Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

Forum

28636. 
Po Kisielicach jeździ samochód oklejony reklamą Radia Olsztyn.
Pewnie etatowy lokalny pieniacz znowu coś wymyślił.
Żeby takie poważne media zajmowały się tematami podrzucanymi przez takiego... nie napiszę jakiego, bo moderator i tak wytnie.
 emergency
 Piątek 12-07-2013

28634. 
Odnośnie wpisu numer: 28630

Szanowna ilawianko!

Posluguje sie Pani pustym jezykiem-wytrychem, znanym powszechnie
z neo-liberalnych i lewackich mediow na czele z "Gazeta Wyborcza", nazywana nieprzypadkowo "GazoWnia". Ona pod plaszczykiem walki
o demokracje walczy o ludowa dyktature i obyczajowy libertynizm.

Probuje Pani przedstawiac "poprawne" rozumienie patriotyzmu oraz postepowania obywatelskiego zgodnego z wykladami Adama Michnika,
dla ktorego ruski zbrodniarz w polskim mundurze Jaruzelski to wzor do nasladowania, a szef ubekow oraz lokaj kremlowskiego NKWD niejaki Kiszczak to ponoc czlowiek honoru. Innych wspolczesnych "uzdrowicieli"
i moskiewskich "patriotow" cytowal nie bede.

Zalosne jest to, ze nie potrafi Pani myslec samodzielnie i wyciagac odpowiednich wnioskow. Szkoda, bo na naszym Forum pojawiaja sie glosy ludzi, ktorzy maja za soba wielkie doswiadczenie zyciowe, inteligencje i wielki instynkt polityczny oraz troske o przyszlosc naszego Narodu i losy lokalnej ilawskiej spolecznosci.

Marszalek wystepuje nie przeciwko Pani, wrecz odwrotnie, on nawoluje do rozsadku i pokazuje bardzo dobitnie, gdzie trzeba zabrac sie za chwasty, za zrobienie porzadku, by ratowac to, co jeszcze sie da...
 Kanclerz
 Czwartek 11-07-2013

28633. 
Odnośnie wpisu numer: 28630

Głupoty omijam szerokim łukiem. Na szczęście - świecą z oddali...
 Marszałek
 Czwartek 11-07-2013

28631. 
Odnośnie wpisu numer: 28628

Klub Piłkarski Jeziorak to trup, który śmierdzi na kilometr, a Paluszewski przekonuje wszystkich, że pachnie.
Panie Kazimierzu Paluszewski, daj Pan spokój, wstydu oszczędź, idź Pan sobie stąd.
Są sponsorzy, zaczniemy wszytko od początku małymi kroczkami.
Zbudujemy ponownie atmosferę i klimat piłki. Pozbądźmy się raka jakim jest Paluszewski. Ktoś zna jakieś zaklęcia typu "precz maro nieczysta".
 nowy dyrektor
 Czwartek 11-07-2013

28630. 
Odnośnie wpisu numer: 28625

Jeżeli nadal chcesz się karmić przeszłością - Twoja wola Panie.
"Cześć i chwała bohaterom" i na tym już zakończmy. Zbyt wiele patosu i martyrologii wkradło się w nasze życie.
Szanujmy symbole narodowe, czcijmy święto niepodległości lecz niech ono będzie radosne, bo przecież takie w rzeczywistości było, ale jednocześnie patrzmy jasnym okiem w przyszłość. Budujmy dla siebie i naszych pokoleń ale nie na wrogości i ścinaniu lecz na zgodzie i partnerstwie. W każdej partii są szumowiny i "poczciwce". Wyeliminujmy szumowiny a z resztą zacznijmy budować.
Rozumiem o czym mówisz. Też pragnę zmian lecz nie Twoimi metodami. Właśnie to jest to, o czym mówię - nie przyjmujesz do wiadomości innych przekonań, trwasz w swojej nieomylności i kopiesz wszystkich, którzy z szeregu wystają.
Nie nadajesz się do władzy - mam wrażenie, że byłyby to rządy bardzo chaotyczne i bezpardonowe a tego właśnie - wycyckana przez PO - Ojczyzna nie potrzebuje.
 iławianka 53
 Czwartek 11-07-2013

28627. 
I już po rekrutacji w iławskim LO.
Nie będzie ósmej klasy pierwszej...
 Wiktor
 Czwartek 11-07-2013

28626. 
Odnośnie wpisu numer: 28622

Oczywiście, że praktycznie nic się nie zmieniło.
Ja, na przykład, w wakacje nie mogę wrócić z pracy, a w trakcie roku szkolnego - do niej dojechać, bo tak ustawione są kursy autobusów.
I tak jest od minimum 4 lat, bo tyle w obecnym miejscu pracuję (rozkład poranny jest praktycznie identyczny od ponad 10 lat, kiedy jeszcze chodziłam do liceum).
Mieszkam na jednym końcu Iławy, pracuję na drugim, dojście zajmuje ponad 30 minut.
Wieczne - telefoniczne i nie tylko - boje z ZKM rozwiązałam najprościej: kupiłam samochód. I wielu moich znajomych tak zrobiło, a w związku z tym niedługo autobusami będą jeździć tylko emeryci (za darmo) i kierowcy tych autobusów.
Nie rozumiem więc zachwytów redakcji nad poczynaniami ZKM.
 Nadia84
 Iława, Czwartek 11-07-2013
Odp. 
Do zachwytów to nam jeszcze daleko. Daliśmy wyraz pochwałą
w sytuacji, gdy zgłoszone oficjalnie wnioski o poprawienie tego
rozkładu zostały przez ZKM uwzględnione.
Powtórzę. Kiedy oraz z jakimi personaliami składałaś wniosek
o poprawkę do rozkładu jazdy? Sprawdzimy, zapytamy i być
może pchniemy temat.
Jeśli nie tutaj, zapraszam do kontaktu na priv: forum@ki-24.pl
 moderator dyżurny
 Czwartek 11-07-2013

28625. 
Odnośnie wpisu numer: 28620

Niestety - doczekasz się zamachu.
Problem pozostaje jedynie nierozstrzygnięty jak szybko i kto go dokona.
Jeśli nie "swój", znaczy polski Marszałek, to... zapewniam cię, że będzie
nim "marszałek z Moskwy" albo "karabin z Berlina".
Skoro takaś mądra, wybieraj.

* * *

Oto cofniemy się do lat 70. Początek strajków w Lublinie, spawanie szyn do wagonów, potem strajk w Stoczni Lenina. Kim byli tamci z Lublina i ze Stoczni Gdańskiej, ktorzy odważyli podnieść pięść na legalną władzę ludu pracującego, inteligencję robotników i chłopów, co...?

Powiem ci, niepamiętna tamtych dni iławianko, tak: byli nimi terroryści, sługusy imperializmowi, krótko mówiąc za Leninem kontrrewolucjoniści i zamachowcy, a Wałęsa był dla nich ustawionym i kontrolowanym wodzem kontrrewolucji.

To w tamten czas nazywano tych ze stoczni "wrogami legalnej PRL", "legalnej PZPR", "legalnego jedynego rządu robotników i chłopów", wybranych w drodze demokracji - jak teraz również demokratycznej władzy. Zatem nie ruszajmy ich po skończenie świata, gdyż to zamach na demokrację.

Zamach musi być nawet na demokrację, w przeciwnym razie nie byłoby postępu społecznego, gdyż uzurpatorzy u władzy obmyślają coraz to wymyślne metody, gwarantujące pokoleniowo (filogenetycznie jakby) wybór swoich w nieskończoność do rządzenia Polską. Cóż oni w mediach nam dziś powtarzają 24 godziny na dobę?

Czyż PO nie mówi ze strachu o tym, że każdy zryw i demonstracje są zamachem na legalnie wybraną władzę? Czy nie słyszeliście, jak mówią o demonstracjach związków zawodowych, jako o tych, którzy podnoszą pięść na legalną demokratyczną władzę...?

Czy ty w ogóle rozumiesz o czym mówię? Zamach nie znaczy krew.
 Marszałek
 Czwartek 11-07-2013

28623. 
Odnośnie wpisu numer: 28622

Ja nie widzę żeby cokolwiek ZKM poprawił w rozkładzie jazdy, bo nadal
nie można z Osiedla Lubawskiego dojechać do pracy na godzinę 9 ani 10. Mimo zgłaszania problemu od lat, ZKM nie wprowadził żadnego autobusu przed godz. 10.
To jest kpina. Może niech jeszcze podniosą ceny biletów...
 głos z Osiedla Lubawskiego
 [Iława], Czwartek 11-07-2013
Odp. 
Kiedy oraz z jakimi personaliami składałeś wniosek o poprawkę
do rozkładu jazdy?
Jeśli nie tutaj, zapraszam do kontaktu na priv: forum@ki-24.pl
 moderator dyżurny
 Czwartek 11-07-2013

28622. 
Powtarzamy ROZKŁAD JAZDY autobusów miejskich iławskiego ZKM
(w bieżącym wydaniu).
Pozytywna sytuacja: przewoźnik uwzględnił zgłoszone uwagi pasażerów
i dzięki temu mamy poprawiony, bardziej sensowny rozkład jazdy.
Brawa za reakcję i elastyczność dyrekcji autobusów. Brawa!
 KURIERZY
 Środa 10-07-2013

28621. 
Odnośnie wpisu numer: 28617

No to ja zapraszam do MM SZYNAKA LIVING.
Warunki pracy - podobne, ale można się dostać bez znajomości.
 robol
 Środa 10-07-2013

28620. 
Odnośnie wpisu numer: 28600

"... jak tylko przejmę władzę za rok (przez zamach stanu) ..."
"... ujawnię się, kim jestem, a bałwanom gały wyjdą z wrażenia ..."

