Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

Forum

32618. 
Odnośnie wpisu numer: 32609

Macie wy wszyscy rację. I nie macie.
Jest powiedzenie: "Porwał się z motyką na księżyc". Jak jesteś biedny i zadłużony to pracuj i nie wydawaj, spłacaj długi i licz czy wystarczy ci na życie; nie szukaj rozrywek które kosztują, a nic nie dają dla środowiska. Szczególnie drogich rozrywek.
Owszem, nie powiem, żeby siedzieć cicho w ogóle. Zawody takie jak dziś mistrzostwa Polski w biegach przełajowych są jak najbardziej przydatne, nawet dla tzw. promocji miasta. Jednak nie promocji dyscypliny sportowej, a powinny być.
Takie zawody nic nie wnoszą.
Tutaj jest potrzeba innego podejścia, by w mieście zakwitła lekkoatletyka. Potrzeba ludzi, czyli trenerów i nauczycieli wf oddanych sprawie, środków finansowych, lepszej bazy, choć ona nie jest u nas zła.

* * *

Jeszcze raz was proszę: na diabła nam ten triathlon i jego organizacja.
Czy normalnie powariowaliście wszyscy? Tak? Bo to jest wariactwo.
Iława ma setki innych potrzeb. Nawet z zakresu kultury fizycznej.
Ustatkujcie się!
 Swój
 Iława, Niedziela 22-03-2015

32617. 
Odnośnie wpisu numer: 32563

Czytam na forum o ekranach tłumiących hałas, który według pomiarów jest w normie.
Odbywając przedwieczorny spacer aleją nadjeziorną, idąc od mostu na Jezioraku w kierunku Galerii, dobiegł mnie jakiś uporczywy dźwięk. Czyżby pomiary zawiodły? - pomyślałem jako że dźwięk dobiegał jakby od strony torów. Gdy mocno wytężyłem wzrok, dostrzegłem z wolna poruszający się sprzęt sprzątający ulicę Mickiewicza.
Nie byłem w stanie dojrzeć logo firmy w półmroku, jednakowoż mam nadzieję Państwo radni obecni na forum będą w stanie zorientować się czyj to rewir i wnioskować do adekwatnej firmy o wymianę odkurzacza na nieco cichszy.
 zgred
 Iława, Niedziela 22-03-2015

32616. 
Każdego dnia, z chwilą nadejścia wieczoru - kiedy znajduję czas, aby wejść do internetu - umacniam się w przekonaniu, że bez forum Kuriera Iławskiego życie w naszej Iławie byłoby znacznie smutniejsze.

Proszę zwrócić uwagę na ostatnie wpisy żywiołowo rozdyskutowanych forumowiczów na temat moich i wybranych radnych dokonań w okresie minionych czterech miesięcy, tj. w czasie działania wyłonionego po ostatnich wyborach samorządu... Uprzejmie zachęcam, by prześledzić poniżej cisnące się wielu moim przeciwnikom oskarżycielskie stwierdzenia mocno podlane tryumfalistycznym sosem: "No i co, mijają cztery miesiące a tu nic, a miało być tak pięknie!".

Zaglądając do wpisów z ostatnich tygodni, nie wolno Państwu pominąć tekstów zwolenników aktualnego iławskiego samorządu, którzy dzielnie stają w obronie mojego i radnych dorobku zawartego na przestrzeni ostatnich czterech miesięcy.

Podziwiam determinację jednych i drugich. I szczerze jestem obydwu stronom tak prowadzonego dyskursu wdzięczny! Nie ma bowiem w istocie lokalnego samorządu nic bardziej pasjonującego. A pouczających nauk, nieoczekiwanych konkluzji i karkołomnych założeń przy tym - bez liku!

Powróćmy do ciągle zadawanego w iście hamletowskim stylu pytania: CZTERY MIESIĄCE... DUŻO TO, CZY MAŁO DLA SAMORZĄDU W NOWYM POWYBORCZYM ROZDANIU?

W mojej skromnej ocenie to czas wystarczający, by wyrobić sobie ogląd realnych możliwości na najbliższe cztery, osiem lat; rozpocząć, często bardzo złożony, proces modernizowania całych fragmentów miasta; wyznaczyć podległym strukturom precyzyjne cele; wyeliminować chaos decyzyjny; jasno dookreślić priorytety w sięganiu po europejską absorpcję i i inne źródła zewnętrznego wsparcia. A wszystko to czynić w zgodzie z przedwyborczym przekazem uruchomionym do mieszkańców.

Tak dokładnie dzieje się w iławskim ratuszu. Pomimo wyraźnej niedogodności, że pracujemy w oparciu o zaproponowany budżet przez poprzedników, pomimo że nie mamy jeszcze kompleksowych wskazówek dotyczących Regionalnego Programu Operacyjnego (kluczowego dokumentu dla warmińsko-mazurskich gmin), staramy się robić swoje. I wychodzi to całkiem nieźle.

Dla mnie najważniejszym pozostaje, by rozpocząć tworzyć w Iławie ciąg zdarzeń, jedne z drugich wynikających. Takie myślenie wydatnie zwiększa siłę oddziaływania na miejscowe środowisko, nadaje zrozumiały sens dla wszystkich, którzy logiki w działaniu miejscowych włodarzy tak bardzo oczekują.

W minionych tygodniach starannie przefiltrowaliśmy kilka ważnych dla naszej Iławy przedsięwzięć. Są to, widziane z mojej perspektywy, zadania ze wszech miar dla lokalnej wspólnoty interesujące i co bardzo istotne, możemy je realizować w oparciu o ministerialne środki, bez tęsknego spozierania w stronę Olsztyna i niecierpliwego oczekiwania na wytyczne dla RPO.

Nie wolno mi jednak zdradzać o jakich inwestycjach mówię, bo najpierw muszę poinformować o tych zamierzeniach miejskich radnych. Iławscy rajcy przedyskutują z pracownikami magistratu dwa z takich pomysłów już na najbliższych posiedzeniach komisji w nadchodzącym tygodniu.

Zaraz potem należy spodziewać się gorącej dyskusji, jaka rozgorzeje na forum Kuriera. Łatwo też już teraz przewidzieć intonację wpisów sprawdzonych w boju anonimowych forumowiczów - wpisów dokonywanych na okoliczność proponowanych przez iławski samorząd przedsięwzięć. Autorom wybranych tekstów obojętnym pozostanie, że to będą pierwsze inicjatywy - jedne z wielu, jakie na iławian czekają w najbliższych latach. Przy czym, jak tylko pojawią się następne zamysły nawiązujące do uszczegółowionego wreszcie RPO, wcale nie będzie lepiej. Co do tego nie mam najmniejszych złudzeń. Doskonale to unaocznia dyskusja wokół triathlonowych zawodów Iron Man.

I to jest dla mnie w idei polskiej samorządności najpiękniejsze! Bo tak właśnie ma być - dla wywołania pożądanego zjawiska w postaci bijącego po oczach kontrastu. Ten kontrast to przeciwstawianie skrajnie odmiennych poglądów i odważne opowiadanie się za jednym z nich.

