Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

Forum

39687. 
UWAGA!
Złodzieje stosują starą sztuczkę znaną z pociągów.
Do drzwi domów dzwonią i pukają osoby, które proponują okazyjne kupno perfum: "Proszę najpierw powąchać i zobaczyć jak ładnie pachnie. Tanio sprzedam".
Powąchasz i... natychmiast zasypiasz, a mieszkanie zostanie splądrowane.
 listonosz
 Iława, Piątek 23-11-2018

39685. 
Odnośnie wpisu numer: 39683

Pastwienie się nad pokonanym wrogiem to zwyczaj ludów, które wszyscy cywilizowani ludzie uważają za barbarzyńców. A i te ludy zazwyczaj nie znęcały się nad pokonanym, a jedynie unieszkodliwiano go. I na tym był koniec. U nas w Iławie jest inaczej.

Adam Żyliński przegrał wybory. To jest fakt, z którym nikt nie dyskutuje. Natomiast jego wieloletni przeciwnicy polityczni spod znaku brydżysty Macieja Rygielskiego nie mogą przestać go poniżać. Starają się za wszelką cenę, aby mu nadal dogryzać, ciągle pokazując kto wygrał: Ja! Ja! Ja! Koniec wyborów powinien zamknąć okres kampanii, ale niestety niektórzy tego nie rozumieją. [...]

Każdy, choć trochę rozumiejący lokalną politykę widział, że zarówno Pan Żuchowski jak i Pan Kopaczewski zostali wystawieni do wyborów po to, aby zabrać głosy Panu Żylińskiemu w I turze. Pomijam ich własne ambicje i plany. No i zabrali. Wystarczyło. Na turę II Żyliński wszystkich przeciwko sobie miał już razem w jednym szeregu.

Błędem Żylińskiego (doradców?) było to, że tylko w Żuchowskim widział głównego rywala w wyborach. Strategia Rygielskiego była oczywista: nie dopuścić do tego, aby Żyliński wygrał wyraźnie w I turze. No i tak się stało. Żyliński co prawda wygrał, ale pula uległa dekompozycji. I zasnął.

Fakt pokonania przez Pana Kopaczewskiego w I turze Żuchowskiego był sporym zaskoczeniem dla wszystkich, nawet dla Rygielskiego, jednak on nie zasnął po I turze. Do ataku na Żylińskiego w II turze rzucił całą swoją i nieswoje gwardie, by popierały Kopaczewskiego. Polem bitwy był internet (Facebook). To tam rozpętało się piekło głownie fałszywych oskarżeń wobec Żylińskiego, stając się narzędziem do roznoszenia plotek na ulicę. Dlaczego akurat Facebook? Bo tam byli wyborcy, którzy po raz pierwszy szli do urn, a dla których wirtualne portale społecznościowe to "realny" świat, w którym się poruszają. Innego nie znają. I to oni przeważyli szalę zwycięstwa na Pana Kopaczewskiego.

Inna sprawa, iż Żyliński całkowicie zasnął po I turze. Zamiast zawierać sojusze z PSL, PIS oraz walczyć o niezdecydowanych plus najmłodszych wyborców, całkowicie odpuścił. [...]

Jakim będzie Burmistrzem nowy i niedoświadczony Kopaczewski, tego nie wiadomo. Nie stoi na straconej pozycji. Chciałbym, aby był samodzielny, ale niestety wydaje się, że to mrzonki. Maciej Rygielski [PO] będzie się wtrącał, tym bardziej, że kontrolę w Radzie Miasta przejął wysłany do "pilnowania" ratusza Michał Młotek. [...] Sposób "przekupienia" 3 radnych przed pierwszą sesją to materiał na powieść kryminalną.

Chciałbym, aby Iława dalej się rozwijała, nadal miała swój charakter, dalej były w niej inwestycje. Zobaczymy czy tak będzie.
 iławianin [380]
 Iława, Piątek 23-11-2018

39684. 
Ludzie co się dzieje w Szwarcenowie!
Plaga szczurów, które są dosłownie wszędzie. Na ulicy, pod kościołem, w kościele, w naszych garażach i piwnicach. Trutki nic nie pomagają. Jest ich pełno, a chodzą sobie nawet w biały dzień po chodnikach.
Niech nam ktoś pomoże.
To wszystko idzie z tych super hodowli przemysłowych z drobiem.
Po prostu plaga. Kurierzy, pomocy!!!!!!!!!!
To już nie są setki, to tysiące gryzoni! One rozchodzą się coraz dalej. Również do okolicznych wsi. Ludzie rozkładajcie trutki, puki się da.
 Jadzia
 Szwarcenowo [gmina Biskupiec], Piątek 23-11-2018

39683. 
Odnośnie wpisu numer: 29697

[...] Myślę, że pan Żyliński jest zaprawiony w bojach i coś tam wymyśli.
Jak na razie wysyła do boju harcowników, badając teren przed rozgrywką ale...
Cwany lis, złośliwie zwany "Maciusiem Napoleonem", "Carem Maciusiem", rozdał już karty i czeka z uśmieszkiem na ustach, bo pamięta co onegdaj wypisywał przegrany Żyliński. Przypomnę:

* * *

Grudzień 2013.

"Panie Wiktorze! Zadał mi Pan bardzo trudne pytanie. Od pięciu lat, poza grzecznościowym "dzień dobry", nie zamieniłem nawet jednego słowa z przedstawicielami iławskiej czołówki Platformy Obywatelskiej. Jestem dzięki temu dużo zdrowszy, ale w takiej sytuacji zawsze jest tak, że następuje "coś za coś". Dlatego nic nie wiem co się dzieje u lokalnych platformersów.
Z ploteczek, jakie do mnie docierają, wyłaniają się najróżniejsze, ciągle zmieniające się koncepcje nawiązujące do nazwiska kandydata z PO na Burmistrza Miasta Iławy. Przewijają się takie nazwiska jak Pan Roman Groszkowski, Pan Michał Młotek, Pan Andrzej Buk, Pan Zbigniew Rychlik i jeszcze parę nazwisk. Do każdej potencjalnej kandydatury odnoszę się z należną powagą i szacunkiem.
Na tę okoliczność mam, co jest też oczywiste, swoje osobiste marzenia. Dla mnie wymarzonym kontrkandydatem z ramienia PO byłby Pan Maciej Rygielski (przewodniczący struktur powiatowych PO) lub Pani Bernadeta Hordejuk (szefowa struktur miejskich). Wydaje mi się, że taka personalna konfiguracja byłaby najuczciwszą, bo bardzo przejrzystą dla iławskiego wyborcy propozycją na wybory samorządowe..."

* * *

Może czas udać się do Canossy, posypać głowę popiołem i powiedzieć, że "wybacz, nie wiedziałem co czynię"... :)
 Natasza_pegeerówka
 droczyn, Czwartek 22-11-2018

39682. 
W Iławie panuje dość ciężka atmosfera. Szczególnie ta już z trudem służąca do oddychania... Ogromna większość właścicieli domków jednorodzinnych pali w swych kopciuchach mocno zanieczyszczonym mułem kopalnianym.
Ale nie wszyscy. Są jednak, choć nieliczne, chwalebne wyjątki takich posiadaczy domków, którym droga jest idea ochrony naszego środowiska naturalnego. Chciałbym jednego z nich z nich zaprezentować. Ze względu na swą wrodzoną skromność obywatel ten nie chciał jednak z pewnych względów ukazać swego oblicza na widok publiczny. Ale na swym jakże sympatycznym podwórku wyeksponował szerokiej publiczności różne gatunki ekologicznego paliwa, których od długich już lat używa do ogrzewania swego zasobu mieszkaniowego.
A więc możemy tam zobaczyć szeroką gamę wszelkiej maści wyrobów drewnianych i drewniano-podobnych, czyli np. starych mebli, paneli wiórowych, ram okiennych, palet oraz nieco innego, już jednak plastikowego śmiecia niewiadomego pochodzenia (co zresztą widać na załączonym obrazku). Czyli wszystkiego co obrońcy przyrody popadnie wkrótce pod siekierę i zginie w czeluściach jego pieca, a następnie uleci w powietrze z dość jednak gęsto domieszką spalanych farb olejnych, terpentyn, lakierów i wielu innych, równie ekologicznie niegroźnych, środków chemicznych.
A jeśliby jacyś inspektorzy ochrony środowiska lub państwo policjanci chcieli dzielnemu obrońcy naszych płuc złożyć niespodziewaną osobistą wizytę by jakoś go uhonorować za jego długoletnie wysiłki, to podaję adres kontaktowy - ul. Maczka 1A (za takim nieco większym, żółtym sklepem mającym w swym logo pewien gatunek czerwonego chrząszcza z rodziny biedronkowatych). [...]