No proszę, przez ponad rok czasu niejaki "swój", który jeszcze w miarę umiarkowanie i rozsądnie wypowiadał się na forum publicznym, a obecnie "marszałek", czyli skrajny radykalista, robił sobie darmową kampanię na forum Kuriera.
Te wszystkie coraz ostrzejsze wpisy miały swój jeden cel - przejęcie władzy. Władza to jest ostatnia rzecz jaką Panu bym powierzyła. Osoba o tak totalitarnym nastawieniu, wierząca tylko i wyłącznie w swoje racje, mało tego - nieprzyjmująca do wiadomości, że istnieją inne poglądy, atakująca wszystkich myślących inaczej, nigdy nie powinna zostać dopuszczona do władzy.
Cóż, opłaciło się jak widzę trwanie tutaj i wypisywanie różnorakich peanów, zwłaszcza tych na swoją własną cześć - zdobył Pan pewne grono zwolenników. Mam tylko nadzieję że będzie to bardzo małe grono. Historia zna takie osoby jak Pan.
Normalność czyli wg mnie uczciwość, praca w zgodzie na rzecz i rozwój tego miasta, nowoczesny patriotyzm (właśnie nowoczesny - nie ten ociekający krwią, choć w sercu każdego z nas jest wdzięczność za każdą kroplę przelaną przez naszych rodaków, ale taki świeży, delikatny, bez zbędnego balastu patosu) i budowanie jasnej przyszłości znowu odpłynie w dal.
Zacznie się rozliczanie, czyszczenie [...]. Dodatkowo każde słowo oraz czyn dokonane przez jakiegokolwiek kapłana będzie święte i niemalże niewzruszalne.
O moja Mała Ojczyzno cóż Cię czeka? Z jednej strony kolesie, z drugiej - oszołom...
 iławianka 53
 Środa 10-07-2013

28619. 
Jest [w Iławie] przystanek komunikacji miejskiej ZKM przy ulicy Wiejskiej
naprzeciwko bloku 9, lecz brak jest do niego dojścia.
Ludzie oczywiście jakoś sobie radzą. Na przykład przechodzą w miejscu niedozwolonym przez ulicę. Wydeptali nawet ścieżkę przez trawnik od strony osiedla.
Może udałoby się coś zrobić zanim dojdzie do tragedii...?
 Jan Klimowski

jan.klimowski@wp.pl, lat 73
 Iława, Środa 10-07-2013

28617. 
USKOM Różanki - firma utylizująca śmieci, z wielkim hukiem wtargnęła na lokalny rynek, nikt jednak nie wie co tam dzieje się po kilku miesiącach od otwarcia.
Kierownikiem został nikt inny jak kolega z zielonej partii właściciela Pan [...], który niejeden zakład rozłożył. Pracownicy wszyscy po znajomości, ale najlepszy jest tam stosunek do pracownika i czas pracy. Pracuje się tam na 3. zmiany, ale siedem dni w tygodniu (łącznie z niedzielami oraz sobotami: najlepsze jest to, że za darmo, czyli do wykorzystania kiedyś tam, bez dnia wolnego).
W niedziele po porannej zmianie idzie się do domu i przychodzi na nocną zmianę. Znajomy mówił mi, że pracownicy boją się zareagować bo kierownik twierdzi, że na ich miejsce jest wielu.
Złożyłam również tam podanie do pracy, ale bez znajomości nie ma prawa się tam dostać, a miało być tak pięknie.
Żenada.
Ludzie, którzy tam pracują - jeśli to czytacie nie bójcie się iść do sądu!
Nie bójcie się!
Kurierzy, może zainteresujecie się koleją firmą w której kierownik robi pseudo karierę kosztem biednych ludzi. A miało nie śmierdzieć...
 piratom śmierć
 Środa 10-07-2013

28616. 
Odnośnie wpisu numer: 28613

Obecni funkcjonariusze władzy za rządów PO rozpanoszyli się jak za czasów Lenina w okresie dyktatury proletariatu.

Obecni, jak za Lenina, komisarze, których onże sam do rad robotniczych spośród łajdactwa, zbirów, bandziorstwa wybrał - rozpanoszyli się w dyktacie i powiadają, że tak musi być, bo zarząd spółdzielni nakazał.

Tym boleśniejszy jest obecny dyktat, gdyż w zarządzie zasiadają od naście lat te same posłuszne osoby. Natomiast czynownicy, czyli członkowie spółdzielni, bezmyślnie nie uczestniczą w większości na walnych zebraniach, głosując na tych samych osobników, wskazanych przez leninowską dyktaturę spółdzielni.

Tymczasem nie kto inny jak członkowie, ale zjednoczeni mogliby jednym zamachem zmieść funkcjonariuszy zarządu z prezesem łącznie.
 Marszałek
 Środa 10-07-2013

28615. 
Odnośnie wpisu numer: 28613

Wspólnota mieszkaniowa na Ostródzkiej (nowe bloki) potrafi na jednym blankiecie umieścić wszystkie składniki (czynsz, wodę C i Z, łącznie z opłatami za śmieci). Opłaty w banku [...] są za darmo, bez tzw. opłaty za opłatę.
Tymczasem w komunistycznej Spółdzielni Przyszłość chcą, abyśmy co miesiąc biegali oddzielnie ze śmieciowymi opłatami na pocztę lub banku. Zero wyrozumiałości dla mieszkańców.
Informuję też, że w Spółdzielni PRACA również śmieciowe jest wliczone w czynsz.
Najlepiej umyć ręce, brać wysoką policyjną emeryturę oraz krocie za prezesurę na stanowisku. Prezesowi Zawadzkiemu, emerytowanemu policjantowi, posada służy dobrze i suto. Tak urządzają się czynowniki służb w polskiej nowej rzeczywistości [...]. Tymczasem biedni ludzie skrobią na czynsz.
Mamy nadzieję, że Kurier zwróci uwagę na ten problem.
 czynszownik
 Środa 10-07-2013

28614. 
Odnośnie wpisu numer: 28598

Gratuluję "wykształcenia" i młodości!
Jeśli jesteś młodym człowiekiem, mam nadzieję, że rozumiesz pojęcie faszysta. Polecam rozmowę z naprawdę wykształconym historykiem.
 antyfaszysta-lewak
 Wtorek 09-07-2013
Odp. 
Może literki rozpoznawać się nauczyłeś, ale nauka czytania
ze zrozumieniem – czeka dopiero przed tobą... Przecież ten
młody kpi z powszechnego w mediach tzw. pierwszego planu
manipulowania terminami „faszyzm” czy „nacjonalizm”.
 moderator dyżurny
 Piątek 12-07-2013

28613. 
Odnośnie wpisu numer: 28607

To, co robi ta komunistyczna Spoldzielnia Przyszlosc, przekracza wszelkie granice!
Skandaliczne, by oddzielnie mieszkancy uiszczali oplaty za smieci poza spoldzielnia. Wniosek jeden - wyjsc z tej spoldzielni i utworzyc Wspolnote Mieszkancow, wtedy bedzie normalnie i tanio! Obudzcie sie zniewoleni spoldzielcy!
Zarzadcy sasiednich wspolnot mieeszkaniowych pomozcie czlonkom tej zniewolonej Spoldzielni Mieszkaniowej i wezcie ich w obrone pod swoje skrzydla.
Przeciez to tez dla Was szansa na powiekszenie Waszych dochodow i zarazem pomoc znekanym, czesto poniewieranym mieszkancom naszego miasta.
 Kanclerz
 Wtorek 09-07-2013

28610. 
Odnośnie wpisu numer: 28606

Drogi Woźny!
Chodziło mi tylko, że brakuje zakończenia chodnika na ul. Daszyńskiego
w kierunku Kolejowej i tyle. Niech nowe chodniki będą układane w całym miasteczku, ale według jakiegoś sensu. [...]
 szergowy
 [Kisielice], Wtorek 09-07-2013

28609. 
Odnośnie wpisu numer: 28603

Znakomite komentarze na naszym zacnym Forum Kuriera!
Wpis "Kurki Wodnej " to klasa znakomitego komentatora! Chcialbym, by ten wpis pojawil sie w czolowych naszych polskich niezaleznych mediach.
Klasa!
Marszalek, mimo wakacji, tez ma coraz lepsza forme! On musial miec do czynienia z nie tylko amatorskim, ale takze zawodowo polskim sportem.
 Kanclerz
 Wtorek 09-07-2013

28608. 
Odnośnie wpisu numer: 28543

Drogi [...], proszę abyś czytał ze zrozumieniem tekst odnośnie ławek
przy orliku. Chodziło tylko o to, że w sytuacji gdy Urząd Miasta Iławy nie uczestniczy w rozwoju Osiedla Lubawskiego, to prosimy aby tego rozwoju nie zatrzymywał.
Twój, chudy jak pensja nauczyciela w naszym liceum, tok rozumowania doprowadził cie do wniosku, że w obronie ławek stanęli jacyś bliżej nie określeni pijacy. Tu się mylisz. Na tym osiedlu już rośnie niedozwolenie z tego, że nie ma chociażby ławek, przejść dla pieszych, chodników, ławek czy chociażby niegraniczącego z osiedlowym śmietnikiem placu zabaw dla dzieci. I co powiesz teraz...?
Jeśli myślisz, że będziemy wszyscy - tak jak ty - nic nie robić, niczego
nie oczekiwać, tylko anonimowo obrzucać błotem ludzi za komputerka
- to się poważnie mylisz... [...]
 nn
 Wtorek 09-07-2013

28607. 
Kolejny burdel z opłatami za śmieci.
Spółdzielnia Przyszłość np. życzy sobie, by właściciele mieszkań osobiście uiszczali opłaty na podane spec konto "Związku Gmin Czyste środowisko". Jakby nie mogli wliczyć ich do czynszów. Tym bardziej, że należność wynosi np 7 zł, zaś opłata na poczcie 3 zł.
Tymczasem inne w Iławie podmioty, spółdzielnie czy zarządcy różnych wspólnot naliczają łącznie z czynszem i nie trzeba ganiać specjalnie na pocztę czy do banku.
Jak to naprawdę z tym opłatami jest? Bo uważam, że z opłatami oddzielnie będą duże kłopoty.
 czynszownik
 [Iława], Wtorek 09-07-2013

28606. 
Odnośnie wpisu numer: 28587

Słyszałem, że ten chodnik to prezent dla mieszkańców Kisielic od firmy, która budowała niedawno sieć ciepłowniczą, więc nic ci do tego, gdzie i dla kogo jest budowany. Jeśli cię na to stać, to zbuduj sobie autostradę bez przetargów i zleceń.

Tą drogą przynajmniej połowa wiernych wędruje do kościoła. Do tej pory byli traktowani jak ludzie gorsi, którzy mogą sobie iść po dziurach i trawie albo środkiem ulicy. Wreszcie ktoś rozsądny o nich pomyślał i na pewno będą bardzo wdzięczni za ten prezent. Od wielu lat chodnik przy ul. Mickiewicza nie nadawał się do użytku i był niechlubną wizytówką naszego miasteczka. Teraz wreszcie to się zmieni.

