podczas wyborów.
 lebioda
 Wtorek 22-11-2011

24836. 
Wiadomo, że trudno w Iławie parkować samochód. Są jednak pewne granice, których kierowcom przekraczać nie wolno.
W tym przypadku kierowca zaparkował sobie na pasach dla pieszych -
ulica Królowej Jadwigi w Iławie. Sytuacja powtarza się bardzo często, pewnie do pierwszego wypadku.
 pieszy
 Iława, Wtorek 22-11-2011

24835. 
Odnośnie wpisu numer: 24833

Bob! Zamiast bulwersować się sprawami na które i tak nie masz wpływu proponuję zacząć myśleć o nowych wyborach.
Będzie kampania to wyrzygasz to wszystko co teraz puszczasz w eter ku uciesze kilku sfrustrowanych użytkowników tego forum i, o ile wyborcy cię poprą (a skoro to wszystko co piszesz jest prawdą to nie masz się czego obawiać) zaczniesz zmieniać Kisielice na lepsze jako radny albo, jeśli masz takie ambicje, burmistrz.
Szczerze życzę ci powodzenia na tej drodze. Tylko kto i o czym będzie wtedy pisał na forum...
 Somono
 Wtorek 22-11-2011

24834. 
Dajecie się manipulować specom od reklamy politycznej i wybieracie samorządowców i polityków jak dzieci nowe zabawki w McDonaldzie, następnie bełkoczecie na forach internetowych, jacy to oni niedobrzy,
bo po Waszych wyborach odbija się Wam jak po zjedzeniu taniego i
nieświeżego dania w barze szybkiej obsługi.
Próbuję zaglądać na te forum i może warto byłoby część zarezerwować
dla autentycznej dyskusji osób, które mają śmiałość podpisać się swoim imieniem, lecz nie jest to chyba możliwe, bo kto ma dziś odpowiednią
ilość odwagi cywilnej, ale także i czasu, aby się tym zajmować?
 HK007
 Poniedziałek 21-11-2011

24833. 
Odnośnie wpisu numer: 24829

Edek, nie wiem czy wiesz, że prawem demokracji jest również wolność słowa, czyli prawo do publicznego wyrażania własnego zdania. I mamy prawo dyskutować, i wyrażać swoje poglądy na temat Janusza Więcka
oraz radnych - tym bardziej, że ta "dyskusja" dotyczy funkcjonariuszy publicznych.
Ta twoja propozycja zamknięcia dyskusji na temat Więcka jest głosem rozpaczy, który próbuje zamieść sprawę, jak to zwykło bywać od lat w Kisielicach, pod dywan.
I jeszcze jedno. Nie cała rada głosowała za pozostawieniem Więcka na stołku, więc nie generalizuj, iżbym swoją wypowiedzią miał obrazić całe społeczeństwo miasta i gminy Kisielice. Widać skąd jesteś, kogo bronisz
i po czyjej stronie stoisz - widać, widać...
 bob ratowniczy
 Poniedziałek 21-11-2011

24830. 
Odnośnie wpisu numer: 24826

[...] Nie podpieram się "autorytetem konfidenta", jak sam piszesz, ale doskonałym reportażem tego człowieka [Kapuścińskiego]. [...]
 poddany
 Poniedziałek 21-11-2011

24829. 
Odnośnie wpisu numer: 24827

To, co wy wypisujecie na forum sięgnęło rynsztoku.
Prawo naszej demokracji jest jednoznaczne: przechodzi ten, kto uzyskał większość głosów. Dlatego rozpisywanie się na temat wyboru J. Więcka
na przewodniczącego rady jest po prostu bezsensowne. Radnych również wybierają wyborcy, więc dlaczego wy obrażacie większość mieszkańców Kisielic? [...]
* * *
Proponuję zamknąć dyskusję na temat wyboru na przewodniczącego rady Pana Janusza. Po prostu został wybrany w sposób demokratyczny z należytą większością głosów i należy to uszanować. Ale cóż, absurdem jest żądać szacunku od głupiego a dobra od wroga.
 Edek, lat 52
 Kisielice, Poniedziałek 21-11-2011

24827. 
Odnośnie wpisu numer: 24826

Panie "poddany", celowo i z pełnym przekonaniem użyłem słownictwa odpowiadającego miejscu oraz ludziom - jak sam to celnie określiłeś -
"małego półświatka".
Niepotrzebnie poczułeś się dotknięty, iż ja dokonałem tak swobodnego
uogólnienia na temat radnych w Kisielicach. Fakt pozostaje faktem, że
większość tego grona głosowała przeciwko odwołaniu Więcka z funkcji
przewodniczącego rady. I to ta większość, korzystając pełnymi gębami
z zasad demokracji, decyduje o obrazie Kisielic.
Jeśli masz ochotę, to we własnym imieniu wymień nazwiska tych sześciu
wspaniałych, którzy zachowali się po męsku pokazując, że przyzwoitość
jednak jest w cenie.
Porzuć cytaty z Kapuścińskiego, bo ja przestaję traktować na poważnie
takiego rozmówcę, podnoszącego do rangi autorytetu konfidenta, który
dla własnych korzyści [w czasach PRL-u] sprzeniewierzył się swojemu otoczeniu i zaprzedał czerwonym za przysłowiowy talerz zupy mlecznej.
 bob ratowniczy
 Poniedziałek 21-11-2011

24826. 
Odnośnie wpisu numer: 24822

Drogi "bobie ratowniczy", ja opisuję tego kisielickiego "pierwszego" w najgorszym świetle, więc jego "pieskiem", jak to ujmujesz, nie jestem
na pewno.
Myślę, że nie zaznajomiłeś się z "Cesarzem" Kapuścińskiego i dlatego
nie załapałeś mojego wpisu.
Ja jestem decydowanym krytykiem tego naszego małego półświatka.
Nie znoszę jednak również taniego, knajackiego poziomu słownictwa, którym się posłużyłeś.
 poddany
 Poniedziałek 21-11-2011

24825. 
Znowu nasz "kochany wójt Harmaciński" chce likwidować szkoły!
Pytam: tylko jakim kosztem? Bo na pewno nie chodzi tu o dobro dzieci
i rodziców. Tak jak nasze państwo (zabierając ulgi na rodziny) "kocha
i liczy się z rodziną", tak i nasz wójt gminy wiejskiej sobie poczyna.
Brawo za pomysły kochana władzo!
 mama
 Poniedziałek 21-11-2011

24824. 
Odnośnie wpisu numer: 24786

Myślę, że jest już właściwy czas, aby władze miasta Iławy zajęły się tym śmierdzielem [ziemniaczanym]. To powinna być sprawa honoru - a tutaj
widać niemoc...
A co na to ochrona środowiska? Jak mamy zachęcić do odwiedzin gości, kiedy już na starcie idąc od dworca kolejowego powiewa smrodkiem.
 sympatyk Iławy
 Olsztyn, Poniedziałek 21-11-2011

