Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Miejsca na urnę nie zarezerwujesz
Sensacyjne znalezisko! Myślałam, że to dzwonek od roweru
Adam Żyliński dementuje plotki: Nigdzie się nie wybieram
Remont wiaduktu: Toniemy w korkach
Dojechali na wstecznym
Leśna Banda!
Burmistrz milioner
Szatan w rękach aniołów
Skarga na szpital. Pytania bez odpowiedzi
Potwór i morderca spod matki serca
Morderstwo przy tartaku
Mąż Niemiec nie jest zły!
Czy Jeziorak odpędza burze?
PSL chce zniesienia dwukadencyjności w gminach
Burmistrz bez zaufania
Śmierć za 10 tysięcy złotych
3-latek odnaleziony na mokradłach w lesie!
Seks pod balkonem
Szok! U denstysty NFZ już nie pomoże!
Z maczetą na księdza
Więcej...

2005-08-03

Auto spalone, warsztat uratowany


W czasie naprawiania samochodu w warsztacie blacharskim Marcina W. wybuchł groźny pożar. Prawdopodobnie spowodowała go iskra w trakcie spawania blachy auta jednego z klientów. Tylko dzięki przytomności człowieka udało się uniknąć poważniejszych strat.

Ulica Brzozowa w Iławie. Na jednej z prywatnych posesji znajduje się warsztat samochodowy, który od ponad trzech lat prowadzi Marcin W.

ISKRA Z MIGOMATU?

Około godziny 15:00 w miniony poniedziałek straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze w warsztacie samochodowym. Zapaliło się auto.

– Spawałem samochód klienta, przygotowywałem blacharkę do dalszego remontu – mówi właściciel warsztatu. – Nie wiem jak to się stało, to był ułamek sekundy gdy zaczął się palić przód samochodu. Zdążyłem tylko wypchnąć go z warsztatu na podwórko.

Strażacy, którzy nadjechali kilka chwil potem, opanowali pożar. Ogień jednak strawił całkowicie opla należącego do jednego z mieszkańców Iławy. Zajął też część garażu. Zapaliły się oleje i śmieci zgromadzone w kanale warsztatu.

URATOWANO INNE AUTA

Trzeźwość umysłu mechanika uratowała inne pojazdy i jego samego. W garażu warsztatu były bowiem jeszcze trzy inne samochody, które czekały na naprawę.

– Łącznie udało się uratować mienie wartości 70 tys. złotych – mówią strażacy z komendy w Iławie.

Jednak były też straty – 5 tys. złotych, w tym 3 tys. zł to wartość spalonego samochodu. Spłonęło również ocieplenie dachu warsztatu.

– Miałem zarobić, a jestem w plecy – dodaje Marcin W. – Teraz muszę odkupić samochód klientowi, albo zwrócić za niego pieniądze. Tyle lat robię blacharkę pojazdów i nigdy wcześniej nic takiego się nie stało...

Dochodzenie w sprawie zdarzenia prowadzi iławska policja. Jak na razie nie ustalono konkretnej przyczyny pożaru.

JOANNA MAJEWSKA




Iława, ul. Brzozowa. W warsztacie Marcina W. wybuchł pożar. Zapalił się i całkowicie spłonął naprawiany przez niego opel. Trzeźwość umysłu mechanika uratowała inne pojazdy stojące w warsztacie, a także jego samego.


  2005-08-03  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
116578387



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Stopka | Wyszukiwarka
FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2025 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.