W imieniu starszych i schorowanych mieszkańców Kisielic, dla których niektórzy młodzi gniewni i zdrowi nie widzą miejsca w społeczeństwie, chcę podziękować inwestorowi i wykonawcom za poprawę warunków naszego życia w tak ważnym dla nas miejscu, jak droga do kościoła. Pokonujemy ją z mozołem kilka razy w tygodniu po to, żeby pomodlić się o lepszą przyszłość dla wszystkich, którym leży na sercu dobro gminy i upodlonej w ostatnich latach Ojczyzny.

A jeśli ktoś widzi przestępstwo, ma obowiązek napisać do prokuratora, a nie jątrzyć, bełkotać, trollować i siać nienawiść na forum.
 woźny
 Wtorek 09-07-2013

28605. 
Odnośnie wpisu numer: 28600

Jeśli ja, Marszałek, mówię o ścięciu łbów, znaczy to tyle, co odsunięcie
od absolutnego rządzenia klubem sportowym przez takich ludków leśnych
jak: Paluszewski, Sobiech, Mazur, Rykaczewski, Kujawski i wielu innych nieudaczników.
To tych niedorajdów rządzenie w klubie sprawiło, że nawet na sztucznej trawie chwasty rosną, co należy do niespotykanego na skalę światową zjawiska przyrodniczego.
Wszystkiemu przyglądają się mędrcy z Ratusza, z Burmistrzem Nielotem Ptasznikiem na czele oraz Maciejem Napoleonem Rygielskim na drugim siedzeniu. Ups, byłbym zapomniał - jest jeszcze doradca od wszystkiego
czyli Benita Hordejukowa.
Ech, wy cwaniaczkowie też doczekacie się tego, co wam się należy [...].
 Marszałek
 Wtorek 09-07-2013

28603. 
ELBLĄG JAKO WIELOFUNKCYJNY POLIGON DOŚWIADCZALNY

Wbrew wymęczonym uśmieszkom i reakcjom dogorywającej Platformy,
w Elblągu stało się coś więcej niż taka sobie zwykła porażka. W mieście słynącym dotąd z sympatii lewicowych i neo-lewicowych (liberalnych) odbył się równolegle wielofunkcyjny poligon polityczny.

Przed wszystkim jest łomot potrójny. Najpierw odwołano szemranych typów z PO, o czym jakoś nie chce się pamiętać. Potem wybrano samorządowców w Radzie Miejskiej i tutaj porażka była przytłaczająco kilkunastoprocentowa. Wreszcie PiS wygrał w wyborach prezydenckich. Razem wziąwszy mamy jeden wielki, chociaż potrójny łomot, który musiał się odcisnąć na grzebiecie i trochę poniżej Donalda.

Na drugim poligonie odbyły się ćwiczenia medialne. TVN podjął jedną z ostatnich prób sprawdzających na ile jeszcze da się ludzi ogłupić strachem przed „ciemnogrodem”. Okazało się, że rezerwy się wyczerpały. Pomimo wałkowania zmanipulowanych „taśm prawdy” i epatowania brzydkimi wyrazami połączonym z insynuacjami, miasto Elbląg powiedziało „DOŚĆ”. Moim zdaniem ten poligon jest równie ważny jak sam łomot, a kto wie czy nie ważniejszy, wszak pajacyk tylko macha łapkami, za sznurki pociągają mistrzowie marionetek, w tym media.

Trzeci poligon zburzył i tak zużytą mitologię, która opierała się na „charyzmie” Donalda Tuska. Sopocki trampkarz musiał zlecić badania sondażowe, w przeciwnym razie nie pojawiłby się w Elbląg z medialną pompą, gdyż uciekłby podobnie jak w Rybniku. Dziś wiemy, że zwłaszcza po taśmach Gelert była bardzo blisko i to skusiło Donalda. Jednak dobry Bóg sprawił, że wybory ułożyły się wbrew propagandowym popisom trampkarza.

Czwarty poligon wysłał do wyborców bardzo ważny komunikat, mianowicie przełamanie złej passy w wyborach prezydenckich. PiS regularnie przegrywał w najbardziej efekciarskich konkursach, gdzie zwykle bardziej się liczy „reprezentacyjność” i dobór krawata, niż kompetencje polityczne. Zdecydowanie odróżniłby wybory stricte partyjne od wyborów prezydenckich, bo to są mimo wszystko dwa różne konkursy, co wyraźnie widać po Elblągu. Prezydent ma być takim sympatycznym kolesiem, który ładnie wygląda w telewizji i na światowych salonach. Naturalnie nie ma ściślej analogii między prezydentem Kielc i prezydentem Polski, ale zasada bardzo podobna, o ile nie tożsama.

Szósty poligon pokazał, że istnieje całkiem duża szansa w pojedynku PiS kontra reszta świata. Licząc głosy reszty świata, w tym większość zdecydowanie lewicowych, Wilk powinien przegrać i to z wielkim hukiem. Stało się jednak inaczej. Lewa strona ma dość PO w podobnym stopniu jak prawa, a w każdym razie w wystarczającym stopniu, żeby zamknąć oczy, uszy i nos, po czym wrzucić głos na kandydata PiS.

Kolejny poligon zweryfikował „gdzie jest krzyż”. Wytoczono „obciachowe” kwity, przeprowadzono brudną kampanię, która pewnie wpłynęła, lecz - nie przesądziła o zwycięstwie. Popłynęła informacja do władców sznureczków, że nie tędy droga, same brzydkie wyrazy nie wystarczą, musi być jakaś niepokojąca treść.

Za poligonem brudnych taśm mamy poligon frekwencyjny. Co do zasady jestem gotów się zgodzić, że niższa frekwencja działa na rzecz PiS, ale w Elblągu nic PiS-owi nie zagroziło, łącznie z bardzo wysoką, wręcz niewyobrażalnie wysoką frekwencją, jeśli brać pod uwagę, że wybory odbyły się w trybie nadzwyczajnym – uzupełniającym.

Sporo tego jak na jedno miasto, prawda? Też tak uważam, ale z wnioskami tak strasznie bym się nie ekscytował jak rzecznik Hofman. Tendencja mnie cieszy, niemniej dwa zagrożenia muszę wskazać.

Nie słyszałem jeszcze głosu, który zwracałby uwagę na dewaluację wyborczą. Mieliśmy Rybnik, Elbląg, w kolejce czeka Podkarpacie (wybory senatora) i kluczowa sprawa, czyli stolica. Boję się, że to co napiszę może głupio zabrzmieć, ale takie nagromadzenie, niechby nawet zwycięstw, jednakowoż w lokalnym wymiarze ma sporo szanse wywołać znudzenie wśród wyborców i poszukiwanie nowego lidera, o czym zapewne myślą odpowiedni ludzie. Proszę mi wybaczyć głośne dywagacje, ale zdaję sobie sprawę, że sobie gdybam i marudzę, tym bardziej, że podobnym procesom nie da się zapobiec, niemniej warto pamiętać, że publika szybko się nudzi. Teraz jest zabawnie, bo Tusk dostaje w zadek i robi się niezła zabawa, ale jak długo będzie trwała bardzo ciężko powiedzieć. O ile w pierwsze zagrożenie da się łatwo skrytykować i odrzucić, to z drugim łatwo nie będzie.

Warszawa ma w sobie taka potęgę, że jest w stanie pociągnąć polskie sprawy w skrajnych kierunkach. Gdyby PiS wygrał w Warszawie byłby to ostateczny i nie gwóźdź, ale kilof do trumny PO. Jednak w przeciwnym razie, czyli w razie tragedii, nietrudno sobie wyobrazić, że taki kop mógłby doprowadzi do orgazmów i orgii medialnych ogłaszających wielki powrót trampkarza.

Trochę stonowałbym te buńczuczne Hofmana zapowiedzi „Idziemy po HGW” i spytał „Z kim idziecie?”. W Warszawie nikt z członków PiS moim zdaniem nie wygra, to musiałby być co najmniej Gliński, jeśli nie wyżej i tu mi brakuje pomysłu. A jeśli kandydatem będzie Gliński, to bardzo szybko da się Glińskiego spalić zarzutem, że robi sobie z Warszawy trampolinę dla wyborów prezydenckich, które zdaniem Kaczyńskiego powinien wygrać.

Sprawy się komplikują i na przystanku Warszawa trzeba wysiąść z kimś mocnym na starcie i poza wszystkim nie zapominać, że już za kilka tygodni TVN pojedzie do Elbląga pytać gdzie jest IV port w Polsce i „po ile złociszy spadły czynsze”. Zmierzam do tego, że jeśli PiS marzy o podtrzymaniu passy będzie musiał wykonać ogrom pracy, na odcinku selekcji kandydatów i na odcinku efektów pracy samorządowców. W przeciwnym razie dzisiejsze lokalne sukcesy przerodzą się ogólnopolską konsternację.

Babcia wybrała Wilka, bo Czerwony Kapturek podpadł i wciąż kręci...
To nie bajka...
 Matka Kurka
 Poniedziałek 08-07-2013

28602. 
Odnośnie wpisu numer: 28600

Szanowny Panie "Marszałku", pisz nadal pod pseudonimem, nie ujawniaj się, bo czar tajemniczości pryśnie.
Stracisz żądło szerszenia, a to już byłby koniec z twojej strony obnażania nieudolności władz. Może "król jest nagi"!
Piszesz kontrowersyjnie. Jednym to się podoba, innym nie - ale niech to czytelnicy sami oceniają i swoje myślą. Tyle wystarczy.
 czyt - for
 Poniedziałek 08-07-2013

28601. 
Dziś, w poniedziałek 8 lipca 2013 r., wystartował „GRAND HOTEL TIFFI” w Iławie przy ulicy Dąbrowskiego. Pierwsi goście zjechali i zakwaterowali się około południa.
Natomiast oficjalne i uroczyste otwarcie z hukiem zaplanowano na ostatni weekend sierpnia u zbiegu z wrześniem.
 SKANER z redakcji KURIERA
 Poniedziałek 08-07-2013

28600. 
Kolejny już raz iławski klub piłkarski nie otrzymał licencji na grę nawet w lidze... okręgowej. Za co? Głównie za długi, które narosły wobec pensji piłkarzy.
Dwa razy te samo towarzycho narobiło gigantycznych długów, więc uciekało przed komornikami poprzez likwidację spółki/stowarzyszenia.
Zawsze bezkarnie.
Ktoś będzie musiał rozprawić się z tą strukturą klubu Jeziorak Iława.
Dokonać dekapitacji klubu i jego struktur. Inaczej mówiąc: dokonać ścięcia głowy tej strukturze, a raczej hydrze przez odsunięcie dyrektora, zarządu i wszystkich, którzy do tej pory rządzili tą strukturą, tych co chcieli reanimować trupa.
Tymczasem należało już co najmniej 5 lat temu dokonać gruntownej właśnie dekapitacji.
Jak tylko przejmę władzę za rok (przez zamach stanu), ja, Marszałek,
to pierwsze moje cięcie będzie w chwast trujący, jaki rozkrzewił się w szanowanym przez tysiące iławian Klubie.
Tam zebrali się wyjątkowi ludzie, natury, powiem otwarcie: łajdackiej. Nazwisk nie wymieniam (na razie), ale ganię ich za syf jaki z ich działania pozostaje.
Niebawem ujawnię się, kim jestem, a bałwanom gały wyjdą z wrażenia.
 Marszałek
 Poniedziałek 08-07-2013

28598. 
Odnośnie wpisu numer: 28591

Kochani, skandal: Elbląg oddany faszystom!