Na zakończenie może jeszcze tylko westchnę, że czasami żal, iż niezniszczalni recenzenci poczynań lokalnej władzy występując anonimowo na forum Kuriera nigdy nie dadzą (przede wszystkim sobie!) szansy zwyczajnej, po ludzku, twarzą w twarz przeprowadzonej ze mną rozmowy. W ten sposób zaoszczędziliby sobie hektolitrów pary uparcie puszczanej w gwizdek...
 Adam Żyliński
 ława, Niedziela 22-03-2015

32615. 
Odnośnie wpisu numer: 32598

Nataszo Pegeerówko, jesteś trollem spod skrzydeł powiatu? Takież me wrażenie, bo każda inicjatywa Pana Żylińskiego, w ogóle miasta, jest u Ciebie na nie, bo NIE.
Ja i moja rodzina również oddała swoje głosy na Pana Adama, ponieważ jako jedyny nie sączył jadu i nie bił piany. Spokojny i opanowany, bez olbrzymiej wyniosłości, w przeciwieństwie np. do kobiety wszelakich talentów (m.in. gastronomicznych) Bernadety Hordejuk.
Obserwuję powiat od dawna i nie podoba się mi ta władza, nic nie wnieśli, a wręcz rozłożyli powiat na łopatki.
A cóż takiego w twym Ulnowie władcy powiatu zrobili, dla mieszkańców, dla ciebie? Ach, nowa droga tak zawalona niepotrzebnymi wysepkami, na których kierowcy psy wieszają. Nie czekaj, czekaj, nic nie zrobili.
Piszecie Państwo, że burmistrz Iławy nic nie zrobił?! A władza POPiS co zrobiła? Rządzą od 8 lat i cóż takiego wspaniałego zrobili? Szpital chluba starostów to dno dna. Odchodzą lekarze, braki w personelu, lekarza psychiatry jak nie było tak nie ma, a dlaczego, z jakiego to powodu? Wiecie? Czy ktoś wie, że nikt nie chce w szpitalu na tym etacie pracować!
Iron Man ciekawa inicjatywa, ale cóż to, już lament i wycieranie gili się zaczęło? Gdzie ulokować tych wszystkich ludzi, którzy przybędą? No gdzie? A może powiat się by przyłączył?
Czemu nie? Trzy internaty w Iławie (budowlanka, przy mechaniku, w tym schronisko młodzieżowe i ogólniak). Dlaczego powiat nie mógłby wesprzeć miasta? Wspiera kolejarzy, którzy przyjeżdżają się wyszaleć, chyba ostatni tragiczny wypadek pamiętacie Państwo? Tuż za szkoła Mechanik zakończyło się tragicznie dla jednego z kolejarzy. Sportowcom, więc dlaczego by nie uczestnikom i gościom na Irona Mana? Powiat by zarobił, goście zostawili by trochę kasy w Iławie, miasto zaczęło by żyć. A nie taka bida z nędzą. A powiat byłby szczęśliwy, bo przecież co jak co, ale lubią kasę liczyć. Na premię by mieli.
 MRJ
 Iława, Niedziela 22-03-2015

32613. 
Odnośnie wpisu numer: 32605

Byłam, czytałam, ale się nie odzywałam, bo nie powinno się ludzi oceniać po słowach a tylko po czynach. Faktem jest, że czasami korciło mnie, żeby coś napisać.
Nie nazwałam cię klakierem, jak już, to nazwałabym wierną i posłuszną akolitką. Przecież, to co wtedy pisaliście, to był zbiór pobożnych życzeń nieprzystających do panujących realiów i tego, co ma być w przyszłości. Papier wszystko przyjmie, klawiatura ze wstydu nie poczerwienieje i się nie zapali, a szkoda!
Poczekałam spokojnie na pierwsze ruchy nowego Burmistrza i się nie zawiodłam, niestety.
Kto czytał "Folwark zwierzęcy", to powinien zdawać sobie sprawę, co Iławę i jej mieszkańców czeka. Tobie, jak znam życie, nie dane było przeczytać tej książeczki, szkoda wielka.
Ja rozumiem, że okres przedwyborczy rządzi się swoimi prawami, ale po tylu latach składania różnych obietnic przedwyborczych powinien nastać wreszcie kres oszukiwania ludzi, którzy - przynajmniej ich część - zawierzyli bezgranicznie.
Nie chcę zanudzać, ale: * podwyżka poborów na starcie, * zatrudnienie II zastępcy, * wyskoczenie jak przysłowiowy Filip z Konopi z tym IronMenem triathlonu - te sprawy przeważyły szalę i zaczęłam się udzielać na forum. Piszę sporadycznie, ale tylko na tematy, które mnie poruszają, interesują. [...] Nie rozliczam, tak jak piszesz, a tylko się ustosunkowuję do poczynań.
Fajnie się czyta te Twoje wynurzenia: "zaufanie rodziło się powoli i w bólach" - bardzo Ci współczuję tych "buli" :)
W Starym Testamencie jest napisane "Nie mów do uszu głupiego, bo wzgardzi mądrością twej mowy" (Prz 23,9).
Jeszcze jedno, jak już piszesz o księgowych, to zapoznaj się o: biegłym księgowym, biegłym rewidencie itp. - bo zawodowa, to może być owszem, ale konfabulantka :)

Ps. Dając mnie do zrozumienia, że jestem głupia, odpowiem Ci, że ukazuje to Twój intelekt, który mogę porównać do intelektu koliberka, choć w tym małym ptasim łebku jest chyba więcej oliwy jak w Twoim.
 natasza_pegeerówka
 Ulnowo, Niedziela 22-03-2015

32612. 
Odnośnie wpisu numer: 32603

Droga Nataszo, przyznaję ci rację, że triathlon jest teraz imprezą tylko po to, by lokalni lanserzy promowali swoje osoby na imprezie sportowej za nasze publiczne pieniądze.
A najgorsze jest to, że przy organizacji wykorzystują młodzież [...], a potem [...].
Mam wrażenie, że organizatorzy nie potrafią chyba wyjść z twarzą tej farsy niby sportowej i to zakończyć. I nadal będą to ciągnąć, a my będziemy płacić i tracić.
 sportowy
 Susz, Niedziela 22-03-2015

32611. 
Odnośnie wpisu numer: 32603

Natasza, a co mieszkańcy mogą mieć więcej z takich imprez w krótkiej perspektywie? Niewiele, lecz w dłuższej - taka inwestycja winna się zwrócić. Władze Susza trochę to przespały a na większości z tych triatlonów miałem okazję być.
Uważam, że można wspólnie z Suszem zorganizować Iron Mana, ale Iława powinna mieć oddzielną sportową tożsamość.
Co do burmistrza, ja mam - naiwną bądź nie - ale mam wiarę w zmiany. Jeśli takowe nie nastaną pierwszy przyznam ci rację i uderzę się w pierś.
 Kamil
 Iława, Sobota 21-03-2015