24823. 
II Gala MMA w Suszu wypadła niezwykle blado i miernie w porównaniu
do zeszłorocznej. Gdyby nie pojawił się Khalidow - za co szacun i nasz
suski zawodnik Paweł Koper, który dostarczył emocji - byłaby totalna
klapa...
Ale czegóż oczekiwać od organizatorów skoro nawet nie raczyli uczestniczyć w imprezie, promować Susza i podnosić prestiż gali.
Panie burmistrzu Pietrzykowski, czyżby z tej Krety nie zdążył Pan wrócić? Gdzie w takim razie był błyskotliwy zastępca?! Panowie biorą udział w byle wiejskiej potańcówce, a gdy można coś zrobić, pomóc dla miasta to po prostu ich nie ma.
Mamed Khalidov pierwszy i aktualny internacjonalny mistrz federacji KSW - najlepszy zawodnik MMA w Polsce i jeden z najlepszych na świecie - niestety nie zasłużył na przywitanie przez włodarzy miasta i gminy Susz. Gdzie szacunek, Panie Pietrzykowski, dla mieszkańców, kibiców, zawodników, sponsorów...
Przypomnę tylko, iż w zeszłym roku ogromna robotę zrobił Tomek Bonin, były konkursy dla kibiców. Kułak jako trener w ringu, bardzo wysoki poziom zawodników. Więcej walk, a pogłos zeszłorocznej gali MMA w Suszu przewijał się na wielu portalach i forach...
 kibic
 [Susz], Niedziela 20-11-2011

24822. 
Odnośnie wpisu numer: 24814

Kolego, nie wiem czy czytałeś papierowe wydanie Kuriera na ten temat, ale chyba nie.
Przy składaniu wniosku radni napisali, że Więcek swoim złym wizerunkiem naraził na szwank wizerunek całej rady. Wiem, że 6-iu było za odwołaniem go z funkcji. I co z tego? Na czele rady nadal stoi człowiek bez honoru, człowiek, który ma problem w postaci choroby alkoholowej o czym wiedzą wszyscy w Kisielicach.
Więcek został dlatego, mój drogi, bo albo burmistrz Koprowiak tak kazał swoim pieskom albo po prostu nie ma w radzie godnego zastępcy dla Pana przewodniczącego.
Bardzo literacko opisujesz kisielicki układ, tylko zastanawiam się po co? Czyżbyś był jednym z piesków pierwszego?
 bob ratowniczy
 Niedziela 20-11-2011

24821. 
Odnosząc się do artykułu z ostatniego Kuriera dotyczącego bezprawnego wzniesienia garaży w miejscowości Nipkowie gm. Susz, mam radę dla Pani Baranik oraz innych ludzi, którym Pan Krzysiu Pietrzykowski naobiecywał różniste różności.
Z tym Panem nic na gębę. A już za trzy lata (oczywiście jak chłopina dotrwa) razem ze swoją zacną grupą (Zdzichowskim i Skolimowskim) nasz obiecywacz powtórnie urządzi sobie objazd po gminie Susz karmiąc społeczeństwo nowymi bajerami.
Ja oczywiście posiadam jego ulotki wyborcze z 2010 roku i inne paszkwile i punkt po punkcie rozliczę Pana Pietrzykowskiego z obiecanych cudów tutaj na forum publicznym, podczas sesji rady miejskiej oraz spotkań wyborczych.
A z okazji pierwszej rocznicy zostania Pana Krzysia burmistrzem Susza życzę Panu powodzenia, mimo wszystko.
 Pinokio
 Niedziela 20-11-2011

24819. 
Odnośnie wpisu numer: 24789

Uważam, że radni z Kisielic po prostu udowodnili, że najpiękniejszy dar
to przebaczanie, a władza w rękach głupka jest po prostu niebezpieczna.
[...]
 Olenka
 Kisielice, Niedziela 20-11-2011

24818. 
Odnośnie wpisu numer: 24796

Nie tylko chyba ziemniaczanka zasmradza Iławę, wystarczy przejść
obok domków jednorodzinnych, gdzie mieszkańcy palą, zwłaszcza
jak jest mgła, widać tylko siwy dym...
 Dorota
 Sobota 19-11-2011

24817. 
Odnośnie wpisu numer: 24796

Przez wiele lat ziemniaczanka strasznie zanieczyszczała środowisko w Iławie spuszczając do bajora obok zakładu ścieki poprodukcyjne, które następnie gnijąc zasmardzały całą okolicę. I co? I nic. Żadnej instytucji zobowiązanej do kontroli stanu środowiska naturalnego nigdy nic to chyba nie interesowało. Np. sanepid miał ten problem, jak i szereg innych, w tzw. głębokim poważaniu.
Od lat mieszkańcy Iławy duszeni są w okresie jesieni i zimy okropnym smogiem wydobywającym się z setek kominów domków 1-rodzinnych. Ten problem też nikogo nie interesuje, choć kilka przynajmniej osiedli domków jednorodzinnych można by już dawno przyłączyć do ciepłowni miejskiej.
Niebawem kolejnym dyżurnym problemem staną się tysiące psich kup, które będą wspaniale widoczne na tle śniegu (co wcale nie znaczy, że
o w okresie letnim psy nie obsrywają naszych trawników – jedynie ich „produkty” są wtedy słabiej widoczne). Ten problem grożący poważnymi zakażeniami bakteriologicznymi - także żadnego sanepidu ani żadnej straży miejskiej z ratusza (że już nie wspomnę o właścicielach psów zobowiązanych podobno do sprzątania po swych pupilkach) zupełnie
nie obchodzi.
Okoliczne lasy to także jeden wielki śmietnik... Żyjemy w okropnie brudnych tzw. „okolicznościach przyrody”, a twierdzenia o wspaniałej, czystej przyrodzie naszych okolic są zupełnie nieprawdziwe. Nie widać jednak aby jakakolwiek władza – poczynając od lokalnych samorządów na wojewodzie kończąc - poważnie się tym problemem interesowała. Ale nie tylko władza winna troszczyć się o stan okolicznej przyrody. My wszyscy, którzy zamieszkujemy nasze okolice, winniśmy także dbać o ich czystość. A z tym jest wręcz tragicznie...
Mnóstwo okolicznych brudasów pastwi się nad przyrodą, gdyż są przekonani, że nie muszą po sobie sprzątać, gdyż od tego są określone władze. Żadna jednak instytucja nie jest w stanie posprzątać po tysiącach brudasów mieszkających w okolicznych miastach i wsiach...
 czytelnik 236
 Sobota 19-11-2011

24816. 
Odnośnie wpisu numer: 24810

Biały Orle, który nosisz piastowską koronę,
Jakże dumnie masz od rana pióra nastroszone.
Rozpostarłeś swoje skrzydła nad całym narodem
By się ludzie mogli złączyć pod twoim przewodem.

Zasłuchany w odgłos werbli i fanfary glorii
Zadumałeś się głęboko nad biegiem historii.
Chcesz ją witać jak patriotę, co z mądrością bieży,
Ale ona w swym chichocie tylko zęby szczerzy.