Ps. A pozostałych, licznych przecież, podobnych i niepotrzebnie anonimowych obrońców naszej iławskiej atmosfery to może panowie inspektorzy ochrony środowiska oraz policjanci już sami sobie odszukają? Mnie już od tych poszukiwań wysiadają nieco płuca...
 zadymiony
 Iława, Czwartek 22-11-2018

39680. 
Odnośnie wpisu numer: 39676

Ludzie, czy do Was cokolwiek dociera...?
Wasz kandydat Kopaczewski wygrał, nikt tego nie neguje, ale nie trzeba wymyślać negatywów na Żylińskiego. Jako 3-krotny burmistrz miasta i członek zarządu województwa, czy też jako poseł, ma olbrzymie zasługi dla Iławy i regionu.
Pamiętajcie, Wasz młodziutki kandydat bez doświadczenia i osiągnięć dziś wygrał, ale czas rozliczenia również nastąpi. Czy będzie godnym i równie prężnym następcą? Czas pokaże.
Jako wyborca Pana Adama Żylińskiego, śledzę jego dokonania od lat 90, i każdemu burmistrzowi życzę tylu sukcesów i osiągnięć co uzyskał właśnie Żyliński.
Nikomu, nawet najgorszemu wrogowi nie życzę takiej fali niedocenienia i nienawiści jaką otrzymał Żyliński. Każda, pozytywna wypowiedź na jego temat bombardowana jest wpisami przeciwników.
Kopaczewski ma 6 tys. wyborców, Żyliński ma 5 tys. gwardii przybocznej. Każdy jeśli napisze coś pozytywnego o nim, zaraz jest "poplecznikiem". Nie dociera, że szary obywatel szanuje go za dokonania i nie musi zaraz stać "u boku".
Nie napisałem NICZEGO, czego nie wypowiedział sam Pan Kopaczewski w wywiadzie dla Kuriera. To są Jego słowa.
Bardzo źle się zapowiada, jeśli nowy burmistrz w pierwszym wywiadzie publicznie składa deklaracje "wykorzystania potencjału", a potem nagle z niewiadomych przyczyn, w ciągu tygodnia się z tego wycofuje i rozprawia się z rywalem jak podczas sabatu czarownic. Dla obserwatora z zewnątrz wygląda to, jakby ktoś pociągnął za jakiś sznurek, bo kultura i empatia Pana Kopaczewskiego nagle wyparowały.
Kogo to miał rzekomo pozwalniać Pan Żyliński, gdy został burmistrzem cztery lata temu? Proszę konkretne nazwiska. Wszyscy dyrektorzy zostali, kierownicy też. Wyjątek stanowi Pan Tomasz Woźniak (ICK), ale to tylko dzięki aferze nakręconej przez jego "koleżankę" radną Ewę Jackowską z komitetu Żuchowskiego.
Zapytałem tylko o to, co wyczytałem czarno na białym.
Po co te ordynarne konfabulacje i płytkie ataki na pokonanego rywala?
 wyborca Żylińskiego
 Iława, Czwartek 22-11-2018

39679. 
Odnośnie wpisu numer: 39661

"(...) wściekłych ataków personalnych i tak mało merytoryki. (...)"

Czyś ty się chłopie szaleju najadł czy coś się w głowie porzestawiało?
O czym ty piszesz? Co za bzdury piszesz? Porównujesz posianie trawy i nasadzenia drzew wraz z całym kompleksem i wyposażeniem do przebudowy węzła komunikacyjnego i infrastruktury drogowej? Dyskusja z tobą to nieustanna gównoburza. A skoro o trolowaniu mowa to nikt ci pałeczki nie odbierze.
Ubliżasz nie tylko Żylińskiemu ale i jego wyborcom, śmiesz nazywać ludzi głupkami, a kimże ty jesteś, jeśli nie dyżurnym błaznem z "opowiastkami z krypty"? Nawet nie chce mi się już przytaczać osiągnięć poprzedniego burmistrza bo do ciebie i tak to nie dociera.
Tak się produkujesz nieustannie, a prostego rozwiązania nie znasz? Jeśli tak bardzo interesuje cię każdy szczegół to pisz do UM i na podstawie informacji publicznej dowiesz się wszystkiego.
A tak na marginesu, to już wiadomo skąd taka nagła twoja aktywność na forum - Olsztyn. Hiszpania już poznała się na twoim "geniuszu"?
 Maurycy
 Iława, Środa 21-11-2018

39678. 
Odnośnie wpisu numer: 39662

[...]
To są już takie "normy" w starostwie iławskim, że opozycja nie otrzymuje swojego przedstawiciela w prezydium Rady Powiatu.
W poprzedniej kadencji 2014-18 był w opozycji również największy klub wtedy - PSL (aż 7 radnych), który również, jak teraz PiS, nie otrzymał od koalicji PO1-PO2-SLD swojego miejsca w prezydium.
[...]
Takie "standardy". Sitwa kolesiów wchodzi i spawa wszystko pod siebie.
Decyzja wyborców była jednak zdecydowanie inna.
De-mo-kra-cja! Kon-sty-tu-cja!
 Andrzej
 Kałduny, Środa 21-11-2018

39677. 
To miała być niespodzianka po wyborach.
Namawialiśmy Pana Adam Żylińskiego, żeby odpalił tę informację przed wyborami w kampanii wyborczej, ale On twardo nie:
"To nie w moim stylu".
Tak więc 30 mln złotych dotacji na remont stadionu miejskiego w Iławie przepadnie. Teraz będzie "świeżo" i goło. Dziękuję za uwagę. Dobranoc.
 urzędnik z ratusza
 Iława, Środa 21-11-2018

39676. 
Odnośnie wpisu numer: 39669

Drogi "wyborco Żylińskiego" oraz wszyscy inni zwolennicy byłego już burmistrza Iławy!
Niech do Was w końcu dotrze, że Adam Żyliński przegrał wybory! Wasz lament nic nie da, nie cofniecie już tego, co się stało.
Wszyscy teraz żałują Pana Adama.
Wszyscy krzyczą, że głosowało na niego ponad 5 tys ludzi i nie wolno go zostawić bez niczego na lodzie. Fakt, zrobił dużo dla tego miasta i zasług odebrać nie można, ale to już jest koniec!
A odwróćmy sytuację, gdyby Żyliński wygrał wybory, jaka byłaby Wasza retoryka? Kpilibyście z pozostałych, wypowiedzi nasączone drwiną i jadem, pychą i brakiem szacunku.
A ilu z Was odpowiedziało sobie na pytanie jak zachowywał się Żyliński kiedy obejmował urząd 4 lata temu? Zwalniając ludzi nie interesowało go czy ktoś ma kredyt mieszkaniowy, rodzinę, dzieci na utrzymaniu. Wyeliminował konkurencję polityczną jednym ciachnięciem.
Tym razem byłoby tak samo.
Czego więc teraz oczekujecie od nowego burmistrza, co? Troszkę pokory szanowni Państwo.
I obudźcie się już. Adam Żyliński w Iławie przegrał wybory burmistrza!
 wyborca Kopaczewskiego
 Iława, Środa 21-11-2018

39675. 
Odnośnie wpisu numer: 39669

...czyli za fakt, iż wyborcy pokazali burmistrzowi dwukrotnie żółtą kartkę (I i II tura), co de facto skończyło się kartką czerwoną (utrata fotela), za kontrowersyjne powołanie wielu osób (Ambroziak, Cybulska, [...] Mądry), za barykadowanie ratusza i wiele innych sytuacji - należy mu się pensja w wysokości od 130 tys. zł rocznie oraz ciepła posadka?
Rozumiem, że napisała to postać [...] z gwardii przybocznej Żylińskiego? Bo jeśli faktycznie napisał jedynie wyborca (w co wątpię), to dalej nie zrozumieliście przegranej.
Czy nowy burmistrz wycofał się z korzystania z wiedzy p. Żylińskiego? Pierwsze słyszę! Przecież może p. Kopaczewski skorzystać pod postacią radnego Żylińskiego! Sam Żyliński stwierdził, że nie chce rzucać kłód pod nogi nowemu, a wręcz przeciwnie. I nie wspominał w tym momencie o jakimkolwiek stanowisku!
Pewna era się skończyła w Iławie, ale niektórym trudno to przełknąć.
 GhostWriter
 Warszawa, Środa 21-11-2018

39674. 
Odnośnie wpisu numer: 39669

Do "wyborcy Żylińskiego":
I co z tego, że wiedza, doświadczenie, kariera polityczna, samorządowa, wreszcie nieprzebrane znajomości przez województwo aż po stolicę.
Ale o 40 lat za stary! [...]
Metryka i koniec! Morda w kubeł! Do dołu, wapno i piach.
 Marszałek
 Iława, Środa 21-11-2018

39673. 
Odnośnie wpisu numer: 39671

Szkoda dalszej dyskusji z anonimowymi trollami. Zadałem proste pytanie o szczegółowe koszta inwestycji przy dworcu PKP. Ile kosztują autobusy, a ile prace ziemne i wyposażenie parku?
Jeśli więc odpowiedź na to jest ponad siły intelektualne zwolenników byłego burmistrza to i tak się dziwię, że osiągnął w wyborach tak wysoki wynik. Na stronie UM w internecie takich danych nie ma, podobnie w załączonym tu na Forum linku.
Zapewne większość forumowiczów zdaje sobie też sprawę, że w Olsztynie papierowego wydania "Kuriera" nie da się kupić w kiosku. Zatem można było udzielić takich informacji choćby tu na Forum zamiast odgrywać głupków i odgrażać mi się sądem - za dociekliwość, która jest moim świętym, obywatelskim prawem.
 Tomasz Kiejstut Dąbrowski
 Olsztyn, Środa 21-11-2018

