Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

Opinie
Dumne cztery pokoje burmistrza (oklaski)
Dekalog dla wyspy Wielka Żuława
Sezon na grzyby
Po co segregować odpady? Egzamin z dyscypliny
Czy teraz lubi się wracać do szkoły?
LGBT w radzie miejskiej Iławy?
Pozostały tylko obietnice
Epidemia paradoksu
Połowa wakacji minęła, nastroje raczej słabe
Burmistrz zamyka amfiteatr i ma spokój!
Nic się nie stało. Jedziemy!
Ciemność widzę!
Turystów może to nie irytować?
Śmieci nasze powszednie
Dziennik końca świata (7). Powrót do normalności
Ulica księcia Surwabuno
Ewa Wiśniewska, czyli „Powrót Smoka”
Na młode wilki obława…
Serdeczny szwindelek
Szkoda nas na szaszłyki, dlatego chłodźmy głowy!
Więcej...

Opinie

2006-09-06

Miłość i zawiść trzymają się za ręce


Jesień blisko, wiatr wieje coraz mocniej, a dni są coraz krótsze. Za chwilę z szaf wyciągniemy swetry i kurtki. W szkołach dzwonki będą wyznaczać czas pomiędzy zabawą i nauką. Dzieci znowu założyły ciężkie plecaki z książkami. Jesień ma swoje uroki.


Bartosz Gonzalez


Spadające liście układają na chodnikach kolorowe mozaiki. Spacerujące pary snują się po mglistych ulicach, trzymając się za dłonie. Kilkanaście miesięcy temu, zastanawiając się nad sensem rodziny, oglądałem w Amsterdamie mężczyzn trzymających się za dłonie, przemykających pomiędzy rowerami.

Rodzina jest podobno podstawową komórką społeczną, podstawą społeczeństwa. Rodzina homoseksualna, składająca się z osób o tej samej płci, pewnie nie wpisuję się w takie ujęcie. Społeczeństwo zachodnie toleruje postawy homoseksualne i daje szansę każdemu na realizacje własnych zainteresowań.

Muzułmanie mogą manifestować swój sprzeciw przeciwko wojnie w Iraku. Na ulicach Londynu co kilka tygodni dochodzi do masowych wystąpień, które są ochraniane przez policję. Policja pracuje dla społeczeństwa, które wybrało rząd, który wysłał do Iraku wojsko. Muzułmanie chodzą do darmowych szkół i korzystają ze świadczeń socjalnych, finansowanych przez społeczeństwo, którego nienawidzą.

Tolerancja jest wpisana w postawę chrześcijańską i jest jednym z ważniejszych jej elementów. Polskie społeczeństwo jednak nie jest gotowe na stworzenie norm prawnych, tak jak np. w Czechach, pozwalających osobom o tej samej płci na uregulowanie formalne ich związków. Jeśli prawo jest emanacją poglądów społecznych, to nasze poczucie moralności nie pozwala na akceptację postaw homoseksualnych. Jeszcze nie...

Poglądy ulegają zmianie czego, przykładem jest Hiszpania. Społeczeństwo świętej inkwizycji pozwoliło parom homoseksualnym na sformalizowanie związku. Rodzina stała się pewną relacją prawną, została oderwana od idei. Ta idea to związek kobiety i mężczyzny, który pozwala na wykształcenie dojrzałej osobowości. Myślę, że daleko idące zmiany w ustroju prawnym spowodują w konsekwencji głębokie zmiany społeczne.

Jeśli przyjrzeć się uważnie efektom większej tolerancji prawnej i społecznej dla rozwodów to zauważymy, że liczba rozwodów wzrosła, a co za tym idzie wzrosła liczba dzieci z niepełnych rodzin. Większa tolerancja dla związków nieformalnych powoduje również większą liczbę dzieci, które nie doświadczą ciepła rodzinnego domu.

Oczywiście najważniejsza jest miłość i lepiej żyć z jednym, kochającym rodzicem niż z dwojgiem nieustannie się kłócących. Lepiej żyć w rodzinie, która nie jest sformalizowana, ale kochająca się, niż z rodzicami po ślubie, którzy się nie kochają. Najlepiej jednak żyć w domu, gdzie rodzice są po ślubie i się kochają.

