Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

INFORMACJE

2011-02-16

Dyrekcja szpitala: Świńska grypa nie zabija


Stanisław Gral, wicedyrektor iławskiego szpitala nie umie wytłumaczyć, dlaczego w społeczeństwie panuje strach przed świńską grypą. Jego zdaniem wirus A/H1N1 nie jest bardziej śmiercionośny od wirusa grypy sezonowej. Gral apeluje, by nie leczyć się samemu.

JUSTYNA JASKÓLSKA: – Często słyszymy „świńska grypa zabija”, ale rok temu powiedział pan w wywiadzie z Kurierem, że przyczyna śmierci u nosicieli wirusa A/H1N1 jest niewydolność oddechowa.

STANISŁAW GRAL
: – Dokładnie tak jest. Wszystkie osoby, u których wykryto wirusa i które zmarły, miały jeszcze inne schorzenia. Wirus tak zwanej „świńskiej grypy” nie jest bardziej śmiercionośny, niż jak ten grypy sezonowej. Do organizmu dostaje się w ten sam sposób, przez górne drogi oddechowe i powoduje infekcję przeziębieniową. Objawia się katarem i kaszlem, pojawia się też temperatura. W wielu przypadkach objawy po kilku dniach się cofają. I wielokrotnie nie jesteśmy nawet w stanie określić jaki to był wirus, bo nie każdemu pacjentowi robi się badanie w tym kierunku.

– U kogo zatem się bada rodzaj wirusa?

– W szpitalu monitorowane są tylko cięższe przypadki, objawiające się właśnie niewydolnością oddechową.

– Skąd więc ten strach przed „świńską grypą”?

– Nie umiem tego wytłumaczyć. Tym bardziej, że tak jak mówiłem, wirus grypy sezonowej także może być pośrednią przyczyną śmierci, ale to są szczególne przypadki, tak jak i w „świńskiej” grypie. Wydaje mi się, że każdy przypadek śmiertelny świńskiej grypy jest nagłaśniany, natomiast nic nie pisze się o zgonach pacjentów, które powoduje grypa sezonowa.

– Na czym polega niewydolność?

– Jest to śródmiąższowe zapalenie płuc, które nie zawsze da się wykryć osłuchowo. Dopiero rentgen płuc lub badania krwi pozwalają ocenić stopień zaawansowania choroby.

– Czy można sobie w laboratorium wykonać badanie w kierunku obecności wirusa A/H1N1, nawet gdy nie leżymy w szpitalu?

– O takim badaniu decyduje lekarz i to on wskazuje, które parametry należy zbadać. Myślę, że jeśli nasz lekarz rodzinny będzie miał wątpliwości w tym kierunku skieruje nas na takie badanie, które jest wykonywane w wojewódzkim sanepidzie w Olsztynie.

– Czy jakaś grupa osób jest szczególnie narażona na zarażenie?

– Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Zarazić się może każda osoba z otoczenia chorego i która nie przestrzega zasad higieniczno - epidemiologicznych. Wirus operuje na odległość 1,5 metra. Są osoby, które z takim zakażeniem dają sobie radę doskonale i nawet nie zgłaszają się do lekarza, a są ludzie obciążeni dodatkowymi schorzeniami, osłabione, które wymagają pomocy lekarskiej. Wówczas podaje się leki przeciwwirusowe, ale o tym także może decydować wyłącznie lekarz, bo to nie są substancje obojętne.

– Czy obecnie w szpitalu wdrożono jakiś specjalny reżim sanitarno-epidemiologiczny?

– Reżim jest zawsze, bez względu czy to jest sezon grypowy czy nie. Ale w momencie, gdy pojawia się zwiększona liczba zachorowań, to jesteśmy wszyscy jeszcze bardziej wyczuleni na zadbanie o dezynfekcję - i to robimy. W zależności od patogenów i dróg ich rozprzestrzeniania dostosowujemy procedury. W tym przypadku - gdy wirus przenoszony jest drogą kropelkową częściej wietrzone są pomieszczenia, dezynfekowane, pacjenci są izolowani.

– W zeszłym roku szpital wprowadził zakaz odwiedzin chorych w szpitalu. Czy w tym, roku są takie plany?

– Zakaz wprowadzić zawsze można, tylko czemu to ma służyć? W naszym szpitalu nie ma żadnego ogniska grypy. To że wykrywamy wirusa, to tylko dobrze świadczy o filtrze i monitoringu sytuacji. Wówczas taki pacjent jest przewożony do szpitala zakaźnego, a jeśli nie pozwala na to jego stan zdrowia, jest izolowany u nas.

– Czemu w tamtym roku zatem zakaz był wprowadzony?

– Było więcej zachorowań. Może nie w szpitalu, ale w mieście. Wówczas była to sugestia sanepidu. Teraz powodu do wprowadzenia zakazu nie mamy, poza tym uważam, że jeśli ktoś jest chory, nie powinien odwiedzać nikogo w szpitalu.

– Ile osób przebadano na obecność wirusa od 7 do 14 lutego?

– Pobrano materiał od 4 pacjentów, u dwóch dni potwierdzono obecność wirusa.


Stanisław Gral, wicedyrektor ds. lecznictwa w iławskim szpitalu apeluje, by nie leczyć się samemu. Podkreśla, że świńska grypa nie jest groźniejsza od tej sezonowej

  2011-02-16  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
102756756



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.