39671. 
Odnośnie wpisu numer: 39668

Jestem zbulwersowana insynuacjami Pana Tomasza K. Dąbrowskiego, sugerującymi dokonanie przez poprzedniego burmistrza "przekrętu" z dofinansowaniem do inwestycji przed iławskim dworcem PKP w 80% ze środków zewnętrznych.
Drogi Kurierze, proszę o reakcję, bo chyba ten Pan nie jest tak bezkarny, jak mu się wydaje.
W dzisiejszym Kurierze można obszernie przeczytać o tej inwestycji. Czyżby tego Pana nie było stać na 3 złote?
Ponadto od 14 listopada dostępne są informacje na stronie Ratusza.
Tak samo od 14 listopada dostępne są informacje na stronie Kuriera:
https://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Burmistrz-Zylinski-zegna-sie-startem-wielkiej-inwestycji/5353
 czytelniczka [390]
 Iława, Środa 21-11-2018

39670. 
IŁAWA WITA NOWEGO BURMISTRZA!

Podczas pierwszej sesji nowej rady miejskiej DAWID KOPACZEWSKI został zaprzysiężony na Burmistrza Miasta Iławy. Rozpoczęła się tym samym 5-letnia kadencja nowego włodarza. Symboliczny łańcuch założył mu ustępujący ze stanowiska ADAM ŻYLIŃSKI. Brawo Panowie za polityczną klasę!
Zobacz fotorelację w tygodniku „Kurier Iławski” na stronach 3 oraz 6.
 KURIERZY
 redakcja, Środa 21-11-2018

39669. 
Odnośnie wpisu numer: 39666

Jako wieloletni zwierzchnik wszystkich podległych mu jednostek, Żyliński doskonale je zna - pod względem merytorycznym, jak i organizacyjnym. To aż nadto niż niejeden nowy kandydat z zewnątrz, nawet najlepiej wykształcony.
O tym, że jest bardzo Żyliński zasłużony jest dla Iławy, niech świadczy fakt pozostawienia na stanowisku wiceburmistrza Marioli Zdrojewskiej z powodu "rozpoczętych licznych inwestycji". Przecież nie wzięły się te inwestycje z sufitu.
Nowy burmistrz sam publicznie przyznał, że warto wykorzystać wiedzę i potencjał Żylińskiego, czyli również to dostrzegł. Ponoć jest niezależny, więc nic nie stoi na przeszkodzie by zrealizował swoją obietnicę, tym bardziej (to też jego słowa), że na emerytury odchodzą prezesi iławskich spółek.
Ja nie rozumiem jak można najpierw deklarować a potem się wycofywać, zwłaszcza przez człowieka ponoć bezpartyjnego i ponoć niezależnego, jakim się ogłasza Pan Kopaczewski.
Do tego ma być wrażliwy na głos podobno CAŁEGO społeczeństwa, więc ta druga połowa głosów na rywala to chyba nie "pryszcz", lecz potężna tuba.
 wyborca Żylińskiego
 Iława, Środa 21-11-2018

39668. 
Odnośnie wpisu numer: 39661

- Słuchaj, jest temat.
- No...?
- Kadencja się kończy, trzeba by jakoś przemielić 19 milionów z dotacji.
- To może ten park koło dworca. Prosty temat. Żadnych protestów, zamykania ulic.
- Brzmi super, tylko że jak tam wpompować tyle kasy bez zbędnych pytań? Zaraz się pojawi jakaś łajza co będzie dociekać dlaczego tak drogo.
- Kupmy do tego autobusy, ale tak, żeby nie było wiadomo ile kosztują.
- No ale jak ktoś zapyta?
- Nie zapyta.
- Jeśli jednak?
- To powiemy, że jest głupi skoro myli metry kwadratowe autobusu i metrami parku.
- Genialne...

Z pozdrowieniami dla wszystkich anonimowych, forumowych "misiów" dużych i małych z ekipy przegranego.

* wszelkie podobieństwa do istniejących ludzi i zdarzeń są przypadkowe.
 Tomasz Kiejstut Dąbrowski
 Olsztyn, Środa 21-11-2018

39667. 
Odnośnie wpisu numer: 39662

PiS obwieścił zwycięstwo w lokalnych samorządach [po największej ilości mandatów] regionu, a prawda jest taka, jak pan tu napisał... Porażka w każdym samorządzie.
Największym przegranym wyborów samorządowych jest w Iławie właśnie lokalny PiS, bo nic nie zyskał.
W Iławie rada miasta leży, rada powiatu leży, rada gminy wiejskiej leży....
O burmistrzu miasta czy wójcie gminy już nie wspomnę. [...]
 prawicowy wyborca
 Gajerek, Środa 21-11-2018

39666. 
Odnośnie wpisu numer: 39660

Przecieram oczy ze zdziwienia!
Nie bardzo rozumiem, dlaczego były burmistrz Żyliński miałyby otrzymać posadę w podległej ratuszowi jednostce. Jest stosownie wykształcony?
A może jest alfą i omegą?
Myślę, że jako burmistrz miasta koordynował pracą ale konkretne zadania merytoryczne wykonywali dyrektorzy.
Jak można bez wiedzy merytorycznej i np. kierunkowego doświadczenia kierować szkołą, MOPS-em, ITBS-em, wodociągami miejskimi, ITBS-em?
Trochę pokory życzę...
 Asia
 Iława, Środa 21-11-2018

39665. 
Odnośnie wpisu numer: 39656

Olu Mała!
Jest to złe dlatego, że ta współpraca nie będzie polegała i nie polega już w tej chwili, dla przykładu, na przekazywaniu sobie środków finansowych, inwestycji czy wspólnego ustalania np. kierunków rozwoju Iławy, jak to sobie wyobraża część społeczeństwa, która nigdy nie widziała polityki od wewnątrz i bezpośrednio.
Ta "współpraca" będzie polegała na obsadzaniu stanowisk swoimi ludźmi i usuwaniu tych niepokornych albo niszczeniu przegranych.
 Vox_populi
 Zalewo, Środa 21-11-2018

39664. 
Odnośnie wpisu numer: 39661

Drogi panie Kiejstucie.
Zarzuca pan mało merytoryki w dyskusji innych. W pana obszernych wpisach przeważa nie merytoryka a ciągłe zajadłe atakowanie byłego burmistrza Żylińskiego.
Stwierdzenie, że nie zrobił on nic to również zlekceważenie 5 tys. iławian, którzy oddali głosy na Pana Żylińskiego.
Niech pan lepiej siedzi w Olsztynie i nie próbuje odbudowywać na emigracji kapitału politycznego po sromotnej przegranej w poprzednich wyborach, bo robi pan to wyjątkowo nieudolnie.
Czy nie odnosi pan wrażenia, że większość czytelników Forum niestety nie akceptuje pańskiego bajkopisarstwa (patrz m.in. zestawienie ceny 1 m2 zagospodarowania parku z 1 m2 ceny autobusu!). Już dość tych "złotych myśli".
 Natura 2018
 Iława, Środa 21-11-2018

39663. 
Odnośnie wpisu numer: 39660

No właśnie!
Panie burmistrzu Kopaczewski, deklarował Pan dialog z mieszkańcami więc chyba 5 tysięcy osób to nie jest nic. Skoro Żyliński nie wygrał wyborów to chyba można wykorzystać jego wiedzę i zdolności w którejś z iławskich instytucji podległych miastu?
Mówił Pan o tym publicznie.
Zrobił dla miasta sporo, więc czemu ma nie robić dalej, w innym miejscu? Facet z takim doświadczeniem to skarb.
 wyborca Żylińskiego
 Iława, Wtorek 20-11-2018

39662. 
Nowe prezydium RADY POWIATU IŁAWSKIEGO to:

1. Marek Borkowski PO - przewodniczący
2. Regina Szpindler PO - wiceprzewodnicząca
3. Stanisław Kruszewski PSL - wiceprzewodniczący

Największy klub radnych PiS nie posiada swojego przedstawiciela w prezydium Rady Powiatu Iławskiego. To jest ta "nowa jakość" PO-PSL.
 Andrzej
 Kałduny, Wtorek 20-11-2018

39661. 
Odnośnie wpisu numer: 39654

Drogi Maurycy. Na pewno jesteś sfrustrowany i stąd tak dużo u Ciebie wściekłych ataków personalnych i tak mało merytoryki. Ten Twój "wspaniały burmistrz" Żyliński doznał porażki najpierw o fotel, a teraz jeszcze w Radzie. Zwolennicy na pewno są w szoku...

No to jeszcze raz odnośnie Parku Centralnego w Olsztynie. Dokopałeś się do szczegółowych danych i podkręciłeś cenę całości do 19 milionów. Faktycznie przeoczyłem koszt samego projektu. W niczym to jednak nie zmienia optyki całości. Przypominam raz jeszcze za co zapłacono te pieniądze. Za 13 hektarów nieużytków w centrum miasta, które od podstaw trzeba było przystosować do celów rekreacyjnych, z budową wspomnianych 4 mostów i uregulowaniu brzegów Łyny na odcinku kilkuset metrów.

Uznałem, że zasadne jest zestawić ową inwestycję z naszym iławskim parkiem dworcowym, ponieważ w obu przypadkach są to tereny zielone i położone w miastach na terenie tego samego województwa. Jeśli masz lepsze punkty odniesienia do porównań to rusz głową i pogrzeb po sieci, bo naubliżać i opluć oponenta w stylu "to są bzdury" to może każdy.