32609. 
Odnośnie wpisu numer: 32601

Kamilu, na te ZWYKŁE ZAWODY w Suszu burmistrz Pietrzykowski wydaje z kasy publicznej aż 300 tysięcy, a ile wyda Żyliński w Iławie na wielkie mistrzostwa świata? Ile wykaże oficjalnie w oficjalnym budżecie, a ile ukryje po jednostkach miasta? Czy ujawni prawdziwe i wymierne koszty?
I po jakim czasie zwrócą się mieszkańcom?
Pytanie zasadnicze: czy w ogóle się zwrócą? Jeśli tak, to proszę wymień jakimi kanałami dystrybucji będziemy mieszkańcy Iławy czerpać korzyści z tej imprezy? Konkretne produkty - wskaż!
Susz czeka już 25 lat - efektów nie widać, turystów brak, baza sportowa nie zarabia.
IronMen to MEGA impreza światowa, bardzo droga, a dyscyplina mimo że widowiskowa, to jednak nie oszukujmy się, wcale niezbyt popularna. Czemu Iława nie chce wspólnie po partnersku z Suszem (regionalnie) zorganizować tego wydarzenia?
Cała ta widokówka imprezowa, dla mnie jako mieszkańca powiatu iławskiego, jest po prostu bezproduktywna i żenująca.
 watchdog
 Susz - Iława, Sobota 21-03-2015

32608. 
Jako radny miejski Iławy, pragnę zabrać głos w dwóch sprawach: radnej Ewy Jackowskiej i nieradnago, ale przedniego działacza sportowego, Pawła Hofmana. Oczywiście będzie to głos chwalebny.

Jakżeby odnieść się, nie inaczej jak chwalebnie, do działań Pani Ewy, która ma zmysł nie tylko księgowy, ale też pedagogiczny. Już nie raz dała przykład wychowawczej służby organizując dzieciom ze swego rewiru różne zabawy związane na okoliczność świąt, a niedawno na nadejście wiosny w świetle promieni słonecznych. Syn Pani Ewy to znakomity wioślarz. I to nie podoba się osobnikom wielu, drążącym takie oto myśli: dlaczego Ona, a nie ja jestem w tej radzie miejskiej.

Nieradny Paweł Hofman okazał się znamienitym działaczem i sportowym organizatorem, spinającym mnóstwo zadań związanych, a to z maratonami, a to z innymi przedsięwzięciami z zakresu zdrowotności społeczeństwa, a ostatnio był głównym sprzęgłem rozruchu Mistrzostw Polski w Biegach Przełajowych w naszym miasteczku iławskim. Pomysł fenomenalny, niepowtarzalny i nieporównywalny w innych miejscach w Polsce.

Uciechę z tymi zawodami też przeżyłem osobistą, mimo że ze względów zdrowotnych nie byłem świadkiem. Dlatego ucieszon jestem z zawodów, gdyż w moim mieście Iławie na dystansie 3 km w kategorii juniorów młodszych, mój wychowanek Robert Kaczorek, prowadzon w Brodnicy rękami mego przyjaciela Zenona Rosińskiego, zajął zaszczytne pierwsze miejsce za podium, czyli czwarte. Jeśli ja i Zenon pochodzimy z Iławy, to sukces Roberta należy do iławiaka.
 Feliks Rochowicz
 Iława, Sobota 21-03-2015

32607. 
Odnośnie wpisu numer: 32598

Jak się nie obrócisz z każdej strony d...
Nawet piękne inicjatywy radnych zostaną utytłane w lepkim błocie...
Czego to ludzie jeszcze nie wymyślą?
Kompetencje radnych wynikają z ustaw, więc sobie poczytaj. Obecna rada w przeciwieństwie do poprzedniej nie tworzy kółka wzajemnej adoracji, ale po co to pisać, skoro i tak wiesz lepiej.
 iławianka 53
 Iława, Sobota 21-03-2015

32605. 
Odnośnie wpisu numer: 32599

Długi, długi czas temu, tu na tym forum ostro dyskutowaliśmy z Panem Żylińskim, ścierając się ze swoimi poglądami.
Wtedy jeszcze Cię tu nie było.
Dyskusje były ostre, wręcz z mojej strony wrogie wobec adwersarza.
Z biegiem czasu, spokojne, rzetelne i sensowne argumenty przekonały mnie o klasie i kompetencjach tego człowieka. Jak śmiesz więc mnie dzisiaj nazywać klakierem? - skoro zaufanie rodziło się powoli i w bólach, po drodze powodując u mnie coraz głębsze zainteresowanie lokalnym podwórkiem.
Podpierasz się wywiadem z 26.11.2014 r. Dziaiaj jest 21.03.2015 r. czyli dokładnie 4 m-ce. Czego się spodziewałaś? Chcesz rozliczać rządzących po tak krótkim czasie? Przeczytaj uważnie raz jeszcze, bo plany są dalekosiężne i chyba tylko cudotwórca byłby w stanie wykonać to w jedną kadencję. Wybierając Pana Żylińskiego społeczeństwo wiedziało doskonale co się decydowało i co ten człowiek ma mieszkańcom do zaoferowania.
Nie podawaj więcej dziecinnych argumentów. Choć bardzo starasz się być elokwentna i błyszczeć tutaj różnorakimi cytatami i filozoficznymi wstawkami, to wobec Twojego rozumowania, na usta ciśnie się jedno powiedzenie: "Głupich nie sieją, sami się rodzą".
 iławianka 53
 Iława, Sobota 21-03-2015

32604. 
Powitanie wiosny w iławskiej SP 2 mocno mnie zdziwiło.
Akurat stałam na przystanku autobusowym, gdy dzieciaki na boisku szkolnym kończyły jakiś apel czy coś takiego. Ostatnią piosenką było:
"Ale- Aleksandra, taka seksi bomba".
Proszę sobie to wyobrazić, środek miasta, jacyś przechodnie i szkoła z długoletnią tradycją, z której boiska rozlega się głośne "seksi bomba"...
 Iza
 Iława, Sobota 21-03-2015

32603. 
Odnośnie wpisu numer: 32601

Kamilu, czytaj ze zrozumieniem i zwracaj uwagę na cudzysłów.
Piszesz, że ludzie czekają na zmiany i są pozytywnie nastawieni. Ja też jestem pozytywnie nastawiona, co nie oznacza, że jak coś mnie się nie podoba, to mam milczeć.
Jestem nonkonformistką od urodzenia.
Co do tego nieszczęsnego Iron Mena, to zlituj się, bo nie jesteś w temacie, a triathlony w Suszu takie zwykłe nie są i, pomimo tego, miasto oraz jego mieszkańcy nic z tego nie mają, no może tylko dwa dni intensywnego popijania piwa.
Mija kolejny miesiąc, a ja w Iławie wciąż nic nie widzę na horyzoncie zmian, chyba że ty albo "iławianka 53" macie lepszy wzrok i dostęp do informacji. Może czegoś nie wiem?
Co do moich oczekiwań. Moim zdaniem zmiana na fotelu Burmistrza, to coś w rodzaju "zamienił stryjek siekierkę na kijek". Nie spodziewam się wiele, bo nadal rządzi ta sama opcja, tylko troszkę przypudrowana dla niepoznaki.
 natasza_pegeerówka
 Ulnowo, Sobota 21-03-2015