Życie układa się różnie i trudno przewidzieć konsekwencje podjętej dziś decyzji. Może dlatego lęk przed rozwodem i brakiem szczęścia powstrzymuje młodych ludzi przed zawarciem małżeństwa... Może brak pewności ekonomicznej nie pozwala spokojnie patrzeć na przyszłość... Jednak związek nie powinien być zbudowany na pieniądzach ani na lękach. Myślę, że powinien być przede wszystkim oparty na miłości i zaufaniu. Druga osoba powinna dawać poczucie bezpieczeństwa. I ma prawo oczekiwać tego samego.

Dlaczego nie formalizuje się związków? Myślę, że młodzi ludzie czują, że małżeństwo jest czymś więcej niż zmianą nazwiska i wymianą dowodu osobistego. Małżeństwo, które w społeczeństwach zachodnich zostało sprowadzone do wymiaru prawnego, jest przecież mini-światem, czyli taką rodziną, która powinna zaspakajać nasze potrzeby emocjonalne i pozwalać na rozwój osobowości.

Wyjątkowość rodziny jest niezrozumiała dla osób homoseksualnych, które uzasadniają chęć małżeństwa sprawami formalnymi. Również możliwość adopcji dzieci przez takie małżeństwa jest niezrozumiała z punktu widzenia idei rodziny. Kto w takim związku jest mamą, a kto tatą?

Dochodzi do paradoksu, ponieważ dziecko wychowuje się w świecie wartości jednej płci i jest odcięte od sfery emocjonalnej płci drugiej. Jest to ważne dla pełnego rozwoju osobowości. To tak, jakby patrzeć na kostkę do gry tylko z jednej strony. A jedna kostka ma sześć stron! Świat jest złożony. I warto poznać różne spojrzenia na życie.

Rodzina jest problemem współczesnego świata. Prawo niechętne rodzinom wielodzietnym, brak pracy i utrudnienia w uzyskaniu urlopów – nie sprzyjają zakładaniu rodzin. Polskie wartości, wynikające ze źle pojętego chrześcijaństwa, powodują wiele sytuacji, które czynią życie w tym kraju nieznośnym.

Sam homoseksualizm nie jest – według katechizmu Kościoła katolickiego – czymś, za co trzeba palić na stosie! Ludzie rodzą się różni i ich skłonności są często niezależne od nich samych. Ludzie mogą jednak wpływać na swoje zachowanie i tu katechizm mówi, że zachowania homoseksualne – w przeciwieństwie do skłonności – są niedopuszczalne. Najważniejsza jest jednak miłość do drugiego człowieka i przebaczenie.

Czasami rodzina powstaje na gruzach poprzednich małżeństw i związków. Z ruin rodzi się szczęście. I to szczęście spotyka się z agresją otoczenia.

Jeśli na przykład ktoś adoptuje dziecko lub wychodzi za mąż ponownie, otoczenie tego nie akceptuje. Często adoptowane dzieci są izolowane przez rówieśników. Ponowne małżeństwo nie jest akceptowane przez rodzinę którejś ze stron... Kiedy człowiek znajduje chwilę szczęścia, pojawiają się wokół niego osoby, które ciężko pracują, by to zniszczyć. Zastanawiam się zawsze, dlaczego czyjeś szczęście tak bardzo przeszkadza...

Zawiść. Spotkałem się z tym u pewnej pani. Spotkałem ją pierwszy raz w życiu. Ta pani próbowała mnie i bliską mi osobę przekonać, że to i tamto. Pani przyjechała specjalnie po to aż z dalekiego Białegostoku! Pozdrawiam tę panią i życzę jej wszystkiego dobrego. Mam nadzieję, że choć przez chwilę będzie pani tak szczęśliwa, jak ja.

Scott, pewien Amerykanin, którego poznałem w Londynie, powiedział mi, że być mężczyzną to znaczy nie przejmować się tym co mówią inni i robić swoje. Wiem, że to trudne, ale czasami konieczne. Pozdrawiam wszystkich mężczyzn, nawet jeśli są kobietami!

Bartosz Gonzalez

  2006-09-06  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
102488029



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.