Park przy dworcu w Iławie od wielu lat pełni funkcję uporządkowanego terenu zielonego bez żadnych budowli, ani cieków wodnych. Jego przekształcanie nie wydaje się jakimś szczególnie skomplikowanym zadaniem, dlatego pytam po raz kolejny: z czego wynika ta gargantuiczna kwota 13 milionów, a może i jeszcze więcej, bo wciąż nie wiemy ile mają w tym wszystkim kosztować autobusy. Obywatele mają prawo dociekać na co i w jaki sposób są wydawane publiczne pieniądze niezależnie czy z 85% dofinansowaniem UE czy całkiem bez - to wciąż są środki wypracowane przez podatników. Niegospodarność trzeba piętnować, a już w szczególności inwestycyjne gnioty.

Skoro tak płaczesz nad "lisią przebiegłością kliki ze Starostwa" trzeba było powołać ze znajomymi analogiczny komitet - taki support dla Żylińskiego. Wystarczył jeden więcej taki młodzik w tym wyścigu i Kopaczewski nawet by nie wszedł do II tury i wtedy zostałby Żuchowski. A wtedy można by było w niego walić jak w bęben, że PO..., że PSL..., i uruchomić elektorat negatywny. Mogło być tak pięknie. A tak pozostaje Ci biadolić, że intensywna kampania internetowa Kopaczewskiego zaktywizowała do głosowania w drugiej turze wielu wyborców niemieszkających na co dzień w Iławie. Chwała im za to, bo to znaczy że traktują swoją emigrację jako coś przejściowego. I tym większy wstyd dla Żylińskiego, bo przez ten czas, który dostał od wyborców nie zrobił absolutnie nic, żeby przekonać młodych, że warto z Iławą wiązać swoją przyszłość.
 Tomasz Kiejstut Dąbrowski
 Olsztyn, Wtorek 20-11-2018

39660. 
Odnośnie wpisu numer: 39656

Różnica jest w niezależności działań. Współpraca a współdecydowanie to zasadnicza różnica.
W wywiadzie dla Kuriera mówił Kopaczewski o wykorzystaniu potencjału wieloletniego burmistrza Żylińskiego. Okazało się, że były to tylko puste hasła pod publiczkę.
Niech pamiętają, że na Żylińskiego zagłosowało ponad 5 tysięcy osób!
I co?
Czy uszanowali wyborców poprzednika i jego samego, czy zlekceważyli?
 Maurycy
 Iława, Wtorek 20-11-2018

39656. 
Odnośnie wpisu numer: 39654

Hm, co może być złego w tym, że Burmistrz Dawid Kopaczewski będzie współpracował ze starostwem powiatowym?
Przyznam, że nie za bardzo rozumiem tego rodzaju argumentacji, więc proszę o wyjaśnienie o co chodzi.
 Ola Mała
 Iława, Wtorek 20-11-2018

39655. 
Czy koledzy i koleżanki pani radnej Grażyny Taborek [...] zwrócili uwagę, że ich "oddana koleżanka" zadbała również o głosy opozycji w walce o wejście do zarządu powiatu?
Ta Pani dla władzy zrobi wszystko. Bądźcie czujni zatem.
 Ewa
 Susz, Wtorek 20-11-2018

39654. 
Odnośnie wpisu numer: 39643

Hej, Tomaszu Dąbrowski, przestań pleść bzdury!
Krążysz jak hiena licząc na co?
Bzdur nie pisz, bo w Olsztynie projekt w I etapie kosztował 3,49 mln, a w II łącznie 19,20 (zaprojektowanie i wykonanie Parku Centralnego 10,7 mln, a wykonanie i rewaloryzacja Parku Miejskiego 8,5 mln.) Innych twoich sensacji komentować nie będę bo i nie ma czego, zwłaszcza tych dotyczących Ostródy, gdzie za cudowne rządy odwołano ze stanowiska burmistrza twojego ojca.
Czytając twoje wpisy i obserwując nagłą reaktywację po sromotnie przegranych wyborach 4 lata temu, zastanawiam się co tak nagle zacząłeś się udzielać? Twoje samouwielbienie i "ślepota" społeczeństwa, które nie potrafiło dostrzec twojego "geniuszu" bawi mnie nieustannie. Jeszcze bardziej uwielbienie nowego burmistrza, który póki co, niczym się nie zasłużył oprócz cudownych obietnic (pamiętam: 5 bloków komunalnych w 5 lat) i powiązań ze starostwem.
Mam do ciebie jedną prośbę - nie błaznuj już, nie pajacuj, nie wyciskaj swoich wypocin...
Myślisz, że zorientowani ludzie nie widzą co się stało? Starostwo przejęło miasto i "niezależny" nowy burmistrz, jeszcze w środę wypowiadający się (na łamach KI) ciepło o ustępującym Żylińskim, zmienia front. Dlaczego? Rozkaz z góry wydany, "świeży" powiew "starej" iławskiej PO wieje, a w żagle po staremu dmucha Rygielski...
Ponury chichot historii. Wszystko to było do przewidzenia, wiedząc że przed wyborami burmistrz Kopaczewski był pracownikiem Powiatowego Urzędu Pracy (gdzie zwierzchnikiem starosta).
Wiecie co najbardziej wkurza? Gówniarzeria nakręcona "nowym", łykająca puste hasła jak pelikany, przyjechała, wepchnęła miasto w koleiny, z których wyszło 4 lata temu, i... pojechała w siną dal, mając wszystko w...
 Maurycy
 Iława, Wtorek 20-11-2018

39653. 
Odnośnie wpisu numer: 39650

"(...) aby Iława odetchnęła od starych układów".

Ha, ha, ha...
Chciałoby się powiedzieć, głupich nie sieją... Iława właśnie powróciła do starych układów i to w najgorszej formie.
"Świeży powiew" młodego i ponoć bardzo niezależnego, bezpartyjnego burmistrza, którego "bezpartyjny komitet" nie wchodzi w żadne układy z nikim... [...]
"Świeży powiew" radnych [...] jak np. Włodzimierz Ptasznik (PO) na pasku "świeżego powiewu" Piotra Żuchowskiego (PSL) itd.
Wszyscy tak bardzo "świeżo pachnący" i "niezależni", tylko przywiązani do Maciusia and company ze starostwa (PO).
Ha, ha, ha... Jak was łatwo nabrać! Daliście się jak baranki na sznurku zaprowadzić do kłamstwa!
Kilka sprytnych, kłamliwych haseł przeciwko Żylińskiemu i stadko łyknęło. Nienawiść wypełzła jak szczur z kanału.
Teraz macie to, co macie. "Gratulacje", zwłaszcza dla rzeszy studentów!
A niby mówią, że to inteligentna część społeczeństwa.
Szkoda gadać, patrzcie i płaczcie.
 Mały Jaś
 Iława, Wtorek 20-11-2018

39652. 
Emigracyjne „słoiki” iławskie wracają na chwilę do Iławy.
Bywa, że wpadną na czerninę babci, przy okazji - wybory samorządowe.
I uciekają z Iławy.
Chcą szybko zapomnieć skąd pochodzą i skąd wyrosły.
Dziś pragną Berlina, frutti di mare i whisky z colą.
 Sokrates
 Iława, Poniedziałek 19-11-2018

39650. 
Odnośnie wpisu numer: 39602

[...] Panie Adamie Żyliński, powinien Pan już zejść ze sceny. [...]
Zrobił Pan wiele dobrego dla tego miasta Iławy.
Pora stery oddać ludziom, którym zależy na tym, aby Iława odetchnęła od starych układów [...]
 wyborca [304]
 Iława, Poniedziałek 19-11-2018

39649. 
Odnośnie wpisu numer: 39643

Panie Dąbrowski, u Pana ciekawe jest tylko drugie imię Kejstut. Reszta to wydmuszka z pomysłów, których nigdzie Pan nie zrealizuje. Porównania śmieszne.
[...] Najwyższy czas stratować na Burmistrza. Raz już Pan przegrał. Teraz przegapił Pan termin, następny za 5 lat. Oczekuję na wspaniałe pomysły i porównania.
Kurierzy, nie drukujcie jego "ambitnych planów" ponieważ to żenada.
 Wojtek
 Iława, Poniedziałek 19-11-2018

39648. 
Odnośnie wpisu numer: 39641

Ludzie gadają... jacy...? Jedna pani drugiej pani...? Ormowiec zawsze na posterunku. Wie co w trawie piszczy!
Biedny ten nowy Burmistrz Kopaczewski, bo zanim to wszystko ogarnie, trochę czasu upłynie, a i zdrowia szkoda :(
Trzymam za Pana kciuki :)
 Natasza_pegeerówka
 droczyn, Niedziela 18-11-2018

39647. 
Odnośnie wpisu numer: 39639

...nie "opluwał", tylko pokazywał jak zażenowany jestem kampanią młodego kandydata PiS Macieja Mikołajczyka, bo jako partia z dużym budżetem i największym poparciem wyborców prowadziła w Iławie tak tragiczną kampanię, że wynik jest słabiutki.
My, jako Ruch Narodowy w regionie, byliśmy skłonni poprzeć kandydata PiS i głównie w tej myśli nie wystawiliśmy swojego. Gdybyśmy wiedzieli, że ich kandydat będzie miał tak mierną kampanię [...] to podjęlibyśmy zupełnie inne kroki.
Osobiście do Pana Mikołajczyka nic nie mam. Domyślam się, że jest bardzo w porządku gość. Moje pretensje nie były personalnie do niego a do kampanii lokalnego sztabu PiS.
Mogę Pana zapewnić, że krok po kroku budujemy nasza partię oraz wciąż przyjmujemy nowych członków. Gdy przyjdzie czas, odbijemy miasto i powiat z rąk lewicowo liberalnych łap. [...]
 Łukasz Tulwiński
 Iława, Niedziela 18-11-2018

39646. 
Odnośnie wpisu numer: 39641

[...] Dorwać się po rządy do takiego "fajnego miasta" jak Iława, to jest gratka nie byle jaka.
Już nawet osoby spoza Iławy [...] szykują się do zajęcia fotela w ratuszu, nawet przed terminem. Nie są to słowa puszczone na wiatr, bo ściany mają uszy. ORMO czuwa. [...]
Iława cacko, szczególnie jeśli młody Burmistrz zdoła dokończyć projekty starego, Żylińskiego. Takiemu następcy tylko żyć, nie umierać.

https://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Burmistrz-Zylinski-zegna-sie-startem-wielkiej-inwestycji/5353
 Ormowiec
 Iława, Niedziela 18-11-2018

39645. 
Odnośnie wpisu numer: 39640

Popieram.
Jeżeli ta inwestycja na placu przed dworem kolejowym PKP ma aż ponad 80% dofinansowania załatwionego przez ustępującego burmistrza, to trzeba działać, nie czekać.
Dalszy brak modernizacji archaicznego przystanku PKS tylko psuje nam wizerunek miasta.
 iławianin [379]
 Iława, Sobota 17-11-2018

39643. 
Odnośnie wpisu numer: 39640

...ależ jestem bardzo merytoryczny. Coś mało uważnie przeczytaliście.