32602. 
Odnośnie wpisu numer: 32596

Nasz Zdzisiu nie rządzi NAWET Burmistrzem, ale PRZEDE WSZYSTKIM Burmistrzem.
Szkoda, ze mieszkańcy powielili błąd w wyborach, bo jak się czyta tu na forum, no i ucho przyłoży tu i ówdzie, to widać, że w naszej gminie Susz źle się dzieje.
Podobne jak w ościennych np. Kisielicach, obstawiają stanowiska pracy swoimi ludźmi. Chociaż bezpośrednio nie dyrektorują, to wpływają na decyzje kadrowe w podległych im instytucjach.
A ludzie siedzą cicho, bo kto się odezwie w takiej sytuacji? Sam prosty człowieczek nic nie zrobi.
Osobiście znam Krzyśka Mądrego, co to go z dyrektora hali wykopali. Chłopak poczciwy, dobrze wychowany i tylko trochę go pokierować jeszcze w zarządzaniu CSiR i poszłoby.
A SOK w Suszu kuleje i kuleje, i kuleje tyle lat, a Pan dyrektor siedzi i siedzi, i siedzi już tyle lat :)
 zainteresowany
 gmina Susz, Sobota 21-03-2015

32601. 
Odnośnie wpisu numer: 32597

Wskaż w którym momencie cię obraziłem. Ja wyrażam szczerą prawdę a że ona boli, cóż - trudno.
Co do zawodów Iron Men, to ty poczytaj sobie co to jest i nie porównuj wybiórczo organizacji światowego pucharu Iron Mana z organizacją zwykłych zawodów w Suszu.
Piszesz o klakierach. Czy coś złego jest w tym, że ludzie czekają na zmiany i są mimo wszystko pozytywnie nastawieni? Lepiej sobie siedzieć i narzekać na układy, na partie? Tak jest najlepiej według ciebie? Ty się lepiej zastanów czy w naszym kraju zajdzie kiedyś zmiana taka by ludzie zaczęli się szanować. Zaklaskaj głośno każdej opcji politycznej, która rządziła Polską od roku 90 do dziś.
Nie jestem na nikogo wściekły, wymieniam swoje poglądy, a że one tobie na przykład nie pasują, to cóż, mamy tak zwaną demokrację. Jak się tak spinasz z tymi klakierami, to kogo ty oczekiwałaś na fotelu burmistrza, telewizyjnego magika Copperfielda...?
 Kamil
 Iława, Piątek 20-03-2015

32600. 
Odnośnie wpisu numer: 32579

Widzę, że komuś przeszkadza rzetelna praca niektórych radnych. Ba! Wpis Oli Małej świadczy o miałkości tejże osoby. Dlaczego? Naśmiewanie się z czyjegoś wykształcenia jest - delikatnie powiem - poniżej pasa i świadczy tylko o autorze tych słów.
Ujawnij się, pokaż swoje nazwisko Olu. Podyskutujemy.
Ewa Jackowska, moja radna, nie jest nieomylna. Nikt z nas nie jest. Jest to jednak osoba niezwykle pracowita, ambitna i stawiająca sobie wysoko cele. Pracuje tak, jak umie najlepiej. Jak widać, komuś się to nie podoba i robi wokół niej szum.
Dziwne czasy! Zamiast ją chwalić i jej pomagać, dopingować, to już na starcie niektórzy podrzucają jej kłody. Czemu ma to służyć?
 Dawid Kopaczewski
 Iława, Piątek 20-03-2015

32599. 
Odnośnie wpisu numer: 32590

Radzę tobie iławianko53 przeczytać wywiad z Burmistrzem Adamem Żylińskim w Kurierze z dnia 26.11.2014. Nie chcę przytaczać za wiele, ale ten jeden fragmencik pozwolę sobie:

"Opłacani z kasy miasta przedstawiciele lokalnej władzy, dysponenci publicznego grosza nie mogą działać w cieniu. Ich każdy krok ma prawo być bacznie analizowany przez mieszkańców, choćby byłoby to bardzo nieporęczne, a czasami wręcz nieprzyjemnie bolesne."

http://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/ADAM-ZYLINSKI-Nie-potrafie-czarowac/4269

Poczytaj również ze zrozumieniem o czym pisał i jak pisał na naszym forum zanim został obrany Burmistrzem Miasta. Ja czytałam wszystko i dlatego piszę, bo mam podstawy ku temu.

Ps. Muszę z przykrością stwierdzić, że Twoja zdolność do decentracji
jest w tym przypadku niedostateczna :(
 natasza_pegeerówka
 Ulnowo, Piątek 20-03-2015

32598. 
Odnośnie wpisu numer: 32590

Pani radna a organizacja powitania wiosny. Bardzo to piękne, ale jakieś takie lepkie i ulotne. I za swoją dietę prezenciki, co się chwali i ma branie na nową kadencję.
Tymczasem stary radny, były radny, rzekł był: "Udział radnych w zarządzaniu miastem to trzepanie piany i nic więcej".
Może i rację onci ma, a może i nie ma racji, nad czym, czyli jego zdaniem oznajmującym, zastanowić się należy. Zatem stary radny, mówiąc o trzepaniu piany na sesjach, ma czy nie ma racji?
Niech mi jakiś mądry prawnik i samorządowiec da odpowiedź mądrą, ale nie kpiącą. Słucham.
 zatroskany
 Iława, Piątek 20-03-2015

32597. 
Odnośnie wpisu numer: 32586

Kamilu, wiara góry przenosi. Jeżeli chodzi o tego Iron Mena, to - tak jak napisałam - mogą być nawet 2, ale wejdź proszę na xtri.pl, to zobaczysz ile tych triathlonów się narobiło - i to tylko jednej organizacji. Jakie konkretnie korzyści z organizowanego triathlonu ma np. Susz oprócz wymiernych kosztów?
Na zmiany w Iławie też czekam, bo - było nie było - to moje miasto, ale jestem święcie przekonana, że Iława nie doczeka się tych zmian, patrząc na uwarunkowania polityczne.
Przez 4 lata województwem rządzić będzie układ PO-PSL. Ludzie, którzy rozdają karty, tak łatwo nie zapominają rzucania legitymacją i pokażą, skąd niektórym nogi wyrastają.
Zobacz Iławę. Kilka miesięcy rządzenia, a klakierów nowego Burmistrza zatrzęsienie i już piszą, że kadencja trwa 4 lata - więc trzeba poczekać, jak znam życie, na następną kadencję.
Najlepiej to: "jak już się uspokoisz, uzupełnij wiedzę i nie obrażaj ludzi na forum. A przede wszystkim, zanim się odezwiesz, sprawdź czy język i palec mają połączenie z mózgiem, by nie było tak jak tym razem", czyli
siedź cicho i klaszcz, przytakuj, bo inaczej przypną ci łatę obrażania.
 natasza_pegeerówka
 Ulnowo, Piątek 20-03-2015

