Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

2004-08-27

Bestia w skórze cherlaka


W podiławskim lesie 26-letni Wojciech G. w bestialski sposób pobił i kilkakrotnie zgwałcił 19-letnią dziewczynę. Zwyrodnialec szybko wpadł w ręce policji.

Dziewczyna pracowała w Iławie. Każdego dnia wracała do domu betonową drogą przez las – za wieżą ciśnień – w kierunku Wikielca. Tragicznego dnia skończyła pracę o godzinie 20:00 i sprawdzoną już trasą rowerem jechała do domu.


DOPADŁ JĄ W LESIE

Wojciech G. prawdopodobnie w tym lesie znalazł się przypadkowo. 19-latka została zaatakowana z zaskoczenia. Oprawca zrzucił ją z roweru, zerwał z niej odzież i zaczął bić. Zadawał silne ciosy pięściami po twarzy. Wielokrotnie zgwałcił swą ofiarę.

– Zdarzenie miało miejsce w godzinach między 20:30, a 22:50 – mówi Janusz Skuzjus, rzecznik prasowy iławskiej policji. – Sprawca był bardzo brutalny wobec swojej ofiary.

Te dwie godziny były prawdziwym koszmarem dla dziewczyny.


SPŁOSZONY PRZEZ RODZINĘ

Rodzina i chłopak dziewczyny zaniepokojeni jej zbyt długim powrotem rozpoczęli poszukiwania. Wsiedli w auto i leśną drogą, którą córka wraca z pracy, jechali w kierunku Iławy. To uchroniło kobietę przed śmiercią. Światła samochodu prawdopodobnie spłoszyły oprawcę.

– Znalazła ją rodzina – dodaje oficer prasowy. – Dziewczynę w tragicznym stanie przywieziono na komendę. Wszczęliśmy poszukiwania tego mężczyzny. Do akcji włączyliśmy przewodnika z psem tropiącym, który od razu podjął ślad.

Sprawca został złapany w lesie kilkaset metrów od miejsca, w którym wydarzyła się tragedia. Kobieta w szoku i z poważnymi obrażeniami ciała trafiła do iławskiego szpitala.


„TATUŚ” ARESZTOWANY

Wojciech G. został aresztowany na 3 miesiące. Był już kilkakrotnie notowany na policji za różnego rodzaju kradzieże z włamaniem. Za gwałt grozi mu od roku do 10 lat więzienia. W trakcie popełniania przestępstwa był prawdopodobnie pijany. Gwałciciel jest ojcem dwójki dzieci. Jedno z nich ma 4 lata, drugie dopiero 9 miesięcy.


ZAMELDOWANY W WIEWIÓRCE

Do dziś Wojciech G., choć już dwa lata temu opuścił stancję, jest zameldowany w domu państwa K. we wsi Wiewiórka niedaleko Frednowych w gminie Iława.

– On był spokojny – mówi kobieta, u której sprawca wynajmował mieszkanie. – Lubił sobie wypić. Z prawem miał na bakier, ale żeby gwałt?!... Aż mi się gorąco zrobiło... Jezus! On taki cherlak, żeby pobić i zgwałcić? Dwa lata już u nas nie mieszka. Jego żona tu rzadko bywała. Muszę go jakoś wymeldować, bo wciąż mnie komornicy nachodzą.

Bratowa sprawcy nie wiedziała, że dopuścił się on takiego czynu. Była wręcz zaskoczona, gdy z nią rozmawialiśmy. To od nas dowiedziała się, że brat jej męża został aresztowany za gwałt.

– To niemożliwe, że zgwałcił dziewczynę! – mówi bratowa sprawcy. – Pracował gdzieś w Iławie chyba, ale teraz mieszkał w Jamielniku i dojeżdżał rowerem do pracy. On naprawdę był spokojny. Czasem jak sobie wypił z chłopakami, to robili jakieś wygłupy. Jest przecież mężem i ojcem dwójki dzieci!

Rodzice Wojciecha G. mieszkają w Iławie. Ich syn w odległości nie większej jak kilometr od domu dopuścił się tak tragicznego przestępstwa.

JOANNA MAJEWSKA




Iława. Droga za wieżą ciśnień i kościołem
św. Brata Alberta. Ta betonowa droga – skrót,
prowadzi przez las w kierunku Wikielca i Radomka.
Tuż za zabudowaniami zapada ciemność, kończy się
oświetlenie drogi. Pod przykryciem nocy
26-letni Wojciech G. dotkliwie pobił
i wielokrotnie zgwałcił 19-latkę.




Wiewiórka gm. Iława. W tym domu mieszkał
sprawca gwałtu. Ostatnio podobno przebywał
w Jamielniku. Na zdjęciu po lewej sołtys Wiewiórek,
Stanisław Szymański, wstrząśnięty całym zdarzeniem.
Właścicielka domu, która stoi obok, nie chciała
pokazać twarzy.

  2004-08-27  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
102495762



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.