Na trybunach ustawiła malwersantów zgrają
Przyodzianych w biel i czerwień, co ci hołd oddają.
Oni chylą swoje czoła przed narodu męką,
Po to tylko, by ze skarbca czerpać pełną ręką.

By ograbiać emerytów i dzieci niczyje,
To dlatego z takim wdziękiem pochylają szyje.
Dziś z podestów i ołtarzy płyną wielkie słowa.
Ale jutro deklaracji nikt już nie dochowa.

Bo do władzy wciąż się z chęcią tacy ludzie pchają,
Którzy sprytnie swoje konta o zera zwiększają.
Słowo honor i ojczyzna dawno wyszło z mody,
Czasem tylko wielkim świętom dodaje urody.

* * *

Jam na ścianie wiszę szkoły, nagi trzepoczę na wietrze.
Bez mej korny złotej i ostrów będę Bosy.
Zasłaniasz się dziećmi a tyś sam mięczakiem,
który odwagę ceni za klawiatury znakiem.
 orzeł ze ściany gimnazium w Suszu
 Sobota 19-11-2011

24814. 
Odnośnie wpisu numer: 24797

Uważam, że autor "bob ratowniczy" mocno przesadził z oceną rady miejskiej w Kisielicach. [...]
Aż 6 radnych było jednak przeciw Więckowi, czego "bob" nie zauważa. Praca niektórych radnych jest, moim zdaniem, bardzo intensywna oraz przynosi wiele pożytku mieszkańcom. Zgadzam się, że trzeba koniecznie odświeżyć jej skład, ale to już społeczeństwo musi stanąć na wysokości zadania.
Powszechnie wiadomo, iż burmistrz Koprowiak, kierownictwo i większość rady to układzik towarzyski (wódeczka i poklepywanie się po plecach). Burmistrz w Kisielicach traktowany jest jak Pan szlachciura na zagrodzie. Temu praca, tamtemu przetarg, a innemu wystarczy jak Pan spojrzy na niego łaskawie.
Hajle Selassie z "Cesarza" Kapuścińskiego jest tu jak najbardziej celnym porównaniem. Wszyscy robią wszystko żeby nie rozgniewać Pana, wszystkim też jest wygodnie w tej urzędowej stęchliźnie i trwają sobie do emeryturek. Pan, rozleniwiony wieloletnim rządzeniem, dawno zdrętwiał intelektualnie i nie można się spodziewać po nim żadnej energicznej inicjatywy. Jak wyliniały, znudzony kot przeciągnie się od czasu do czasu, popatrzy na to co się wokół dzieje, choć niewiele chce mu się już zobaczyć i znów wygodnie ułoży się na cieplutkim legowisku (10.000 zł zasadniczej pensyjki, zero opozycji, klakierzy umacniający jego poczucie wspaniałości).
Oby tylko nasz lokalny cesarz nie skończył jak tamten. Może warto ze sceny zejść niepokonanym?
 poddany
 Sobota 19-11-2011

24813. 
Odnośnie wpisu numer: 24767

Oj tam, niech się trochę pobawi człowiek. Wiadomo, jak to długo będzie trwało? A na tym koniku, to nie jest przypadkiem "sympatyczna, miła" Panna Anna z Centrum Sportu?
 Snikers
 Sobota 19-11-2011

24810. 
Odnośnie wpisu numer: 24783

[...]
Dzieciaki wykonały super robotę, ale najlepiej szukać "dziury w całym". Radość ci nie pasuje? Proponuję przejrzeć internet. "Radość" to "słowo kluczowe" wyrażenia pn. "Święto Niepodległości". Może płakać mamy?
Niektórym pewnie słabo pasuje, że mamy nasz Kraj niepodległy i wolny
stąd te płacze.
Co do poległych w walce o niepodległość, nic bardziej ich nie cieszy niż
to, że dziś masz możliwość po polsku tu pisać. Korzystaj i pisz mądrze.
 radosny niepodległością
 Piątek 18-11-2011

24809. 
Odnośnie wpisu numer: 24767

Cóż tu się dziwić, że Pan burmistrz Krzysztof Pietrzykowski nawet [...]
nie potrafi, bo faktycznie nie ma się czym pochwalić, dlatego pozostaje
mu jedynie wciąż wbijać szpilę i szkalować poprzedników Sadowskiego oraz Paszynina.
Wydaje się mu, że on tak naprawdę zbierze „pochwały” jedynie z bycia uczestnikiem wielu imprez i rozdawania wszelakich pucharków i nagród na uroczystościach i zawodach, co zostaje oczywiście uwieńczone fotką tego politycznego gwiazdora.
Poniżej jedna z ostatnich imprezek pt. "Hubertusik" z udziałem naszego suskiego celebryty. Pan burmistrz wydaje się być bardzo zadowolony...
Ihahaaaa, ihahaaaa, wio koniku!
 lis zza krzaka
 Piątek 18-11-2011

24806. 
Odnośnie wpisu numer: 24803

Zacznijmy od tego, aby starostwa w ogóle polikwidować. [...]

Jeśli mowa o szkolnictwie należy wrócić do inspektoratów powiatowych
[...], bo szkolnictwo jest jedno. Trzeba wrócić do nadzoru wizytacji na poziomie regionalnym jako wsparcie dla dyrektorów. Nawet nie zdajecie sobie sprawę, jaki "kit" nauczyciel wciskać może dyrektorowi szkoły w zakresie planu nauczania. Niestety rządząca Platforma w edukacji jest
tak mocna jak jej premier w obiecywaniu cudów, zwłaszcza becikowego.

Taki Janusz Więcek nie miałby szans w porządnej szkole, gdzie dyrektor jest facetem z zasadami, a nie sługus partii rządzącej i sługus starosty Rygielskiego. [...] Ale całe starostwo przyzwala na burdel w Kisielicach,
bo kurewki są z naszego pokoju [...]. Dilerzy też z naszego podwórka.

Młodzież patrzy i widzi to. Demoralizacja idzie z góry. Bo taki sukinsyn niestety nadal rządzi szkołą, bo wie, że ma milczącą ochronę z góry [...]
 Szkolny
 Piątek 18-11-2011

24804. 
Marcin Horała, ekspert Centrum Analiz Fundacji Republikańskiej:

‎"Utrzymanie przez rząd PO-PSL trendu obciążania budżetów samorządów kolejnymi zadaniami bez zapewnienia środków (...) grozi ich finansową zapaścią. (...) Coraz więcej miast, gmin i powiatów będzie zmuszonych całkowicie zrezygnować z polityki inwestycyjnej, ograniczając się do roli biernego płatnika wymuszanych ustawowo płac i transferów oraz rat za kredyty i obligacje. Towarzyszyć temu będą rozpaczliwe poszukiwania jakiegoś majątku nadającego się jeszcze do sprzedania (najczęściej za szokujący bezcen) i bierne przyglądanie się dekapitalizowaniu budowanej w ostatnich latach infrastruktury."

