Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

2014-01-15

Zabiłeś naszą ukochaną Nikolę!


Rok i osiem miesięcy bezwzględnego więzienia i 5-letni zakaz prowadzenia pojazdów – to kara, jaką Sąd Rejonowy w Iławie wymierzył 19-latkowi za spowodowanie wypadku, w którym zginęła 16-letnia Nikola z Gorynia.


Przypomnijmy. Do tragedii doszło w grudniu 2012 roku na wjeździe do Gorynia od strony Kisielic. Honda civic uderzyła w bok wyjeżdżającego ze wsi opla astry i rozbiła się na drzewie.

Hondą kierował 19-letni dziś Bartłomiej Ś. (prawo jazdy miał od kilku miesięcy, był trzeźwy), obok niego siedział Daniel R. (19 l.), zaś z tyłu znajdowała się Nikola (16 l.) – wszyscy z Gorynia. Z kolei z przodu opla siedzieli kierowca Paweł D. (21 l.) i jego brat Marek (26 l.) z Babięt Wielkich, zaś z tyłu Natalia Ch. (19 l.) z Gorynia.

W wyniku wypadku Nikola doznała rozległych obrażeń wewnętrznych i kilka godzin później zmarła w szpitalu. Dziś wiadomo, że nie miała zapiętych pasów, na co kierowca nie zareagował przed jazdą. Od domu dzieliło ją zaledwie 100 metrów.


PROKURATOR: 4 LATA

Podczas mowy końcowej prokurator Marcin Szklanny nie pozostawił na oskarżonym suchej nitki. Jak powiedział, 19-latek wykazał się „ignorancją dla poszanowania życia ludzkiego do trzeciej, czwartej potęgi”, ponieważ na wąskiej, oblodzonej drodze, po zmroku „nie jechał, a pędził” z prędkością około 85 km/h, a auto poruszało się niemal środkiem jezdni. Wtedy bezpiecznie dało się jechać maksymalnie, co zeznał policjant wysłany do tego wypadku, 45-50 km/h.

– Nie rozumiem sytuacji, kiedy człowiek pakuje do siebie dwie inne osoby i pędzi – mówił. – Po co? Ja się na to nie godzę.

Prokurator mówił, że oskarżony nawet przez moment nie wyraził skruchy i zażądał dla niego kary 4 lat więzienia i 5-letniego zakazu prowadzenia pojazdów.

– Niewyobrażalnym dla mnie jest, aby panu Ś. została wymierzona kara w zawieszeniu. Bo niby dlaczego? – dodał.


OSKARŻONY: TO MI SIĘ ŚNI

Odmienne stanowisko miała obrońca 19-latka przyznana z urzędu. Jak powiedziała, śmierć Nikoli była traumą także dla niego, a zebrane w sprawie dowody nie pozwalają przyznać mu winy.

– Biegły stwierdził, że honda jechała, mimo wszystko, z dozwoloną prędkością – mówiła i wniosła o uniewinnienie swojego klienta.

Co miał do powiedzenia Bartłomiej Ś.? Poparł stanowisko swojego adwokata i tłumaczył, że chciał przeprosić rodzinę Nikoli, ale gdy go zobaczyli, usłyszał od nich „ty zabójco”.

– Pan prokurator myśli, że mi się to nie śni? – zapytał retorycznie na koniec.


BRAWURA, UMYŚLNOŚĆ,
BRAK SAMOKRYTYKI

W poniedziałek sędzia Tomasz Charzewski wydał wyrok w tej sprawie. Uznał Bartłomieja Ś. winnym zarzucanego mu czynu i skazał go na rok i osiem miesięcy więzienia oraz na pięć lat zakazał mu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Uzasadniając wyrok, sędzia powiedział, że wina 19-latka nie budzi wątpliwości, a chłopak rażąco i umyślnie naruszył zasady ruchu drogowego i jechał „w sposób wysoce naganny”.

– Rzeczywiście, jak to podnosił prokurator, jazda oskarżonego miała charakter brawurowy, bezrefleksyjny, w zupełnym oderwaniu od panujących wówczas warunków drogowych, które nakazywały szczególną ostrożność – mówił sędzia. – Podkreślenia wymaga, że przestrzeganie prędkości dopuszczalnej administracyjnie nie oznacza zachowania zawsze prawidłowego. Przede wszystkim należy stosować prędkość bezpieczną, a więc dostosowaną do panujących warunków, która zapewnia bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu.

Sędzia dodał, że oskarżony „przez cały proces ani słowem, ani gestem nie wyraził żalu z powodu śmierci Nikoli” i mimo jego młodego wieku, nie ma podstaw do warunkowego zawieszenia kary.

Bartłomiej Ś. nie chciał rozmawiać z Kurierem, a na ogłoszeniu wyroku nie było jego obrońcy, dlatego nie wiadomo, czy będzie składał apelację.

KRYSTIAN KNOBELZDORF




Bartłomiej Ś. w towarzystwie swojej adwokatki i rodziny




Honda, którą prowadził skazany nastolatek


  2014-01-15  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
102477865



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.