32596. 
Odnośnie wpisu numer: 32591

W suskim CSiR też przebywają dzieci! I tam nikt o czystość nie dba.
Jeśli chodzi o personel to nieładnie - jak przychodzi nowy zarządca i od razu zwalnia po kolei personel. To wielka sztuka łączyć umiejętności zarządzania kadrą z pasją.
Tego życzę nowemu dyrektorowi.
Co do Zdzisia to masz pełną rację, rządzi wszystkim, nawet Burmistrzem.
 rzecznik
 Susz, Piątek 20-03-2015

32592. 
Pytanie za 100 punktów do dziennikarzy "Kuriera Iławskiego".
Jak się zakończyła sprawa [...] [...] [...] ???
[...] [...] [...]
 MRJ
 Iława, Piątek 20-03-2015
Odp. 
Zbadamy sprawę.
Być może nadszedł już czas, żeby wrócić do tego tematu i sprawdzić, co w trawie piszczy.
Tematu póki co nie ujawniamy ze względów operacyjnych.
 moderator dyżurny
 KURIER IŁAWSKI, Piątek 20-03-2015

32591. 
Odnośnie wpisu numer: 32581

Co do porządku w CSiR Susz, to jak najbardziej się zgadzam. Ale chyba ktoś tu miał na myśli porządek personalny póki co...
To, że wygrał Pan Piechotka, który niewątpliwie jest człowiekiem czynu i społecznikiem, to fajnie, ale czy ONI dadzą mu rozwinąć skrzydła. Tam rządzi Zdzisiu i jego klika.
Co do przedszkola. Cóż to jest za porównanie? To jest placówka, gdzie przebywają dzieci. Poza tym w każdej sali pomoc i jeszcze woźne to chyba żadna łaska, że jest czysto i błyszczy. Może medale dla sprzątających, bo to jakaś łaska wykonać swoje obowiązki.
 zainteresowany
 gmina Susz, Piątek 20-03-2015

32590. 
Zadziwiająca jest ilość na forum ataków na nowego burmistrza Iławy i radnych z jego komitetu. Ba, ataków nawet na tych, którzy dali im mandat zaufania. Przypominam tylko, że ów mandat jest na 4 lata, a nie 4 miesiące.
Przeciwnicy burmistrza Żylińskiego i jego świty wyrośli jak grzyby po deszczu, dwoją się i troją, podważają każdą myśl, inicjatywę czy działanie jak stado wściekłych psów, szarpiąc i gryząc jak gdyby rozpoczęli nową kampanię.
Zawody IronMan - skrytykowane na starcie, zanim się w ogóle cokolwiek zadziało. Nie przypominam sobie bym w jakiś bałwochwalczy sposób się do nich odnosiła. Jeśli się uda, to chwała organizatorom. Raczej, że względu na zaplecze, choćby hotelowe, jestem ostrożna, choć sam pomysł super.
Sprawa ekranów - niezaprzeczalnie obecny burmistrz, wówczas jeszcze poseł, na prośbę mieszkańców interweniował w tej sprawie. Niestety poprzednia świta sprawę przespała lub miała to "gdzieś". Kilka postów wcześniej pisałam o tym że nie da się tego zatrzymać, jeśli będzie inaczej, zacznę wierzyć w cuda. Gdyby nowy burmistrz nawet nie próbował tego zatrzymać, dopiero zostałby zaatakowany. Zlecił pomiary - też źle i do tego niegospodarnie.
Kolejna sprawa: ICK. Smród wychodzi w każdym tygodniu od momentu zwolnienia poprzedniego dyrektora. A tu na forum widać co niektórzy wolą niewiedzę i wydawane jak swoje, publiczne pieniądze. Kontrola: źle. Brak właściwej kontroli: też źle.
Bez pół litra nie rozgryziesz.
Nowa rada miasta i nowy burmistrz miasta pracują ledwo od 4 miesięcy, a ludziska oczekują cudów... Gdzie byliście za poprzedniej podwójnej kadencji Ptasznika?
Nowi radni mają naprawdę wiele serca do działalności społecznej, nawet kosztem własnych diet, jak np. zorganizowanie powitania wiosny na starówce (m.in. radna Jackowska) czy świetlica na Osiedlu Lubawskim (radny Płuciennik). Przecież to piękne inicjatywy i oby takich więcej.
 iławianka 53
 Iława, Czwartek 19-03-2015

32588. 
Odnośnie wpisu numer: 32580

Jakże PKW może podać dziś prawdziwe wyniki wyborów?
Tylko w Katowicach unieważniono prawie 140 tys. głosów, i wygląda na fałszerstwo. Sprawa do sądu, gdzie prezesem jest sędzina, która była w komisji wyborczej gdzie podmieniono te protokoły!
Mało tego, aż dwóch na siedmiu członków tej komisji kategorycznie odmówiło podpisania nowych protokołów.
W normalnym demokratycznym państwie takie wyniki, gdzie 25% to głosy nieważne, całe wybory by unieważniono, ale nie w PO-lsce.
Na przykład w Niemczech za standard przyjmuje się 1% głosów nieważnych. W Wielkiej Brytanii dopuszcza się 6%. W Polsce, jak widać, w tej kwestii obowiązują standardy radzieckie. I o czym to świadczy?
Komuś jest to na rękę.
Członkowie PKW szkolili się w Moskwie jak przeprowadza się demokratyczne wybory. O nowych członkach PKW proszę zerknąć do tego artykułu:
http://niezalezna.pl/65045-wojsko-bierze-panstwowa-komisje-wyborcza
I wszystko jasne.
 emigrant
 Iława, Czwartek 19-03-2015

32586. 
Odnośnie wpisu numer: 32578

Co ty z tym IronMenem się uwzięłaś Nataszo?
Wyczuwam, że nie cieszyłabyś się z zmian jakie zajdą w Iławie? Zresztą nawet po twoich wpisach nie dziwi mnie to.
Z tymi ludźmi to troszeczkę popłynęłaś. Czy ja na przykład muszę czekać na upoważnienie od ludzi? Ja spotykam ludzi bezdomnych i bogatych, i biednych, ale z pełną odpowiedzialnością powiem, że zwykli ludzie robieni są w wała przez władze.
Na pewno nie zgodziliby się ze mną Ci, którzy mają dobrze i nie widzą pewnych patologii dziejących się w Polsce. Nie znaczy to jednak, że na niwie samorządowej nie wierzę, że w Iławie się zmieni wiele na lepsze.
 Kamil
 Iława, Czwartek 19-03-2015

32585. 
Odnośnie wpisu numer: 32571

Mam ten ogromny luksus, że nic nikomu nie muszę udowadniać. Jednak prowadząc biuro rachunkowe umiem określić zasadność wydatków oraz ich rzeczywisty koszt.
Nadmieniam, że praca w komisji rewizyjnej nie jest jednoosobowa i celem tej pracy jest wskazanie ewentualnych błędów, nadużyć. Opinia publiczna posiada bardzo skąpe informacje z protokołu i póki audyt nie potwierdzi naszych przypuszczeń, niech tak pozostanie.
 Ewa Jackowska
 Iława, Czwartek 19-03-2015