A wy ciągle tutaj pytacie się dlaczego jest tak źle skoro jest tak dobrze.
Nie trzeba wojny żeby zniszczyć 40-milionowy Naród w centrum Europy.
 Sokrates
 Piątek 18-11-2011

24803. 
Odnośnie wpisu numer: 24801

I dlatego w takich małomiasteczkowych urzędach trzeba wytępić tę całą wszarnię. (...)
Na początek zacząłbym od starostwa, niechby CBA się zainteresowało sprawą wygrywanych przetargów przez niejakiego Kasprowicza, czyli byłego wicestarostę.
Mam prawo podejrzewać po tym co się dzieje, że nie czekalibyśmy zbyt długo na wyprowadzenie w kajdankach kilku ludzi z kierownictwa (...)
 bob ratowniczy
 Piątek 18-11-2011

24802. 
Odnośnie wpisu numer: 24743

Jakość nauczania w tej szkole: mierna. Wystarczy posłuchać wypowiedzi
niektórych nauczycieli.
Tak naprawdę przydałaby się tam jakaś kontrola, aby Pani dyrektor pokazać, że szkoła, którą ona kieruje, to nie "Prywatny Folwark".
Do tematu jeszcze wrócę i zapewniam, będzie ciekawie...
 Jan
 Piątek 18-11-2011
Odp. 
Zostawiam ten porażający bełkot jako przestrogę dla trolli.
„Jakość nauczania w tej szkole”. Konkretnie której szkole?
„Wystarczy posłuchać wypowiedzi niektórych nauczycieli”.
Jakich wypowiedzi? Cytaty proszę. I których nauczycieli?
Konkretnie pisz. Bo inaczej – już nie „wrócisz do tematu”.
 MODERO KURIERO
 Piątek 18-11-2011

24801. 
Odnośnie wpisu numer: 24797

Nie dodałeś jeszcze jednego.
W całych Kisielicach oraz w ponad połowie urzędów publicznych w Iławie
rządził morderca "Kulawy". Niewykluczone, że jego duch nadal czuwa
zza ściany nad porządkiem w śmierdzącym fetorem regionie.
 Swój
 Piątek 18-11-2011

24799. 
Odnośnie wpisu numer: 24789

Kisielicka rada dała znakomity pokaz jedności. Nie to co iławska rada, która chciała utopić swoją koleżankę [Annę Zakrzewską] wydając zgodę na jej zwolnienie z pracy w szpitalu.
Nie jestem polityczny, ale mam wrażenie, że gdyby chodziło to o radną innej opcji politycznej (np. PO) to byłaby chroniona jak lew. Szkoda, że w naszej małej ojczyźnie liczy się tylko gra polityczna i myślą przewodnią jest jak by tu kogoś zniszczyć, wyeliminować, dowalić.
I dotyczy to chyba wszystkich opcji politycznych. Taka to jest ta nasza cudowna natura.
Jak by się chciało poczytać (na forum również) o sukcesach choćby tych naszych indywidualnych, małych, ale naprawdę ważnych sprawach. Czasem ktoś dokona takiego wpisu, ale zaraz następny w swoim zacietrzewieniu zawiści złości frustracji chęci odwetu sprowadza dyskusję do parteru. Brak chyba nam zdolności do konstruktywnej wymiany argumentów i spojrzenia na sprawę z boku i przyjąć argumenty jednej i drugiej strony.
[...] Żal mi, że żyjemy w kraju, gdzie nie dzieją się dobre rzeczy.
 max
 Piątek 18-11-2011

24798. 
Odnośnie wpisu numer: 24786

Zaraz, ale przez tam chyba jakieś osoby miały zatrudnienie. Nie znam się na procesie produkcyjnym, ale może tego smrodu nie da się uniknąć. Sam proces, podejrzewam, jest przestarzały. Pozostaje dylemat: zamknąć na 4 spusty czy jednak uruchamiać proces produkcyjny na 2 miesiące? Bo chyba maksymalnie tyle pracowała ziemniaczanka.
 max
 Czwartek 17-11-2011

24797. 
Odnośnie wpisu numer: 24789

DEMOLKA

Radni Kisielic nie tylko są ześwinieni, ale zeszmaceni. Dali społeczeństwu jasny sygnał, że tolerują pijaństwo w publicznej pracy i włączyli zielone światło dla przewodniczącego, który na sesję może sobie teraz na fleku wpaść. Przecież to "nie przeszkadza" radnym i jest "czymś normalnym".
Zakała siedzi teraz w fotelu i śmiejąc się pluje społeczeństwu w twarz.
Ale każdego dosięgnie ręka sprawiedliwości.
Gdyby statystyczny Jan Kowalski miał choćby 0,2 promila, to wyleciałby z roboty na zbity pysk, ale nie przewodniczący rady w małomiasteczkowym środowisku, gdzie rządzi od lat ten sam czerwony układ, ci sami kumple, te same ryje przy korycie, szulerka i sutenerstwo, kurwy i złodzieje.
 bob ratowniczy
 Czwartek 17-11-2011

24796. 
Odnośnie wpisu numer: 24793

A jakim prawem zakład może tak bezkarnie zasmradzać naszą Iławę?
Przecież tak nie wolno robić. Chyba są jakieś przepisy, żeby sprawcę
tego fetoru przywołać do porządku...
 bystry
 Czwartek 17-11-2011

24795. 
Odnośnie wpisu numer: 24789

Kto popiera w Kisiołach Więcka? Radni podobni jemu. Kto ich wybrał? Społeczność "obywatelska" wyznająca te same wartości co Więcek. Dno. Naród nie wybiera takich.
Dla mnie od zawsze Więcek miał "z klepy". Luzak, wiracha, cwaniaczek, lizus. Nauczyciele w 70% znaleźli się w zawodzie w wyniku negatywnej selekcji. Albo mięczaki bezideowi, niewiedzący czego od życia chcą, albo cwaniaczki jak ten wasz zakapior.
Sytuacje jak w Kisiołach, to Polska w pigułce. [...]
Przekonany jestem, że Więcek w ich oczach jest właściwym człowiekiem
na właściwym miejscu. W ich mniemaniu jest dobrym nauczycielem, a przykład jakim świeci w szkole młodemu pokoleniu należy tylko hołubić, a zachowanie ocenić na ocenę: szczególnie wyróżniającą!
 szkolny
 Czwartek 17-11-2011

24794. 
Odnośnie wpisu numer: 24786

Na ul. Wojska Polskiego przy wylocie z Iławy znajduje się się osławiona "ziemniaczanka", która widocznie po kilku latach przerwy wznowiła swą działalność "produkując" głownie fetor i ścieki.
 czytelnik 236
 Czwartek 17-11-2011

24793. 
Odnośnie wpisu numer: 24786

Te zapachy pochodzą z ziemniaczanki. Przepłukują rury.
 taki tam
 Czwartek 17-11-2011

24790. 
Odnośnie wpisu numer: 24706

Czy kierowca mający aż 4 promile alkoholu we krwi może stracić prawo
jazdy na ledwie... pół roku?
W tej sprawie kręci się lody, bo ów emerytowany strażak (47 lat) z racji wykonywanego kiedyś zawodu był akurat znany policjantom, którzy przyjechali do tej kraksy na wezwanie zupełnie obcego kierowcy, który
był tam i wtedy powodowany obywatelskim odruchem.
 agent
 Czwartek 17-11-2011

