Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

2005-07-13

Wyłgał się kolesiem


Rozpędzonym oplem najpierw staranowali gliniarzy. Potem był pościg, który wyglądał jak w amerykańskim filmie. Policjanci porzucili uszkodzony radiowóz i ruszyli pieszo. Zatrzymali pierwsze napotkane auto i dzięki temu dognali drogowego pirata. Wszystko po to, by złapać... swojego byłego kolegę z pracy!

W sobotę późnym wieczorem o godz. 22:15 policjanci z letniego posterunku w Siemianach wieźli do iławskiej komendy sternika jachtu motorowego.

W pewnym momencie zauważyli, że po ich pasie z naprzeciwka jedzie samochód. Radiowóz zjechał na pobocze, a mimo to jadące z przeciwka auto mocno przytarło policyjnego poloneza. Kierowca natychmiast odjechał z miejsca kolizji.

Stłuczka była na tyle poważna, że radiowóz nie mógł dalej jechać. Policjanci rzucili się w pieszą pogoń za uciekinierem. Zatrzymali akurat przejeżdżający samochód i kontynuowali pościg. Na pomoc wezwali iławską drogówkę.

Niedaleko lasu zauważyli ściganego opla astra. Był pusty. Chwilę później krzaków wyszedł 55-letni Grzegorz Z. Powiedział, że to on prowadził auto. Po chwili z lasu wyszedł jeszcze Jarosław D., były... policjant.

Od obydwu mężczyzn było czuć alkohol. Zostali zabrani na komendę w Iławie i zbadani alkomatem. Grzegorz Z. miał 1,48 promila, Jarosław D. aż 3,05. Zatrzymano ich do wytrzeźwienia.

Następnego dnia zostali przesłuchani – informuje Sławomir Nojman z iławskiej policji. – Grzegorz Z. przyznał, że to nie on prowadził auto. Zarzut kierowania pod wpływem alkoholu przedstawiono więc Jarosławowi D.

Naprawa uderzonego radiowozu zostanie pokryta z ubezpieczenia OC. Firma ubezpieczeniowa będzie dochodziła zwrotu pieniędzy od Jarosława D.

KATARZYNA KOZIKOWSKA


  2005-07-13  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
102762746



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.