Teraz jeszcze kilka liczb dla uzmysłowienia tego, o czym rozmawiamy.
Park Centralny wraz z Parkiem Podzamcze w Olsztynie - tereny w ścisłym centrum miasta o łącznej powierzchni ponad 13 ha, wzdłuż rzeki, wraz z budową okazałej fontanny, placu amfiteatralnego z zadaszoną sceną, czterech mostów na Łynie, wielkiego placu zabaw kosztował niespełna 15 mln zł dofinansowanie z UE: 64% (2014).

Stadion piłkarski w Ostródzie na 5 tys. widzów z zapleczem rekreacyjnym, krytymi kortami tenisowymi, parkiem Collisa 3,3 ha, a w nim: place zabaw dla dzieci, gry, linarium, boisko do siatkówki, do koszykówki, minigolf, trzy ścianki wspinaczkowe, urządzenia do treningu siłowego, stoły do pingponga oraz do gry w szachy - 33 mln zł (2011).

Wiadukt drogowy nad linią kolejową 353 w ciągu ul. Drwęckiej w Ostródzie: 25-30 mln (2017-2019).

Nawet jeśli uwzględnimy znaczące wzrosty cen robót budowlanych w ciągu ostatnich lat i super optymistyczne założenie (dotąd nie opublikowano szczegółowych danych w tym zakresie), że Iława kupuje 9 nowych autobusów hybrydowych 12-metrowców Solarisa za jakieś 1,5 mln za sztukę. To nam się robi kwota 13,5 mln, czyli mniej więcej połowa, czyli i tak ponad 10 razy drożej niż Park Centralny w Olsztynie w przeliczeniu na metr kwadratowy!

Pozostaje 13 mln na iławski nawet nie park a parczek o powierzchni 1,4 ha. Czy fontanna będzie tam sikać Johnny Walkerem, bo na projekcie nie wypatrzyłem żadnego spektakularnego elementu?

Czy tylko mi coś tu śmierdzi? Coś pominąłem? Czegoś istotnego nie uwzględniłem? Chyba pora powiedzieć Adamowi Żylińskiemu sprawdzam, bo odnoszę wrażenie, że ktoś żeni iławianom gruby kit.

Ps 1. Na oficjalnej stronie miasta na próżno szukać informacji o tej wiekopomnej inwestycji. Kwota 26 mln to brzmi poważnie, więc aż dziw bierze, że burmistrz Żyliński nie chwali się tym na odchodne jakoś tak bardziej intensywnie, żeby Ci głupi wyborcy poczuli co stracili.

Ps 2. Zarzucacie mi krytykanctwo dla krytykanctwa. Niesprawiedliwie. Doskonale wiecie, że mam dziesiątki ciekawych, mniej lub bardziej realistycznych pomysłów na Iławę, a w przypadku tego parku też trzymam coś w zanadrzu. Proponuję stuningować lokomotywę w stylu steampunk, czyli tak jak w filmie "Powrót do przyszłości III", dodać podświetlanych bajerów i elementów ruchomych. Pojawiłoby się w Iławie wreszcie coś oryginalnego z czym przyjezdni chcieliby robić sobie zdjęcia. Drugi mój pomysł zainspirowany, zgadnijcie czym, to statua francuskiego kosmonauty, taka na 5 metrów. I wtedy jakoś by było mniej żal tych 26 baniek.
 Tomasz Kiejstut Dąbrowski
 Olsztyn, Piątek 16-11-2018

39641. 
Odnośnie wpisu numer: 39636

Radni gadają, że nowy Burmistrz odrzucił ofertę koalicji ponad podziałami i odtrącił rękę wyciągniętą do współpracy w Radzie Miasta. Wariant wojny podyktowano mu w starostwie.
Kopaczewski jeśli nie zjedna sobie radnych z klubów Żylińskiego oraz PiS, to będzie miał pełzającą awanturę w całym mieście, nie tylko na sesjach w Ratuszu [...].
Ciekawe czy młodzieniaszek dotrwa do końca kadencji. [...] Miasto jest podzielone.
Ale w następnych wyborach to dopiero będą jaja. Oprócz starych graczy szykuje się cała lista młodszych wilczków z pokolenia "świeże spojrzenie".
 Ormowiec
 Iława, Piątek 16-11-2018

39640. 
Odnośnie wpisu numer: 39631

Panie Tomaszu Dąbrowski.
Zawsze można się spierać o koncepcję projektu inwestycyjnego, ale jego totalne negowanie na zasadzie "a mnie się nie podoba i już", to marny głos w dyskusji.
Natomiast określenie inwestycji przydworcowej mianem "kukułczego jaja" dla nowego burmistrza, to już całkowity dowód paranoicznej niechęci do jego poprzednika.
O czym bowiem może świadczyć wzywanie do zerwania podpisanej w tym temacie umowy, gdy na realizację umowy zagwarantowano już 19 mln zł dofinansowania zewnętrznego (ponad 80% wartości inwestycji), a miasto zyska w ramach inwestycji aż 9 ekologicznych autobusów dla komunikacji miejskiej.
Konstruktywna krytyka jest rzeczą potrzebną.
Ale złe emocje i dyletanctwo - już nie.
 Natura 2018
 Iława, Piątek 16-11-2018

39639. 
Odnośnie wpisu numer: 39633

Panie Łukaszu Tulwiński, czy Pan nie był pierwszy do opluwania młodego kandydata PiS na burmistrza?
To właśnie Pan i Pana komentarze były falą hejtu jaki otrzymał od Pana ten młody człowiek. Dziwię się, bo Ruch Narodowy ma najbliżej na prawicy, a jednak wszystko się tak pięknie zmienia.
Tak tylko ku przypomnieniu to Pan wyśmiewał młodego Mikołajczyka z PiS, kiedy ten wysłał statuetkę do siatkarzy z podziękowaniami dla nich od mieszkańców Iławy. [...]
Szkoda, bo można było wesprzeć go swoimi siłami. Wielka szkoda.
 Emerytowany Nauczyciel
 Iława, Piątek 16-11-2018

39638. 
Zuchwała kradzież auta.
W nocy z poniedziałku na wtorek 12-13 listopada br. został skradziony samochód Audi Q7 koloru czarnego. Auto stało dosłownie „pod oknami” na parkingu za blokiem ITBS przy ul. Jagiellończyka 16a (wjazd od ulicy Szeptyckiego) w Iławie.
Za pomoc w odnalezieniu właściciel wyznaczył nagrodę. Czytaj więcej w tygodniku „Kurier Iławski” na stronie 2.
 KURIERZY
 redakcja, Czwartek 15-11-2018

39637. 
Odnośnie wpisu numer: 39635

"Panie burmistrzu Kopaczewski, nie daj się omamić znowu tej kobiecie".

Opatrzność czuwa nad Radą Miasta Iławy.
Bądźcie spokojni. Politycznym szlifowaniem tego diamentu, czyli naszej radnej Ewy Jackowskiej zajmie się nowy radny Dariusz Rozborski z PiS.
 Andrzej
 Kałduny, Czwartek 15-11-2018

39636. 
Odnośnie wpisu numer: 39631

Pan Tomasz Dąbrowski od paru lat na wszystkie nowe inwestycje ratusza wystawia negatywne opinie. Pytanie: czy coś mu się podoba? Krytyka dla przyjemności krytyki bez konstruktywnych pomysłów. Niech ponownie startuje na burmistrza miasta.
Pan Dawid Kopaczewski był też krytyczny, ale krytykę zamienił w czyn, wystartował i wygrał. Jaki będzie efekt jego pomysłów, dowiemy się już niebawem. Należy gratulować odwagi.
 Wojtek
 Iława, Czwartek 15-11-2018

39635. 
Czy znacie historię pewnej fotki rozsyłanej telefonicznym mms-em?
W niedzielę wyborczą ustępujący burmistrz Adam Żyliński miał dostać takiego mms-a od radnej Ewy Jackowskiej [komitet Żuchowskiego].
Na zdjęciu była karta do głosowania z kandydatami II tury, a na niej zakreślony kwadracik przy nazwisku "Żyliński Adam". W ten sposób Jackowska zakomunikowała Panu Adamowi, że oddała głos na niego.