24789. 
Odnośnie wpisu numer: 24778

Kisieliccy radni są ześwinieni, więc z takim przewodniczącym Januszem
Więckiem mogą sobie brudną łapę podać. Żenada i wstyd dla naszego
miasta.
Więcka "fachowość", " inteligencję" i "wzorową" postawę nauczycielską sobie cenią. Ludzie bez charakteru, polotu oraz jakiegokolwiek poczucia przyzwoitości. Mała miejscowość, szkoda, że mali ludzie ją reprezentują.
 Ireneusz
 Czwartek 17-11-2011

24788. 
Odnośnie wpisu numer: 24777

Sformulowania typu, ze ktos niby sieje nienawisc poprzez obywatelskie ostrzeganie na temat dzialan wladzy publicznej, swiadcza o zenujacym poziomie intelektualnym autora.
Natomiast nazywanie rozmowcy oszolomem tylko dlatego, iz stawia teze
o zaplanowanym i celowym (nie blednym) dzialaniu wladz, zmierzajacym
do wywolania zamieszek, by w przyplywie strachu obywateli wymoc na
nich przyzwolenie do zaostrzenia prawa, a przez to ograniczenie swobod
obywatelskich przed zblizajacymi sie masowymi wystapieniami ludzi na
ulicach - swiadczy o lewackim pochodzeniu zakapiora oraz bolszewickim
sprzyjaniu neo-czerwono-liberalnej wladzy.
Kto rzuca takimi obelgami, nie rozumie ani historii ani tez wspolczesnych wydarzen w Polsce, Europie i swiecie.
Oto zblizaja sie milowymi krokami bardzo trudne czasy o nieobliczalnych skutkach - delikatnie to ujmujac...
 Kanclerz
 Norwegia, Czwartek 17-11-2011

24786. 
Wie może ktoś, dlaczego tak okrutnie śmierdzi w okolicach ulicy Wojska Polskiego na wylocie z Iławy? I najgorsze, że ten cały smród przenosi się na całe miasto.
 pytek
 Czwartek 17-11-2011

24785. 
Iława, ulica Kościuszki, naprzeciwko starego młyna. To drzewo czeka na
swoją ofiarę. Kto zwleka z jego wycięciem do czasu aż samo załamie się
pod ciężkim śniegiem i kogoś zagniecie na śmierć.
 Funkcjonariusz Kontroli Społecznej
 Czwartek 17-11-2011

24783. 
Odnośnie wpisu numer: 24780

Jeżeli nadal wisi ta karykatura orła białego to naprawdę mi smutno. Zaczynam uspokajać swoje nerwy. Myślę, że autor tego bilbordu dokonał wolnej interpretacji współczesnego patriotyzmu bez jakiejkolwiek kontroli np. dyrektora gimnazjum.
Oszpecenie Orła Białego w dziwnej pozie jest wręcz wykazaniem braku szacunku dla symbolu narodowego ze strony autora. Zadano właściwe pytanie: kto poniesie konsekwencje za znieważenie symbolu narodowego - autor, producent szkoła czy gmina? Wszyscy jesteśmy temu winni, że nikt nie reaguje na takie występki.
Zgadzam się z stwierdzeniem, że święto powinno być radosne, ale nie możemy zapominać o przeszłości i nostalgią. A na ścianie gimnazjum nic takiego nie wisiało. Dlatego ogarnia mnie smutek, że nie pamięta się o historii, tylko o komercyjnym wykorzystaniu święta narodowego.
 karczek
 Czwartek 17-11-2011

24782. 
Odnośnie wpisu numer: 24767

Podobno sprawa zwrotu przez gminę Susz kwoty, dotyczącej projektu
w którym koordynatorem była Pani Rynkowska - ma być wyjaśniona.
Na sesji rady podobno zawnioskowano o przeprowadzenie kontroli w
tym temacie przez jedną z komisji.
Ciekawe kiedy pierwsze spotkanie w tej sprawie będą mieli...
Sama chętnie zobaczyłabym co ma do powiedzenia koordynator :)
 czytelniczka 98
 Czwartek 17-11-2011

24781. 
Odnośnie wpisu numer: 24777

Kochaaaaaaaaaaanyyyyyyy! On mówi o powtórzeniu sytuacji z lat 80.
Jeśli wydaje ci się, że taka sytuacja, powtórka z historii, jest nierealna
to ty jesteś w błędzie. Musi dojść wreszcie do rozliczenia postkomuny.
 swój
 Czwartek 17-11-2011

24780. 
Odnośnie wpisu numer: 24752

Dlaczego ta karykatura Orła Białego wisi jeszcze na ścianie gimnazjum
w Suszu? Przecież już skończyło Święto Niepodległości. Kto odpowie za znieważenie Orła Białego?
 Matka Polaka
 Czwartek 17-11-2011

24779. 
Odnośnie wpisu numer: 24767

I wy kupiliście tę kiełbasę wyborczą? Nie wiem czy się śmiać czy płakać.
"Leki za złotówkę" i jest uśmiech na twarzy każdego mieszkańca Susza.
Dobre.
A tak na marginesie, wy się tutaj na forum pienicie a tymczasem Krzysio
Pietrzykowski na Krecie baluje za hojną wypłatę - z waszych podatków.
Sami go wybraliście, więc teraz musicie spijać śmietankę.
 bob ratowniczy
 Środa 16-11-2011

24778. 
Wstyd radni gminy Kisielice... Wstyd powiadam wam - ci, którzyście
za przewodniczącym rady Januszem W. głosowali... Wstyd i poruta.
 Marek Cyceroński, lat 52
 Kisielice, Środa 16-11-2011

24777. 
Odnośnie wpisu numer: 24768

Bzdury wypisywane przez „Kulawego Pancernego” przekroczyły już
ewidentnie próg absurdu. W swym chorym z nienawiści „manifeście”
nawołuje – podobnych do siebie oszołomów – wręcz do ruszenia na
„barykady”. [...]
 czytelnik 236
 Środa 16-11-2011

24776. 
Odnośnie wpisu numer: 24767

A czy koordynatorką projektu, za który gmina Susz musi oddać unijne pieniądze w wysokości 340.117 zł, była Pani Jolanta Rynkowska z Susza, obecna kierownik GOPS w Iławie?
Podobno odeszła z pracy z suskiego MGOPS-u, bo atmosfera była zła... Panie Harmaciński, wójcie gminy Iława, tym razem nie udał się Panu
wybór kierownika GOPS w Iławie.
 obserwator
 Susz, Środa 16-11-2011

24775. 
Odnośnie wpisu numer: 24774

...a rury pod mostem odprowadzającej wody ściekowe z mostu naprawić
nie łaska? Sprawę rury ruszono przy okazji, około 60 m zostało spalone.
Czy mają być dostarczone dowody? Pewno wedle zasady: czego oczy
nie widzą - niech oczy pójdą i zobaczą.
Drugi most nad Kanałem Tynwałd [na Obwodnicy Północnej] również jest dewastowany od dołu.
 Funkcjonariusz Kontroli Społecznej
 Środa 16-11-2011