Tak samo jak polski nazizm rozpętał drugą wojnę światową, atakując pokojową rozgłośnię radiową w Gliwicach i zastępując Radiem Maryja,
tak teraz brunatny marsz fashystoof rozpoczyna się w Elblągu, z którego polactwo najpierw wypędziło dobrych Niemców, żeby teraz obsadzić
tam PiS i nawiązać mentalne połączenie z podkarpaciem, krzycząc "Jarosław, Elbląg zbaw".

Kolejnym krokiem będą żądania o budowę eksterytorialnej autostrady, którą mieliby doprowadzić do Jarosławia premier Tusk ze swoim wiernym Nowakiem. Siara w chooy, żeby nasz Premier podkarpaciu drogę budował. A autostradą ruszą podkarpackie kontyngenty zwożące do Elbląga zimnioki, cebule, polonezy na gaz i wozy drabiniaste zablokują całe Pomorze, całą Warmię i nawet Mazury całe.

Dziwimy się tylko, jak to się mogło stać, że podkarpacie święci tryumfy w Elblągu. Jak wiecie nie jesteśmy mistrzami świata w pogłębionej refleksji, więc niecierpliwie czekamy na to, aż ktoś nam wyjaśni, jak to się stało i co o tym myśleć, oraz dlaczego PiS doprowadzi Elbląg do ruiny i zapaści po kwitnących latach rządów PO.

Elblągu! Musisz odsunąć PiS od władzy!
 młody, wykształcony
 Poniedziałek 08-07-2013

28595. 
Odnośnie wpisu numer: 28591

Pani doradczyni wyemigrowana do Elbląga - Bernadeto Hordejukowa!
Panie nerwowy Starosto Powiatu Iławskiego - Macieju Rygielski!
„Marszałek” z forum do was woła!
Podejdźcie do lady, aby na pohybel po secie za Platformę walnąć!
 Marszałek
 Poniedziałek 08-07-2013

28593. 
Dziękuję za obecność Kuriera na wernisażu wystawy fotograficznej
pt. „Zbliżenie”.
 Bartek Gonzalez
 Poniedziałek 08-07-2013

28592. 
Odnośnie wpisu numer: 28587

Tam wcale nie chodzi o chodnik!
Był kiedyś stary dyrektor PGKiM i on mówi zastanawiającym się co zrobić: "Zbudujemy most!"
"Ale u nas nie ma rzeki" - mówi burmistrz.
"No to przekopiemy rzekę" - rzecze ów dyrektor.
I inwestycja ruszyła!
A potem przetargi, zlecenia, faktura - i kasa leci strumieniem itd. itp.
 czyt-for
 Poniedziałek 08-07-2013

28591. 
Brawo dla PIS-u. Elbląg wzięty [...]
Tak trzymać, PO - a wszędzie dostaniecie czarną, nie czerwoną kartkę.
Nie pomoże już nic utraconej "urodzie ". PO musi odejść na emeryturę.
Jaka sama kandydatka PO, taka i doradca z Iławy, takie też i rezultaty.
 realistka
 Poniedziałek 08-07-2013

28590. 
Lato w pełni, a na plaży jeziora rakowego w Kisielicach glony jak rosły tak rosną w najlepsze. Ludzie zamiast kąpać się na nowo odrestaurowanym za unijną kasę kąpielisku, są zmuszeni jeździć nad jezioro do Trupla i Jaromierza.
O ile dobrze pamiętam, to na łamach Kuriera w roku ubiegłym burmistrz Koprowiak obiecał, że zrobi porządek z glonami na Rakowym. Naukowcy
z UWM w Olsztynie mieli znaleźć sposób na plagę glonów i wodorostów, które bezlitośnie okupują jezioro.
Czyżby kolejny raz słowa zostały rzucone na wiatr tylko po to, by ludziom gęby zamknąć i aby się prasa odczepiła, czy może w gminnej kasie zrobiła się pustka i nie ma monety na opłacenie tęgich głów z olsztyńskiego uniwerka?
Mam nadzieję, że Kurierzy zainteresują się tematem i sprawa ponownie trafi na łamy tygodnika.
 kisiołek-fijołek
 Niedziela 07-07-2013

28588. 
Dnia 22 kwietnia 2013 roku na konferencji z udziałem przedstawicieli Ministerstwa Edukacji Narodowej i Ministerstwa Zdrowia były omawiane Standardy Edukacji Seksualnej WHO Światowa Organizacja Zdrowia.

Owe standardy zakładają one, że:
– dzieci powinny być poddane edukacji seksualnej już przed czwartym rokiem życia
– między 9. a 12. rokiem życia dziecko powinno nauczyć się „skutecznie stosować prezerwatywy i środki antykoncepcyjne w przyszłości” oraz powinno umieć „brać odpowiedzialność za bezpieczne i przyjemne doświadczenia seksualne”
– między 12. a 15. rokiem życia dziecko powinno potrafić samo zaopatrywać się w antykoncepcję;
– powyżej 15. roku życia można dziecku dodatkowo wpoić „krytyczne podejście do norm kulturowych/religijnych w odniesieniu do ciąży, rodzicielstwa itp”.

Już 24 maja 2013 roku w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wytyczono kierunki i „standardy” działań na rzecz Równego Traktowania na lata 2013-2015. W wielkim pośpiechu przyjęto w obecności pani Środy, profesor od równego traktowania kobiet. Tym bardziej że opracowane przez WHO standardy edukacji seksualnej w Europie nie mogą stanowić i – jak wyraźnie wskazano na stronie tego dokumentu – nie stanowią wytycznych do wprowadzenia opisanego modelu edukacji seksualnej.

Rząd PO narzucić chce obowiązek edukacji, pokazującej nietypowe role płciowe jako normalne i typowe. Jest to przymus edukacyjnej promocji homoseksualizmu i transseksualizmu z równoczesną walką z tradycyjnym pojmowaniem płci oraz przypisanych im ról. To, co może zdumiewać, to błyskawiczna i bezprecedensowa droga wdrażania owej rewolucji seksualnej w realiach polskich.

Czy rozwiązłość seksualna może mieć zgubne dla cywilizacji skutki. Niestety – tak! Ponury los spotkał Imperium Rzymskie, którego obyczaje sięgnęły moralnego dna, a skutkiem był jego upadek. To fakt historyczny. Los Imperium Rzymskiego podzieli Unia Europejska.
 Marszałek
 Sobota 06-07-2013

28587. 
A w Kisielicach będą kłaść chodnik miedzy kościołem a ul. Sienkiewicza
gdzie pies z kulawą nogą chodzi.
Niestety nasze władze nie pamiętają, że wciąż jest stary trotuar między ulicą Sportową a Kolejową. Ot kolejny temat na mały artykulik.
 szeregowy
 Piątek 05-07-2013

28586. 
Odnośnie wpisu numer: 28576

Co tam remontowana droga...
4 lata temu położono nową nawierzchnię w okolicach suskiego Różnowa i... dziurawa jest jak ser szwajcarski.
Od 4 lat mieszkam poza Iławą i tamtędy jechałam do rodzinnego domu. Niestety od zeszłego roku poruszam się "7" do Ostródy i potem dobijam do Iławy. Proszę mi wierzyć: jednocześnie ze znakiem "powiat iławski" droga staje się męczarnią - o ile te resztki asfaltu można nazwać drogą. Brak linii, brak pobocza wykoszonego. Jedyne co zrobili nasi włodarze i opiekunowie owej dziadowskiej drogi, to ustawili znaki... ograniczenia prędkości do 40 km/h.
Trasa nr 7 z Gdańska, a dokładnie z Przejazdowa do Ostródy to max godzina! Potem chwilę przemykam przez Ostródę, malowniczą i zawsze wesołą, aż wpadam do Iławy.
Iławy ukochanej, mojej, ale pustej.
Do tego ci wścibscy ludzie, którzy oceniają cię po jakości auta, albo... marce gaci!
Tęsknie za moją dawną Iławą, ale życie w Trójmieście jest o wiele prostsze, tańsze i przyjazne dla ludzi :)
 Joanna May Majewska
 Piątek 05-07-2013

28584. 
Podczas oglądania meczu tenisowego z Londynu, rozgrywanego na trawie dowiedziałem się, iż - pomimo że w Polsce mamy miliony hektarów trawy
- nie ma ani jednego trawiastego kortu tenisowego.
Dobrze, że doczekałem się tego, czego trudno wyobrazić sobie. W meczu na szczycie uczestniczyły dwie Polki: Polka polska oraz Polka niemiecka.
 Marszałek
 Piątek 05-07-2013

28582. 
Odnośnie wpisu numer: 28580

DLACZEGO PLATFORMA KOMPROMITUJE SIĘ W ELBLĄGU

– Elbląg potrzebuje przekopu – tak głośno krzyczał przez całe lata Jacek Protas, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego (intelektualny guru iławskiej trójcy Rygielski-Horedejukowa-Ptasznik). Przy okazji lider regionalnej Platformy Obywatelskiej i członek najwyższych władz PO.

