Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Listy do zmarłego
Zatłukł kompana na śmierć
Jezioro zabrało dwa istnienia
Zginął podczas koszenia trawy
Propagandowe media samorządowe niszczą lokalną demokrację
Afera budowlana. Domów nie ma, pieniądze zniknęły
Policjant bohatersko ratował uchodźców z pożaru
Ukradł koszyczek ze święconką spod kościoła
Pożar w ośrodku dla uchodźców z Ukrainy
Wdzięczna życiu Wiktoria Szczepańska
Pracownicy upomnieli się o kwity i pieniądze
Wilki wychodzą z lasu i sieją zniszczenie
Mięso, które straszy
Żyliński na emeryturze, ale czy politycznej?
Zamiast wyłączać modernizujemy oświetlenie
Wyszedł do lasu na spacer i... zmarł
Makieta dawnej Iławy
Tragedia na rzece
Tłusty czwartek. Koniec karnawału
Czekał na protezę kilka lat
Więcej...

INFORMACJE

2013-10-30

Ruszył proces porywaczy


Sześciu mężczyzn stanęło przed sądem za porwanie dla okupu przedsiębiorcy z Iławy. Wśród oskarżonych są nawet... prezes klubu piłkarskiego i nauczyciel. Motywem miały być rozliczenia finansowe pomiędzy zleceniodawcą a porwanym.


Przypomnijmy. Do porwania doszło pod koniec października ubiegłego roku na ul. Prusa w Iławie. Wychodzący rano z posesji 40-letni właściciel firmy budowlanej został siłą wciągnięty do samochodu stojącego w zaułku ulicy, wywieziony do innego województwa i pobity. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna został wypuszczony – dostał czas na zebranie 107 tys. zł okupu.

Dwa dni później antyterroryści oraz funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego zatrzymali w tej sprawie pięć osób: 35-letniego Dariusza K. z podiławskiej wioski podejrzanego o zlecenie porwania oraz czterech porywaczy – braci Grzegorza i Mariusza K., Piotra G. i Sebastiana B. Kilka miesięcy później zarzut pomocnictwa w uprowadzeniu usłyszał Marek K., nauczyciel jednej z suskich szkół. Przyznał się.


AKT OSKARŻENIA GOTOWY

W ubiegłym tygodniu Prokuratura Okręgowa w Elblągu, która nadzorowała śledztwo w tej sprawie, skierowała do sądu akt oskarżenia.

– Wszyscy podejrzani zostali oskarżeni o porwanie dla okupu, czyli o popełnienie zbrodni zagrożonej karą od 3 do 15 lat więzienia – mówi prokurator Jerzy Waryszak, naczelnik wydziału śledczego elbląskiej prokuratury. – Czterej sprawcy, którzy mieli dokonać porwania, usłyszeli dodatkowo zarzut rozboju na poszkodowanym, którego mieli pobić i zabrać mu 600 zł. Mariusz K. będzie odpowiadał w warunkach recydywy, ponieważ w przeszłości wielokrotnie karany był za przestępstwa przeciwko mieniu i pobicia, za co odbywał karę więzienia.

Porywacze oraz zleceniodawca tuż po zatrzymaniu zostali tymczasowo aresztowani. Jednak w sądzie odpowiadać będą z wolnej stopy, ponieważ w lutym i w marcu byli sukcesywnie wypuszczani na wolność. Wpłacili kaucje w kwotach od 10 do 50 tys. zł, zostali objęci dozorem policji oraz mają zakaz opuszczania kraju.


PRACA BEZ UMOWY?

Z jakiego powodu iławski przedsiębiorca został porwany, a następnie zażądano od niego, by uzbierał 107 tys. zł?

– Motywem miały być rozliczenia finansowe pomiędzy zleceniodawcą porwania a poszkodowanym przedsiębiorcą – odpowiada prokurator. – Jednak kwota, jaką artykułowali porywacze, jest zdecydowanie wyższa od potencjalnych wierzytelności, których istnienie będzie wyjaśniał sąd.

A dlaczego prokurator mówi zaledwie o „potencjalnych wierzytelnościach”? Ponieważ na ich istnienie nie ma dowodów. Według naszych nieoficjalnych informacji, Dariusz K. miał podjąć desperacką decyzję w celu odzyskania uczciwie zarobionych pieniędzy przez firmę bliskiej mu osoby. Owa firma miała być podwykonawcą na budowie prowadzonej przez porwanego przedsiębiorcę. Problem w tym, że na wykonaną pracę nie było żadnego potwierdzenia w dokumentach.


JEDEN SPOŁECZNIK
DRUGI NAUCZYCIEL

Zleceniodawcą porwania jest znany w gminie społecznik. Dariusz K. to prezes klubu piłkarskiego GKS Szymbark. Ma na swoim koncie między innymi wspieranie domu dziecka i niewielkiej fundacji działającej na rzecz dzieci. Z kolei w miejscowości, w której mieszka, pomógł zbudować plac zabaw, ogrodził figurkę Matki Boskiej oraz opiekuje się (zimą odśnieża, latem kosi trawę) lokalnym boiskiem piłkarskim.

Z kolei Marek K. z Iławy (usłyszał zarzut pomocnictwa w uprowadzeniu) to nauczyciel jednej z suskich szkół. Jego rola w tym przestępstwie miała polegać na skontaktowaniu Dariusza K. z porywaczami.

KRYSTIAN KNOBELZDORF




Samochód porywaczy czekał na przedsiębiorcę
w zaułku ulicy Prusa w Iławie


  2013-10-30  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
98553579



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2023 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.