Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

2004-08-20

Głupi i kosztowny kawał z bombą


List elektroniczny do wrocławskiej centrali sieci supermarketów „Kaufland” postawił na nogi policję w całej Polsce. Ktoś doniósł, że w jednym z tych sklepów na terenie całego kraju, w samo południe, wybuchnie bomba. Zagotowało się również w iławskim „Kauflandzie”. Autora tego fałszywego alarmu złapano w ciągu niespełna dwunastu godzin.

Z sieci 40 sklepów niemieckiej firmy „Kaufland” w całej Polsce ewakuowano kilka tysięcy ludzi. Policja została powiadomiona o dziewiątej rano. Wiadomość błyskawicznie przekazano do wszystkich komend w kraju.

Ostrzeżenie było tym groźniejsze, że przed dwoma miesiącami znaleziono ładunek wybuchowy z detonatorem w „Kauflandzie” na Słowacji, niedaleko granicy z Polską.

EWAKUACJA I ULGA

We wszystkich supermarketach sieci, także w tym w Iławie przy ul. Wyszyńskiego, ewakuowano klientów.

– Przez sklepowe głośniki usłyszeliśmy komunikat – opowiada jeden z mieszkańców Iławy, który akurat w czwartek przed południem robił zakupy w „Kauflandzie”. – Kazano nam zostawić koszyki z zakupami na terenie sklepu i wyjść na zewnątrz. Ludzie wychodzili bez pośpiechu, nawet trochę żartując. Obsługa nie informowała nas, co jest powodem ewakuacji.

Sklep opuściło około 100 klientów, jeśli nie więcej – w tym bowiem czasie przed „Kauflandem” zaparkowanych było około 50 pojazdów. Ewakuowano także personel.

Pod supermarket przyjechali policjanci i strażacy. – Do sklepu weszli specjaliści pirotechnicy, którzy dokładnie przeczesali obiekt szukając podejrzanych pakunków – informuje Janusz Skuzjus, rzecznik prasowy iławskiej policji. – Sprowadziliśmy też ekipę z psami tropiącymi.

Na szczęście nic nie znaleziono i po południu sklep wznowił działalność. Podobnie było w całym kraju – nigdzie nie znaleziono ładunków wybuchowych.

BOMBIARZ-RENCISTA

Informacja o bombie dotarła do „Kauflandu” we Wrocławiu pocztą elektroniczną. Mail nie precyzował, w którym z supermarketów jest bomba. Była tylko informacja z żądaniami kilku tysięcy złotych. Pojawiła się obawa, że ogólnopolski alarm bombowy może być wynikiem akcji terrorystycznej.

Jednocześnie sekcja komputerowa policji z Wrocławia rozpoczęła poszukiwania autora internetowej przesyłki. Po kilku godzinach już go mieli. Okazał się nim 41-letni rencista z Konina. Mieszka z rodzicami, nie pracuje i hobbystycznie zajmuje się internetem. Znany był już policji z podobnych „numerów”. Po 12 godzinach od alarmu był już w rękach policjantów.

PRZESTROGA DLA INTERNAUTÓW

Śledztwo nie powinno być trudne, bo policjantom udało się zgromadzić dowody jednoznacznie świadczące przeciwko 41-letniemu renciście z Konina. Mężczyzna odpowie za spowodowanie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób. Grozi za to od miesiąca do 8 lat więzienia.

– To, co się stało, niech jest poważną przestrogą dla tych internautów, którzy uważają, że mogą bezkarnie wykorzystywać internet do celów przestępczych – komentuje Janusz Skuzjus. – Mimo że zatrzymany mężczyzna wiedział, jak anonimowo wysłać wiadomość, to jednak w ciągu zaledwie kilku godzin policja dotarła do niego.

RADOSŁAW SAFIANOWSKI




Trwa poszukiwanie ładunku wybuchowego
w „Kauflandzie” przy ul. Wyszyńskiego w Iławie.
Nadjeżdżający klienci byli zatrzymywani
przy wjeździe i proszeni o zawrócenie.
Wcześniej sklep w pośpiechu opuściło
około 100 klientów i załoga.

  2004-08-20  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
102750062



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.