Mało tego, Pani radna Jackowska tuż przed finałowym głosowaniem na burmistrza miała wydzwaniać do sąsiadów na starówce aby głos oddali nie na Dawida Kopaczewskiego, lecz na Adama Żylińskiego. Wiem o tym, bo do mnie też dzwoniła.

Zadacie sobie pytanie, po co o tym mówię. Chcę abyście zobaczyli co ta kobieta robi i co sobą reprezentuje. Przez ostatnie 4 lata zajadle ciągle atakowała ustępującego burmistrza Żylińskiego a w dogrywce oddaje na niego swój głos i manifestuje to publicznie. Kiedy okazuje się, że wybory wygrał na finiszu jednak Kopaczewski, ona nagle zaczyna być znowu jego najlepszą przyjaciółką, a przecież przez całą kampanię wyborczą mówiła o nim z nienawiścią i rzucała w niego granatami.

Panie burmistrzu Kopaczewski, nie daj się omamić znowu tej kobiecie. [...] Ja już nie wiem do czego ona jest zdolna. Wśród wielu naszych wspólnych znajomych określana jest jako "niebezpieczny człowiek".
 mieszkaniec starówki
 Iława, Czwartek 15-11-2018

39633. 
Odnośnie wpisu numer: 39629

No bez przesady.
Taką samą retorykę używa Platforma Obywatelska w temacie UE mówiąc: "żadnych pieniędzy dla konkurencji, dopiero gdy my będziemy rządzić, to dajcie nam kasę".
Nie popieram Kopaczewskiego, jednak Iława jest nasza Małą Ojczyzną, więc niech się ona rozwija ponad podziałami, a rządy Pana Dawida wyborcy rozliczą przy urnie podczas następnych wyborów.
 Łukasz Tulwiński
 Iława, Czwartek 15-11-2018

39632. 
Panie burmistrzu Dawidzie Kopaczewski! Zapowiedział Pan przejrzystość!
Czy audyt Iławskiego Centrum Kultury ujrzy światło dzienne?
Radna Ewo Jackowska! Teraz już Pani nikt nie blokuje!
Pokażcie wreszcie czy coś tam było, czy nic.
Dla oczyszczenia atmosfery!
Okna wszystkich instytucji trzeba otworzyć szeroko, przewietrzyć mocno!

https://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Kontrola-szokujacych-finansow-ICK-/4416
 Tomasz
 Iława, Czwartek 15-11-2018

39631. 
Odnośnie wpisu numer: 39628

Tak się przyglądam temu projektowi rewitalizacji placu koło dworca PKP i się zastanawiam co też tam będzie kosztować 26 mln złotych? Płyty będą z granitu? Burmistrz Żyliński, podpisując najdroższą umowę swojej kadencji na kilka dni przed złożeniem urzędu, podrzuca swojemu następcy istne kukułcze jajo. Trzeba umieć ustąpić z klasą i pozwolić zadecydować komuś, kto będzie musiał ponosić konsekwencje tych pomysłów. To jest, delikatnie mówiąc, postępowanie bardzo niskich lotów. A skoro tak, pozwolę sobie na bezlitosną ocenę.

Projekt ten obiektywnie ani piękny specjalnie nie jest, ani nowatorski, ani funkcjonalny. Zieje z niego okrutną nudą. Mało zieleni, dużo betonu, bez oryginalnych elementów małej architektury, które ożywiają parki w małych i dużych miastach jak świat długi i szeroki. I jeszcze to przeklęte szkło... Jak się ma małomiasteczkowe kompleksy to się pewnie zdaje, że to jest nowoczesne tylko kto będzie to mył? Kto znajdzie tam wytchnienie w upalny dzień? Wszystko to wpisuje się idealnie w konsekwentną politykę ustępującego burmistrza: zróbmy z Iławy absolutnie przewidywalne, nie wyróżniające się niczym miasteczko.

Czytam w uzasadnieniu: "Park Dworcowy spełniający funkcję rekreacyjną. Znajdzie się w nim m.in. znana zabytkowa lokomotywa po gruntownej renowacji (...)". Wow, aż się nogi same rwą do tego "rekreowania się". Czy w planach jest też odmalowanie lokomotywy czy tylko przepchnięcie jej z kąta w kąt?

Przypomina mi się uzasadnienie dla powstania Galerii Jazzowej koło ratusza. Tam dla odmiany było coś o ożywionych, spontanicznych dysputach iławian o kulturze i sztuce w cieniu jazzowych figur (których nie ma i pewnie nie będzie). Przy okazji, nawiązując do jednego z moich poprzednich wpisów, dzielę się z Wami pomysłem zorganizowania w gablotkach koło ratusza wystawy sztuki abstrakcyjnej rodem z Monthy Pythona, gdzie powinna już zostać na dłużej. Będzie pasować jak ulał.

Wracając do placu dworcowego. Dla mnie kasa absolutnie wywalona w błoto i życzę burmistrzowi Kopaczewskiemu odwagi, żeby posłał ten rozpaczliwie marny projekt do kosza, a rachunek za ewentualne konsekwencje zerwania umowy podesłał swojemu poprzednikowi.

Zdecydowanie większy sens ma wydanie kilkuset tysięcy złotych na kosmetykę tego, co jest z zachowanie istniejącej zieleni i dosadzeniem nowej. Warto pomyśleć o ziemistych, kilkuwarstwowych alejkach parkowych przepuszczających wodę, przyjaznych dla wózków, biegaczy, spacerowiczów, a nawet rolkarzy. Alejki takie od ponad 100 lat wspaniale funkcjonują m.in. w parku Gregoroviusa w Nidzicy. Nie trzeba daleko jechać, żeby sprawdzić. Ludzie nie chcą więcej cholernego betonu!

I jeszcze mały cytat na koniec tak apropo.
"Symetria jest estetyką idiotów" (Julian Tuwim)

https://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Burmistrz-Zylinski-zegna-sie-startem-wielkiej-inwestycji/5353
 Tomasz Kiejstut Dąbrowski
 Olsztyn, Środa 14-11-2018

39629. 
Odnośnie wpisu numer: 39622

Słowo do iławskiego PiS-u!
Żadnych, ale to żadnych pieniędzy nie przekazywać dla tego miasta.
Nie chcieli burmistrza z możliwościami, niech biorą z obierkami!
Dość kpin.
 Emerytowany Nauczyciel
 Iława, Środa 14-11-2018

39628. 
BURMISTRZ ŻYLIŃSKI ŻEGNA SIĘ STARTEM WIELKIEJ INWESTYCJI

Za 26 milionów złotych (z dotacją ponad 80 procent) powstaną wrota turystyczne Iławy, czyli węzeł komunikacyjno-integracyjny na placu przed dworcem kolejowym IŁAWA GŁÓWNA.
Wielka walka o finanse i przygotowania dokumentacji trwały okrągły rok.
Odchodzący ze stanowiska burmistrz Adam Żyliński podpisał umowę wykonawczą z lokalną firmą Spomer.

https://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Burmistrz-Zylinski-zegna-sie-startem-wielkiej-inwestycji/5353
 KURIERZY
 redakcja, Środa 14-11-2018

39626. 
Odnośnie wpisu numer: 39623

A skoro już o Nowym Jorku...
W mieście liczącym prawie 9 mln mieszkańców jest "aż" 51 radnych. A w naszej kochanej Iławie, liczącej obecnie ok. 32 tys. mieszkańców, mamy "tylko" 21 radnych. Tak więc w Nowym Jorku na jednego radnego przypada "tylko" ok. 159 000 mieszkańców, a w Iławie na jednego radnego przypada "aż" ok. 1 524 mieszkańców. No, ale gdzie jakiemuś tam Nowemu Jorkowi do takiej Iławy. Aż wstyd porównywać... Ale i tak wysiadamy w stosunku do Warszawy, gdzie jest "tylko" 485 radnych, ale gdzie na jednego radnego przypada już ok. 4123 mieszkańców. Czyli w całej tej dziwnej statystyce polskie miasta wielkości Iławy przodują chyba w skali całego globu ziemskiego jeśli chodzi o nasycenie ich radnymi! No bo wiadomo, gdzie wiele mądrych głów do radzenia, to o wiele lepiej niż tylko kilka... I co w ogóle myśleć o takim Los Angeles, gdzie na ok. 4 mln mieszkańców przypada tylko 15 radnych? Przecież to miasto musi przedstawiać obraz nędzy i rozpaczy z powodu znacznego deficytu, czyli niedoboru radnych. I tylko przez pomyłkę lub przypadek jest wybierane i zamieszkiwane przez najbardziej zasobnych bogaczy tego świata. A przecież powinni oni wybierać Iławę, gdzie co krok na ulicy to mądrzy i pracowici jak pszczółki radni...
 zadymiony
 Iława, Środa 14-11-2018

39625. 
Odnośnie wpisu numer: 39620

Znalazłem w Kurierze obszerny wywiad z nowym burmistrzem Iławy Dawidem Kopaczewskim.
Dobra publikacja. Wiele kart zostało odsłoniętych.
Ja chciałbym zapytać nowego burmistrza wprost o to: co ze sztucznymi stanowiskami stworzonymi 4 lata temu przez ustępującego burmistrza Adama Żylińskiego na przykład dla panów Krzysztofa Mądrego i Piotra Ambroziaka? Temu drugiemu osobnikowi należałoby się przyjrzeć nieco dokładniej.
Panie Dawidzie, co Pan na to? W debacie przedwyborczej te sztuczne stanowiska słusznie wytknął Pan rywalowi. Co teraz?
Zapraszam do otwartej publicznej debaty.
 kornik drukarz
 Iława, Środa 14-11-2018