32584. 
Odnośnie wpisu numer: 32579

Kompetencje tej Pani wynikają z tego, że po prostu jest dobrą księgową. Jak widać wiedza niektórych sprowadza się do tego, że zawód księgowej to znajomość tabliczki mnożenia i gromadzenia Dzienników Ustaw! Gratuluję Oli Małej znajomości tematu.
Zgodnie z tym tokiem myślenia, już dzieciom w podstawówce powinno się nadawać ten tytuł zawodowy.
Szyderstwo to dobra broń, ale tylko wówczas gdy ma odzwierciedlenie w rzeczywistości a drwienie z cudzych faktycznych kompetencji to po prostu zwykłe chamstwo!
Tak się uśmiałaś, więc proponuję przegląd prac poprzednich komisji, gdzie wszystko było OK, a tu nagle wyskakują takie kwiatki, a dodatkowo podpisuje się pod tym ten sam przewodniczący, Pan Sochacki! To dopiero jest zabawa.
Dlatego jak już się uspokoisz, uzupełnij wiedzę i nie obrażaj ludzi na forum. A przede wszystkim, zanim się odezwiesz, sprawdź czy język i palec mają połączenie z mózgiem, by nie było tak jak tym razem.
 iławianka 53
 Iława, Czwartek 19-03-2015

32583. 
Odnośnie wpisu numer: 32577

Ślepa wiara "iławianki 53", a wręcz nieomylność w poczynania naszego burmistrza, jest porażająca.
Jak dotąd to robi wiele szumu, gdzieś tam wiatr hula, ale konkretów póki co jeszcze nie ma.
Wszyscy, co mieli chociaż odrobinę do czynienia ze środkami unijnymi, to wiedzą, że sprawa ekranów jest przegrana.
Niegospodarne wręcz jest wydawanie środków publicznych jeszcze na te pomiary hałasu, bo i tak to nic nie da, ale rozgłos, że niby coś się robi, to będzie mile widziane.
Postępowanie wobec osoby Pana T. Woźniaka również dziwny przybiera obrót. Kontrole komisji rewizyjnej - prześmieszne. Do tej pory wszystko było w porządku, a teraz ma być audyt zewnętrzny. I cóż, znowu lecą pieniążki publiczne, a przecież w ratuszu jest zatrudniony audytor. Takie trudne jest sprawdzenie dokumentów księgowych?
Trathlonowy IronMen - oby wyszedł, tylko czy takim kosztem? Czy Iławę w tej chwili na to stać? Mamy półmaraton iławski - super sprawa, super ludzie zaangażowani, może to rozgłośnić szerzej?
Myślę, że mniej polityki, która wkrada się w każdą dziedzinę życia iławian, a więcej czynów i merytoryki.
 obserwatorka
 Iława, Czwartek 19-03-2015

32582. 
Odnośnie wpisu numer: 32578

Dobrze napisane. Ja taki luksus mam, mogę chwalić jak zasłużył czy też ganić, gdy potrzeba. Korzystam z demokracji pełną gębą, zgodnie z własnymi przekonaniami.
Zaś Natasza ma za zadanie opluwania czegokolwiek, bo taka jest właśnie rola sterowanej marionetki, pleść bez sensu byle na przekór, zwłaszcza jak się pracuje w powiatowej metropolii (bo wydźwięk tych słów można różnie odczytywać).
A gdy spotyka się mnóstwo ludzi, to zadziwiające jest to, że... nie są oni zadowoleni z przeprowadzanych porządków - no chyba że pochodzą z rzeczonego, zabrudzonego źródełka, wówczas temat rzeczywiście może im śmierdzieć...

Ps. Mówiłam, Poświatowską poczytaj, bo po stopniu irytacji widzę, że się ostro gotujesz...
 iławianka 53
 Iława, Czwartek 19-03-2015

32581. 
Nową pracę od kwietnia proponuję Panu Jarkowi Piechotce, dyrektorowi w CSiR Susz - zacząć od prawdziwych porządków np. oczyścić z pajęczyn halę
sportową, parkiet z placków po gumach i zaprowadzić czystość na
korytarzach. Jak się wchodzi na do centrum sportu, to tylko czuć unoszący
się kurz z ciągle brudnej podłogi. Wstyd!
Proszę brać przykład z innych placówek o podobnym przekroju w ilości osób korzystających z obiektu np. przedszkole w Suszu. Tam garstki piasku na korytarzu się nie zobaczy albo brudnych szyb lub drzwi! Bo personel porządkowy w suskim CSiR chowa się tylko po kątach – zapewne z przepracowania.
Powodzenia i trzymam kciuki za porządek - rzecz jasna.
 rzecznik
 Susz, Czwartek 19-03-2015

32580. 
Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) nadal nie podała pełnych wyników wyborów samorządowych 2014:
– Nie mamy uprawnień, żeby sprawdzić głosy nieważne. Nie mamy prawa zakazać niszczenia kart.
 Jarosław Synowiec
 Iława, Czwartek 19-03-2015

32579. 
Odnośnie wpisu numer: 32571

Ha, ha, ha...!!!
Ewa Jackowska, księgowa zawodowa... Dobre, bardzo dobre.
I niby z czego wynikają niezwykłe kompetencje tej Pani?
Bo zna tabliczkę mnożenia na pamięć...?
Bo wie w której rubryce księgi należy wpisać liczby...?
A może dlatego, że skrupulatnie prenumeruje Dziennik Ustaw...?
Och... Jestem pod wrażeniem. Och...
 Ola Mała
 Iława Miasto, Czwartek 19-03-2015

32578. 
Odnośnie wpisu numer: 32577

Czekam na IronMena i inne wodotryski zapowiadane szumnie podczas kampanii wyborczej.
Co do życia "na wsi spokojnej" - to jedni muszą tam żyć, a drugim te miejsce służy jako sypialnia, bo większość dnia zajmuje im pobyt i praca w powiatowej metropolii.
Natasza też spotyka się codziennie z wieloma ludźmi, ale nie odważyłaby się napisać cokolwiek w ich imieniu, bo niestety nikt z nich do tego jej nie upoważnił.
Życie jest ciekawe, bo jedni klaszczą, bo są do tego zmuszeni poprzez różne uwarunkowania, drudzy zaś mają luksus do wyrażania swojego zdania w temacie.