Jednak teraz, po polemice w sprawie przekopu Mierzei Wiślanej między Jarosławem Kaczyńskim a Donaldem Tuskiem, siedzi cicho, nie chcąc narażać się swojemu szefowi. Bo ten sprawił mu ogromny kłopot.

Przez długie lata wszyscy lokalni politycy od lewa do prawa lobbowali za przekopaniem Mierzei Wiślanej, tak aby port morski w Elblągu uzyskał bezpośredni dostęp do Bałtyku. Bowiem od 1945 do dzisiaj, wbrew umowom międzynarodowym, jest stale blokowany przez Rosjan, w których rękach pozostaje jedyna cieśnina mierzei. Argument, że trzeba się z nimi dogadać upadł już dawno. I to nie z polskiej winy, bo blokada obowiązywała niezależnie od tego, kto w Polsce rządził.

Elblążanie zawsze tego chcieli, bo wiedzą, że „za Niemca” w ich mieście stocznie wodowały krążowniki. Dziś sfrustrowani patrzą na długie, ale puste elbląskie nadbrzeża. Przekopu chce cały region, bo jest to szansa dla szeregu małych portów i przystani Zalewu Wiślanego.

Protestują tzw. ekolodzy (to tylko kolejny „przypadek”, że znowu na styku interesów rosyjskich). Argumentują, że przerwanie wydm mierzei naruszy jej stabilność. Przemilczają jednak, że mierzeja i tak jest w kilku miejscach przerwana. Rosjanie systematycznie pogłębiają Cieśninę Piławską, gdzie wielkie statki płyną do Królewca.

Po polskiej stronie ujście Wisły jest w istocie sztucznym przekopem, który wybudowały w końcu XIX w. władze niemieckie. Zaś inne ujście królowej polskich rzek – tzw. Wisła Śmiała – to wyrwa w wydmach mierzei, która powstała wskutek powodzi.

Pomysł stworzenia przekopu dla Elbląga też nie jest nowy – pojawiał się od średniowiecza. Od czasów, kiedy łańcuch piaszczystych wysepek zamienił się w jedną, długą mierzeję. Dziś według wielu ekspertyz nowa cieśnina będzie mieć pozytywny wpływ na przyrodę. Po prostu płytka miska ze stojącą wodą, jaką dzisiaj jest Zalew Wiślany, nie będzie zamulała się i zarastała trzciną. Będzie wpływała czystsza woda z otwartego morza.

Poza tym: transport wodny zawsze jest bardziej eko niż tiry, które teraz rozjeżdżają Elbląg i przechodzące przezeń drogi.
 skaner
 Czwartek 04-07-2013

28581. 
Odnośnie wpisu numer: 28579

Jako zwolennik dyscypliny w nauczaniu i wychowaniu młodego pokolenia, to wolałbym ze szkoły zwolnić jednak takie byle jakie nauczycielki niż sprzątaczki.
Durne młode nauczycielki lansują „europejską modę” na wychowanie, zatracając walkę o narodową tożsamość. Głupie pokolenie nauczycielek absolutnie nie daje sobie rady w szkole, wręcz jest wychowywane przez swoich uczniów.
Przeciwnie do sprzątaczek, które nie są indoktrynowane reformatorskimi zapędami quasi-edukacyjnymi. Używają mioteł, co jest lepszym środkiem wychowawczym, niż wyuzdane europejskie, lewe (czytaj: bolszewickie) programy quasi-edukacyjne.
 Marszałek
 Środa 03-07-2013

28580. 
W obawie przed spodziewaną kompromitującą klęską w II turze wyborów na prezydenta Elbląga, politycy Platformy Obłudy stają na głowie, by zaklinać rzeczywistość. Czynią to wszakże w sposób co najmniej dziwny.

Za jaskółkę jakich zmian elblążanie mogą uznać odwiedzającego to miasto skompromitowanego Sławomira Nowaka? Czy minister zatrudni spółkę CAM Media, by swoimi sztuczkami PiaR wytłumaczyła mieszkańcom, dlaczego nie potrzebują własnego dojścia do Bałtyku, jak to jeszcze niedawno twierdził Donald Tusk?

A co znaczy wizyta Jerzego Buzka, człowieka, który jako premier firmował własnym nazwiskiem reformę emerytalną, znaną dziś Polakom z nagłówków gazet wieszczących krach systemu ubezpieczeń społecznych?

Wizyty wierchuszki Platformy pokazują, że jest ona bankrutem ideowym
i politycznym. Te same skompromitowane twarze, te same żenujące chwyty – jak choćby aluzje „moherowe", czynione przez ministra Nowaka wobec kandydata PiS-u Jerzego Wilka.
 anty-bolszewik
 Środa 03-07-2013

28579. 
Nauczycieli w szkołach zrobiło się za dużo.
Kombinuje się wprawdzie i przyspiesza edukację, ale wiadomo, że to rozwiązanie jest rozwiązaniem chwilowym, ale to co robi Pani dyrektor w Jamielniku, przez niektórych nazywana CARYCĄ szkoły jest nienormalne.
Zwalnia nie nauczycieli, ale woźnego, sekretarkę i sprzątaczki - najpierw proponując im ćwierć etatu, ale człowiek za coś żyć musi, więc sam się zwolni żeby szukać pracy w pełnym etacie.
 mieszkaniec Jamielnika
 Środa 03-07-2013

28578. 
Odnośnie wpisu numer: 28576

A dziwisz się...? Przecież wykonawcę wybrano wg zasady "ten wygrywa, kto robotę zaoferuje za najniższą kwotę". Ten zaś zlecił podwykonawcy, podwykonwca robotnikom samozatrudnionym, a ci nie mieli z czego drogi reperować, poza piaskiem i workiem cementu.
Ja na pohybel dodam jeszcze kolejną „robotę", jaką wykonano w Iławie
na małej obwodnicy [Ziemowita], co łączy Obwodnicę Wschodnią z drogą
nr 16 i wylatuje na wprost Logistyki Szynaki.
Otóż tam sprawdź poziom wykonania ścieżek rowerowych, już sypiących się po pierwszej zimie. Dlaczego tej fuszerki nie kontrolowała jeszcze komisja z Ratusza? [...]
Czy burmistrz w ogóle wie co się dzieje w mieście Iławie?
Czy ktokolwiek tu rządzi, podejmuje decyzje i ponosi odpowiedzialność?
Czy tylko swołocz ratuszowa zawsze i ciągle gotowa do pobierania kasy?
 ORMO-wiec
 Wtorek 02-07-2013

28576. 
Pytanie co do drogi Iława-Wikielec.
Na odcinku około 200 metrów droga jest popękana i jest dużo szczelin
i niebawem będą dziury, a ten odcinek był w zeszłym roku remontowany chyba za niemałą kasę...
 Mariusz

mariusz1969@op.pl, lat 55
 Wikielec, Wtorek 02-07-2013

28574. 
Kochani, PiS jeszcze nie wygrał wyborów, a my już możemy stracić Kubę Wojewódzkiego, który powie fashysmowi "Non wytrzymam!" i pojedzie w chooy na Zachód Europy, gdzie jego otwarte żarty zrobią z pewnością wielką karierę w islamopozytywnych i naprawdę wolnych i tolerancyjnych państwach i państewkach multi-kulti.

Otósh: podkarpacki wymiar sprawiedliwości orzekł, że Qba znieważył symbole - (lol) - narodowe. Przypomnijmy więc, że chodzi o kolorowy i zabawny performens, polegający na włożeniu polskiej flagi w psią kupę. Nikt nie docenił wysiłku intelektualnego, jaki Qba włożył w tę instalację, która miała symbolizować, jak głęboko w doopie jest ten kraj ze swoim patriotyzmem, nacjonalizmem i Kaczyńskim.

Dzięki kochanemu Qbie poczuliśmy na chwilę, że nie musimy babrać się
w tym tryumfalistycznym bajorze historii polskich mitów narodowych a biało-czerwona flaga, to tylko symbol, który - umówmy się kochani - w zjednoczonej Europie jest krępujący i niemodny. To Qba zwrócił uwagę nam, młodym i wykształconym z miast, że nasza historia to nie tylko jakieś powstania, ale też pogromy, stodoły i ogromne pokłady wstydu.
A nowoczesny patriota powinien sprzątać po swoim psie. I to właśnie Qba chciał nam pokazać...
 młody, wykształcony
 Wtorek 02-07-2013

28573. 
A jednak ustawa śmieciowa nie działa również w gminie wiejskiej Nowe Miasto Lubawskie.
W sumie wiele gmin zrzuciło odpowiedzialność na... Związek Gmin, ale mieszkańców to nie interesuje, ponieważ to gminy mają obowiązek wywozić śmieci.
Ja mam tylko podstawowe pytanie: kto jest operatorem?
 and
 Wtorek 02-07-2013

28572. 
EUROSTAT opublikował wyniki za ubiegły 2012 rok.

Na tle jednego z najważniejszych wskaźników zamożności, czyli PKB
per capita (produkt krajowy brutto przypadający na 1 mieszkańca,
obliczany przez podzielenie PKB kraju przez liczbę jego mieszkańców)
spośród 27 krajów Polska spadła na 4... miejsce od końca.

Wyprzedzamy już tylko takie kraje, jak:
24. POLSKA
25. Bułgaria
26. Rumunia
27. Łotwa

Najmocniejsze kraje, to:
01. Luksemburg
02. Austria
03. Irlandia
04. Holandia
05. Szwecja
06. Dania
07. Niemcy
 J-23
 Poniedziałek 01-07-2013

28571. 
KOMU BURMISTRZ PODAROWAŁ PODATKI

Burmistrz Iławy Włodzimierz Ptasznik (PO) udzielił umorzeń podatkowych podmiotom i osobom, które prezentujemy w tabelach poniżej. Tradycyjnie w iławskim ratuszu nie podano nam szczegółowych powodów umorzeń podatkowych, jak to rąbią inne instytucje, które o to prosimy.

Czytaj więcej:
http://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Umorzenia-podatkowe-w-Ilawie/3709
 KURIERZY
 Poniedziałek 01-07-2013

28570. 
Kochani, jesteśmy w chooy daleko za Europą. Jak tak popatrzeć, to Zachód promuje i eksportuje same fajne rzeczy: heterosceptycyzm, multikulturopozytywizm, lewicowość i postęp. My zaś eksportujemy zimnioki, nietolerancję, fashysm i polski tenis nienawiści, który teraz dla odmiany podbija Londyn.