39624. 
Odnośnie wpisu numer: 39621

Temat oddymienia jest nie do ruszenia ze względu na koszty. Nowy piec gazowy, nowa cała instalacja z kaloryferami - łącznie 25 baniek minimum. Natomiast węgiel to raptem 1 tys. zł.
Ocieplenie domu komunistycznej technologii to średniowiecze. Wymiana dachu: kilkadziesiąt tysięcy złotych. Ocieplenie fundamentów: następne kilkadziesiąt tysięcy złotych. Nowe okna i drzwi: znowu kilkadziesiąt tysięcy złotych. I mam dla was odpowiedź: łącznie wszystko to cena ponad połowy nowoczesnego domu.
Ale macie swojego młodego "powiew świeżej myśli", więc od 19 listopada będziemy krainą szczęśliwości. Młody na wszystko ma pieniądze.
 Marszałek
 Iława, Środa 14-11-2018

39623. 
Odnośnie wpisu numer: 39620

...jak to „pierwszy zastępca”???!!!! To ile w tym iławskim ratuszu nowy burmistrz będzie miał zastępców???!!!! [...]
W takiej prawie 9-milionowej aglomeracji Nowy Jork jest JEDEN zastępca burmistrza i koniec.
Nic dziwnego, że w Iławie muszę płacić prawie 1300 złotych cholernej składki na ZUS i resztę rosnących podatków [...]
 iławianin [378]
 Iława, Środa 14-11-2018

39622. 
Odnośnie wpisu numer: 39612

[...] Kandydat Maciej Mikołajczyk przegrał wybory, ale jest spory klub radnych PiS, którzy podczas kampanii wyborczej informowali, że dzięki nim pieniądze dla Iławy w ministerstwach są zaklepane na modernizację stadionu i likwidację szlabanu.
No Panowie i Panie! Liczę, że jako radni wykorzystacie swoje znajomości w Warszawie i te pieniądze trafią do Iławy.
Panie radny Andrzeju Rykaczewski! Cała Iława czeka na załatwione w ministerstwach pieniądze!
 Wielki Szu
 Iława, Wtorek 13-11-2018

39621. 
Odnośnie wpisu numer: 39618

"(...) cykl zdjęć kominów domów jednorodzinnych w mieście, z których wydobywa się gryzący, czarny dym (...)"

Pomysł bardzo dobry, gorąco popieram, ale obawiam się, że byłoby to jednak tylko przysłowiowe "wołanie na puszczy", czyli akcja ogólnie bez nadziei, bo do tych wspomnianych "cebulaków" i tak naprawdę nic nie dociera. Już wielokrotnie poruszałem ten temat na forach, publikowałem zdjęcia mało widocznego zza tumanów dymu osiedla domków jednorodzinnych, które leży w sąsiedztwie ciepłowni miejskiej i już dawno mogłoby być do niej podłączone. Reakcja "cebulaków" zawsze była taka sama - bluzgi i wyzwiska pod moim adresem oraz rada, że skoro mi się nie podoba, że jestem zatruwany, to mogę się wynieść w jakieś inne miejsce.

[...] Dopóki do właścicieli domków jednorodzinnych nie dotrze oczywista wydawałoby się prawda, że paląc w kopciuchach wszelkim świństwem trują w pierwszej kolejności swe dzieci, samych siebie, najbliższych sąsiadów, a dopiero później innych, nieco dalszych mieszkańców miasta, to raczej nic nie da się zrobić. [...]

Władze samorządowe tylko pozorują działania w tym zakresie, tym bardziej, że nie mają żadnych narzędzi prawnych by wpływać na trucicieli, których w Iławie jest cała masa. Jakiś czas temu byłem na "bardzo poważnej i wielce uczonej" miejscowej konferencji poświęconej problemowi bardzo zatrutego powietrza w Iławie. Na konferencję burmistrz zapraszał przede wszystkim właśnie właścicieli domków jednorodzinnych. Przybyli oni oczywiście "gremialnie" - można ich było zliczyć na palcach jednej ręki... Konferencja miała ukazać stan powietrza w Iławie i sposoby poprawy fatalnej sytuacji. Pod długich wystąpieniach wielce zadowolonych z siebie urzędników, pokazujących przeliczne tabelki z danymi liczbowymi oraz bardzo ładne, kolorowe wykresy takie i owakie, nieliczni zebrani dowiedzieli się, że... powietrze iławskie jest faktycznie bardzo zatrute. A przecież, by to stwierdzić wystarczyło wyjść na dwór z sali konferencyjnej i dokonać głębokiego haustu tym "iławskim powietrzem". A jakie środki walki z tą plagą zaproponowały władze miejskie? Właściwe żadnych poza "dobrą" radą, że właściciele domków mogliby ewentualnie z łaski swojej nieco ocieplić ściany swych chałup. I to wszystko...

Pyta Pan, gdzie to zgłaszać. Przed wojną była popularna taka dobra rada przekazywana zbyt namolnym i natrętnym interesantom: "Pisz na Berdyczów", czyli nigdzie. My więc także możemy zgłaszać trucicieli głównie "na Berdyczów". Jakiś czas temu z racji oszczędności zlikwidowano w Iławie jedyną służbę, która tak naprawdę mogła coś w tej śmierdzącej kwestii zrobić, czyli Straż Miejską (może nowy burmistrz byłby skłonny ją odrodzić?). Jak się dowiedziałem, i przy okazji bardzo ubawiłem, w Ratuszu są wyznaczone "aż" dwie urzędniczki posiadające upoważnienie burmistrza do dokonywania kontroli pieców w domkach jednorodzinnych. Już widzę oczyma wyobraźni dwie, wystraszone kobieciny stojącą przed furtkami podwórek na osiedlu i proszące potulnie najczęściej chamskiego i rozjuszonego właściciela posesji o jego zgodę na ich wejście do jego piwnicy i sprawdzenie jakim świństwem nakarmił przed chwilą swój kopciuch. To jedna wielka kpina z tak poważnego problemu decydującego o zdrowiu, a czasem wręcz o życiu mieszkańców miasta.

Jedyną właściwie instytucją, do której w obecnej sytuacji prawnej moglibyśmy zgłosić np. fakt aktualnego palenia przez naszego sąsiada plastikowych opakowań, starych szmat, pociętych opon i porąbanych starych mebli - jest Policja. Ale jak znam życie to już wiem jak się skończy nasza prośba pod jej adresem o interwencję. Najpierw przez pół godziny będą nas przepytywać o nasze dane osobowe, numery telefonów, numery Pesel, datę i i miejsce urodzenia, imiona rodziców, symbol i numer dowodu osobistego itd, a potem powiedzą, że i tak nie mają wolnych patroli a najlepiej jakbyśmy zgłosili problem do Ratusza, czyli abyśmy "pisali na Berdyczów". A nawet jeżeli przyjadą to wtedy, gdy smród nieco zelżeje i oczywiście z pretensjami, że zawracamy im głowy, gdyż mają poważniejsze sprawy na swych głowach. Więc szkoda tzw. nerw i zachodu.

Tak ogólnie przedstawia się kwestia pozorowanej walki w Iławie, podobnie jak i w całym kraju, z problemem trującego i duszącego smogu. Jedyna pociecha w tym, że jednak jest ktoś kto to z tej smutnej i duszącej sytuacji się cieszy i nawet potrafi na niej nieźle zarobić. To grabarze i właściciele zakładów pogrzebowych, którzy aż zacierają ręce oczekując corocznie na radosną dla nich inaugurację sezonu opałowego na licznych iławskich osiedlach domków jednorodzinnych, kopcących obficie wszelkim badziewiem o każdej porze dnia. I nocy oczywiście także. A o tym, ilu mają w tym okresie "klientów" możemy się najlepiej przekonać podczas zapoznawczego rekonesansu na coraz bardziej rozrastający się nowy cmentarz na ul. Piaskowej. Życzę miłej i jakże pouczającej wycieczki. Tym bardziej polecanej, że powietrze w tamtych okolicach jest jeszcze w miarę zdrowe i dobrze służy tamtejszym nieboszczykom...
 zadymiony
 Iława, Wtorek 13-11-2018

39620. 
ZNAMY NOWĄ WICEBURMISTRZ IŁAWY

Dorota Kamińska (47 lat) będzie pierwszym zastępcą nowego burmistrza Dawida Kopaczewskiego odpowiedzialną za edukację, pomoc społeczną, kulturę i sport. Zajmie miejsce Ewy Junkier.
Losy drugiej wiceburmistrz i sekretarza miasta Marioli Zdrojewskiej jeszcze się ważą.
Szeroki wywiad z burmistrzem elektem znajdziecie w najnowszym wydaniu tygodnika „Kurier Iławski” na stronach 6-7.
 KURIERZY
 redakcja, Wtorek 13-11-2018

39619. 
W stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości trzeba, by mieszkańcy np. Iławy, Susza, Zalewa, Rudzienic, czyli dawnych Prus Górnych, Prus Zakonnych, Książęcych - zapoznali się z fragmentem przemówienia posła niemieckiego Richarda Roepella (profesora historii) podczas debaty o Polsce w sejmie pruskim w roku 1863:

„Panowie, naród taki jak ten nie umiera. Upłynęło przeszło 60 lat, niebawem upłynie stulecie, odkąd jego byt polityczny został zniszczony, ale on nie umarł. Któż z nas z ręką na sercu zechce mu to mieć za złe, że nie chce umierać, że jak długo jest w nim choć jedno tchnienie świadomości narodowej, porusza się on i dąży do odzyskania niepodległości”.