24774. 
Odnośnie wpisu numer: 24605

Służby miasta Iławy naprawiły ubytki w kostce brukowej pod mostem drogowym na średnicowej Obwodnicy Północnej.
Informacja i zamieszczona fotka na forum Kuriera, a potem publikacja
tego tematu w wydaniu papierowym przyniosły pozytywny skutek.
Tak trzymać!
 ORMOwiec
 [Iława], Środa 16-11-2011

24773. 
Odnośnie wpisu numer: 24766

[...] Ktoś powinien dobrać się do prezesa ZKM Andrzeja Orzechowskiego
i reszty jego podwładnych.
Nie dość, że autobusy często spóźniają się, po pierwsze, jest stanowczo za mało ich jak na nasze miasto Iławę (zarówno w zwykły dzień czy w weekendy bądź święta).
Po drugie dlaczego ja, jako iławiak, muszę jeździć starą padliną? (np. te nieszczęsne autosany lub stare zdezelowane jelcze). Czyżby ZKM jeszcze tkwił w epoce głębokiego PRL-u?!
Moim zdaniem tak jest i KONIECZNIE trzeba coś z tym fantem zrobić. Dlatego proszę Kurierów zdecydowanie zajmijcie się tym problemem, a być może dzięki waszej interwencji coś się ruszy w tym zakresie. [...]
 Misiek76
 Środa 16-11-2011

24772. 
Odnośnie wpisu numer: 24767

Proszę żeby dziennikarze Kuriera zajęli się sprawą i zażądali wręcz od burmistrza Susza K. Pietrzykowskiego szczegółowego przedstawienia
(w tym potwierdzenia w dokumentach) informacji:

- jakie audyty i w jakim okresie zostały wykonane na zlecenie Pana Pietrzykowskiego [...] ?
- kto konkretnie (jakie firmy) i za jakie wynagrodzenie wykonały te audyty?
- jakie i gdzie zostały stwierdzone w tych audytach te tajemnicze
"pewne nieprawidłowości", a w konsekwencji co poczynił (konkretnie) burmistrz i podlegli mu ludzie w usunięciu tych "pewnych nieprawidłowości" wedle zaleceń audytorów.

Będę wdzięczny jeśli dziennikarze Kuriera "przycisną" tu odpowiednio Pana Pietrzykowskiego żeby się troszeczkę natrudził i przedstawił rzetelnie i wyczerpująco dla społeczeństwa informacje, czym choć na chwilę odejdzie od znanego jego osobie wodolejstwa, lakonizmu i "rzucania ściem" dla ludu.

Generalnie niech Pan Pietrzykowski się wytłumaczy, co konkretnie chciał na poziomie małego miasteczka osiągnąć tymi audytami? Co osiągnął? W jakiej szkole menadżerskiej zostało mu to wkute i czy będzie takie audyty przeprowadzał już na bieżąco za swojej kadencji i się do nich stosował?
 buraczykówna
 Środa 16-11-2011

24771. 
Odnośnie wpisu numer: 24767

Ci suscy radni to przyklepywacze partactwa i nieróbstwa, też zagłosowali sobie podwyżkę to siedzą cicho i niemrawo w tych czasach kryzysu, czekają na rozwój wydarzeń...
Trochę ich rozumiem, w tej suskiej biedzie trzeba się cieszyć że jest się radnym i nie wychylać przed szereg, ale, ale, ale! Czy Was nie boli w sercu, nie gryzie w gardle, nie łupie w krzyżu kiedy taki pozorant, taki bajkopisarz, taki landrynuś, taki członuś PO, taka nasza gwiazdunia menadżerska, czyli Krzysio Pietrzykowski bierze miesiąc w miesiąc taką poselską wręcz kasę, a razem z tym, no wiecie, takim wiejskim mówcą, co mu wiochy obstawia na wybory, idealnym na wiceburmistrza (poproszę tu o śmiech) Zdzisiem Zdzichowskim wyciągają wręcz premierowską kaskę.
I po co to było, taką klątwę na Susz zesłać!
Nie trzeba było iść przed wyborami do Janka Sadowskiego, pogadać z nim, powiedzieć mu, przekonać: "Janek nie kandyduj, 10 lat już jesteś, dużo zrobiłeś, doceniamy, ale wiesz jaki jest lud, chce zmian, taka mentalność, znajdźmy i poprzyjmy kogoś sensownego, kompetentnego, bo inaczej wiesz jak duże jest ryzyko, że duet i paru ich trolli zaświnią nam suską stodółkę".
Szkoda, że takiej inicjatywy ówcześnie nie było...
 burczykówna
 Środa 16-11-2011

24769. 
Odnośnie wpisu numer: 24756

Swietna maszyneria. Dzieki niej mozna bylo wywiazac sie w terminie
z obowiazkowych dostaw trzody do Sowietskowo Sojuza! [...]
 Latarnik z Sienkiewicza
 Wtorek 15-11-2011

24768. 
Odnośnie wpisu numer: 24765

Dlaczego nikt nie zawoła: "Pójdźmy na barykady Polacy". Innej rady
nie ma przeciw lewakom. Inaczej przegramy. Oni tylko liczą na tzw. "demokratyczne rozstrzyganie". Przecież to nic innego jak nowa forma
dyktatury.
Wiecie na czym to polega? Otóż na tym, że my, większość, musimy ustąpić mniejszości - w np. uznaniu małżeństw homo-nie-wiadomo,
albo adopcji dzieci przez pedałów i lesby, czegoś co wbrew naturze.
Nigdy!
Doszło do tego, że w imię demokratycznego wyżywania się bandytów mamy pozwolić aby nam pluto w twarz podczas święta niepodległości.
Nigdy!
Czy my Polacy mamy na to wszystko pozwalać na naszej ziemi tylko dlatego, bo "demokracja jest naszym ustrojem"?
Nigdy!
Co czynić? Walczyć czynnie, innego wyjścia nie ma. Jeśli zaniechamy walki, to nas wymordują "w imię demokracji".
Niby bandyci, a to policjanci po cywilnemu atakują kobiety i dzieci.
Niby chuligani biją policję, a oni, biedni, stoją i krew ocierają z twarzy.
Niby podpalają samochody, a oni czekają aż się ogień dobrze zajmie.
Jakie państwo na to pozwala?
To Polska właśnie. Polska Platformy. Polska Tuska. Polska zdrajców,
którzy gotowi są nawet podpalić nasz Kraj w imię własnych interesów.
 Major rezerwy Józef Pancerz-Kulawy
 Wtorek 15-11-2011