Ps. A sterowalne marionetki zawsze będą szczerze i bezinteresownie nienawidzić ludzi wolnych, będących lustrem ich własnego upadku.
 natasza_pegeerówka
 Ulnowo, Czwartek 19-03-2015

32577. 
Odnośnie wpisu numer: 32576

Nie wszyscy żyją pośród wsi spokojnej, wsi wesołej, czasami niektórzy, choćby i nawet nie chcieli, to codziennie muszą spotykać i bardzo często zamienić kilka słów z kilkudziesięcioma osobami.
Tak, tak... A to już daje jakiś przelicznik, zwłaszcza jak się słucha o czym rozmawiają.
Dla przypomnienia, echa przedwyborcze również się sprawdziły i głos tłumu nie zawiódł.
Zadziwiające jest natomiast to, że jeśli coś dobrego dla miasta zrobi taka czy inna grupa ludzi, Nataszę to nie interesuje, ba nawet nie ma nic do powiedzenia na ten temat.
Bo jakże tu chwalić przeciwnika, skoro mimo zaklęć wszelakich i plucia jadem coś im tam jednak wychodzi?
Niestety, że niektórym to nie na rękę, to widać po każdym twoim poście.
Na cymbałkach nawet nie próbuj grać, bo drobnych "cymbalistów było wielu, żaden z nich nie śmiał zagrać przy Jankielu" .
Duszę podlecz, bo zatruta mocno... Poświatowską Halinkę poczytaj...
 iławianka 53
 Iława, Czwartek 19-03-2015

32576. 
Odnośnie wpisu numer: 32574

Byłabym bardzo zadowolona, gdyby pokazała Pani wyniki sondy wśród mieszkańców na temat "przeprowadzonej kontroli".
Pani podpieranie się mieszkańcami, jako żywo, przypomina najgorsze czasy PRL-u!
Pal licho kontrolę/audyt Komisji Rewizyjnej w ICK, bo przecież wiadomo, że musiał być (było takie zapotrzebowanie), ale po co te pisanie w imieniu bliżej niesprecyzowanego tłumu obywateli miasta?

Ps. Polecam IV Księgę (dyplomacja i łowy) wiadomego poematu, gdzie można przeczytać coś na temat grania echa.
O Jankielu i graniu na cymbałach wspominać nie będę, bo na pewno Pani to zna z autopsji :)
 natasza_pegeerówka
 Ulnowo, Czwartek 19-03-2015

32574. 
Odnośnie wpisu numer: 32572

Pani Ewo! Echa Waszych prac rozchodzą się bardzo pozytywnie wśród mieszkańców Iławy.
Oczywiście, że nie pracowała Pani sama w komisji rewizyjnej, podobnie jak mieszkańcy nie odbierają Pani jako "inicjatorki szukania uchybień na siłę". Po prostu wykonaliście solidnie swoją pracę, taką jakiej oczekiwali mieszkańcy.
Jakoś z kontroli innych jednostek nie słychać takich druzgocących danych, czyli wnioskuję, że nikt uchybień nie szuka na siłę, tylko po prostu w ICK tak źle się działo. Nie mówimy tu przecież o drobnych kwotach, tylko o 140 000 zł, a przy budżecie naszego miasta to wcale nie jest mało. Trzeba być chyba niepoważnym by tak sądzić albo uczestniczyć w tych nieprawidłowościach, bo to jedyne wytłumaczenie takiego myślenia.
Przypuszczam, że gdyby ICK przekroczyło budżet nawet o 1000 zł, to nie byłoby żadnego rabanu. Ale mamy tu do czynienia nie tylko z przekroczeniem finansów, ale również z nierozliczonymi środkami trwałymi, nie przechodzenia dokumentów przez dziennik podawczy itp. Kto jest temu winien? Zazwyczaj odpowiedzialność idzie z góry, a chyba dyrektor czy główny księgowy mają to wpisane w obowiązki. Mieszkańcy mają nadzieję na dalszy rozwój sprawy.
Nie ma co umniejszać zasług swoich i kolegów radnych z komisji, ponieważ iławianie właśnie tego od Państwa oczekują. Kółko wzajemnej adoracji zostało rozwiązane w listopadzie ubiegłego roku, dostaliście Państwo mandaty zaufania, które bardzo dobrze wykorzystujecie, z tym że za to zbierzecie, jak na razie, pozytywną laurkę.
Jedynie radny Sochacki na łamach prasy jakoś tak beztrosko stwierdził, że "na kulturze nie można czasem oszczędzać" , jakby nie do końca był świadomy tego, co się stało - jak i tego, że w poprzedniej kadencji, również był przewodniczącym tejże komisji.
Mieszkańcy niechybnie również wyciągną z tej wypowiedzi odpowiednie wnioski...
 iławianka 53
 Iława, Środa 18-03-2015

32573. 
Odnośnie wpisu numer: 32567

O jakim talencie Tomasza Woźniaka Pani mówi...?!
Chyba nie o talencie do wydawania publicznych pieniędzy...?!
 obserwator
 Iława, Środa 18-03-2015

32572. 
Odnośnie wpisu numer: 32571

Iławianko53 !
Proszę pamiętać, że w skład Komisji Rewizyjnej wchodzą również inni koledzy radni, którzy podjęli się trudnego zadania - weryfikacji wydatków z publicznych środków.
Nie chcę być postrzegana jako inicjatorka szukania na siłę uchybień.
Od początku mówiłam, że obecny skład komisji będzie wnikliwszy na kontrolach w każdej jednostce! Podchodzimy do swoich obowiązków rzetelnie i na miarę swoich umiejętności. Wyniki kontroli będą mogły nam posłużyć np. przy planowaniu budżetu.
Proszę pamiętać, że my wskazaliśmy na "możliwe" uchybienia, a więc nie skazaliśmy "człowieka".
Również nie czuję się upoważniona do komentowania pracy poprzedniej Komisji Rewizyjnej. Wnioski pozostawiam mieszkańcom miasta.
 Ewa Jackowska, radna miejska
 Iława, Środa 18-03-2015

32571. 
Odnośnie wpisu numer: 32569

W dzisiejszym wydaniu Kuriera są opisane wstępnie nieprawidłowości w ICK [strona 5].
Kompromitująca jest też sprawa poprzednich komisji rewizyjnych w poprzedniej kadencji.
Całe jednak szczęście, że tym razem iławianie postawili na niektórych kompetentnych radnych. Gdyby nie na przykład Pani Ewa Jackowska, księgowa zawodowa, to pewnie umknęłoby to wszystko w niebyt...
 iławianka 53
 Iława, Środa 18-03-2015

32570. 
Dziś opublikowano kolejne wyniki konkursu "Człowiek Roku". [...]
Chciałabym prosić o opublikowanie najwyższych wyników punktowych z lat 2002-2014. Byłaby to taka statuetka "ludzie dekady". Liczba zdobytych punktów mogłaby jedynym kryterium, np. pięć pierwszych miejsc. [...]
 Nika
 patriotka lokalna, Środa 18-03-2015

32569. 
Odnośnie wpisu numer: 32567

Po lekturze felietonu, płynie konkluzja taka:
Jeśli pracownicy nie czują nad sobą bata, czyli kontroli, to nawet anioł się rozpasa.
Musi być bat nad każdym, nad urzędnikiem, nauczycielem, proboszczem, prokuratorem, medykiem, nad młodym pokoleniem też, gdyż od jego wychowania wszystko się zaczyna.
A, i jeszcze nad burmistrzem. No i wójtem też.
 Marszałek
 Iława, Środa 18-03-2015