Źródło: „Bismarck a Polska”, wyd. 1938 – Józef Feldman.
 Andrzej
 Kałduny, Wtorek 13-11-2018

39618. 
Hej Kurierzy! Proponuję opublikować artykuł tematyczny oraz cykl zdjęć kominów domów jednorodzinnych w mieście, z których wydobywa się gryzący, czarny dym, zatruwający ludzi i psujący smak życia, gdy wychodzi się na zewnątrz.
Sądzę, że temat jest istotny i znajdzie się sporo ludzi, chętnych zrobić coś z tym problemem. Warto zachęcić czytelników do piętnowania cebulaków i wskazać, jak można z tym walczyć, gdzie zgłaszać.
 Karol
 Iława, Wtorek 13-11-2018

39616. 
Przeczytałem tekst o [...]
 iławianin [304]
 Iława, Wtorek 13-11-2018
Odp. 
Świetny wpis, który zasługuje na słowo wyjaśnienia dlaczego niestety pozostanie w tłumie poczekalni i nie zostanie opublikowany.
Trzymamy się tematów lokalnych.
Jeśli już wyjeżdżamy poza lokalność, to tylko dla... lokalności.
Poza tym nie ma sensu „reklamować” antypolskiej „gazety”.
 Modero Kuriero
 KURIER IŁAWSKI, Wtorek 13-11-2018

39614. 
Rachunek na prawie... tysiąc złotych Stanisław Trzciński dostał od spółki miejskiej „Iławskie Wodociągi”.
Czy za jeden miesiąc można nakręcić aż tyle wody? Okazuje się, że chodzi o coś zupełnie innego.
Czytaj reportaż w bieżącym wydaniu tygodnika „Kurier Iławski” na str. 7
 KURIERZY
 redakcja, Poniedziałek 12-11-2018

39613. 
Odnośnie wpisu numer: 39611

Mądrego warto posłuchać.
Jednak z rodem Jagiellonów było coś na rzeczy.
Słyszałem, że dzwonią ale nie wiedziałem dokładnie w którym kościele.
 Marszałek
 Iława, Poniedziałek 12-11-2018

39612. 
Odnośnie wpisu numer: 39484

Kochani! Przecież nie oczekujcie od Pana Dawida Kopaczewskiego, że zrobi rewolucję, bo niestety wtedy nic mu się nie uda w ratuszu. Nikt z Państwa nie rozważył co się stało:

1. Kopacz nie ma większości, ani nawet połowy w Radzie Miasta.
2. Kopacz nie ma wpływowych współpracowników, nikt z nich nie ma żadnych znanych polityków w obecnym rządzie i jego odnogach.
3. Nowa wiceburmistrz bez doświadczenia i koneksji politycznych.
4. Nie wiem co Kopacz obieca radnym, ale w Iławie rządzić będzie Rada Miasta, która rozkręci się dopiero na drugiej-trzeciej sesji.

[...] Kopacz, moim zdaniem, Twoja wygrana nie jest zasłużona, bo Ty nie będziesz w stanie podnieść Iławy...
[...]
Porównajcie np. nieznanego Macieja Mikołajczyka z PiS-u. W dwa miesiące sprowadził do Iławy Premiera Rządu, Minister Rodziny, Marszałka Senatu i wielu ministrów Rządu RP.
[...] Podobały mi się te wybory. [...]
Bez PiS nie dacie rady. [...]
Kopaczewski zaprosił tęczowego Roberta Biedronia i życie stało się od razu „lepsze” i będą hot-spoty internetowe [...]
 Emerytowany Nauczyciel
 Iława, Poniedziałek 12-11-2018

39611. 
Odnośnie wpisu numer: 39590

Panie "marszałku kochany", litości... To wcale nie żaden Jagiełło wykupił Iławę. Zrobił to dopiero jego młodszy syn Kazimierz Jagiellończyk, wykupując w 1457 r., w trakcie tzw. wojny 13-letniej, z rąk czeskich zaciężnych świadczących dotychczas "usługi "Krzyżakom, zamek w Malborku, a przy okazji, jakby na dokładkę, także Tczew i Iławę. Zaciężnym, składającym się z niekarnej zbieraniny z rożnych nacji, było "wsio rawno" komu służą - ważne było tylko to kto lepiej płacił. Iława była wówczas praktycznie w rękach czeskich zaciężnych, którzy wobec faktu, że Krzyżacy im za służbę nie płacili bo nie mieli już zupełnie czym, dokazywali w Iławie, że hej..., rabując na potęgę, a jak nie było już czego rabować - to paląc. No i oczywiście nie zapominając w międzyczasie gwałcić kogo popadnie...
"Wykup" Iławy polegał na tym, że dotychczas służący Krzyżakom zaciężni czescy przechodzili na służbę króla polskiego. Ale, że król Polski także nie miał za bardzo ochoty i czym im płacić, to ci zaciężni nadal w najlepsze rabowali ówczesnych iławian oraz ludność okoliczną. Więc iławianie, mając już dość takiej "opieki", po 2 miesiącach "przynależności" do Polski, poprosili o pomoc zbrojną Krzyżaków (lub raczej ich zaciężnych) stojących załogą w pobliskim zamku szymbarskim. I oni to właśnie przegnali na cztery wiatry czeskich zbójów. A Iława ponownie przeszła w ręce Krzyżaków. A w następnych wiekach w ręce kolejnych niemieckich władców tych ziem. I tak aż do 1945 r.
Ale jednak według pańskich "odkrywczych" rewelacji, "te ziemie były niemieckie tylko chwilowo". Skoro więc były "tylko chwilowo niemieckie", a przed 1945 r. formalnie do Polski należały "aż" 2 miesiące, a w praktycznie właściwie nigdy, to kto na nich panował przez ponad 700 lat, od kiedy to odebrano je rdzennej ludności pruskiej z plemienia Pomezan? Były bezludne? A może zamieszkiwały je jedynie krasnoludki, żyjące wśród mchu i paproci, a w które to pan najwyraźniej nadal wierzy? Panie "marszałku, zanim się napisze kolejną bzdurę, to warto zawsze wcześniej nieco się zreflektować i pójść po rozum do głowy. Czego panu serdecznie życzę...

PS. Jak pan wyliczył, że "ziemie nasze iławskie" mają prawo świętować "co najwyżej 75-lecie" niepodległości? Ale przecież od roku 1945, kiedy to przejęliśmy je w swe panowanie, do roku obecnego minęły dopiero 73 lata. Nawet jak się dorzuci wspominane wyżej dwa problematyczne miesiące z XV w., to nijak nie wychodzi 75 lat. [...]
 kronikarz Koszałek Opałek
 Iława, Poniedziałek 12-11-2018

39610. 
Odnośnie wpisu numer: 39607

W Iławie niedawno minister gościł z sentymentu do Iławy. Pamiętacie?
Minister od budowy infrastruktury Andrzej Adamczyk! Sentyment ma na okoliczność taką, że był zawodnikiem lekkoatletyki i bywał u nas na stadionie miejskim. [...]
Nawet minister zauważył, że Iława fajna jest - chwaląc, że mamy dobrego burmistrza i gospodarza, bowiem tyle tu ładnego się dzieje. Ale jak się minister dowie teraz, że dobry gospodarz przegrał wybory, to... No i co teraz będzie? Czy PiS mimo wszystko pomoże z przydziałem kasy?
 Marszałek
 Iława, Poniedziałek 12-11-2018

39609. 
Odnośnie wpisu numer: 39537

Szanowny Panie Maurycy!
[...] Trzeba odnotować z debaty przedwyborczej.
Na pytanie jak się zachowa w sprawie wystawienia tylko tablicy pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej - Adam Żyliński odpowiedział tak samo jak i dotąd, czyli neutralnie i zachowawczo, dodatkowo podkreślając, że nawet sam PiS wstrzymał się z tą inicjatywą chyba do momentu oficjalnego zakończenia śledztwa. [...]
Natomiast Dawid Kopaczewski konsekwentnie stanął wrogo, bo na hasło "PiS" i "Smoleńsk" aż niemal podskoczył na krześle, jednakże sprytnie zamotał i obiecał łaskawe "rozważenie sprawy", jednakże pod warunkiem, że tablica nie może być sfinansowana z budżetu miasta, lecz jeśli koszty pokryją "prywatni fundatorzy".
Słyszałem, że ma ultralewicowe poglądy, jednak nie wiedziałem, że jest aż tak zatwardziałym ideologiem. [...]
 Kanclerz
 Iława, Niedziela 11-11-2018

Fatal error: Call to undefined function autolink() in /guestbook.php on line 1288

39608. 
ODRODZENIE

Niezwykły spot w doskonały sposób przedstawia (w 5 minut) historię walki Polaków o wolność.
Widzimy tu nastolatkę, która zabiera się do napisania pracy na temat odzyskania niepodległości przez Polskę w 1918 roku. Nagle akcja przenosi się w przeszłość i trafiamy do zaświatów, gdzie symbolicznie przechodzimy przez całą od 966 roku historię państwa polskiego do roku 1918.