24767. 
Szanowny Panie Pietrzykowski, Burmistrzu Susza!
Rozczuliłem się gdy przeczytałem w pewnym piśmie wydawanym za publiczne pieniądze, Pana rozliczenie 10 miesięcy Pana rządów. Mogę stwierdzić, że niewiele Pan zrobił, a może nawet nic. Aż 90% działań które Pan przedstawia w owym piśmie propagandowym wydawanym za publiczne pieniądze, zostały szczegółowo zaplanowane przez Pana poprzednika i nie są one wynikiem Pana pracy. Pozostałe 10% to Pana audyt po którym stwierdza Pan że w instytucjach publicznych "stwierdzono pewne nieprawidłowości".
Hymmm...
Rzeczywiście jest to bardzo szczegółowe sprawozdanie. Należy zatem zadać bardzo proste pytanie: jakie? Ponieważ Pana stwierdzenie jest bardzo "słabe".
Cieszę się że zauważył Pan pewne niezbędne poprawki w inwestycjach rozpoczętych przez Pana poprzednika. Chciałbym zauważyć, że w rozbudowywanej kuchni remontowanego przedszkola może brakować również zegara który trzeba koniecznie zakupić.
W kampanii wyborczej wspominał Pan, że ma bardzo duże znajomości, teraz pisze Pan, że nie miał wpływu na projektowany wiadukt drogowy i nie będzie tam chodnika. To jak to w końcu z Panem jest? Kolejny blef wyborczy?
Współpraca z USKOM. Tego też nie rozumiem. W kampanii wyborczej budowę zakładu przez firmę USKOM określał Pan jako "kiełbasę wyborczą" a teraz tworzy Pan wrażenie jakby było to Pana osiągnięciem. Coś mi tu brzydko pachnie.
Następne Pana stwierdzenia ma temat "zwrotu pozyskanych środków". 64 113 zł to błąd kiedy kierownikiem MOPS-u był Pana zastępca czyli Zdzisław Zdzichowski, a 340 117 zł to bład również Pana pracownika - koordynatora-kę, którego zatrudnił Pan zaraz po wyborach, a że się kobieta nie sprawdziła to się pożegnała z posadą, pozostało tylko zadłużenie.
Jak widać bardzo się nasz Pan burmistrz napracował, zasłużył chłopina na kolejne 2000 zł podwyżki. Radni do dzieła! Panie burmistrzu Pietrzykowski, w zbliżającą się rocznicę wyboru Pana na urząd Burmistrza Susza pragnę przypomnieć Panu kilka obietnic wyborczych składanych przez Pana:
- wyższe renty
- leki za 1 zł
- praca dla młodych
- uśmiech na twarzy każdego mieszkańca gminy Susz
- solary słoneczne
- boiska sportowe w każdej wiosce
- tańsza woda
- oraz miliony zł płynące z funduszy europejskich
Zatem burmistrzu Pietrzykowski do dzieła! Nie daj się Pan skompromitować przed społeczeństwem.
 shark
 Susz, Wtorek 15-11-2011

24766. 
Proponuję Kurierom, żeby zwrócili uwagę na notorycznie spóźniające się rano autobusy ZKM w Iławie.
Na godz. 8 nie można dojechać na czas do pracy. W stronę liceum jeździ masa szkolnych autobusów, z których połowa jest pusta, a z okolic Osiedla Trzydziestolecia nie można dojechać na 8:00 w kierunku Dąbrowskiego.
Nie wiem, czemu 5 autobusów jeździ przez Wiejską, zawracają na rondzie i 1 z nich jedzie przez Mickiewicza na Dąbrowskiego, a żaden nie pojedzie jak normalna 2. Na Dąbrowskiego autobus powinien być o 8.00, a jest 8.10, 8.15, 8.20 - codziennie kilkanaście minut spóźnienia. Tak się nie da funkcjonować i pracować.
Chyba ustalając rozkład jazdy ZKM wiedziało, że most będzie zamknięty.
I można było przewidzieć korki rano i w godzinach popołudniowych. Wygląda na to, że komuś się nie chciało pracować nad rozkładem, bo z tego co pamiętam, kiedy chodziłam do liceum, 10 lat temu - rozkład był taki sam.
Kto bierze za to pieniądze? Dla kogo są autobusy? Jeśli komuś z ZKM nie chce się zmieniać rozkładu albo nie umie tego zrobić, niech zmieni pracę.
 zdenerwowana
 Wtorek 15-11-2011

24765. 
Odnośnie wpisu numer: 24758

Historia pokazuje, że nasze symbole narodowe - nawet jeśli na co dzień traktowane są jako rzeczy błahe - w chwilach dziejowych stają się tak ważne i drogie, że dla uchronienia przed profanacją człowiek gotów jest poświęcić życie w ich obronie. I tego musisz, Bobie Ratowniczy, nauczyć w czasie ustroju demokratycznego.
Dlaczego święto niepodległościowe ma być komercyjną zabawą i dniem wolnym od pracy? Czy mam prawo do krytyki osoby profanujące symbol polskiego Narodu? Orzeł Biały to tylko orzeł? Tylko ptak? Nie! Bo on jest
w Koronie symbolem naszego kraju.
Żaden lewak z UE nie będzie śmiał bezcześcić naszych symboli w czasie obchodów w Warszawie, ani w żadnym innym rejonie Polski.
 karczek
 Wtorek 15-11-2011

24759. 
Odnośnie wpisu numer: 24756

Na zdjęciu jest prastara kolumna parnikowa z epoki późnego Gomułki lub wczesnego Gierka.
Laikom może to wyglądać na polową gorzelnię-bimbrownię. Kartofla za komuny na polach pełno było, byliśmy mocarstwem światowym w tej dziedzinie. Przypomnijcie sobie iławianie dawną świetność krochmalni, dawny smak oranżady i lemoniady. Nikt się z Unii nie czepiał do jakości. Wy, co teraz pijecie te sztuczne roztwory, jesteście ofiarami kłamliwej reklamy.
 cukier
 Wtorek 15-11-2011

24758. 
Odnośnie wpisu numer: 24757

Istotą demokracji jest również wyrażanie swych uczuć patriotycznych na każdy możliwy sposób.
Inicjator wywieszenia baneru miał dobre intencje, bo ludzie cieszą się z wolności na różne sposoby: jeden skacze w tańcu na parkiecie, drugi idzie na uroczystą mszę do kościoła, a trzeci wywiesza baner albo flagę. Robią to, bo kochają swoją Ojczyznę.
Swoimi wpisami zachowujesz się jakbyś miał wyłączność na Polskę i te święto. Ja, jeśli będę miał taki kaprys, to swoje nawet półdupki pomaluję na biało i czerwono - i będę tak chodził po mieście, bo mam do tego prawo i nikt mi tego nie zabroni.
Człowieku! Ciesz się, że młodzież żyje tym świętem. A poprzez agitowanie na banerze na ścianie szkoły pamięć w ich sercach i umysłach o tych, co o tę wolność walczyli jest wciąż żywa. Źle?
 bob ratowniczy
 Wtorek 15-11-2011