32568. 
Odnośnie wpisu numer: 32566

Pomysł ściągnięcia do naszej Iławy najważniejszych światowych zawodów triatlonowych IronMen i rozgrywanie ich w obrębie Parku Krajobrazowego Pojezierza Iławskiego z wykorzystaniem tras wokół rozlewiska Jezioraka i akwenów sąsiednich - należy do zaskakujących i... obiecujących.
 Marszałek
 Iława, Środa 18-03-2015

32567. 
Odnośnie wpisu numer: 32564

Bardzo ciekawy felieton, trochę kojarzy mi się z symboliką słów "miałeś chamie złoty róg". Opisuje drogę z wyżyn w niebyt i zaprzepaszczenie talentu, energii i kreatywności.
Chociaż, jak się okazało po kontroli komisji rewizyjnej, z tą kreatywnością radził sobie Pan dyrektor całkiem nieźle, a nawet doskonale, skoro został złożony wniosek o przeprowadzenie audytu zewnętrznego i rozważane jest zgłoszenie sprawy do prokuratury z podejrzeniem popełnienia przestępstwa gospodarczego.
Co mają do powiedzenia obrońcy Pana Tomasza W. ?
 iławianka 53
 Iława, Wtorek 17-03-2015

32566. 
Odnośnie wpisu numer: 32563

Iławianko 53.
Jest fajnie, a będzie jeszcze lepiej... Ekranów nie będzie, zamiast ich będziemy mieli triathlon IronMena, a jak zajdzie potrzeba, to nawet 2!
Czuwaj, bo nadszedł czas!
 natasza_pegeerówka
 Ulnowo, Wtorek 17-03-2015

32565. 
Odnośnie wpisu numer: 32563

Damy radę z ekranami. Wydmuszka nam pomoże.
Porównajcie sytuację.
Przy pomocy dotacji celowych ze środków UE powstają nawet sklepiki osiedlowe. W moim bloku w ciągu ostatnich lat powstały i po roku zostały zamknięte chyba z 4 podmioty handlowe i nie tylko. Padł sklep nawet mięsny, ale skoro facet sprzedawał dziczyznę, to przecież musiał paść.
Ale porównajcie.
Najciekawsze z tym mięsnym było to, że tuż obok w bloku był mięsny w którym kolejki jak za komuny się ustawiały, a po sąsiedzku zero, pustki.
Chwila.
Czy pastwa nie zastanowiło to, że gdyby taki za swoje pieniążki otworzył sklepik, to ruszyłby głową i handlował mądrze.
Podobnie jest z zakupem drogich maszyn przez obszarników rolnych, kiedy po trzech chyba latach można ciągnik sprzedać zyskując parę tysięcy, to o co tu chodzi...?
Zatem po upływie regulaminowych lat użytkowania ekranów, kot z kulawą nogą z UE nie zareaguje, jak połowę ekranów rozbierzemy.
 Marszałek
 Iława, Wtorek 17-03-2015

32564. 
Całoroczna działalność Iławskiego Centrum Kultury sprowadzona została do kilku wydarzeń skierowanych do młodych mieszkańców miasta. Kultura w wydaniu ICK przez ostatnie lata oznaczała jednak też czasem zbiorowe chlanie.

Felieton: Święty Tomasz iławskiej kultury?
http://www.kurier-ilawski.pl/opinie/Gonzalez-Swiety-Tomasz-ilawskiej-kultury/4375
 Bartosz Gonzalez
 Iława, Wtorek 17-03-2015

32563. 
Odnośnie wpisu numer: 32561

Wstrzymanie montażu nastąpiło tylko i wyłącznie z powodu interwencji nowego burmistrza Iławy, gdzie wyraźnie było powiedziane, że nie da się cofnąć tej inwestycji.
Mam nadzieję, że wiesz co oznacza dotacja unijna i jakie są skutki nie wywiązania się z umowy.
Obecnie, owszem były robione pomiary hałasu, ale zapewne nawet i to nie jest w stanie wycofać się z tego galimatiasu.
Być może się mylę, ale nie wyobrażam sobie, że jakakolwiek kontrola uzna niezakończoną inwestycję, nie wycofując przy tym środków unijnych. Znam przypadek wycofania środków ze szkoleń pracowników tylko z powodu podania dwóch rodzajów ciastek, ponieważ we wniosku był jeden, ot durnota.
Według mnie sprawa dotyczy ekranów przezroczystych, ale jeśli się mylę, to cześć i chwała temu, któremu się to uda. Najrozsądniejszy jest tutaj pomysł Marszałka, czyli przeczekać trzy lata a potem "hulaj dusza, piekła nie ma".
Nie motaj motków :)
 iławianka 53
 Iława, Wtorek 17-03-2015

32562. 
Odnośnie wpisu numer: 32558

Jedno się tym ludziom udało w mistrzowski sposób: skłócili Polaków bez względu na partie.
Dramatem jest mamienie nas obietnicami bez pokrycia i wmawianie nam, że mamy na coś wpływ. Mamy jedynie może na płaszczyźnie lokalnej.
 Kamil
 Iława, Wtorek 17-03-2015

32561. 
Odnośnie wpisu numer: 32556

iławianko 53 !
Jeżeli tylko chodzi o przezroczyste ekrany, to po co pomiar hałasu? :-)
(walka idzie nie o zaniechanie wykonania całości ekranów, lecz tylko o górną połowę wysokości, aby mieszkańcy nie stracili widoku na jezioro).
Zaczynasz się troszkę gubić w tym wszystkim - do wymiany, niestety! :-)
 natasza_pegeerówka
 Ulnowo, Wtorek 17-03-2015

32560. 
Odnośnie wpisu numer: 32532

Zadziwiające…!
Taki niby błyskotliwy, uważny, przykładny - nie to co tumany, gwiazdy i nieroby - a nie umie wykorzystać swojego rozumu i odróżnić zasadnej krytyki od zwykłej manipulacji, kłamstwa oraz propagandy (piśmidło Ryszczuka), które są głównym narzędziem zdobycia i sprawowania władzy przez obecnego burmistrza Kisielic.
Do tego próbuje innym wciskać swoje wypaczone spostrzeżenia i obraża ludzi, o których kwalifikacjach, wykonywanych zadaniach i zaangażowaniu nie ma pojęcia!
JESTEM PRZECIWKO!
 budyniowy
 Kisielice, Wtorek 17-03-2015

32559. 
Odnośnie wpisu numer: 32555

Szanowny Panie!
Już nie taką rurę Polacy przepchali. W roku 1980 dało się radę komunie, więc i w Iławie damy radę takie źdźbło usunąć.
Ekrany póki co postoją sobie tam gdzie stoją (na oko ze 3 lata), a potem można je będzie rozebrać bez żadnych skutków, albo same się rozpadną.
POlska w budowie, POlska w rozsypce.
 Marszałek
 Gajerek, Wtorek 17-03-2015

Fatal error: Call to undefined function autolink() in /guestbook.php on line 1288

32558. 
Kto odbierze telefon...?...