Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

2011-09-07

Dobrosława Grabara. Finalistka „Miss Polski Nastolatek”


Dobrusia Grabara ma raptem 17 lat i należy do 10. najpiękniejszych nastolatek w Polsce. Jest uczennicą prabuckiego liceum ogólnokształcącego. Po maturze chciałaby zająć się modelingiem, skończyć studia pedagogiczne i pracować jako przedszkolanka.


TOMASZ SŁAWIŃSKI: – Jaka była twoja droga do finału Miss Polski Nastolatek, który odbył się pod koniec sierpnia w Płocku?

DOBROSŁAWA GRABARA: – Moja przygoda z konkursami piękności zaczęła się na wyborach Miss Dni Kwidzyna, gdzie wygrałam konkurs. Potem były wybory Miss Powiśla Nastolatek, tam byłam drugą wicemiss. Kolejne wybory to Miss Pomorza, gdzie otrzymałam tak zwaną zieloną kartę, która upoważniła mnie do udziału w ćwierćfinale Miss Polski.

– Czyli tą zieloną kartą zagwarantowałaś sobie już udział w półfinale, tak?

– Nie, z tą zieloną kartą pojechałam do Warszawy na casting, na który zjechało się ponad 200 dziewczyn z całej Polski. Były to przeważnie miss i wicemiss z innych konkursów z całego kraju. Z tej grupy wybrano 48 dziewczyn do półfinału.

– Gdzie były półfinały?

– W Szczyrku. Ale zanim doszło do samego konkursu, miałyśmy czterodniowe zgrupowanie, na którym uczyłyśmy się choreografii. Z tego konkursu wybrano 24 kandydatki, w tym mnie jako 13-tą. I tak właśnie zostałam finalistką Miss Polski.

– 13-tka była dla ciebie pechową liczbą w tym przypadku?

– (śmiech) No właśnie nie była pechowa. Przed finałem pojechałam na dwutygodniowe zgrupowanie do Ciechocinka, na którym miałam profesjonalne sesje zdjęciowe w strojach kąpielowych i sukniach wieczorowych.

– Jak wyglądał wasz dzień na zgrupowaniu? Rozumiem, że nie pojechałaś tam wypoczywać?

– Pobudka była o 7 rano. Śniadanie miałyśmy o 8. Zaraz po nim szłyśmy na próby, które trwały do godziny 14 bez żadnych dłuższych przerw, non stop. Następnie był obiad, a po nim znowu były próby do godziny 18. Po kolacji, czyli około godziny 19 znowu miałyśmy próby, które trwały niekiedy nawet do północy.

– Przez jaki okres tak ciężko pracowałyście?

– Takiej właśnie wytężonej pracy na wysokich obrotach było 4 dni.

– Miałaś zakwasy?

– Nie, choreografia nie była aż tak trudna, żeby mieć od razu zakwasy. Ale za to próby generalne były bardzo ciężkie. Dochodził już wtedy stres, miałyśmy już określone ramy czasowe, w których trzeba było się mieścić z układem.

– Jak wspominasz galę finałową?

– Pomimo że występowałam na scenie kilkanaście już razy, to bardzo się stresowałam, do tego stopnia, że w pierwszym układzie się nawet pomyliłam.

– Czy ten konkurs był tylko jednorazowym epizodem w twoim życiu czy masz jakieś plany związane na przyszłość z występami w konkursach piękności?

– Chcę za dwa lata wystartować w konkursie Miss Polski. Nie mogę niestety wystartować za rok, ponieważ jestem związana umową z biurem Missland.

– Skąd w ogóle wziął się pomysł, aby startować w wyborach miss?

– To wyszło całkiem na spontanie. Siedziałam przed komputerem i sprawdzałam, co aktualnie leci w kinie. I zobaczyłam baner, na którym leciało „zostań miss... coś tam, coś tam.” Zgłosiłam się na casting i tak się zaczęła moja przygoda z wyborami.

– Czy wybory wpłynęły na to, co chcesz lub będziesz chciała robić?

– Chciałabym po maturze zająć się modelingiem. Ostatnio nawiązała ze mną kontakt agencja hostess i modelek z Poznania, która zaproponowała mi bycie hostessą na targach kolejarskich w Gdańsku. Zgodziłam się oczywiście.

– Czym się interesuje i jakie ma hobby jedna z najpiękniejszych nastolatek w Polsce?

– Jak wspomniałam wcześniej, interesuję się modelingiem i to hobby zrodziło się nagle. Ale od zawsze lubiłam czytać książki. Ostatnio skończyłam czytać „Zmierzch”, jak każda nastolatka zresztą (śmiech).

– Masz chłopaka?

– Mam, bardzo mnie wspiera w tym, co robię. Był na wyborach i bardzo jest ze mnie dumny.

– Nie jest o ciebie zazdrosny?

– (śmiech) Nie, on to traktuje jako zabawę, ma do mnie zaufanie i wie, że nie zwariuję przez udział w konkursach piękności.

– Chcesz komuś podziękować za wspieranie cię w tych występach?

– Dziękuję przede wszystkim mojej całej rodzinie, ale też burmistrzowi Prabut panu Bogdanowi Pawłowskiemu, który udostępnił samochód służbowy z kierowcą dla moich rodziców, aby mogli bezpiecznie pojechać na finały do Płocka.



Podczas naszej wizyty zostaliśmy mile przyjęci.
Dobrosława od razu zaproponowała kawę,
którą własnoręcznie zaparzyła i podała

  2011-09-07  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
102477320



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.