Wszyscy już poznaliśmy Agnieszkę Smoleńską i nawoływaliśmy, żeby przepraszała za polskie obozy. Tymczasem nie dość, że Smoleńska nadal tego nie zrobiła, to jeszcze ze swoimi kolegami Janowiczem i Kubotem (czyli tak naprawdę Smoleńskim i Smoleńskim) urządzają rywalom kolejne tradycyjne polskie pogromy, oczywiście ku uciesze hord polskich wąsatych antysemitów. Komu potrzebne jest takie wzbudzanie uczuć patriotycznych? Takie historie zawsze się kończą jakąś stodołą.

Niepokojące: tradycyjny polski tenis wzbudza niezdrowe zainteresowanie u Richiego i kolegi-geja. Kupili sobie obaj po rakietce, ale nie chcą zdradzić, do czego im służy. Obaj oglądają transmisje z Wimbledonu, a Richiego najbardziej cieszy Janowicz-Smoleński i z wypiekami na twarzy mówi, że po prostu kręci go taki wielki tenis.
 młody, wykształcony
 Poniedziałek 01-07-2013

28568. 
Odnośnie wpisu numer: 28563

Nie jest żadną tajemnicą, że państwo [...] od kilku już lat lansują się kosztem młodzieży, ale skoro cały czas są młodzi ludzie, którzy chcą dla nich "pracować", to do kogo te pretensje?
Może jak kiedyś [...] zasiądą za urzędowymi biurkami, to młodzież otrzeźwieje...
 Zuzia
 Poniedziałek 01-07-2013

28566. 
– Jaki jest szczyt chamstwa?
– Zagłosować na Platformę Tuska i wyjechać z kraju.
– A jaki jest szczyt głupoty?
– Zagłosować na Platformę Tuska i pozostać w kraju.
 anty-bolszewik
 Niedziela 30-06-2013

28563. 
Odnośnie wpisu numer: 28549

Temat organizacyjny triathlonu w Suszu. Mogę powiedzieć, że to było dno od wielu lat. Mogę powiedzieć, że organizatorzy zrobili największą fuszerkę za nasze podatki.
Wczoraj Burmistrz Pietrzykowski na zakończeniu chwalił się, że otrzymuje gratulację za triathlon i wolontariat.
Ja jako uczestnik mogę powiedzieć, że same trasy nie były obstawione, wielu zawodników prowadzili w błąd wolontariusze państwa [...], tylko koordynatorzy nie mieli żadnego pojęcia o wolontariacie. Po prostu to było farsą. A konkurs na najlepszy oddział wolontariacki, który i tak wygrał pan [...], to jest chore.
Panie burmistrzu, czy protegowanie ludzi na odpowiedzialne stanowisko bez jak doświadczenia to chyba strzał w kolano? Wielu wolontariusz ma pytanie czy w przyszłym roku będzie normalnie a nie wielki bałagan i państwo P jako koordynatorzy, bo wielu z nas już nie przyjdzie. Dobrze, że nic poważnego się nie stało, 8 godzin z butelką wody i brak dla wielu jedzenia. Tylko harcerze byli przygotowani, bo z nimi była pani, którą wykluczono przez organizatora w tym roku z służby koordynacyjnej triatlonu.
 wolontariusz 2013, lat 26
 Susz, Sobota 29-06-2013

28561. 
Odnośnie wpisu numer: 28560

Adam! Do Olsztyna i Warszawy swego czasu odpłynąłeś wpław.
Wracaj do Iławy! Swoje miasto od ognia uratuj! – Iławę zbaw!
 urzędnik
 Piątek 28-06-2013

28560. 
W Iławie różni cieniale stroją się w piórka niby-prawicy, bo teraz na fali.
Niby-PiS kręci swoje, jednak kontrolowany przez PO Napoleona i Szkapy.
Niby-SP Ziobry kręci swoje, kontrolowany przez PO Napoleona i Szkapy.
Maciuś i Benia cwanie żerują na marzeniach mrówek.
Marzyciele ci idą w trupa i każden za rok swego kandołę na burmistrza wystawić marzy. Czy to mądre? Dla mnie nie!
Gdyby w Elblągu klony Ziobry i Kurskiego poszły blokiem z PiS, to razem wykręciliby aż 15 mandatów w Radzie Miasta i wtedy bez koalicji rządy sprawować by mogli. Ale buta wzięła górę. I czerwoni liberałowie skórę
od totalnej kompromitacji uratowali.
Oby w Iławie, jak się zapowiada, szefowie kanapowych partyjek, tak jak
ludzie z ulicy, poparli ADAMA ŻYLIŃSKIEGO.
Dlatego wołam do was, idioci! Nie pozwólcie na rozczłonkowanie sceny.
Nie pozwólcie na mnożenie kandydatów, bo każdy krok do drobnicy jest
krokiem dla utrzymania władzy w Iławie i całym powiecie przez żmije
spod czerwono-liberalnego kamienia. Postawcie na jednego konia!
 Marszałek
 Piątek 28-06-2013

28558. 
Odnośnie wpisu numer: 28553

Owszem, Pan Żyliński był w PO, podobnie jak też tysiące naszych braci, którzy byli w PO, w PZPR, a do "Solidarności" wstąpili w ramach pokuty.
Ale, ale...
Czyż nie pochylisz się i nie dasz szansy - i nie przygarniesz zbłądzonej owieczki bardziej niż wszystkie, które od stada nie odeszły?
 Marszałek
 Czwartek 27-06-2013

28557. 
Odnośnie wpisu numer: 28555

Zaobserwowałem, jak z kierunku Ostródy wjechał do Iławy konwój
samochodów ciężarowych z pilotem na przodzie, zaś w konwoju star wojskowy z niewybuchem na pokładzie. I zastanowiło mnie gdzież to
oni się udają "przez centrum Iławy".
A co by się stało, gdyby coś im trachnęło akurat w centrum miasta...?
 ORMO-wiec
 Czwartek 27-06-2013

28555. 
Odnośnie wpisu numer: 28515

W bieżącym numerze „Kuriera” redaktorzy słusznie poruszyli wstydliwy
od lat temat tzw. fontann dogorywających na iławskim Starym Mieście. Podobno przyczyną fatalnego stanu jest jakiś dziurawy zbiornik, przez co niemożliwy jest zamknięty obieg wody.
Szkoda, że dopiero teraz w szczycie okresu letniego odpowiedzialni za
te „starożytne” urządzenia dowiedzieli się o jego fatalnym stanie technicznym.
Chciałem więc zaproponować pomysł na dosłowne ożywienie fontann na Starym Mieście. Na pobliskim drzewie winien siedzieć wiceburmistrz od tzw. infrastruktury miejskiej z konewką w ręku i polewać z niej suchą dotychczas, nieczynną fontannę. Wodę winni mu dostarczać drabiną jego energiczni urzędnicy. Skąd ta woda? Oczywiście z fontanny polewanej konewką przez wiceburmistrza siedzącego na drzewie. Wodę mogliby urzędnicy zbierać szklankami przyniesionymi z pobliskich biur, gdzie owi urzędnicy cały rok myślą nad utrzymaniem infrastruktury miejskiej.
I to będzie ten upragniony obieg zamknięty…
A tak swoją drogą to Stare Miasto jest kompletnie zaniedbaną pustynią
i powinno się nazywać Martwym Miastem. A takich miejsc, o których władze ratuszowe całkowicie zapomniały jest o wiele więcej. Na przykład haniebny "dworzec" autobusowy koło głównej stacji PKP. Stacja też w środku jest prawie całkowicie martwa. Ale to już wina PKP, które także już od wielu lat nie potrafią zakończyć „budowy” podziemnych przejść na perony kolejowe.
Ciekawe kiedy wreszcie „energiczny” burmistrz załatwi z zarządcami dróg tablice informacyjne o istnieniu tzw. północnej obwodnicy, dzięki czemu ciężkie samochody nie pchałyby się przez centrum Iławy ulicami Kościuszki i Niepodległości?
Dlaczego władze miejskie Iławy ciągle nie potrafią (lub może nie chcą?) załatwić tak podstawowych spraw ważnych dla życia miasta odkładając je notorycznie ad Kalendas Graecas, czyli na Świętego Nigdy?
Dziwna sprawa...
 iławianin [165]
 Czwartek 27-06-2013

28554. 
Odnośnie wpisu numer: 28543

A ja już ci odpowiadam dlaczego te obskurne ławki z nieoheblowanych desek, zbite zardzewiałymi gwoździami zniknęły z widnokręgu przy Orliku na Osiedlu Lubawskim.
Nie ma ich dlatego, że wspólnie ze swoimi koleżkami przesiadywałeś tam całe popołudnia chlejąc piwsko i inne wyskokowe płyny typu Wino Patykiem Pisane. Opiekunowie obiektu odkąd powstał tam Orlik nie mogą sobie z Wami dać rady chlejusy.
Niejednokrotnie byłem świadkiem jak przesiadywaliście na tych pseudo ławeczkach pijąc alkohol. Ot dlaczego ich już nie ma w tym miejscu.
Mało tego, sam niejednokrotnie nosiłem się z zamiarem aby donieść Kurierom, co się dzieje na tych pseudo ławkach.
Apeluję więc do policji i straży miejskiej, aby baczniej przyglądała się sytuacji na Osiedlu Lubawskim. Przystanek na Długiej koło sklepu - chlejusy z piwskami, sklep kolejny powyżej, ta sama sytuacja. Parking przy stacji paliw Duet, kiedy zapada zmrok chlejusy siedzą na murkach i piją ten swój śmierdzący czarny specjal, niejednokrotnie stare chłopy w towarzystwie nieletnich.
 Chuck Norris
 Czwartek 27-06-2013

28553. 
Odnośnie wpisu numer: 28550

Kolego Marszałku, nie nawołuj tak gorąco to popierania Żylińskiego, bo jakaż to "wielka" zmiana w nim się narodziła? Legitymację każdy może
oddać.
Na początek niech posprząta to, co razem z PO zepsuł w Polsce przez ostatnie 6 lat. Bo jak sobie przypomnę, to ramię w ramię głosował nad wieloma bublami ustawowymi.
Dla mnie on dalej jest z Platformy, tak jak Tusk, Nowak czy też ci lokalni "aniołowie" Rygielski i Harmaciński.
A poważni kandydaci na lokalne stanowiska władzy są - nie martw się.
 z PZPR, lecz już bez legitymacji
 Czwartek 27-06-2013

28551. 
Odnośnie wpisu numer: 28545

DZIESIĘĆ OBIETNIC DONALDA TUSKA (Anno Domini 2007)


1. Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy.

2. Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki, zwiększymy emerytury i renty.

3. Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych, mostów i obwodnic.

4. Zagwarantujemy bezpłatny dostęp do opieki medycznej i zlikwidujemy NFZ.

5. Uprościmy podatki, wprowadzimy podatek liniowy z ulgą prorodzinną, zlikwidujemy 200 opłat urzędowych.

6. Przyśpieszymy budowę stadionów na Euro 2012.

7. Wycofamy wojska z Iraku.

8. Sprawimy, że Polacy z emigracji będą chcieli wracać do domu i inwestować w Polsce.

9. Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy Internet.

10. Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją. Polska zasługuje na cud gospodarczy.


 Marszałek
 Środa 26-06-2013

28550. 
Odnośnie wpisu numer: 28546

Szanowana Obywatelko! Proszę przyjąć bez obrazy taki z mej strony szacunek, gdyż - jak słyszę - budujemy państwo obywatelskie. Nie ma
nic gorszego niż postawa, jaką prezentuje Obywatelka wobec Państwa.
Nie tędzy droga, że takie układanki w poparcie u tego czy owego kandydata nie mają sensu. A właśnie, że mają!

Skoro masz Obywatelko zdanie, że takie posunięcia, układanki nic nie zmienią w kraju czy Iławie, to musicie się zorganizować sami i wystawić do wyborów własnego kandydata spośród waszego pokolenia, lecz nie wolno powtórzyć wam opcji sprzed 20 laty, kiedy na burmistrzów wybierano ludzi - bez ujmy dla nich powiem - praktycznie od warsztatów pracy, z zerowym doświadczeniem w rządzeniu. To były czasy, kiedy oni sami musieli uczyć się pracy w pracy, czyli rządzenia przez rządzenie.
Tego nie macie prawa powtórzyć, gdyż cofniemy się z rozwojem do tyłu.

Jeśli zaś nie stać was na dobrego młodego kandydata do rządzenia Iławą, to nie opowiadajcie, że układanki nic nie dają. A właśnie, że mogą wiele jak nigdy dać, jednak na doświadczeniu bazując. Ludzie muszą się zreflektować, pogodzić, wybaczyć, pozostawić mściwość za sobą i pchać tę bryłę z posad dalej, by nie rozpadła się.
 Marszałek
 Środa 26-06-2013

28549. 
W ostatni weekend w Suszu odbywały się zawody triathlonowe z wielką pompą. Zorganizowane w sposób perfekcyjny pod względem sportowym organizacyjnym, jak i artystycznym.
Kupując bieżący Kurier przekonany byłem o poświęconej na triathlon
co najmniej rozkładówce gazety, ale chyba dziennikarze przespali nasze wydarzenie – o którym nawet w telewizji ogólnopolskiej wspomniano.
 Ralf
 Środa 26-06-2013
Odp. 
W bieżącym wydaniu KURIER poświęcił imprezie pół strony.
Dużo czy mało? Nie wiadomo. Każda ocena zależy od punktu
siedzenia.
Wiemy natomiast, że organizatorzy nie życzyli sobie Kuriera
wśród galerii patronów medialnych. Dlaczego? My to wiemy,
ale grzecznościowo na milczeniu jednak poprzestaniemy, bo
wstyd pisać o żenujących kulisach.
Efekt jest taki, że owszem telewizje krajowe wspomniały o
Suszu, ale sami mieszkańcy Susza i okolic (że już o Iławie
czy Lubawie nie wspominając) NIE dowiedzieli się niemal nic.
Ani co się działo, ani kto wygrał itd. Tak więc – „gratulacje”.
 Modero Kuriero
 Czwartek 27-06-2013

28548. 
Odnośnie wpisu numer: 28546

Zbyt mądrzy na angażowanie się w politykę są karani rządami głupszych.
PLATON

I tyle tytułem komentarza.
 wyborca [178]
 Środa 26-06-2013

28547. 
O monitoringu w Iławie...
Może lepiej od razu wszczepić obywatelom czipy z nadajnikiem - wtedy kontrola będzie na 100%...?
Boją się marionetki, że w końcu ktoś się naprawdę wk... i rozwścieczony tłum ruszy?
Czy może chcą nagrywać filmy dokumentalne - np. jak ludzie w Polsce potrafią przeżyć bez środków do życia...?

http://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Do-monitoringu-w-Ilawie-ciagle-daleko/3711
 ona 26
 Środa 26-06-2013

28546. 
Odnośnie wpisu numer: 28540

Uważam, że takie "nawoływanie" do poparcia tego czy tamtego jest
dziwne.
Wydaje mi się, że mimo wielkich prób ogłupiania społeczeństwa są jeszcze ludzie na tyle świadomi, że w to nie uwierzą, iż zmiany personalne na stanowiskach cokolwiek zmienią. Co to za różnica czy ktoś jest z partii
X a nie Y, lub odwrotnie.
Za dwa dni zmieni partię - to po pierwsze.
A po drugie - wszechobecna korupcja oraz układy w które są umoczeni wszyscy od morza aż do Tatr. I co? Stanowiskami będą się zamieniać żeby ciemnogród był cicho?
Boże broń mnie od takiej demokracji...
 ona 26
 Środa 26-06-2013

28545. 
Odnośnie wpisu numer: 28539

Odkąd u władzy w Polsce znalazła się dowodzona przez Donalda Tuska
rzekomo partia rzekomo obywatelska, doszło do aż sześciu wypadków
samopodpaleń w ramach protestu przeciwko sytuacji w kraju. Niestety
kilka zakończyło się ciężkim kalectwem, a kilka – śmiercią. Tylu aktów
samopodpaleń nie było nawet za czasów komunistycznej PRL.

Każdy wypadek jest inny, lecz za każdym razem chodziło o dramatyczną
próbę zwrócenia na siebie uwagi władzy, która przywykła już ignorować
tragedie zwykłych ludzi.

Kaczyńskiemu zarzucano, że za jego rządów ludzie „płoną” ze wstydu.
Za Tuska ludzie płoną naprawdę. I nie ze wstydu, lecz z rozpaczy...

... ... ...
 Sokrates
 Wtorek 25-06-2013

28543. 
Odnośnie wpisu numer: 28537

W imieniu sporej grupy mieszkańców iławskiego Osiedla Lubawskiego zwracamy się z uprzejmym zapytaniem do Pana Burmistrza Ptasznika dotyczącym powodów którymi kierowały się podległe Panu służby (straż miejska) niszcząc wykonane przez mieszkańców drewniane ławki - położone w niewielkiej odległości od boiska orlik.
Ławki wykonane przez mieszkańców, z materiałów własnych (8 desek), stanowiły według naszej oceny największą inwestycję na naszym osiedlu, bez porównania większą niż dotychczasowe nakłady Urzędu Miasta Iławy przeznaczone na rozwój i funkcjonowanie naszego osiedla.
 pk
 Wtorek 25-06-2013

28541. 
Odnośnie wpisu numer: 28531

Wzruszające i prawdziwe.
Dodam, że w bloku mieszkalnym zaledwie kilka rodzin posiadało aparat telefoniczny. Teraz komórki nie dają w spokoju porozmawiać nawet przy niedzielnym wspólnym obiedzie - dzieciaki nie rozstaja się z telefonem.
A obiad wspólny to tylko w niedzielę i święta.
Inna sprawa - rozwój fizyczny. W latach 70-80 wychowanie fizyczne i przysposobienie obronne (pozdrawiam Pana Ignacego Warzechę) to porządny wycisk. A obecnie - 1/2 klasy ze zwolnieniem lekarskim. Nauczyciel odpowiada za całą klasę i nawet ćwiczący nie pójdą na stadion, bo pozostali chorutcy.
Rozwój fizyczny to również czas po szkole - kiedyś podchody, gra w gumę do skakania, hula-hop, piłka; teraz laba i EKRAN. Oczywiście bardziej ambitny rodzic zapędzi na tańce, karate, wiosła. Młodzież, która reprezentuje nasze miasto na różnych zawodach to wyjątek, godny podziwu.
Jeszcze tylko wspomnę kolejki za słodyczami. Pamiętacie? Za kawą.
Za obuwiem. Stałam z połową osiedla i było super - długie rozmowy, śmiech, serdeczności, pomoc wzajemna, dzielenie się kanapkami.
A wy co jeszcze wspominacie z łezką w oku...?
 Maryśka
 Wtorek 25-06-2013

28540. 
Odnośnie wpisu numer: 28539

Nawołuję, aby zebrać siły dospołu - aby odsunąć iławskie i powiatowe
PO od władzy. Jak to zrobić? Bardzo prosto.

Pojednać się z kandydatem na burmistrza Adamem Żylińskim, który z charakterem powiedział "dość!" i grzmotnął legitymacją partyjną PO. Zasypać wyrwy i wystawić tylko jednego kandydata ponad podziałami.
Wzywam was! Wszyscy stańmy razem dla odsunięcia Platformy Obłudy!
Wzywam was! Ratujmy naszą Iławę i region przed upadkiem na dno.

I podobnie nasz Adam Żyliński, swoim byłym przeciwnikom politycznym
niech powie: "Przepraszam wszędzie, gdzie wam na odcisk nastąpiłem".
Ludzie rozumni odpowiedzą Mu zgodnie!