24757. 
Odnośnie wpisu numer: 24755

Mam mieszane uczucia co do tego baneru. Każdy z osobna przeżywa święto niepodległości, jedni smutno wspominając stratę bliskich przyjaciół walczących o wolność, jedni na wesoło zapominając o tych, który oddali na polu wolności swoje życie. Można cieszyć się wolnością. W 1918 roku też cieszyliśmy z wolności do roku 39. potem do 80.
Takie bilbordy to można wieszać na otwarcie super marketu - ale nie na święto niepodległości. I do tego też nie na ścianie szkoły z tradycjami kawalerskimi. Przepraszam ale dla mnie właśnie popełniono profanacje święta i godła narodowego.
Prosiłbym Kuriera o zbadanie sprawy i wyjaśnienie za czyim pozwoleniem wywieszono ten bilbord.
 karczek
 Wtorek 15-11-2011

24756. 
Ja jako obywatel GUE (Generalna Unia Europejska) mam dość wrzasków jakie rezonują na całą Europę z Polski.
Proponuję odparowanie łbów kartoflowych i buraczanych PO i PSL za pomocą specjalnej maszyny do parowania, których za komuny używali rolnicy zrzeszeni w Kółkach Rolniczych. Parowano surowe węglowodany
dla trzody, by ta rosła żwawiej na radziecki rynek konsumpcyjny.
 mieńszewik narodu polskiego
 Wtorek 15-11-2011

24755. 
Odnośnie wpisu numer: 24752

Zarzut postawiony wystawcy banera na szkole w Suszu, iżby Święto Niepodległości nie nastrajało do radości - jest bezzasadny. W końcu świętujemy uzyskanie niepodległości.
Gdyby ktoś podobnej treści plakat powiesił za komuny w dniu 22 lipca
(Narodowe Święto Odrodzenia Polski) jako uczczenie Manifestu PKWN
z 22 Lipca 1944 r., to można by się zdenerwować.
Ale nie w dzisiejszych czasach. Chociaż... Jeśli ktoś jest zdania, że w
Polsce nie mamy "prawdziwej" wolności, to można by się smucić.
 mieńszewik narodu polskiego
 Wtorek 15-11-2011

24754. 
Odnośnie wpisu numer: 24745

...ano bije ten baner w uczucia moje, a to dlatego, że jakoś w Iławie nie przypominam sobie by jakiś kombatant cieszył się i skakał z radości, że
dziś jest święto niepodległości.
Moi państwo, jeszcze jesteście młodzi, jeszcze nikt nie naruszył waszej suwerenności i nie musieliście o nic walczyć. Ten bilbord zobaczyłem jak odwiedzałem znajomych.
Jestem przerażony stylem przekazywania historii świąt. Szanujmy tych, którzy jeszcze żyją i pamiętają tamte czasy - oni zasłużyli na szacunek. Pokażmy, że ich poświęcenie nie poszło na marne. Na bilbordach piszmy "chwała bohaterom" i "nigdy o was nie zapomnimy w historii i w sercach"
A orzeł biały w koronie powinien być bardziej dostojny niż z miną siedzącego ptaka w TOY TOY.
 karczek, lat 64
 Wtorek 15-11-2011

24753. 
Odnośnie wpisu numer: 24751

[...] Kiedy w Polsce zboże sierpem cięli, to Amerykanie na farmach już żniwowali kombajnem, takim jak nasza "Vistula", tyle że 100 lat później.
Oni na fermach nie znali słynnych skrzydlarek, ani maszyn do młócenia
zboża, napędzanych silnikiem parowym, później silnikiem S-20.
 wieśniak ubogi
 http://www.retrotraktor.pl/readarticle.php?article_id=27
 Wtorek 15-11-2011

24752. 
Odnośnie wpisu numer: 24745

W moje uczucia ten baner nie bije.
 Polka z Susza
 Wtorek 15-11-2011

24751. 
Odnośnie wpisu numer: 24747

Gdy w Polsce bylo juz ogrzewanie (tzn. umielismy je skonstruowac),
to amerykanie nie mieli jeszcze koni, na ktorych popieprzali przez prerie.
 Ola
 [Wielka Brytania], Poniedziałek 14-11-2011

24750. 
Odnośnie wpisu numer: 24747

"(...) Ale ten bilbord na szkole bije w uczucia wielu Polaków."

[...] Ludzie młodzi patrzą w przyszłość (co nie znaczy, że nie znają lub
nie szanują przeszłości. Martyrologię i apele poległych zostawmy na inne święta (jest tego trochę).
Czy dla ciebie radość w tym dniu jest czymś nienaturalnym? Co zatem
jest naturalne? Wieczne wspominanie poległych i ciągłe bycie czujnym,
bo wrogowie są wszędzie?
 eliot
 Poniedziałek 14-11-2011

24747. 
Odnośnie wpisu numer: 24745

Jesteśmy państwem starszym niż USA.
My doświadczyliśmy więcej okrucieństwa z strony sąsiadów niż inny kraj w Europie. Mogę to przyrównać po amerykańsku do holokaustu rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej. Dlaczego mamy czerpać wzorce np. Amerykanów? [...]
Dlaczego mamy zachowywać się nienaturalnie? Trzeba być czujnym, bo
nie wiadomo jaki sojusznik ci wbije nóż w plecy. Historia jest okrutna, ale prawdziwa.
Ale ten bilbord na szkole bije w uczucia wielu Polaków.
 karczek
 Poniedziałek 14-11-2011

24746. 
Odnośnie wpisu numer: 24741

Właśnie proboszcz Oblatów mówił w kazaniu, że "Solidarność" iławska zaczynała się organizować przy czerwonym kościele, i że warto o tym książkę napisać.
Cytował słowa papieża JPII z roku 1991: "Tak, trzeba wychowania do
wolności, trzeba dojrzałej wolności. Tylko na takiej może się opierać
społeczeństwo, naród, wszystkie dziedziny jego życia, ale nie można
stwarzać fikcji wolności, która rzekomo człowieka wyzwala, a właściwie
go zniewala i znieprawia. Z tego trzeba zrobić rachunek sumienia u
progu III Rzeczypospolitej!".
A proboszcz mówił dalej: "Tego rachunku niestety nie zrobiliśmy".

Co wspólnego mają platformersi - starosta Rygielski albo ten burmistrz
Ptasznik - z ruchem "Solidarności" tamtych lat? Dlaczego kradną taką
reklamę? Po co pierwsze rzędy w kościele? Obecną swą działalnością
zatruwają społeczne życie w Iławie i całym regionie. Jak PO w Polsce...
 Leon Kłonica von Kuraś
 Poniedziałek 14-11-2011

24745. 
Odnośnie wpisu numer: 24743

"Nie po to ginęli nasi przodkowie za wolność Polski, byśmy z tego czerpali radość (...)"

Przecież 11 Listopada to nie rocznica klęski kolejnego powstania, tylko święto radości z odzyskania niepodległości Polski. Jest zatem z czego się cieszyć, prawda?
Święto te powinno być tylko radosne, jak np. "Pulaski Day" w niektórych stanach USA - z paradami i ulicznymi przemarszami.
 eliot
 Poniedziałek 14-11-2011


Strona [ poprzednia 1 2 3 ... 93 94 95 ... 185 186 187 188 189 190 191 192 193 ... 286 287 288 ... 385 386 387 następna ] z 387



102483966



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.