Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

2005-12-07

NA ZŁODZIEJU CZAPKA GORE


Wszystko jest już jasne. Wymierzona w redakcję Kuriera akcja zmyślonych szantaży jest żałosnym wymachiwaniem kijami przez grupkę kilku osób, które w ostatnich latach „dzięki” nam straciły sporo na swej wątpliwej reputacji. Ale prawdziwe kłopoty dopiero ich czekają...

Zaczęło się od Barbary Estkowskiej i jej zabrudzonego mięsa w sklepie „Best”. Pomimo szalonych nacisków właścicielki i jej brata Zbigniewa, materiał ujawniający skandal wędliniarski jednak ukazał się w Kurierze, więc rodzeństwo w akcie zemsty zerwało reklamę i pozwało wydawców do sądu za wyimaginowany szantaż. Jedyny, choć rzekomy „dowód” oskarżenia – taśma z nagraniem – nigdy nie istniała (teraz wymyślono, iż rzekomo zaginął w... archiwum sądu, choć nikt z nich nie ma pokwitowania o złożeniu jej tam).

Na marginesie ujawnię, że w sprawie sądowej rzekomego szantażu wobec firmy wędliniarskiej jako pełnomocnik oskarżycielki Estkowskiej od początku występuje ten sam adwokat Wojciech Iwicki z Wąbrzeźna, który broni Jarosława Maśkiewicza przed sądem w sprawie znikających ulic w Lubawie. Przypadek? Absolutnie nie.

Burmistrz Maśkiewicz niedawno temu adwokatowi zapłacił... 12 tysięcy złotych (nie z portfela własnego, ale z kasy miasta!) za napisanie JEDNEGO pisma urzędowego. Gdy ten skandal ujawniono podczas sesji Rady Miejskiej, natychmiast burmistrzowscy klakierzy zaczęli wykrzykiwać w swojej gadzinówce, że to atak na „dobrego Pana Burmistrza”.

Z obowiązku musiałem wziąć do ręki „Burmistrzowski Tydzień” i przetarłem oczy ze zdumienia. Nareszcie! Oto sam WIELKI MISTYFIKATOR przemówił osobiście. Przemówił nieskrępowanie.

„Redaktorowi” PRZEMYSŁAWOWI KAPERZYŃSKIEMU (były nauczyciel ze wsi Ząbrowo) opowiedział Maśkiewicz ze znawstwem nie byle jakim, że on – burmistrz miasta Iławy – też był... szantażowany przez redaktora S. (ale towarzysze koledzy, skoro mówicie „prawdę”, to czego się boicie stosując moje tylko inicjały? – nazywam się Jarosław Synowiec).

Towarzysz burmistrz opowiedział swojemu klakierowi tak precyzyjnie bajeczkę o moich rzekomych groźbach i szantażu, jakby cytował własny życiorys od czasów PGR-u w kolonii Bagno koło Jamielnika i swój rewolucyjnie dumny szlak traktorzysty...

Towarzyszu burmistrzu Jarosławie Maśkiewiczu – dziękuję wam, o wspaniały! Swoją wypowiedzią otworzyliście wielu ludziom oczy na to, co się dzieje w tej i nie tylko tej sprawie! Bo wielu zdziwionych przyjaciół pytało mnie, kto kieruje akcją mieszania błota i kto podkłada drewek do ognia. Nie muszę już głupio odpowiadać – to dzięki wam, towarzyszu!

A więc dziękuję wam, wodzu, za iście partyjną szczerość. Nic tak człowieka nie pogrąża jak pośpiech i frustracja. Wszak kończy się pierdzenie w stołek, wybory idą, trzeba się wreszcie wziąć i ruszyć z miejsca, i przejść do natarcia. Brawo, przynajmniej wyborcy zobaczą z kim mają do czynienia tak naprawdę...

Tak się, towarzyszu burmistrzu, zagalopowaliście w tym zmyślaniu – wy i wasi kumple od znikających ulic i znikającej kasy – że zapomnieliście, iż kłamstwo i konfabulacja zawsze mają krótkie nóżki.

Tu wypada przytoczyć wam dwa stare, dobre przysłowia: „Najlepszą obroną jest atak” (gratuluję) oraz „Na złodzieju czapka gore” (nie ma dziwne).

No i co tu dalej komentować... Do zobaczenia w sądzie, pozwy już złożone.

Jarosław Synowiec


  2005-12-07  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
102490380



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.