Następstwem tego porozumienia może być bardzo poważna z ich strony decyzja: niewystawianie swoich kandydatów na burmistrza Iławy. On zaś, Żyliński, poprze ich ludzi do Rady. Być może będzie to karkołomna politycznie decyzja, ale - jeśli chcemy zepchnięcia na śmietnik historii gruzowiska iławskiego PO - to warto dokonać ustępstw i poświęceń.
 Marszałek
 Wtorek 25-06-2013

28539. 
Wynik wyborów w Elblągu to triumf PiS. I nie chodzi tylko o arytmetykę, ale bardziej o miejsce w którym to się stało.
Elbląg to są tzw. ziemie odzyskane, a więc tereny, gdzie PiS i prawica zawsze miała pod górkę. Mało kto pamiętał, że serię ostatnich wyborów PiS przegrywał tutaj z PO stosunkiem 20 do 50.
I nagle, przy nie najgorszej frekwencji (była taka sama jak w poprzednich normalnych wyborach terminowych) PiS wyprzedza PO stosunkiem 30 do 20 procent. Jeśli więc na ziemiach odzyskanych, które historycznie nie sprzyjają PiS-owi, uzyskuje on taki rezultat, to znaczy, że to co widzimy w sondażach ogólnokrajowych jest nie tylko prawdą, ale zapowiedzią wielkiego zwycięstwa w skali kraju (za rok).
Również ciekawy komunikat ogólnopolski to jest dramatyczna klęska Europy Plus (Kwaśniewskiego i Kalisza) oraz równie kompromitująca porażka Ruchu Palikota.
Znacząca w drugiej turze elbląskiej będzie frekwencja. Im większa, tym wyższe szanse PO. Im niższa – tym większe szanse zwartego elektoratu PiS, który jest w stanie przy niskiej frekwencji niemal w każdym mieście w Polsce wywalczyć zwycięstwo. A więc będzie to odwrotność tego, co nas czeka np. w Warszawie, gdzie PO będzie dążyła do jak najniższej frekwencji. Natomiast w Elblągu musi zabiegać o jak najwyższą.

PS. Czy już dostrzegacie odniesienia do Iławy i przestrzeni wokół...?
 J-23
 Wtorek 25-06-2013

28538. 
Odnośnie wpisu numer: 28537

Miałem wątpliwą przyjemność słuchania nagrania z sesji Rady Miejskiej udzielającej absolutorium burmistrzowi Iławy. Niestety była to bardzo żałosna operetka w stylu "to nie ja, to tamci", albo "ja jestem cool, a
ty be". Takie dziecinne zachowanie, swoiste puszenie się, fanfaronada występowała u tych "za" i u tych "przeciw" burmistrzowi (włącznie z nim samym). Tak się zastanawiam czym tak naprawdę Rada Miejska się zajmuje, ale chyba już wiem jak zobaczyłem na forum zdjęcie i "ciężką pracę" radnych.
Bardzo mi się podobała reakcja przewodniczącego Groszkowskiego, który agresywnie zareagował na informacje dotyczące przekroczenia kosztów w bibliotece (oczywiście poza kosztami zakupu nowych książek, ale przecież one są tam nieważne). Tak mnie to zaciekawiło bo myślałem,
że jest jakiś ważny powód takiego zachowania (a nuż broni ważnego działania tej instytucji), ale po skorzystaniu z dobrodziejstw google prawda okazała się typowo swojska (szefem biblioteki miejskiej jest żona przewodniczącego).
Aha, no i taka dygresja dlaczego członkami Rady są osoby powiązane więzami zawodowymi z burmistrzem? Czy nie zachodzi tutaj konflikt interesów? No cóż, pomińmy to milczeniem.
W każdym razie nowe wybory lokalne znajdują się już bliżej niż dalej.
 bobbi
 Wtorek 25-06-2013

28537. 
A na plaży w Iławie spotkali się, licząc połamane klepki w pomostach i szukając lekkiego zarobku, członkowie komisji problematyki społecznej oraz oświaty, kultury, sportu i turystyki.
Ta chmara leniwców i znużonych ciężką robotą fachowców, w większości
z PO, wydymała z naszych podatków co najmniej 2000 PLN za udział w posiedzeniu.
Jak ciężka to była robota...
Proszę zwrócić uwagę na zmarnowanych, ospałych radnych miejskich.
 Marszałek
 http://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Radni-na-plazach-i-pl...
 Poniedziałek 24-06-2013

28535. 
Odnośnie wpisu numer: 28531

Pytania ciekawe, a spostrzeżenia prawdziwe i znane dla każdego, kto
wtedy dorastał.
Tylko ilustracja nieco fałszywa, z takich misek nie jedliśmy. To zdjęcie zapewne pochodzi z końca lat 40.
Jedno za to ciekawe: miski są pełne. Dziś tysiące dzieci idzie do szkoły
bez śniadania, są głodne! I to jest cywilizacyjna tragedia!
 czytelnik [95]
 [Susz], Poniedziałek 24-06-2013

28534. 
Odnośnie wpisu numer: 28531

Szanowny Skanerze! Wręcz normalnie wzruszyłem się czytając Twoje bardzo mądre uwagi dotyczące życia młodych ludzi sprzed kilkudziesięciu lat. [...]

Pytasz jak udało się nam rozwijać naszą osobowość? Trudne pytanie, ale pamiętam, że nasze pokolenie czytało np. książki, na które się wręcz polowało w księgarni, która w Iławie znajdowała się na pustym dziś placu naprzeciw szkoły nr 3. A kto dziś z młodych ludzi czyta książki lub na nie poluje? Jeśli ktoś coś czyta to głównie sms-y.

W dzisiejszych szkołach i wokół nich słychać głównie wulgaryzmy, uczniowie wręcz bez żadnej żenady klną w obecności nauczycieli, których potępieńcze uwagi spotykają się jedynie z tępym rechotem. Który z nas w tamtych czasach odzywał się wulgarnie w obecności nauczycieli lub koleżanek? A dziś często więcej wulgaryzmów słyszy się z ust dziewcząt idących do lub ze szkoły – głównie dotyczy to gimnazjalistek… Żadnego poczucia wstydu!

Młodzi ludzie wolnego czasu nie spędzali tak jak dziś na dyskotekach w oparach alkoholu i narkotyków. Nie było sklepów czynnych całą dobę, gdzie każdy w każdym wieku może sobie kupić odpowiednią porcję gorzały. Nie było 99 kanałów w telewizji, lecz tylko dwa, lecz w tych dwóch, pomijając oczywiście liczne relacje z kolejnych plenów partii komunistycznej, było więcej ciekawych audycji niż w dzisiejszych licznych programach telewizyjnych opanowanych przez puste seriale, teleturnieje i kabarety dla kretynów, zwykłe rykowiska i ciągłe reklamy.

Nasi rodzice czuli się za nas odpowiedzialni i całego wychowania nie zwalali na szkołę. Jak była taka potrzeba to i w domu odpowiedni pasek się znalazł dla wzmożenia dyscypliny. A co teraz? Teraz rodzice przychodzą do szkoły by wypłakiwać się wobec nauczycieli na swe rozwydrzone potomstwo.

Ludzie spotykali się ze sobą po pracy, znało się sąsiadów ze swego bloku. A teraz nawet nie wiadomo, jak się nazywają sąsiedzi z innego piętra lub innych klatek schodowych, gdyż w ramach ochrony danych osobowych pozdejmowano spisy lokatorów. Itd., itp. …

Życie było trudniejsze, trudniej było zaspokoić swe potrzeby życiowe i duchowe, ale po ich zaspokojeniu czuło się jakąś wewnętrzną satysfakcję.

A dziś? A dziś głównym bożkiem jest pieniądz. [...] Społeczeństwo jest skłócone i podzielone problemami, które wcale nie są najistotniejsze. [...]
 iławianin [165]
 Niedziela 23-06-2013

28533. 
Odnośnie wpisu numer: 28531

Kuna na strychu chrobotała w klamotach, to zastawiło się klatkę i była nasza. Matce ojciec skórki zbierał na kołnierzyk. Lis często zaglądał na podwórko, by kuraka podkraść, tośmy mieli charta wygłodzonego ze dwa dni, by ten dopadł go migiem. Skóra z lisa poszła na wypaśne futro.
Z jastrzębiem co kurom nie dawał spokoju też ojciec nieźle sobie radził. Kurę półżywą na gwoździe na sztorc ustawione mocowali i, kiedy ptaszysko zaatakowało z powietrza musiało nadziać się na gwoździe i było po nim.

Raba lub wypasiony większy prosiak szedł na Boże Narodzenie i drugi na Wielkanoc, zaś trzeci na żniwa. To był ubój rytualny i okrutny. Dziadek z ojcem, kiedym małe byli, przepędzał nas na strych, abyśmy śmierci nie oglądali. Jednak, kiedym dorośli, to zaczęliśmy podglądać, jak się odbywa ubijanie świniaka. [...]

Wodę braliśmy żurawiem z cembrowanej studni. To w niej trzymane było jak w chłodni świeżo udojone mleko prosto od krowy. Często zrazu bez schłodzenia ojce kazali nam pić mleko prosto od cyca, ale woleliśmy zimne. Żadna zaraza nas nie dopadła, nic nas z chorób nie brało.

Prądu i lodówek nie było. Zatem, kiedy świnia poszła na rozbiórkę, to moczona był w soli jakiś określony czas. Po czem, część mięsidła szło na wędzenie, które trwało porę tygodni, może ze cztery; resztę połci słoniny wieszano na belkach w stodole, gdzie tężała, a sól w postaci krystalicznej oklejała się na zewnątrz okrasy. W takim stanie nawet w ciepłe dość dni nie było gnicia, ani też żadne zwierzę tej słonoty nie ruszył. Oczywiście po wymoczeniu kilkudniowym dokonywano przetwórstwa dalszego.

Naród przeważnie rodził się w chałupach, a ten co przeżył, ten żyje do dziś, a nawet jeden dzień po... upadku PO.
 Marszałek
 Niedziela 23-06-2013

28532. 
Odnośnie wpisu numer: 28531

...i żadna smarkula nie straszyła tatuśka błękitną linią - teraz jest ciąża
i mamuśka, i babuszka martwią się bardziej niż zainteresowana.

Śp. Teodor Golubski, zasłużony pedagog z Rudzienic, lał po pysku z otwartej dłoni. Może mu minister Szczuka i Środa zabiorą to odznaczenie.

Cała ludność Iławy za komuny piła wodę ze saturatora z jednej szklanki
i nie słyszałem o żadnej zarazie i pladze. Sanepid się nie wpierdzielał.

Nikt nie kazał usuwać jaskółczych gniazd z obór.

Nie dziwmy się więc, że ta miarka się przeleje i Polacy, i inne narody europejskie staną się "faszystami" i zamkną ten etap dziejów Europy.
 pierwsza kadrowa
 Niedziela 23-06-2013


Strona [ poprzednia 1 2 3 ... 81 82 83 ... 160 161 162 163 164 165 166 167 168 ... 274 275 276 ... 386 387 388 następna ] z 388



102913556



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.